20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_meszek73]

Na początku witam w ogóle i w szczególe w Nowym Roku ... i informuję, o seminarium z Hitohiro Saito sensei (syn M. Saito) w Bratysławie:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Czy ktoś będzie jechał ?

[budo_avbert]

Weszli do euro i już drożyzna 140 eurosów za 3 dni seminarium? 8O

[budo_mistyk]

Może sensei Saito, lub/i organizatorzy chcą po prostu zarobić, w tej strefie bogactwa,
miodu i wszelkiego dobrobytu, zwanej EURO :wink:

[budo_przemek]

taaa... to tyle kosztuja zwykle tygodniowe staze w Lesneven..gdzie jest sensei Tamura/sensei Yamada/sensei Suga..i sa 4 treningi dziennie..wiec widac tu roznice kosztow..hehehe..reszta bez komentarza pozostawie

[budo_meszek73]

Weszli do euro i już drożyzna 140 eurosów za 3 dni seminarium? 8O

Informacja o stażu była o ile się nie mylę podana z kilku misięcznym wyprzedzeniem i cena również podana była w koronach więc nie jest chyba tak, że raptem wywalili taka cenę :wink:

[budo_meszek73]

Może sensei Saito, lub/i organizatorzy chcą po prostu zarobić, w tej strefie bogactwa,
miodu i wszelkiego dobrobytu, zwanej EURO :wink:

Nikt nikogo nie zmusza do udziału w określonych seminariach i nauku u określonych nauczycieli. Jeśli Ciebie to pocieszy to seminaria z zmarłym Saito sensei (ojciec) były o ile się nie mylę dwukrotnie droższe ......

[budo_meszek73]

taaa... to tyle kosztuja zwykle tygodniowe staze w Lesneven..gdzie jest sensei Tamura/sensei Yamada/sensei Suga..i sa 4 treningi dziennie..wiec widac tu roznice kosztow..hehehe..reszta bez komentarza pozostawie

Nie jest moją sprawą ocenianie czy cena 140 EUR za 8 treningów to dużo to czy mało ... ale może to jest też tak, że może warto trochę wyjść z zaklętego kręgu Yamady/Tamury tj. "światowe Aikido w tygodniowej pigułce za przystępną cenę" taki supermarket dla wszystkich i spróbować poćwiczyć trochę inaczej ?

Patrząc na treningi to 2/3 zajęć to buki waza czyli sprzęt i sadzę, że to jest jeden z głównych powodów niepopularności tego co robił Saito a potem jego syn. Niestety głównym problemem w Polsce jest to, że raczej mało jest sekcji Aikido w tym kraju, w którym sprzęt jest ćwiczony na w miarę przyzwoitym poziomie :?

[budo_meszek73]

Uważam, że cena seminarium jest w głównej mierze spowodowana kosztami wynagrodzenia prowadzącego a nie chęcią zdarcia skóry przez organizatorów. Przeciętny Słowak nie zarabia chyba kokosów ...

[budo_mistyk]

Ja do kosztów za staż nic nie mam, normalna cena jak na europejskie realia ,
przecież jak ktoś nie chce to nie pojedzie, staż nie jest obowiązkowy, a staż z
sensei Saito to może być konretne doświadczenie.

[budo_przemek]

taaa... to tyle kosztuja zwykle tygodniowe staze w Lesneven..gdzie jest sensei Tamura/sensei Yamada/sensei Suga..i sa 4 treningi dziennie..wiec widac tu roznice kosztow..hehehe..reszta bez komentarza pozostawie

Nie jest moją sprawą ocenianie czy cena 140 EUR za 8 treningów to dużo to czy mało ... ale może to jest też tak, że może warto trochę wyjść z zaklętego kręgu Yamady/Tamury tj. "światowe Aikido w tygodniowej pigułce za przystępną cenę" taki supermarket dla wszystkich i spróbować poćwiczyć trochę inaczej ?

Patrząc na treningi to 2/3 zajęć to buki waza czyli sprzęt i sadzę, że to jest jeden z głównych powodów niepopularności tego co robił Saito a potem jego syn. Niestety głównym problemem w Polsce jest to, że raczej mało jest sekcji Aikido w tym kraju, w którym sprzęt jest ćwiczony na w miarę przyzwoitym poziomie :?

badzo mi przykro..ale chyba nie wiesz co piszesz...
tak sie bowiem sklada ze bralem udzial w stazach z ok 10 innymi od wymienionych powyzej shihanami..i chyba 1 lub 2 z tego co pamietam nie bylo uczniami o'sensei-reszta byla..wiec tekst o "zakletym kregu" i o pocwiczeniu "troche inaczej" jest bzdura... to ze teraz skoncentrowalem sie na tym a nie innym nauczycielu (shihan Tamura) jest moim swiadomym wyborem...po zobaczeniu takze innych nauczycieli aikido... jakby co..
a niech nikt mi nie mowi ze weekendowy staz za 140 euro to standard w Europie-staze z sensei Tamura to MAKS 50 euro(niemcy, austria, hiszpania)- i jest to uwazane za zdzierstwo bo zwykle ok 20-30 euro kosztuja.. juz nie chce naszego Polskiego podworka pod tym wzgledem rozgrzebywac (i kolejnej wojny) bo skonczy sie jak zwykle-to znaczy i tak kazdy wybierze tak jak jest to najkorzystniejsze dla niego..
supermarket powiadasz?-proponuje pojechac na taki staz i zobaczyc...jak sie na takim stazu cwiczy.....shihan Tamura ma tylu uczniow ze nie potrzebuje z aikido robic supermaketu...po za tym jak juz wczesniej napisalem..proponuje zeby chociaz raz zobaczyl co i w jaki sposob pokazuje sensei Tamura, posluchal opinii ta temat tego nauczyciela... moglbym przytaczac wieele argumentow...proponuje zerknac w topik bodajze o filmach..(nie pamietam juz dokladnie..)-tam jest pare slow o sposobie nauki przez sensei Tamura...a nie jest to sposob "marketowy"....bo z tego co piszesz to chyba nie bardzo miales nim do czynienia..nie chce mi sie ciebie dobijac czy sprowadzac na ziemie.....chociaz mnie korci po takich tekstach..ale biore to na karb nieswiadomosci..i nie chcie mi sie debatowac na temat poziomow aikido i nauczycieli...kazdy robi to co chce..i niech jedzie tam gdzie chce i za ile chce....ale proponuje nie oczerniac innych nauczycieli (patrz "światowe Aikido w tygodniowej pigułce za przystępną cenę" taki supermarket dla wszystkich") bo moze to sie spotkac z odpowiednia riposta...
dodam jeszcze ze jak chcesz zobaczyc bokken albo jo (skoro piszesz ze jest tak rzadko cwiczone i na tak marnym poziomie..).. to polecalbym takze staze z sensei Tamura...pokazuje sprzet baaardzo rzadko..ale jak juz pokazuje...to brak slow...nieraz pisalem w relacjach ze stazy..ale tego po prostu nie da sie opisac..i na youtubie tez nie da sie wszystkiego zobaczyc czy ocenic..trzeba to po prostu poczuc..
a w Pl ilosc i sposob zalezy od instruktora..i mozna rozpatrywac oczywiscie ile i gdzie sie cwiczy i dlaczego...ale to temat na zupenie inna dyskusje (zreszta poruszana juz na vortalu- mozna pewnie gdzies to w archiwum znalezc..)
pozdro

[budo_meszek73]

taaa... to tyle kosztuja zwykle tygodniowe staze w Lesneven..gdzie jest sensei Tamura/sensei Yamada/sensei Suga..i sa 4 treningi dziennie..wiec widac tu roznice kosztow..hehehe..reszta bez komentarza pozostawie

Nie jest moją sprawą ocenianie czy cena 140 EUR za 8 treningów to dużo to czy mało ... ale może to jest też tak, że może warto trochę wyjść z zaklętego kręgu Yamady/Tamury tj. "światowe Aikido w tygodniowej pigułce za przystępną cenę" taki supermarket dla wszystkich i spróbować poćwiczyć trochę inaczej ?

Patrząc na treningi to 2/3 zajęć to buki waza czyli sprzęt i sadzę, że to jest jeden z głównych powodów niepopularności tego co robił Saito a potem jego syn. Niestety głównym problemem w Polsce jest to, że raczej mało jest sekcji Aikido w tym kraju, w którym sprzęt jest ćwiczony na w miarę przyzwoitym poziomie :?

badzo mi przykro..ale chyba nie wiesz co piszesz...
tak sie bowiem sklada ze bralem udzial w stazach z ok 10 innymi od wymienionych powyzej shihanami..i chyba 1 lub 2 z tego co pamietam nie bylo uczniami o'sensei-reszta byla..wiec tekst o "zakletym kregu" i o pocwiczeniu "troche inaczej" jest bzdura... to ze teraz skoncentrowalem sie na tym a nie innym nauczycielu (shihan Tamura) jest moim swiadomym wyborem...po zobaczeniu takze innych nauczycieli aikido... jakby co..
a niech nikt mi nie mowi ze weekendowy staz za 140 euro to standard w Europie-staze z sensei Tamura to MAKS 50 euro(niemcy, austria, hiszpania)- i jest to uwazane za zdzierstwo bo zwykle ok 20-30 euro kosztuja.. juz nie chce naszego Polskiego podworka pod tym wzgledem rozgrzebywac (i kolejnej wojny) bo skonczy sie jak zwykle-to znaczy i tak kazdy wybierze tak jak jest to najkorzystniejsze dla niego..
supermarket powiadasz?-proponuje pojechac na taki staz i zobaczyc...jak sie na takim stazu cwiczy.....shihan Tamura ma tylu uczniow ze nie potrzebuje z aikido robic supermaketu...po za tym jak juz wczesniej napisalem..proponuje zeby chociaz raz zobaczyl co i w jaki sposob pokazuje sensei Tamura, posluchal opinii ta temat tego nauczyciela... moglbym przytaczac wieele argumentow...proponuje zerknac w topik bodajze o filmach..(nie pamietam juz dokladnie..)-tam jest pare slow o sposobie nauki przez sensei Tamura...a nie jest to sposob "marketowy"....bo z tego co piszesz to chyba nie bardzo miales nim do czynienia..nie chce mi sie ciebie dobijac czy sprowadzac na ziemie.....chociaz mnie korci po takich tekstach..ale biore to na karb nieswiadomosci..i nie chcie mi sie debatowac na temat poziomow aikido i nauczycieli...kazdy robi to co chce..i niech jedzie tam gdzie chce i za ile chce....ale proponuje nie oczerniac innych nauczycieli (patrz "światowe Aikido w tygodniowej pigułce za przystępną cenę" taki supermarket dla wszystkich") bo moze to sie spotkac z odpowiednia riposta...
dodam jeszcze ze jak chcesz zobaczyc bokken albo jo (skoro piszesz ze jest tak rzadko cwiczone i na tak marnym poziomie..).. to polecalbym takze staze z sensei Tamura...pokazuje sprzet baaardzo rzadko..ale jak juz pokazuje...to brak slow...nieraz pisalem w relacjach ze stazy..ale tego po prostu nie da sie opisac..i na youtubie tez nie da sie wszystkiego zobaczyc czy ocenic..trzeba to po prostu poczuc..
a w Pl ilosc i sposob zalezy od instruktora..i mozna rozpatrywac oczywiscie ile i gdzie sie cwiczy i dlaczego...ale to temat na zupenie inna dyskusje (zreszta poruszana juz na vortalu- mozna pewnie gdzies to w archiwum znalezc..)
pozdro

Ależ nie denerwuj się tak drogi kolego 8O Moje stwierdzenia nie zawierały się w ocenie mozliwości/umiejętności technicznych znanych i cenionych japońskich nauczycieli. Nie zamierzam Ciebie przekonywać do jakiegoś stylu czy sposobu prowadzenia zajęć. W seminariach z Tamura czy Yamada sensei uczestniczyłem nie raz. Moim zamierzeniem było wskazanie, że może czasami warto byłoby zobaczyć i wziąść udział w czymś innym i niekoniecznie gorszym tym bardziej, że M. Saito sensei umarł i dysponując niewątpliwie unikatową wiedzą przekazał ją swojemu synowi i grupie oddanych studentów więc może warto byłoby zobaczyć co akurat robi syn człowieka uznawanego za jednego z najlepszych i najdłużej ćwiczących u O'sensei ...

Co do kosztów :wink: Może niska cena 20/30/50 EUR wynika również z ilości ćwiczących na macie i innych elementów Tobie nieznanych a nie z troski prowadzącego o przystępną cenę seminarium. Przez ciekawość seminarium z H. Saito może być okazją do poćwiczenia dla tych, którzy mieli okazję ćwiczyć pod okiem M. Saito. :roll:

[budo_przemek]

skoro tak to zupelnie co innego..bo zrozumialem Twoje slowa w taki wlasnie sposob..skoro uczestniczyles w tych stazach to zapewne sie gdzies i kiedys spotkalismy :wink:
pozdro

[budo_przemek]

Ależ nie denerwuj się tak drogi kolego 8O Moje stwierdzenia nie zawierały się w ocenie mozliwości/umiejętności technicznych znanych i cenionych japońskich nauczycieli. Nie zamierzam Ciebie przekonywać do jakiegoś stylu czy sposobu prowadzenia zajęć. W seminariach z Tamura czy Yamada sensei uczestniczyłem nie raz. Moim zamierzeniem było wskazanie, że może czasami warto byłoby zobaczyć i wziąść udział w czymś innym i niekoniecznie gorszym tym bardziej, że M. Saito sensei umarł i dysponując niewątpliwie unikatową wiedzą przekazał ją swojemu synowi i grupie oddanych studentów więc może warto byłoby zobaczyć co akurat robi syn człowieka uznawanego za jednego z najlepszych i najdłużej ćwiczących u O'sensei ...

Co do kosztów :wink: Może niska cena 20/30/50 EUR wynika również z ilości ćwiczących na macie i innych elementów Tobie nieznanych a nie z troski prowadzącego o przystępną cenę seminarium. Przez ciekawość seminarium z H. Saito może być okazją do poćwiczenia dla tych, którzy mieli okazję ćwiczyć pod okiem M. Saito. :roll:

jeszcze raz to przeanalizowalem ostatnie Twoje slowa.....skoro piszesz o tym "zeby zobaczyc i zeby wziazc udzial w czyms innym " - a traktuje te slowa jako skierowane do mnie, poniewaz cytujesz wczesniej moje właśnie slowa-to odpisalem Ci ze nieraz bralem i ze takie uwagi w stosunku do mnie sa jak najbardziej nie na miejscu i nieuprawnione..i napisalem dlaczego..jak nie potrafisz tego zrozumiec..tylko powtarzasz "ze trzeba sie otworzyc...itp" ..to nie skomentuje tego poki co...polecam jeszcze raz przeanalizowanie wlasnych slow..
ani slowkiem nie wspomnialem nic na temat samego tego stazu, na temat prowadzacego itp.. to pozostawie bez zadnego komentarz... tylko na temat ceny..to tylko Ty wyskoczyles z tekstami ktore wczesniej przytoczylem..
a skad mozesz wiedziec czy i co wiem wiem "o innych elementach"- a raczej jesli jestes ta osoba ktora podejrzewam to doskonale musisz sobie zdawac sprawe ze ja doskonale znam te elementy i traktowanie mnie jak matoła ktory nie wie co sie wokol dzieje..jest jak najbardziej nie na miejscu... -tego poki co nie bede takze komentowal dalej...
ilosc uczestnikow stazu oczywscie z grubsza mozna sobie zalozyc..ale wiadomo ze dokladnie nie wiadomo jak to bedzie faktycznie..a z drugiej strony jak sie podniesie zbytnio cene...to zniecheci sie potencjalnych uczestnikow (ekonomia jako nauka sie klania..hehehe :wink: ) i nie chodzi tu tylko o to ze "staz dla nielicznych, ale przez to mozna sie wiecej nauczyc"...
a nie chce nikogo zniechecic do tego stazu..wprost przeciwnie.. uwazam ze kazde doswiadczenie w treningach aikido jest wartosciowe..i aby robic postepy trzeba uczyc sie i zbierac te doswiadczenia..i mysle ze takze na tym stazu bedzie mozna sie sporo nauczyc...
pozdro

[budo_jeżyk]

Nikt nikogo nie zmusza do udziału w określonych seminariach i nauku u określonych nauczycieli. Jeśli Ciebie to pocieszy to seminaria z zmarłym Saito sensei (ojciec) były o ile się nie mylę dwukrotnie droższe ......

E tam zaraz drogo, ten to się dopiero ceni :

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I to za kasety wideo

[budo_szczepan]

E tam zaraz drogo, ten to się dopiero ceni :

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I to za kasety wideo

Co tam kasety video! Pare lat temu, jak budowal Kwatere Glowna Ki Society w Tokyo, to sprzedawal kamienie naladowane wlasna energia KI po 500us$ sztuka! To jest dopiero przedsiebiorczosc

[budo_gosc(usunięty)]

Po pierwsze, nie w Tokio ale w Haga-Gun Tochgi-ken. To na południe od Tokio, jakieś 150 km, w rodzinnym miasteczku pana Koichi Tohei. Ośrodek jest przepiękny z tatami na 1000 mat, hotelem, stołówką i zapleczem takim jak łaźnie, bar itd. Mieści się zresztą niedaleko od rezydencji rodziny, zamienionej na muzeum (z częścią mieszkalną dla rodziny), mającej ponad 300 lat. Ten cały kompleks obejmuje także gmach w którym mieści się faktycznie cały Ki business oraz letnie dojo, w pięknym stylu, także pokaźnych rozmiarów. Oczywiście wokoło las, czy też może park, oraz bardzo dogodna komunikacja.

Gdybyś tam był, nie pozwolił byś sobie na sarkazm. Faktycznie, "cegiełki" pozwoliły na dofinansowanie tego rodzinnego przedsięwzięcia. Nie ma się czego wstydzić. Prawie półmilionowe Ki Society w pełni korzysta z tych zasobów. Po bardzo przystępnej cenie dostępny jest także 2 letni program uch-deshi, z promocją do 2 dana. Oczywiście za rekomendacją. Pełny wikt i opierunek, z niezbyt forsownymi obowiązkami na terenie obiektu. Co roku doroczne 7 dniowe spotkanie instruktorów z całego świata, w którym dwukrotnie uczestniczyłem. Zespół na etacie jest bardzo aktywny i przyjazny. To co się słyszy o Iwama i Aikikai, jeśli chodzi o gościnność i atmosferę, w żadnym przypadku nie pasuje do tego, czego sam doświadczyłem.

[budo_jeżyk]

Gdybyś tam był, nie pozwolił byś sobie na sarkazm. Faktycznie, "cegiełki" pozwoliły na dofinansowanie tego rodzinnego przedsięwzięcia.

Właściwie z takiej perspektywy jestem w stanie wybaczyć Tohejowi te Kamienie i kasety po 2000USD, tym bardziej, że siedziba wygląda pięknie, a ja pośrednio czerpie z jego nauk garsciami :twisted:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_gosc(usunięty)]

Mała impresja z 2002 roku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_adb]

Na początku witam w ogóle i w szczególe w Nowym Roku ... i informuję, o seminarium z Hitohiro Saito sensei (syn M. Saito) w Bratysławie:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Czy ktoś będzie jechał ?

Witam all
Czy ktoś się wybiera do Bratysławy na ten staż?
Do Bratysławy jest dobre połaczenie z Warszawy i Katowic do Breclav w Czechach Tam jest przesiadka na pociąg do Bratysławy. Ja jak pojadę będę spał na macie.
Szukam chętnych ??

[budo_klotz51]

Na początku witam w ogóle i w szczególe w Nowym Roku ... i informuję, o seminarium z Hitohiro Saito sensei (syn M. Saito) w Bratysławie:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Czy ktoś będzie jechał ?

Witam all
Czy ktoś się wybiera do Bratysławy na ten staż?
Do Bratysławy jest dobre połaczenie z Warszawy i Katowic do Breclav w Czechach Tam jest przesiadka na pociąg do Bratysławy. Ja jak pojadę będę spał na macie.
Szukam chętnych ??

Witam,

Na 80% jadę