99 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ignashov]

Przeczytałem wiele postów na chyba wszystkich możliwych forach zwiazanych ze sztukami i sportami walki ,to co piszą na nich karatecy przechodzi ludzkie pojęcie.Opisują jako to by karate było ultra mega skuteczną sztuką walki zarówno karate shotokan, tradycyjne czy kyokushin niezwykle przydającą sie w realnym starciu Ale jak sie okazuje tylko w starciu z żulami ( gdzieś czytałem że 2 żuli mocno pobiło znanego instruktora karate) Jak system bez sparingów bez kontaktowości może być skuteczny?? czy setki kopnięc w powietrzu są przydatne?? A formy kata do czego niby bo do walki chyba nie. Instruktorzy przestańcie szerzyć kłamstwa bo w innym wypadku wysokie "stopnie" będą wracać wieczorami do domu ze złamanymi szczękami.Możecie udowodnić swoją skuteczność ,wchodząc do "klatki" bądz walczyć na bardziej kontaktowych zawodach, wtedy każdy będzie traktował was z należytym szacunkiem a nie jak teraz miał niezły ubaw Czekam na bluzgi w moją strone

[budo_piotr85]

szkoda czasu na trola, ale zeby powiekszyc twojego e-penisa, tak karate jest do dupy, szkoda na to czasu, kurs tanca towarzykiego bardziej przygotowuje do walk,i bb gf

[budo_martius]

Ale to ich sprawa co cwicza, wazne ze cwicza i jest im z tym dobrze, A osoby z Twoim podejscie najczesciej i tak nic nie osiagaja w zadnym sporcie.
Wzialbys sie za cwiczenie to znacznie wiecej daje niz puste gadanie 8)

[budo_ignashov]

Piotr ja przynajmniej mam penisa...Martius mylisz sie Tak sie składa że mam na swoim koncie troszke osiągnięć...A pisze tak dalego że denerwują mnie kłamstwa ze strony karateków

[budo_piotr85]

penisa moze i masz, nie wiem nie zagladalem ci w spodnie, wole zagladac w kobiece osiagniecia moze i tez masz, ale kogo to obchodzi?? nikogo, zyj i pozwol zyc innym

[budo_ignashov]

Oczywiście to ich sprawa co ćwiczą i niech sobie ćwiczą mało mnie to obchodzi.Obchodzi mnie za to jak perfidnie potrafią kłamać i zarzucać innym stylom że są be że zbyt brutalne że nie ma szacunku itp. Byłem 2 miesiące temu na zawodach kickboxerskich seniorów semi i light. Karatecy na semi strasznie "kozaczyli" do tego "bujaka jamajka" Na light już ich nie było... Tak mi sie przypomniało 8)

[budo_ignashov]

Ty wolisz zaglądać w kobiece spodnie a ja wole je ściągać i działać..To nas różni Ale o gustach sie nie dyskutuje.No chyba że dzieje sie tak jak w karate gdzie zawodnicy a nawet instruktorzy nie potrafią przyznać się do błędu, co gorsze jeszcze wierzą w swoje bajki

[budo_piotr85]

po twoich wypowiedziach trudno uwierzyc ze masz 20 lat, nie bede z Toba dyskutowal na Twoim poziomie ( neo kid zaraz odpisze, ze ma za wysoki poziom dla mnie ) ide pocwiczyc, a ty se dalej troluj na necie

PS. ciekawe ze znajac kilku-kilkunastu karatekow osadzasz kilkaset tysiecy cwiczacych, brawo, kwiatki dla niego

[budo_email]

raczej ty ściemniasz Ignacy, żeby się dowartościować. Może i usłyszałeś kiedyś od jakiegoś karateki, że on jest super, ale albo jesteś kompletnym idiotą, by to uogólniać, lub też lubisz kontrowersje. Stawiam na coś pomiędzy, tyle że warto być dobrym w czymś jednym, bo inaczej nic sensownego nie wynika. Więc idiotą Ignacy nie mogę cię nazywać.

[budo_ambull]

a czemu ma im ktos szczeki lamac? 8O

[budo_ignashov]

Piotr jaki styl karate trenujesz? Ambull jeśli ktoś nie potrafi się obronić to często tak może zakonczyć sie walka Na dodatek odpisują sami karatecy 8)

[budo_ambull]

uwazasz, ze zlamanie szczeki to czesty uraz?

[budo_email]

Ambull, nic nie wyniknie z rozmowy z upośledzonym. Wystarczy poczytać jego poprzednie posty. :wink:

[budo_szczypior9]

...gdzieś czytałem że 2 żuli mocno pobiło znanego instruktora karate...

znowu uogólniasz. czytałeś o jednym przypadku, a ile jest przypadków kiedy karatecy wychodzili z ulicznych starć bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu? o tym już nie słyszałeś... ja z kolei znam tylko przypadki gdzie karatekom udało się obronić. :wink:

p.s. nie ćwiczę karate :wink:

[budo_cheetah]

Piotr jaki styl karate trenujesz? Ambull jeśli ktoś nie potrafi się obronić to często tak może zakonczyć sie walka Na dodatek odpisują sami karatecy 8)

Co z tego jaki styl karate on trenuje ?? Osądzaj ludzi a nie styl ... w walce wygrywa człowiek a nie dyscyplina ...

Uprzedziłeś się nie potrzebnie i tyle ...

:wink:

[budo_email]

Marek Piotrowski wywodzi się z Kyokushinu. Po kilku latach karate, przestawiwszy się na kicka, momentalnie zaczał klepać zawodowców. Od jednego z naj w low dostał oklep, ale przy jego harcie ducha, gdyby nei choroba, odkuł by się prawdopodobnie (co sam Kaman przyznawał - mówił, że nie chcialby z nim powtórnie walczyć). Poźniej klepał zawodowych bokserów... jak było dalej, to los mu przeznaczył.
Czyli Karate jest najlepsze (żart)

[budo_martius]

Ignashov co jest gorsze ze dwoch zuli zaprawilo instruktora karate czy jedna kobieta zaprawila butem instruktora jednego z najskuteczniejszych styli co chcial ja zgwalcic ? 8)

[budo_maveric]

Ignashov styl walki jest to zbiór ruchów , to jak je wykożystasz to zalezy od Ciebie nikt nie kaze Ci działać liniowo, jeżeli tak myślisz jak trener powie tak musi być i basta to jak dla mnie płytkie myślenie bo każdy indywidualenie sie rozwija jeden ma lepsze ręce drógi nogi , jeszcze inny lepszy jest w parterze , znam ludzi którzy trenują tkd albo kicka a technike kopnięć mają jak z MT , bo niektórzy chcą kopać szybko nie ważne z jakim skutkiem a inni chcą kopać mocno, style dają nam możliwości a to jak je wykożystamy i zastosujemy to nasza brocha

[budo_jet]

... w walce wygrywa człowiek a nie dyscyplina ...

To jest nie wiem przez kogo wymyślone powiedzenie, które jest tylko częściowo prawdą. Styl/dyscyplina też kszłtuje człowieka, daje mu podstawy, ergo odgrywa także istotną rolę.

Liczy się nie tylko kierowca, ale też bryka.

[budo_randori]

Najważniesze to być wytrwałym i w swojej dyscyplinie starać się być najlepszym.Sport to rozwijanie się i dążenie do perfekcji, sztuką jest odnalezć spokój i być wytrwałym, nie ma znaczenia co robisz bo robisz to na co masz ochotę.Nie oceniaj innych, twój świat to jest twój świat heh.
pozd.
Maciek