[SPOILER] WYNIK I PRZEBIEG WALKI P. NASTULI
Napisano Ponad rok temu
Fakt - Nastek nie pokazał się w jakiś zadziwiający sposób, ale widać, że postępy robi - boksersko nadal kiepsko, ale w porównaniu do pierwszych walk widać różnicę. Masz rację co do kondycji - też zauważyłem, że szybko się wypompował...
Ale jego przeciwnik nie zrobił nic by zasłużyć na zwycięstwo. W stójce było trochę młócki obu panów, w parterze lepiej wg mnie wypadł Nastula. Pomijąc również fakt, że z faule Yang powinien dostać trochę punktów karnych - widać było doskonale, że to kolano w klinczu weszło konkretnie na krocze i to z dużą siłą. Wystarczyło spojrzeć na reakcję Nastka. Coś podobnego jak w niedawnej walce Crocopa.
Nastula ociągał się z podnoszeniem z ringu, sygnalizował ból - sędzia nie powinien ogłaszać werdyktu. TKO byłoby dobrze widziane, gdyby cios był zadany "legalnie". A wszyscy wiemy, że gdyby nie duch walki Nastuli to Paweł mógł spokojnie skończyć walkę w pierwszej rundzie ogłaszając niezdolność do walki po faulu.
Nie ma co ubarwiać - faktycznie Nastula chyba wymiataczem już nie zostanie... Rozpoczęcie treningów pod kątem MMA w tym wieku o ciężka sprawa. Jednak taka forma nie jest wg mnie w żadnym calu gorsza od formy Yanga, któremu zwycięstwo się nie należało.
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czekam na jakieś oficjalne info bo choć walka był słaba to nie zmienia faktu, że to był bzdurna decyzja sędziego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z tym knockoutem bym nie przesadzał. Pawłowi niestety nadal brakuje techniki bokserskiej.
PZDR
Dużo jest osób w MMA bez techniki bokserskiej a potrafiącej nokautować. Jak chociażby Matt Serra czy Aziz Karaoglu. Cepy cepami ale jak wejdą to ino roz. Poza tym Nastula nie miał problemów z praniem Barnetta który jest "chyba" bardziej wyszkolony niż Yang Dong Yi.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale nie trafiał czysto, młócił powietrze, a przeciwnik też wychudzony nie był i cepy go nie składały. Chociaż Yang stójkę kiepską miał i przed ciosami bronić się bardzo też nie potrafił. Ja na miejscu Pawła doskonalił bym parter, nad stójką pracował głównie po to by się bronić, kontrować, niekoniecznie atakować.
Czytając jednak wywiad z Nastkiem to mówił on o strategii rozegrania walki w stójce. Chyba nieco obawiał się zapaśniczych umiejętności Japończyka.
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Decyzją sędziego - zbyt pochopna i na pewno krzywdząca Pawła. Bądź co bądź to będzie w rankingu i nikt nie będzie dociekał czy to przez kopnięcie w jajko czy w głowę.
Pozostaje trzymać kciuki za następną walkę i zdecydowane zwycięstwo naszego fightera
Napisano Ponad rok temu
Zasłużona przegrana, niestety.
Gubrin
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pech pechem, ale Nastek byl gorszym zawodnikiem od swojego przeciwnika. Gdyby przerwac walke w momencie jakim sie skonczyla, to napewno sedziowie wskazali by jakonczyka.
Pierwszą rundę wygrał Nastek. Trafił tam raz kolanem i raz lekko cepem. W dodatku przeciwnik dostał żółtą kartkę. Druga runda.. Nie wiemy jakby się dalej potoczyła. Bo bądź co bądź Nasty miał próbę kończenia.
Napisano Ponad rok temu
btw. Czy ktoś wie co powiedział Nastula pod sam koniec?
Napisano Ponad rok temu
btw. Czy ktoś wie co powiedział Nastula pod sam koniec?
moje jajka
Napisano Ponad rok temu
Nie podnosił się z ziemi po tym, jak sam sobie ugniótł krocze, nie wiem skąd to zdziwienie decyzją. Sprawa jest prosta - nie mógł dalej walczyć, co nie było spowodowane faulem - TKO.
To było spowodowane faulem. Po kolanie w krocze ból nie trwa 10s tylko znając życie Paweł i do tej pory cierpi :wink: Gdyby nie wcześniejszy faul to próba założenia dźwigni nie wywołała by u Nastka bólu uniemożliwiającego szybki powrót do walki.
Nie mówiąc już o tym jak takie uderzenie wpływa na wytrzymałość, mentalność itp :wink:
Po uderzeniu w krocze Japończykowi powinno ubyć na koncie sporo punktów wg mnie - a wtedy przewaga punktowa Pawła była by wyraźna.
PZDR
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
btw. Czy ktoś wie co powiedział Nastula pod sam koniec?
"I'll keep doing my best," a clearly upset Nastula told the crowd postfight. "I'll keep doing my best. Please support me."
PZDR
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Doping w Elite XC i Affliction
- Ponad rok temu
-
Wrzesień i Październik jako miesiące MMA :)
- Ponad rok temu
-
The Olympic Crossover
- Ponad rok temu
-
IV Polska Liga Shooto 27 września - Sochaczew
- Ponad rok temu
-
K-1 GP Hawaii - Video(Bez Spojlerów!!!)
- Ponad rok temu
-
UFC 87 - wrażenia po walkach
- Ponad rok temu
-
UFC 87 - Video(Bez Spojlerów!!!)
- Ponad rok temu
-
K-1 World GP 2008 na Hawajach - wyniki
- Ponad rok temu
-
Cage Rage 28 - Powrót "Doktora"
- Ponad rok temu
-
Dream 6 wstępna rozpiska
- Ponad rok temu