Maszyna do rzeźby i spalania tkanki tłuszczowej
Napisano Ponad rok temu
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
długo, długo nic...
ćwiczenia.
Skoro masz wiosła rób trening aerobowy lub HIIT. Jak nie wiesz co to jest- pogoogluj- łatwo znaleźć.
Jeśli chodzi o ćwiczenia siłowe - ławka, stojaki, sztanga - ciężkie ćwiczenie na wolnych ciężarach. Wyciskania, ciągi, siady itp.
PZDR
P.S.
Atlasy są dla lamusów :wink:
P.S.2
Bieganie wcale długo nie zajmuje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tyle, że każdy kolejny czynnik, rodzaj treningu przyśpiesza końcowy efekt :wink:
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Albo sama dieta :wink:
Tyle, że każdy kolejny czynnik, rodzaj treningu przyśpiesza końcowy efekt :wink:
PZDR
Właściwie to masz rację ja przez ponad 25 - 27 lat miałem z 10 12 kg nadwagi (od 22 roku życia trenowałem dość intensywnie) i dopiero jak zmieniłem przyzwyczajenia żywieniowe to spadła mi waga do prawidłowej.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zadne interwaly.
Napisano Ponad rok temu
Dlatego ja bym na twoim meijscu zainwestowal w laweczke i reszte co napisalem dokupic, do tego karnet na silownie(niestety ale swoje na silce i tak musis odbebnic zeby poznac technike i zeby mial cie kto korygowac) + bieganie. Chyba najlepsze polaczenei zeby nabrac ladnej sylwetki plus miec kondycje. Bieganie duzo czasu nie zajmuje rpzeciez.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Interwałuję, aż miło. Tyle, że rzadko biegam (kontuzja kolana), często natomiast trenuje na wiosłach i problemu nie ma.
Fakt faktem, w przypadku nowicjusza najpierw poleca się trening aerobowy, dopiero z czasem można zacząć próbować interwałów. W tym przypadku ciśnienie jednak wyklucza HIIT.
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z moich obserwacji wynika właśnie, że o wiele lepiej z interwałami radzą sobie ludzie z większą masą mięśniową, aniżeli otyli.
To właśnie druga grupa napotyka na spore problemy przy interwałach począwszy od dużego obciążenia chociażby stawów kolanowych nie stabilizowanych przez rozwinięte mięśnie nóg (w przypadku biegania), ogólne braki sprawnościowe i kondycyjnie oraz podwyższone ciśnienie, a także inne kłopoty zdrowotne.
Tym bardziej, że autor dał do zrozumienia, że w wiosła posiada i na nich ćwiczy (w domyśle na 95% robi trening aerobowy). Jeśli taki stan rzeczy trwa już dłuższy czas nie widzę przeciwwskazań przed podjęciem (lub chociaż rozważeniem) lekkich interwałów i stopniowania ich intensywności.
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
na poczatek dieta, ktora jest podstawa wszystkiego, zawsze. treningiem diety sie nie przeskoczy.
po dobrej diecie dobry trening, silowy+aero/anaero.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
walka o zycie
- Ponad rok temu
-
Granice ludzkich możliwości
- Ponad rok temu
-
Kolorowe napoje
- Ponad rok temu
-
Ból podczas biegania
- Ponad rok temu
-
Wyskok dosiężny
- Ponad rok temu
-
wiosła, stepery i inne "domowe" urządzenia
- Ponad rok temu
-
bar tlenowy
- Ponad rok temu
-
nadmierna potliwość
- Ponad rok temu
-
zapalenie przyczepu mięśniowego
- Ponad rok temu
-
Twarde dragi
- Ponad rok temu