Stopnie, organizacje, wymagania, ambicje (chore)
Napisano Ponad rok temu
Jesli czytelniku - masz wielkie ambicje, nie chcesz przechodzic przez monotonny, nudny a czasem bolesny cykl egzaminacyjny, czujesz sie niedoceniany w organizacji w ktorej jestes - to wielka szansa dla Ciebie!!!!!
A to, ze obciachem jest byc w organizacji gdzie z 2 kyu przeskakuje sie na 2 dan - tym sie nie przejmuj - spotkasz tam takich jak i Ty "skrotowiczow"....
Powyzsze informacje opieram na konkretnym przypadku. Ludzie z Warszawy i Tarnowa (IKO2 i IKO1) wiedza o kogo chodzi....
osu!
ps - i tylko zal, ze w pewnych kwestiach niektore odlamy Wspanialego Kyokushinu upodabniaja sie do tworow takich jak "cunami"...
Napisano Ponad rok temu
Po kiego ja się do dana przygotowuję !!!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gosy znow Cie nie lubie napisales "wystarczy zmienic organizacje" ja trzy lata temu zmienilem, wciaz mam pomaranczowy pas (symbol osoby posiadajacy czarny pas w innej organizacji) i swiatelko w tunelu ze moze uda mi sie zdac na 1 dan w grudniu tego roku MOZE. Moj sensei przeszedl taki san etap posiadajac 4 dan Kyokushin za zycia M.Oyama. Wiec na drugi raz pisz o jaka organizacje chodzi i jakich ludzi. Juz raz napisales ze Shigeru Oyama to alkocholik nie widzac go ani razu "na bani"
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Laik ma gdzieś czy to takie karate czy inne, ważne, że karate i już tam dziecka nie zapiszą...
Napisano Ponad rok temu
Powyzej pisalem o czlowieku, ktory rok temu byl w IKO1, potem przeszedl do IKO2, teraz (nie minal rok) jest juz w Sosai Group. W IKO1 mial 2 kyu, tam sie z kims skonfliktowal, to przeszedl do IKO2, gdzie powiedzial, ze w IKO1 zdobyl wlasnie 1 dana, nastepnie bedac juz w Sosai Group pojechal do Japonii, skad wrocil z 2 danem. Gdy slysze o "samonadaniach" w np. tzw. "cunami", to mnie to smieszy, gdy slysze o takich blazenadach w jakiejkolwiek odlamie Kyokushinu, to jest to dla mnie smutne..., ot wszystko
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
P.S.
do Shigeru Oyama Yosushiko Oyama jak rowniez do W.O.K.O. mam osobiste podejscie mialem szczescie cwiczyc z obydwoma, pokazali mi karate o jakim nie mialem pojecia. Mimo odejscia,( powod powstanie w polsce IKF i wyjscia polski ze struktor W.O.K.O.) wciaz pamietam i jestem wdzieczny tym wielkim karateka za to co dla mnie zrobili.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście, że trzeba to piętnować, ale inaczej, a ewentualnie jak już piszesz to pisz kto, gdzie itd.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1. a skąd wiesz, że dostał "za friko"? Jesteś nim? Znasz sprawę z każdej strony?
2. jesteś w stanie zweryfikować umiejętności tego kogoś?
3. jak się one mają do organizacji, w której spoczywa?
Napisano Ponad rok temu
1. znam osobiscie tego czlowieka wiem, ze przyparty do muru (w przenosni) wolal zmienic organizacje, niz wyjasniac sprawy dotyczace posiadanego stopnia, czy odbytych egzaminow.
2. nie twierdzilem, ze ten czlowiek nic nie umie, w moim odczuciu problem jest w tym, ze jest mocno niedojrzaly, ma chora ambicje, jest tez po prostu nieuczciwy,
3. nie zalozylbym czarnego pasa, gdyby nie bylo to poprzedzone zdanym egzaminem
Napisano Ponad rok temu
Osu, wlasnie sie dowiedzialem, ze jedna z organizacja Kyokushinkai (jedna z tych wazniejszych niestety), ma bardzo "ostre wejscie" na rynek Polski.
Jesli czytelniku - masz wielkie ambicje, nie chcesz przechodzic przez monotonny, nudny a czasem bolesny cykl egzaminacyjny, czujesz sie niedoceniany w organizacji w ktorej jestes - to wielka szansa dla Ciebie!!!!!
A to, ze obciachem jest byc w organizacji gdzie z 2 kyu przeskakuje sie na 2 dan - tym sie nie przejmuj - spotkasz tam takich jak i Ty "skrotowiczow"....
Powyzsze informacje opieram na konkretnym przypadku. Ludzie z Warszawy i Tarnowa (IKO2 i IKO1) wiedza o kogo chodzi....
osu!
ps - i tylko zal, ze w pewnych kwestiach niektore odlamy Wspanialego Kyokushinu upodabniaja sie do tworow takich jak "cunami"...
gosy- a ja właśnie wczoraj dowiedziałem się od zaufanego znajomego że ktoś z kk w Polsce a ściślej na wybrzeżu zrobił coś tak strasznego że aż się boję o tym mówić...pozatym obiecałem moim zaufanym informatorom że nikomu nic nie powiem, więc sami rozumiecie...Ale wy karateka z wybrzeża wiecie co się stało...Czy można z tym dalej żyć? Czy to wpłynie na wizerunek kk w Polsce? proszę o opinie ----------widzisz podobieństwo??
....stary jeśli Twoje posty mają być tak wiarygodne i konkretne jak ten to weź wogóle i się zastanów zanim coś napiszesz bo robisz z siebie głupka...nie piszesz nic konkretnego ani ciekawego a wręcz pierdolisz w myśl zasady ze skoro mam internet to juz coś w nim napiszę
Napisano Ponad rok temu
Ja juz to dawno przerabialem i przerabiam nadal wy jestescie jeszcze dosc mloda sztuka walki na naszym rynku z max 40 lat wiec dopiero zacznie sie duzo zmieniac - z czasem przestaniecie walczyc z wiatrakami - bo niemozliwe jest wygrac z natura czlowieka
Czasy ogromnych organizacji z czasem przemijaja ...
Napisano Ponad rok temu
- naucz sie pisac po polsku,
- naucz sie czytac ze zrozumieniem,
- naucz sie podstaw kultury,
- naucz sie odrozniac pojecia "analogia" od "ma sie jak piernik do wiatraka"
- przestaw sie z poziomu rynsztoka na pewien poziom przynajmniej sredni...,
i wtedy mozemy podjac dyskusje..
ps - ja w odroznieniu od Ciebie nie jestem anonimowy...
mlody jestes - i przebija z Twojej wypowiedzi duza niedojrzalosc a jeszcze wieksza chec wymadrzania sie...
Napisano Ponad rok temu
Uważam, że nie ma znaczenia, czy opisany przez Ciebie zawodnik miał czy nie miał pierwszego dana przed wyjazdem na egzamin do Japonii. Jeżeli japoński egzaminator nadał mu drugi dan to dla mnie oczywiste jest że posiada wystarczając umiejętności na pierwszy dan.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Turniej MYSZKI MIKI w Disneylandzie-ustawki
- Ponad rok temu
-
Specjalny Kurs Kata
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa świata kyokushinkai Chiba 2009 live
- Ponad rok temu
-
Jak jest w Unii Europejskiej?
- Ponad rok temu
-
styl tego kata ma w sobie "coś"
- Ponad rok temu
-
GASSHUKU 2009 KT
- Ponad rok temu
-
uraz- torebka stawowa (staw skokowy)
- Ponad rok temu
-
UECHI-RYU CZĘSTOCHOWA
- Ponad rok temu
-
Karate zamiast WF? Czemu nie...
- Ponad rok temu
-
goju-ryu
- Ponad rok temu