73 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bogumil]

haha bogumil jestes smieszny , ochraniacz na zeby to calkiem przydatna rzecz ! sam nie raz dostalem kolanem jak np probowalem swojemu przeciwnikowi przechodzic garde , to wyłpapywałem przypadkowo !! i to kilka razy ! bogumił wez nie pisz takich glupot bo to jest żenua :wink:

A w Jaja nigdy nie dostałeś na treningu ? tzn...lepiej na treningi chodzić w spensorze ???


Proponuje też dla bezpieczeństwa zakłądać sobie ortezy na satwy łokciowe i kolanowe które ograniczają ruch tylko do konta 90 stopni żeby nie doznać przeprostu.


PS

Czyli ja jak walcze na zawodach w Ju Jitsu na pięści, nogi, rzuty, kolana, dźwignie, duszenia itp gdzie istnieje poważne ryzyko kontuzji to powninienem wyglądać w teb sposób
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] + oczywiście ochraniacz na zęby i maska hokejowa...


8) dajcie spokój... mówiełm noście se ochraniacze na zęby ale dla mnie to lekka przesada ....(czyt post pierwszy odnośnie ochraniaczy na zęby)

[budo_paul.ko]

i tak sobie kupie bo nie chce potem do denstysty latac bo go nie lubie ;]
tylko ktos napisal ze sa 2 rodzaje a czym one sie roznia? i ktora lepsza?

[budo_charly]

tylko ktos napisal ze sa 2 rodzaje a czym one sie roznia? i ktora lepsza?

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Bierz pojedynczy jak juz koniecznie chcesz cwiczyc z ochraniaczem. Podwojny do bjj sie absolutnie nie nadaje

[budo_grimper]

Ochraniacz na zeby to dobra rzecz. Najlepszy jest pojedynczy z dobrej firmy np Shock Doctora.
Na Zachodzie (pewnie nie wszedzie) szczeka i suspensor to standard. CZesto dochodza nauszniki. Czemu? Bo jak sie ma prace z klientami to czesto trzeba dbac o wyglad. Ponadto szczeka tansza od dentysty.

A wode trzeba pic jak najbardziej. Malymi lyczkami co kilka minut. Wplywa to na wydolnosc i regeneracje.

[budo_paul.ko]

a ta pojedyncza to tylko na dolne zeby czy gorne czy jak ? a co to ten suspensor

[budo_julekb]

A ja na treningach śmigam i w ochraniaczu na jaja i na zęby. Strzeżonego Pan Bóg strzeże, jak mówi przysłowie. Wstyd żaden, a bezpieczeństwo najważniejsze.

[budo_maykel]

A w Jaja nigdy nie dostałeś na treningu ? tzn...lepiej na treningi chodzić w spensorze ???

Tak tylko konkludując - subtelna różnica - jaja/kolana/etc. bolą ale to przechodzi. Wybitym zębom z reguły nie przechodzi...

[budo_nefilim]

Ja akurat ochraniaczy nie nosze, ale suspensor strasznie wkurwia, jak sie wpadnie w trojkata, albo Ci kto za plecy zalizie

:-)

[budo_paul.ko]

co to jest ten suspensor?
na jaja nie bede nosil bez przesady, ale jak koleszka z lublina dobrze napisal.

[budo_julekb]

Wyłapiesz pare balaszek na jaja, czy zwyczajnie przypadkowych kopnięć, to zmienisz może zdanie

[budo_paul.ko]

bez przesady juz bjj to nie mma

[budo_novocaine]

bez przesady juz bjj to nie mma

balaszka na jaja - gdy zle ulozysz reke i sam sobie "uciskasz". a kopniecie sie czesto zdarzaja przy przejsciach gardy.

[budo_bigjon123]

bez przesady juz bjj to nie mma

widać, że jestes nowicjuszem w tym sporcie, jak potrenujesz troche , to moze zrozumiesz pewne rzeczy :wink:

[budo_paul.ko]

tak ale czy sami uzywacie ochraniaczy na jaja?

[budo_sos]

pomyśl też o zakupie ochraniaczy na piszczele to jak będziesz się kulał i przez przypadek kogoś kopniesz to zminimalizujesz straty...

[budo_bigjon123]

i kask na głowe

[budo_novocaine]

sam dopiero planuje kupic, ale najlepsi goscie w moim klubie kulaja sie tylko w szczekach i suspensorium.

[budo_dae2]

Już wiem czemu nie jestem najlepszy.

[budo_cran]

Paul KO, jaja sobie robisz? wpisz sobie slowo "suspensor" w googla i nie osłabiaj:) Ale skoro już słowo padło - cóż, jest to ochraniacz na jaja, w bjj duzo bardziej niepraktyczny niż szczęka:)

[budo_xox22]

najlepsza obudowa, żeby nic nie bolało