77 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sos]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_zebo]

Stompy i socerkicki - to są elementy, których używają głównie grapplerzy.
Powal i "zabij" nie unosząc za wysoko nóg. Stosowałem tę taktykę i te techniki na ulicy zanim poznałem ich nazwy, a już ponad 20 lat uprawiam judo.

Dlatego ich brak w walce jest dla stójkowiczów "błogosławieństwem";)

Chodzi mi o to, że jak przewrócisz grapplera i nie ma stompów i soccerów to nie masz wyboru i musisz się w sumie z nim turlać. No chyba, że czekasz aż sędzia go podniesie.

[budo_bambucha]

dealer,
tylko ze ten mistrz tajskiego boksu/nota bene mistrz moskwy w tym sporcie/
ma zapasy na dobrym poziomie i parter wg. taki jak dobra purpura+masakryczne dzwignie na nogi,kulałem sie z nim, także to ni było dobry przykład walki stricte stójkowicza z przekrojowcem.

[budo_dealer]

W żadnym wypadku. To mógłby być przykład przekrojowca z parterowcem, bo Brazol w parterze kręci ale słabo bije (chyba, że kolanem na głowę w parterze). Nikt normalny mając opanowaną tylko jedną płaszczyznę nie myśli o MMA na wysokim poziomie.

[budo_kaamiil]

Chce przez to powiedzieć że skoro Liddel nie będac w cale moim zdaniem w czołówce najlepszych uderzaczy świata mógł zostać mistrzem najlepszej organizacji MMA to przecież wiadomo że to samo mogliby uczynić duuużo lepsi od niego uderzacze (absolutne number one) oczywiście po jakimś tam przeszkoleniu (szczególnie obrony orzed sprowadzeniem itp)

[budo_kaamiil]

Chce przez to powiedzieć że skoro Liddel nie będac w cale moim zdaniem w czołówce najlepszych uderzaczy świata mógł zostać mistrzem najlepszej organizacji MMA to przecież wiadomo że to samo mogliby uczynić duuużo lepsi od niego uderzacze (absolutne number one) oczywiście po jakimś tam przeszkoleniu (szczególnie obrony orzed sprowadzeniem itp)

sorry za poprzedni post to jest cytat.

Nie, wcale nie wiadomo, bo oni w dziecinstwie nie spędzili tyle czasu na zapasach co Liddell i w krótkim czasie nie staną się w tej dziedzinie tak dobrzy jak Chuck. I to może być między innymi powód dla ktorego Chuck nigdy nie był nawet blisko czołówki KB, on nie poświęcał się trenowaniu KB całkowicie (trenowal zapasy).

[budo_szczena]

MMA MANIAC, odnieś sie do słów Foxa, bo pisze ci mądre rzeczy,a ty dalej swoje.

[budo_mma maniac]

A skąd ty możesz wiedzieć co oni robili w dzieciństwie? :wink: . Chciałbym zobaczyć w MMA boksera z czołówki światowej z podstawowymi umiejętnościami przed spr do parteru, ale to nierelane... Skoro taki Brett Rogers ma wszystkie walki wygrane przez uderzenia bokserskie i w dodatku w ciągu 22 sekund "zniszczył" Arlovskiego ( a to przecież światowa czołówka mma) to gdyby na miejscu Bretta postawić Mistrza bokserskiego....Chce przez to powiedzieć że Rogers niszczy wszystkich za pomocą boksu!! Nie trzeba być specialnie inteligętnym żeby się domyślić że Rogers nie dorasta do pięt najlepszym bokserom. Z pewnością nie ta siła, szybkość, precyzja, ogólnie technika a mimo to robi co chce!! Ale rzecież to logika i pewnie nie mam racji :roll:

[budo_kaamiil]

Mówiąc o dziecinstwie miałem na myśli poprostu ich rozwój w sztukach walki i wiem, że Chuck miał spore osięgnięcia w zapasach i to co reprezentuje w UFC to nie jakieś tam podstawowe obrony przed sprowadzeniami, których można od tak sie nauczyć(zobacz jego walke z Monsonem, lub Couturem). Nawet światowej czołowki bokser, który nauczyłby sie podstaw przestaje już być najlepszym w swojej dziedzinie, bo przekrojowe trenowanie obniża jego czysto bokserską forme. I nie myśl, że na przykład Chuck, czy Silva wpadałby w jakies szalencze wymiany z czołowką KB, gdyby taka walka miała miejsce w MMA. Zobacz np. jak walczył Silva z cięższym Huntem, czy nawet w pierwszej walce z Crocopem. Chuck nawet w walce z Silvą punktował obaleniami.

[budo_kaamiil]

Ale rzecież to logika i pewnie nie mam racji

A mi logika mówi, że gdyby naprzeciw Arlovskiego stanął światowej czołowki bokser, to Arlovski by o tym wiedział i nie starał się z nim walczyć w stójce.

[budo_kaamiil]

A tak swoją drogą, śmieszne jest to, że Crocop, który trenował ciężko obrony przed obaleniami by wygrywać z chwytaczami w latach swojej najlepszej formy przegrał z Huntem(który w mma nie osiągnął tyle co crocop), no bo w końcu do czego w tej walce przydało mu się długo szlifowane Sprawl&Bawl, powstaje potem kamień papier nożyce ;d;d;d Barnett>Hunt>Crocop>Barnett, Crocop jest pewnie wstanie wygrać z huntem, ale mysle ze wiadomo o co mi chodzi 8)

[budo_dealer]

Ale tak w ogóle o czym ta dyskusja? Jednostylowcy walczyli w pierwszych UFC czy Pride. Teraz w MMA nie trzeba być zajebistym w jednym a wszechstronnym. Zawsze zawodnik będzie miał lepsza jakąś płaszczyznę ale wygra walkę tylko jeśli będzie ogarniał się też w innych.

Dobry uderzacz w MMA nie leży w parterze jak Saleta, dobry zapaśnik nie daje się okładać (GSP), a dobry parterowiec uczy się uderzać (Khalidow).

Nawet jak do tej pory ktoś wygrał wszystkie walki dzięki parterowi czy uderzeniom w stójce to nie ma gwarancji, że nie trafi na lepszego od siebie w tej płaszczyźnie.

[budo_novocaine]

Chciałbym zobaczyć w MMA boksera z czołówki światowej z podstawowymi umiejętnościami przed spr do parteru, ale to nierelane...

lowkick?

[budo_miłujący pokój]

Stompy i socerkicki - to są elementy, których używają głównie grapplerzy.
Powal i "zabij" nie unosząc za wysoko nóg. Stosowałem tę taktykę i te techniki na ulicy zanim poznałem ich nazwy, a już ponad 20 lat uprawiam judo.

Dlatego ich brak w walce jest dla stójkowiczów "błogosławieństwem";)

Chodzi mi o to, że jak przewrócisz grapplera i nie ma stompów i soccerów to nie masz wyboru i musisz się w sumie z nim turlać. No chyba, że czekasz aż sędzia go podniesie.

Skoro jest stójkowiczem to raczej poczeka aby móc udowodnić światu, że nadeszła era stójki w MMA.

[budo_mma maniac]

Miłujący Pokój ( a może Niepokój?) jeśli nie masz nic wartościowego do napisania to nie pisz!!

[budo_miłujący pokój]

Miłujący Pokój ( a może Niepokój?) jeśli nie masz nic wartościowego do napisania to nie pisz!!

Przecież moje słowa poparły tylko postawioną przez Ciebie na początku tematu tezę.
Nie musisz się zaraz unosić, chyba że zakładałeś pisząc pierwszego posta, iż nikt nie będzie miał odmiennych od Ciebie poglądów.

Opierając się tylko na moim doświadczeniu we współpracy z przedstawicielami różnych sztuk i sportów walki, stójkowicze są tak przeświadczeni o wyższości ich stylów nad innymi, że starają się to udowodnić wygrywając w stójce, a "kulaczy" tak to wk...ia, że za wszelką cenę chcą ich w stójce pokonać.

I to daje fałszywy obraz sceny MMA (to znaczy sposobu osiągania w nim zwycięstw).

[budo_vicek]

Jak dla mnie to MMA jak sama nazwa wskazuje gromadzi zawodników o wszechstronnych umiejętnościach. Nie wyobrazam sobie sytuacji w MMA zeby zawodnik znajacy tylko boks byl nie pokonany bo jest mistrzem w swoim stylu. Grappler go wywruci i zmiazdzy twarz (odnosze sie tu do g&p w MMA) w parterze bo bokser nie ma o tym zielonego pojecia. Ciezko jest mowic ze nadchgodzi era stojki. Wiadomo ze coraz wiecej walk jest toczonych w stojce. Wielu zawodnikow jest na to ukierunkowanych. Walka jest wtedy bardziej efektowna. Bron boze nie chce urazic trenujacych i pasjonujacych sie BJJ czy innym tego typu sztuka walk. Wyobrazcie sobie ze do klatki w UFC wchodza sami graplerzy... Prawda taka ze nie mialo by to takiego rozglosu i popularnosci jak ma. Kazdy interesujacy chce poogladac kawal dobrej wymaniany strzalow z reki jak i z nogi plus dobre g&p czy jakies dzwignie. Ogolnie nie chcialbym aby MMA poszlo w tym kierunku ze wszystkie walki beda toczone przez wieksza czesc czasu w stojce (od tego mamy K1) a raz na jakis czas jakas gleba i g&p. Liczyc mozna tylko ze draft zawodnikow bedzie nakierowany na ich wszech stronnosc a nie na kierunkowosc. Czas pokaze jak sie to rozwinie ale sam osobiscie nie chcial bym ogladac w klatce samych KickBoxerow czy BJJowców a typkow co potrafia bardzo dobrze i to i to :wink: PZDR

[budo_mma maniac]

Miłujący Pokój cofam wcześniej napisanego posta, wybacz zle Cię zrozumiałem.ViCeK w zasadzie to masz dużo racji w swojej wypowiedzi, chyba nie ma sensu wałkować tego wszystkiego od nowa bo wszysto zostało już napisane. Pozdrawiam