243 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mr smail]

tu nie ma wygranych w mysl ich filozofii. liczy sie csy masz jaja zeby wyjsc i stoczyc taka walke...w pelnym kontakcie :twisted: :twisted: :twisted: to nie jest symulowana walka na miecze tylko real stick fighting+walka wrecz. jak sie umowisz mozna bez walki wrecz.
ale jak masz jaja to wyjdz do takiej walki na miecze i napierdalaj po plecach:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: wtedy bedziesz wiedzial kto wygral. bokken to kawalek drewna, mozna nim napierdalac po plecach.

tak sie sklada ze jaja mam od urodzenia, przynjamniej jak rano sikalem to jeszcze byly na miejscu

uzywajac Twojego jezyka powiem ci ze duzo wieksze lub twardsze jaja trzeba miec zeby wyjsc do takiej walki gdzie bokken jest mieczem i stoczyc ja na zasadach miecza...
jest tylko jedna mozliwa pomylka i jeden cios do zebrania, jak go zaliczysz konczysz

ale oczywiscie nie zniechecam Cie do napier....nia palka po nerkach, moze poprawi to prace ukladu wydalniczego w Twoim organizmie, czego serdecznie Ci zycze

[budo_roboy]

sorry no offence..ale bokken to nie miecz...

2 Twoje uwagi na temat uderzania po plecach sa nie na miescu poniewaz taka formula..full contact, jezeli nie ma full mniejsze przelozenie na real...nie da sie zastapic markowanych ciosow drewnem na miecz - moim zdaniem...

[budo_szczepan]

sorry no offence..ale bokken to nie miecz...

A przeciez!!! Musashi Miyamoto byl tak znakomitym szermierzem, ze pojedynkowal sie uzywajac wlasnie bokenu przeciwko gosciom z ostrymi mieczami. Zbyt latwo mu szlo majac w reku wlasny ostry miecz.

Myslisz ze machal bokenem jak drewniana palka?

[budo_lars]

Właściwie to by wyjaśniało cały jego sekret
Wszyscy postępowali zgodnie z zasadami swoich szkół, a Musashi dążył do klinczu i okładał bokkenem (albo i dwoma) po nerkach :roll: A potem dorobił do tego historię i ideologię

[budo_tharfin]

JA zajmuje się mieczami europejskimi więc o specyfice dalekowschodnich wiem mało, ale z MOICH przemyśleń wynika, że jeśli nie traktujesz symulatora jak broni ostrej to potem wychodzi to w test-cutach. Pałkarze mają problemy z przecięciem prostych w sumie obiektów, z prowadzeniem ostrza itp, mimo, ze w spraingach są dobrzy.

Pozdro.

[budo_roboy]

sorry no offence..ale bokken to nie miecz...

A przeciez!!! Musashi Miyamoto byl tak znakomitym szermierzem, ze pojedynkowal sie uzywajac wlasnie bokenu przeciwko gosciom z ostrymi mieczami. Zbyt latwo mu szlo majac w reku wlasny ostry miecz.

Myslisz ze machal bokenem jak drewniana palka?

ale odcinal czlonki i przecinal na pol frewnianym mieczem?

[budo_szczepan]

ale odcinal czlonki i przecinal na pol frewnianym mieczem?

On zabijal, a nie bawil sie w chirurga.

[budo_roboy]

ale odcinal czlonki i przecinal na pol frewnianym mieczem?

On zabijal, a nie bawil sie w chirurga.

ponawiam pytanie z "wyzej"

jak?

[budo_szczepan]

ponawiam pytanie z "wyzej"

jak?

o tak -> CIACH!

[budo_lars]

Cóż, nie zawsze też zabijał, czasami ograniczał się do rozbrojenia i zaznaczenia cięcia czyli zatrzymywał miecz tuż przed uderzeniem które zakończyłoby walkę (poważną raną lub śmiercią oponenta).
A jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie: jak ? To najczęściej mocnym cięciem w głowę. Pęknięcie czaszki i po sprawie.

[budo_roboy]

Cóż, nie zawsze też zabijał, czasami ograniczał się do rozbrojenia i zaznaczenia cięcia czyli zatrzymywał miecz tuż przed uderzeniem które zakończyłoby walkę (poważną raną lub śmiercią oponenta).
A jeśli chodzi o odpowiedź na pytanie: jak ? To najczęściej mocnym cięciem w głowę. Pęknięcie czaszki i po sprawie.

czyli jak pałką :twisted: :twisted: :twisted:

[budo_szczepan]

czyli jak pałką :twisted: :twisted: :twisted:

ty chyba sie droczysz tak dla dyskusji - nie rozrozniasz ciecia od uderzenia??? Bokenem sie tnie a nie uderza.

[budo_roboy]

czyli jak pałką :twisted: :twisted: :twisted:

ty chyba sie droczysz tak dla dyskusji - nie rozrozniasz ciecia od uderzenia??? Bokenem sie tnie a nie uderza.

nie Szczepan nie drocze sie..po prostu zastanawiam czy czasem ruch nie jest taki sam a obrazenie inne ze wzgledu na to ze boken ma inny ksztalt. palka tez mozna 'ciac' choc nie ma ostrza.

[budo_prorock]

nie Szczepan nie drocze sie..po prostu zastanawiam czy czasem ruch nie jest taki sam a obrazenie inne ze wzgledu na to ze boken ma inny ksztalt. palka tez mozna 'ciac' choc nie ma ostrza.

Kształt nie ma znaczenia. Cięcie a uderzenie to dwie różne rzeczy. Każdy może to sobie sprawdzić choćby w kuchni, tym samym nożem uderzając lub tnąc kotleta.

[budo_jersey]

nie Szczepan nie drocze sie..po prostu zastanawiam czy czasem ruch nie jest taki sam a obrazenie inne ze wzgledu na to ze boken ma inny ksztalt. palka tez mozna 'ciac' choc nie ma ostrza.

Kształt nie ma znaczenia. Cięcie a uderzenie to dwie różne rzeczy. Każdy może to sobie sprawdzić choćby w kuchni, tym samym nożem uderzając lub tnąc kotleta.

-jak sprawdzić?
Bokenem nie potniesz mięsa, a nożem go nie rozbijesz :roll:
Jakieś to porównanie nie teges...
Silnym uderzeniem pałki spowodujesz "pęknięcie" tkanki (efekt przecięcia), bokenem nie operujesz ruchami posuwistymi, naśladującymi cięcie noża.

[budo_mr smail]

ja cialem bokkenem papier, a moi uczniowie nie umiel ostrym mieczme przeciac

porownanie lepsze?

[budo_jersey]

Ja kijem pozostawiam "krwawy" ślad. Moim bokkenem byś niczego nie przeciął (bardzo ciężki i toporny do wzmacniania nadgarstków-stara metoda ju-jitsu). Dlatego pytam jak roboy, czy parametry (kształt) nie mają wpływu?

[budo_roboy]

Ja kijem pozostawiam "krwawy" ślad. Moim bokkenem byś niczego nie przeciął (bardzo ciężki i toporny do wzmacniania nadgarstków-stara metoda ju-jitsu). Dlatego pytam jak roboy, czy parametry (kształt) nie mają wpływu?

no :twisted:

[budo_mr smail]

oczywiscie ze parametry i ksztalt maja wplyw, tylko ja pytam czy aby na pewno nadal mowimy o bokken?

Panowie, czcze pogawedki, albo rozpatrujemy bokken jako cos co wywodzi sie od miecza (bo - drewno, ken - miecz) albo jako cos co jest poprostu kawalkiem drewna i moze sluzyc do czegokolwiek

w zaleznosci ot przyjetej interpretacji narzedzia mozemy sobie podyskutowac o tym czy o owym

zagadnienie co jest bardziej bojowe i twardzielskie pozostawim bez oceny,

ja bokken traktuje jak przyrzad treningowy zastepujacy w pewnych kwestiach miecz, tak sie do tego odnosze i tak cwicze, dlatego o tej kwesti sie wypowiadam, jesli stosujecie inne zastosowania buzia Wam na droge :* i powodzenia

[budo_jersey]

ken-jitsu

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


ju-jitsu (aikido też)


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pierwsza wersja to trochę jakbyś trenował Aikido w adidasach (specjalnych do sportów walki) :wink: :-)
Ja mówie o wersji podstawowej, tradycyjnej (drugiej).
Czy używasz na treningach też piankowych?