8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tylkoontamstoi]

Ostatnia zainteresowałem się troszkę capoeirą. Obejrzałem kilka filmików, troszkę poczytałem. Zastanawia mnie jedna rzecz - dwóch capoeiristas wchodzi do roda i zaczyna się "gra" czyli jogo(dobrze mówię?). Tu nasuwa się pytanie na które jakoś nie mogłem znaleźć odpowiedzi: jaki jest cel tej symulowanej walki? Na pewno nie knock-out, ani nic w tym stylu. Krótko mówiąc: jak się wygrywa?

PS: Moje pytanie nie ma żadnych podtekstów, jest podyktowane ciekawością i chęcią poznania sztuki walki tak odmiennej niż ta którą ja trenuje. :-)

[budo_dar75]

... jaki jest cel tej symulowanej walki? .... Krótko mówiąc: jak się wygrywa?
...

Celem jest zabawa.
Wygrawa ten, który sie lepiej bawi.

[budo_tylkoontamstoi]

Ale jeden bawi się najlepiej kopiąc tyłki, drugi fikając fikołki. Jak to pogodzić?

[budo_javali_lbn]

Czasami w roda walka nie jest symulowana :twisted:

Są różne gry. W zależności od tego jaka jest roda taką mamy grę.

W angoli pokazanie ładnej, zgranej gry. Pokazanie swojej "wyższości" poprzez taktyczne podejście do jogo.

Regional - kto lepiej, szybciej i mądrzej potrafi przypier*** :twisted:

Samba - kto wyrwie więcej osób przeciwnej płci poprzez energiczne potrząsanie tyłkiem

A tak na poważnie to jak napisał dar75 to głównie powinna być zabawa oraz nauka. Mądrzy ludzie nie chcą pokazać, że są lepsi bo wiedzą, że zawsze znajdzie się ktoś lepszy. Roda to tak jak sparingi w innych stukach walki. Sprawdzenie swoich umiejętności zdobytych w czasie treningu.

Są momenty na kopanie tyłków (nieśmiertelny tekst :wink: ) są i na fikanie koziołków. Wszystko zależy od prowadzącego rodę.

Wygrywa ten kto sam o własnych siłach wyjdzie z rody :twisted:

[budo_crocodilo]

Ale jeden bawi się najlepiej kopiąc tyłki, drugi fikając fikołki. Jak to pogodzić?

Wygrywa ten, który naraz kopiąc tyłki i fikając fikołki bawi się najlepiej

[budo_tylkoontamstoi]

Wygrywa ten, który naraz kopiąc tyłki i fikając fikołki bawi się najlepiej

Konkretnie

[budo_uirapuru]

Tylkoontamstoi : jeśli widziałeś kiedyś pojedynek (w czymkolwiek) dwóch mistrzów na bardzo wysokim poziomie, którego nie dało się rozstrzygnąć i owacją na stojąco nagradzano obu z nich - to mniej więcej powinieneś zrozumieć na czym polega capoeira. Gracze prezentują styl i umiejętności najlepiej jak potrafią, by zdobyć uznanie wśród innych. Tak się buduje sobie szacunek i reputacje. Można to osiągnąć różnymi metodami, tak jak różne są style i drogi w capoeira (walka, taniec, akrobatyka, śpiew).

[budo_tylkoontamstoi]

Dzięki, o to mi chodziło. :-)

[budo_bitelz]

W sumie roda daje możliwość wygrania bez walki, wystarczy zaprezentować spryt, szybkość, umiejętność kreowania gry. Dzięki temu "zawodnik" który widzi, że jest zdecydowanie gorszy od "przeciwnika" ma szanse na to by nie dostać lania, to samo działa w drugą stronę jeśli widzę, że jestem dużo lepszy to mogę jedynie zaznaczyć podcięcie bądź w inny sposób zaprezentować "wyższość" a nie od razu spuścić ciężki łomot.
Do tego tak jak już zostało napisane wyżej ważne żeby nam to sprawiało przyjemność. Oczywiście nie wyklucza to grania ostrzej - wszystko zależy od sytuacji.