ja to widzę tak, że Juras zgodził się trochę poimprowizować, żeby pomóc uratować skóry twórcom lookr.tv
To nie do końca tak było. Zaprosiliśmy i Maćka Górskiego i Jurasa, gdyż tematem przewodnim miały być jednak style tradycyjne w mma. Jak tworzyłem posta Juras nie był jeszcze potwierdzony.
Niestety Warszawskie ulice i ich nieprzewidywalność zrobiły swoje. Łukasz dojechał szybko, Maciej niestety chwilkę się spóźnił.
było ciekawie, zwłaszcza, gdy Górski podśmiewał się z dorabiania filozofii do sztuk walki przez prowadzących. swoją drogą, ciekawe, skąd się oni wzięli? wesoło było, gdy mówili, że karate kojarzy się głównie z kata
, a Górski spytał: "komu się kojarzy?" 8)
Po pierwsze nie my dorabialiśmy filozofię, ale poruszaliśmy takie tematy. Pytania inspirowane były dyskusją na forum karate, gdzie parę osób w wyraźny sposób mówiły, że karate do mma i k-1 się nie nadaje i każdy karateka dostanie od przedstawiciela bjj i MT. A jako przykłady podawali właśnie ćwiczenie kata - czyli stereotypowy obraz karate. Już nie chciałem cytować jednej wypowiedzi, która tam padła (z którą się nie zgadzam), że z karateków "cały świat sztuk walki(w domyśle bjj i mt) się śmieje".
Swoją drogą z doświadczenia z osobami średnio wtajemniczonymi w sporty walki uważam, że karate kojarzy się z pokazami kata, które widzieli , do tego jest jakiś obraz judo, boksu itp. Jak ktoś obejrzał kickboksera z VanDammem to podejrzewa co to jest MT. Większość osób nie wie co to jest formuła knockdown, K-1, znam też takie co nie wiedzą co to jest mma. Dlatego uważam, że pytanie nie było bezzasadne.
Ponadto są szkoły karate, gdzie robi się dużo kata, więc chciałem się dopytać jak wygląda to u Maćka. Gdy był Krzysztof Kułak i rozmawialiśmy o tym, że trenował nie tylko sportowe jiu-jitsu, ale także tradycyjne to zadałem pytanie czy wdziewa hakamę, ćwiczy kata lub miecz.
Inna sprawa dorabianie filozofii - takie szkoły też się zdarzają i tacy trenerzy(różnych sztuk walki) występują. Nie trzeba szukać daleko by poczytać posty o wyższości filozofii i harmonii nad fizycznością i walką.
Zadaniem prowadzącego nie jest opowiedzenie się po którejś ze stron i chwalenie gościa, który ma takie samo zdanie i spieranie się z gościem, który zdanie ma inne. Prowadzący powinien moim zdaniem pokazać oba punkty widzenia i dowiedzieć się po której stronie stoi gość.
Inaczej zabrzmi pytanie: "Karate w mma jest do kitu, Tobie się udaje wygrywać - dlaczego"(czyli stanie po jednej stronie) inaczej "Jesteś świetnym przykładem skuteczności karate, bo wszyscy wiemy że jest fajne i pokaż tym ignorantom, że nie"(czyli druga strona).
Najlepiej jednak zabrzmi pytanie "Jak odniesiesz się do częstej opinii, że przedstawiciele klasycznych sztuk walki gorzej sobie radzą w mma" lub coś w tym stylu.
Podsumowując - pytania nie zawsze odzwierciedlały nasze zdanie, ale różne perspektywy patrzenia i próbę odnalezienia w nich naszych gości. Mam nadzieję, że jako odcinek pierwszy możemy uznać odcinek za udany.