Rajewski Team Płock idzie jak burza
Napisano Ponad rok temu
Najpierw sukcesy w Pucharze Warszawy, później zwycięstwo Tomasza Makowskiego w Danii, a teraz przygotowania Mateusza Rajewskiego do walki o tytuł Zawodowego Mistrza Świata Młodzieżowców. To się nazywa tempo.
Kilka dni temu 27-osobowa reprezentacja Stowarzyszenia Rajewski Team Płock wzięła udział w 5. otwartym pucharze Warszawy w Kung-FU Sanda. Warto wyjaśnić, że na stowarzyszenia składają się cztery kluby - RAJEWSKI Team: Płock, Miszewo, Mała Wieś i Wyszogród.
Na zawodach w stolicy zawodnicy RAJEWSKI Team wywalczyli 19 złotych, 8 srebrnych i 5 brązowych medali. Wygrali też klasyfikację drużynową.
W minioną sobotę trener Rajewski Team Płock – Robert Rajewski prowadził z narożnika Tomasza Makowskiego w pojedynku na gali Fight Arena 17. Stawką był pas Zawodowego Mistrza Świata w Muay Thai federacji IMC (International Muay Thai Council). W Kopenhadze, gdzie odbywały się zawody, przeciwnikiem Makowskiego (kategoria wagowa 61 kg) był Richard Petterson. Szwed bronił tytułu po raz piąty. Nic więc dziwnego, że przed walką zachowywał się, jakby pas praktycznie należał do niego.
W tej chwili trudno ocenić, czy Petterson źle ocenił umiejętności Polaka, czy po prostu nie wziął pod uwagę, że 29-letni zielonogórzanin jest doświadczonym zawodnikiem, który w przeszłości był już dwukrotnie mistrzem świata. A może nie wiedział, że Makowski przyjechał do Danii nie po to, by odbyć walkę. Celem naszego zawodnika było mistrzostwo. Tak jak zaplanowali, tak z zadania się wywiązali. Dość powiedzieć, że Tomek, pokonał niezwyciężonego dotąd Petterssona i przebojem zgarnął sprzed nosa czarnoskóremu Szwedowi pas mistrzowski.
- Samo zwycięstwo bardzo mnie cieszy - tłumaczy trener Robert Rajewski. - Jednak zawody, w porównaniu z tymi, które odbywają się w Polsce, były bardzo słabo zorganizowane. Traktowano nas tam jak zło konieczne, jakby to były dla nas za wysokie progi. Dlatego wygrana Tomka wywołała takie poruszenie. Przecież nie po to organizuje się takie walki, żeby posiadacz tytułu go stracił. Utarliśmy im nosa. To samo zrobili kibice. Makowskiego dopingowała 30-osobowa ekipa z Polski. Oni też zasłużyli na mistrzostwo, bo trudno to sobie wyobrazić, ale przekrzyczeli blisko tysięczną widownię.
Po za tymi zawodami i wyjazdami Rajewski ma na głowie jeszcze jedno bardzo ważne zadanie. Teraz musi przygotować do walki o Zawodowe Mistrzostwo Świata Młodzieżowców federacji WKA... jednego ze swoich synów - 16-letniego Mateusza.
18 kwietnia w Glasgow / Szkocja, zawodnik kadry Polski, 16 letni, Mateusz Rajewski (RAJEWSKI Team) – stanie przed szansą wywalczenia tytułu Zawodowego Mistrza Świata Młodzieżowców federacji WKA w Full Contact w kategorii wagowej - 52kg. Pojedynek został zakontraktowany na 5 rund po 2 minuty każda. Przeciwnik Mateusza to aktualny mistrz tej federacji, niepokonany jak do tej pory na ringu Szkot Scott Allan.
Jak to się stało, że tak młody zawodnik będzie walczył o tak poważny tytuł? - Kiedy Mateusz walczył w Mysłowicach na Gali K-1 Rules SPARTANWEAR z Michałem Królikiem o zawodowe mistrzostwo Polski, wypatrzył go obserwator federacji WKA - powiedział Marcin Kansy (Prezes Stowarzyszenia Polska Liga Kick-Boxingu), który pośredniczył w zakontraktowaniu tego pojedynku. Mimo że Rajewski przegrał, to właśnie on w kilka dni po walce z Michałem otrzymał zaproszenie, żeby stoczyć pojedynek o zawodowe mistrzostwo świata z aktualnym mistrzem Scottem Allanem.
Pojedynek Mateusz Rajewski vs. Scott Allan będzie walką wieczoru podczas zawodowej gali, która odbędzie się 18 kwietnia w Glasgow. 17-letni rywal Mateusza to Szkot, jak dotąd niepokonany na zawodowym ringu. - Ale i trener, i sam zawodnik, znają jego taktykę i na pewno łatwo skóry nie sprzedadzą - obiecuje Kansy. - Gdyby Mateusz wygrał, zostałby najmłodszym Polakiem, który osiągnął po taki sukces.
- Jesteśmy w trakcie przygotowań do walki - zapewnia Robert Rajewski ojciec i zarazem trener Mateusza. - Mateusz wstaje o szóstej rano i biega po 10 kilometrów, później jedzie do szkoły, a kiedy wróci i odrobi lekcje, czeka go półtorej godziny treningu. Zajęcia ma głównie z braćmi. Łukasz, mój najstarszy syn, napędza to kółko, który najczęściej jeździ na kadrę i zagraniczne turnieje skąd przywozi nam nowe "zagrywki", ale do tego pojedynku skupiamy się na naszych rodzinnych sprawdzonych metodach, które wcześniej przynosiły nam nie złe efekty.
Rywal Mateusza to bardzo zwinny i szybki zawodnik. Nacisk kładzie na dynamiczną walkę. Czy Mateusz Rajewski już rozpracował Allana? - Jestem już bardzo dobrze przygotowany, choć do walki pozostało jeszcze parę dni. Nie boję się go - mówi młody zawodnik. - Oglądałem jego walki na DVD. Allan bije szybko ale lekko, a ja nastawiam się na zdecydowane i mocne uderzenia. Jestem dobrej myśli, chcę wygrać ten pas, dla siebie dla mojej rodziny dla Polski.
Źródło: Gazeta Wyborcza Płock / k-sport.pl
Napisano Ponad rok temu
Czy nie za bardzo chcecie przyśpieszyć kariere młodego :
- w ostatnim AOF - przegrywa walkę
- ostatnia gala przegrywa walkę o tytuł ZMPM
- teraz wysyłacie go na walkę o tytuł ZMŚM - trochę to deprecjonuje jego ewentualny tytuł.
Wszyscy trzej bracie mają duży potencjał, ale czy nie powininni spokojnie w Polsce nabierać doświadczenia i wygrywać walki. Są młodzi i jeszcze mają czas podbijac ringi świata. MIstrzostwa Warszawy to trochę juz za mały sukces dla nich by sie nim chwalić. Tym może się chwalić przeciętniak zaczynający starty.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Brązowy medal MŚ juniorów Neapol - jeśli dobrze pamietam to bez wygranej walki lub jednej walce
Przegrana walka w AOF,
Przegrana walka ostatnia gala.
Jesli dobrze pamietam to ostatnio w sandzie przegral też walkę na galii.
Przyznasz, że nie jest to rewelacyjny wynik
A o tytuł MŚ jeśli wiem to walczy w full w którym jeszcze ani razu nie walczył !!!!!!!!
Ma bardzo słabe nogi ( powyżej low) i niestety w tej formule to i w Polsce jest kilku lepszych zawodników, nowe "zagrywki" brata naprawdę nic tu nie dadzą, bo w full-contact inaczej się walczy. Brak low pozwala na skakanie na nogach jak w boksie.
Ciekawostka że 17 i 16 latek walczą o tytuł młodzieżowego mistrza Świata Ciągłe przegywanie w walce deprymuje zawodnika i nawet wmawianie mu że jest najlepszy nic nie da.
Żebyśmy się dobrze zrozumieli :
Cała trójka jest dla mnie dobrym materiałem na niezłych zawodniików. Widziałem jak walczą wszyscy i jestem pod wrażeniem. Widziałem jaką wojne stoczył rok temu średni w Rydze z vice-mistrzem Świata juniorów. Przegrał ale moim zdaniem była to najlepsza walka. Sebastian stoczył bardzo łądną wlakę u nas w Bydgoszczy jeszcze jako junior z seniorem ( wygrał z przewagą) Tak naprawdę, włąsnie teraz, powinno zacząć się inwestować w ich szkolenie.
Na razie nie widzę Sebastiana z Gogowskim, ale jest młody i powinien sie uczyć. A najmłodszego taką polityką walk możecie zniszczyć psychicznie albo fizycznie.
Napisano Ponad rok temu
Otrzymał świetną szansę, z której jak najbardziej powinien skorzystać, wkońcu nie przypadkowo dostał taką propozycję, ktoś go zauważył i ogólnie rzecz biorąc cała reszta się rozstrzygnie na ringu! Osobiście uważam, że szybciej rozwinie skrzydła w miarę cięższych pojedynków. Bo w Polsce prawdopodobnie wyrósł już ponad swoich przeciwników w swojej kat.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wracając do oceny Mateusza. Napisałeś o jego przegranej na AoF z Holendrem, fakt przegrał tą walkę ale w oczach sędziów, dla wszystkich innych wygrał a na pewno nie przegrał jej. Tego Holendra zakontraktowałem na AoF bo to największa gwiazda młodego pokolenia K-1 Holandii. Taka mała konfrontacja najlepszej szkoły z Holandii z szkołą ze wsi RAJEWSKI Team.
gladiatorzyring byłeś na tym AoF, sam Cię zaprosiłem, dzięki temu jako VIP lansowałeś się w TVP, ale to tak między wierszami. Dziwił werdykt sędziowski, Rajewski został okradziony, można tą walkę zobaczyć na PERFEKT-TV: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dziwi jak możesz o tym pojedynku tak lekko sobie dyskutować, przecież wiesz o tym, że Mateusz właśnie tym występem otworzył sobie drogę do wielkiej kariery. A, właśnie teraz przypomniałem sobie, że pisałeś po tej Gali jakieś pisma - skargi do PZKB, że sędziowie nie powinni dopuścić do tego pojedynku, bo zawodnicy byli za młodzi, szkoda że osobiście mi tego nie powiedziałeś. Było minęło, nie mam do Ciebie żalu za to, jakoś sprawa się wyklarowała.
Napisałeś też o pojedynku z Michałem Królikiem, hahaha, Królik lat19 - senior, gospodarz Gali, Mateusz lat prawie 16 - junior. Po piekielnie wyrównanej walce, wynik końcowy 2:1 dla Królika. Walkę tą też będzie można obejrzeć na PERFEKT-TV, już wkrótce, jak ją tylko zmontujemy dam o tym znać i podam do niej link. Moim zdaniem, każdy zawodnik w Polsce powinien zobaczyć ten pojedynek jako abecadło tego sportu.
Nawiązując do Twojego zdziwienia, że to Mateusz jedzie walczyć o tytuł do Szkocji, odpowiadam, a kogo mamy wysłać, raz, że to organizacja dała szansę Mateuszowi, uważając go za największy talent w Polsce i to WKA przysłała imienne zaproszenie, a po drugie jeśli był potrzebny junior do lat 18 to proszę pod powiec mi inne nazwisko. Osobiście bardzo życzę Mateuszowi wygranej ale jeśli nie sprosta zadaniu, wiem, że da z siebie wszystko by na długo pozostać w pamięci Szkotom. Jestem przekonany, że ta walka będzie dla niego następnym ważnym elementem jego wspaniałej kariery.
Sumując wszystkie Twoje wypowiedzi, uważam je za bardzo złośliwe i tendencyjne. Kończąc, proszę nie odbieraj mojej wypowiedzi jako atak na Twoją osobę i nie próbuj wciągać mnie w żadną grę czy publiczną pyskówkę, ponieważ więcej w tym temacie nie będę się wypowiadał. Oczywiście nie dotyczy to samego występu Rajewski Team w Szkocji i wyniku pojedynku. Masz do mnie numer telefonu, dzwoń odpowiem Ci na wszystkie pytania,
Napisano Ponad rok temu
- Jesteś jedny z najlepszych organizatorów w Polsce, i to podkreślam od zawsze. Jednak swoje zdolności organizacyjne, niweczysz brakiem umiejętności słuchania. Wiesz dobrze, że to co mówię, to zdanie nie tylko moje. Jakbyś nie oceniał jego przegranych to zawsze to przegrana. Twój arogancki stosunek do wszystkich, powoduje, ze ze starego zarzadu tylko mi chciało sie do Ciebię przyjechać, a takimi żałośnymi wypowiedziami zawsze będziesz traktowany jako (....). Masz w Polsce wielu rewelacyjnych zawodników, ale niestety ty na siłę próbujesz promować, jeszcze nie przygotowanych na to nastolatków. Nie będę Ci juz wypominał kilku zawodników, którzy przewineli się przez twoje ręce, ale gdzie oni są.
Wyniki mówią same za siebię. Obaj bracia na imprezach międzynarodowych juniorskich zdobyli brązowe medal. Czyli nadal w tej kategorii są lepsi od nich. NIgdy nie walczył w full - contact a ty wysyłasz ich na walkę o tytuł MŚ w full. Czemu nie zjawił sie na MP w Swarzędzu. Wąs pomimo, iz niedługo walczy o tytuł zawodowego MŚ w full , zjawił się i potraktował te zawody sparingowo. Wygrał i może powiedzieć bez przesady, jestem najlepszy.
Oczywiście co do AOF to polecam wszystkim. Pomimo twoich złośliwości nadal będę twierdził, że obecnie jest to najlepsza seryjna impreza w Polsce w sportach walki w stójce.
Że i w najbliższej mamy czołówkę krajową - Jarosz Kołtun, Makowski Sarara. ( ci dwaj ostatni będą startowac?) Że cała reszta to też zawodnicy, których warto zobaczyć. Że organizacyjnie jest wszystko perfekcyjnie.
A co do pisma. niestety ale w całej swojej złośliwości znowu kłamiesz. Pismo tyczyło sie mojej imprezy gdzie sędzia główny zarzucał mi że walczył u mnie 15 latek. I w tym piśmie odniosłem sie, do faktu, że 15 latek z 14 latkiem walczył na twojej imprezie, a sędzia który stawiał moi taki zarzut sędziowł te walkę. Zresztą pismo to napisałem wcześniej ale specjalnie wysłałem po twojej imprezie, by jej przypadkowo nie psuć. Zresztą w tym samym piśmie odnosżę się do tego, że nie widzę żadnych regulaminowych przeciwskazań by takie walki sie odbywały.
Napisano Ponad rok temu
Więc na walkę w Szkocji nie mógłby pojechać....
Napisano Ponad rok temu
…
. Dziwił werdykt sędziowski, Rajewski został okradziony, można tą walkę zobaczyć na PERFEKT-TV: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ja się zastanawiam w którym miejscu został okradziony, bo tu każda następna runda wyglądała gorzej w jego wydaniu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Gala K-1 Rules SPARTANWEAR Mysłowice: VIDEO - Walki
- Ponad rok temu
-
Mick McCue-kikbokser z lat 80tych
- Ponad rok temu
-
Rafał Simonides WYWIAD
- Ponad rok temu
-
Oświadczyny na ringu ! Video !
- Ponad rok temu
-
Kilka pytan początkującego.
- Ponad rok temu
-
Tomek Makowski na Fight Arena 17 !
- Ponad rok temu
-
Kupno worka
- Ponad rok temu
-
Pracha Somchan z Tajalndii
- Ponad rok temu
-
Wywiad z Rafałem Simonidesem - propozycje pytań !
- Ponad rok temu
-
Michał Głogowski wygrywa walkę Muay Thai w Tajlandii!
- Ponad rok temu