61 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sos]

no to wojnar do boju, wedle mojej logiki powinien zdobyć brąz :-) tylko, że pierwsza walka z mongołem

[budo_balacha]

ogolnie zal mi Matyjaszka miom zdaniem nalezal mu sie medal ale to jest taki piekny sport ze kto predzej zrobi dobra technike konczy.A co do transmisji w telewizji judo na olimpiadzie to sie nie wypowiadam

[budo_sos]

ogolnie zal mi Matyjaszka miom zdaniem nalezal mu sie medal ale to jest taki piekny sport ze kto predzej zrobi dobra technike konczy.

No niestety obaj katowali się przez repasaże po ten krążek a ostatni rzut przeważył totalnie, przynajmniej nie przegrał przez koke przegrana przez najmniejszy z możliwych punktów jest straszliwie wpieniająca, w bjj przez przewagę to już w ogóle hehe

A co do transmisji w telewizji judo na olimpiadzie to sie nie wypowiadam

no ale o tym jest temat

[budo_sos]

Women's -48kg, Men 60kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Women's 52kg and Men's 66kg Preliminaries
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Women's 57Kg Men 73Kg Finals
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Women's 63kg and Men's 81kg Finals
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Women's 70kg and Men's 90kg Finals
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_nechrist]

Porażka Wojnarowicza i Sadkowskiej
2008-08-15 06:48:36
źródło: PAP
Janusz Wojnarowicz przegrał z Niemcem Anfreasem Tolzerem repasażach olimpijskiego turnieju judo w kat. +100 kg. Z igrzyskami pożegnała się także Urszula Sadkowska, która przegrała z Gulżaną Isanową z Kazachstanu.


W pierwszej rundzie polski judoka miał wolny los, a w drugiej pokonał przez ippon Mongoła Makhgala Bayarjavhlana. Wojnarowicz po porażce z Uzbekiem Abdullo Tangrijewem w trzeciej rundzie turnieju miał jeszcze szansę na walkę o brązowy medal, jednak polski judoka przegrał w repasażach z Niemcem Andreasem Tolzerem i odpadł z turnieju.

Urszula Sadkowska w swojej pierwszej walce turnieju judo kobiet w wadze +75 kg przegrała przez yuko z reprezentantką Kazachstanu Gulżan Isanową.

:?

[budo_sos]

oj strasznie, grunt, że mongoła udupił

[budo_mags]

wielkie mecyje :?
i po staremu nasi okupują 5-7 miejsca

[budo_bielak91]

Co to zrobic 5 miejsce na olimpiadzie nie?

[budo_sos]

ależ cudne o goshi kubanka trzasnęła w walce o brąz

[budo_sos]

najs fajt:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

ps.
taraje to niebieski bjj

[budo_mags]

i jak widać, zapaśnik. powinien dostać shido za łapanie nóg i wciąganie do gardy.

[budo_bielak91]

zal mi Hiroakiego to byl moj typ do medalu, na super pucharach swiata tak trzaskal blaszki ze nigdy bym sie nie spodziewal odpadniecia w 1 rundzie

[budo_shabu]

Czy rzeczywiście "najs fajt"? Widziałem tą walkę wczesniej i początkowo spodobało mi się, że można na judo jednak powciągać do gardy, ale po drugim obejrzeniu doszedłem do wniosku, że walka była zwyczajnie nudna. Głównie przez to ciągłe podnoszenie, bo widać było, że zawodnik amerykański umie i chętnie by w parterze powalczył. Jednak wygrana przez shido to kiepski wynik. Drugą walkę przegrał przez ippon - po 4 minutach walki bez punktów.

[budo_mags]

gdyby naprawdę chciał i umiał, nie odpuszczałby tak chętnie oddania pleców przez Japończyka.

[budo_sos]

Hiroakiego najlepiej kojarze z Kano Cup za masakryczne kouchi makikomi a tak to nie wszedł nawet do repasaży Swoją drogą to ryzykowne te "sode", mógł mu łapa połamać ale akcja i tak kozacka, no i guard pass i balaszka choć Ishi dzisiaj i tak najlepiej w finale to zrobił, przeciwnik był pieruńsko zmęczony i nieudanym rzutem poswięcenia wciągnął do otwartej gardy, były końcowe sekundy a Ishi sru do połnoc-południe bez żadnego oporu i trzymanie Jak na najmniejszego w kategorii to ostro dał czadu, bardzo fajnie walczył.

[budo_shabu]

gdyby naprawdę chciał i umiał, nie odpuszczałby tak chętnie oddania pleców przez Japończyka.

Kto jak kto ale ty dobrze wiesz, że rozpracowanie żółwia trochę trwa. Może zakładał, że i tak mu nie pozwolą i wolał popracować pod innym kątem?

[budo_mags]

a przy gardzie mu nie przerywali? przecież już po piewszym razie było widać, że japończyk nie da się na to złapać. raz chyba spróbował wejść z motylą i od razu przetaczać, ale to też mu nie wyszło, bo na zielonego nie trafił. wciąganie do gardy to w judo pewna droga do mate, nawet przy tolerancyjnym sędziowaniu (wogóle sie dziwię, że shido nie wyłapał). już więcej czasu się dostaje za plecami przeciwnika, ponieważ dla sędziów na ogół żółw i jego atakowanie są naturalne.
to jest ciężkie oczywiście, ale zależy, co z tym żółwiem chcesz zrobić. ale on nawet nie próbował przecież nic.
no i wiesz dobrze, że też wcale nielekko jest coś szybko zrobić gardą komuś trochę bardziej kumatemu. amerykanin jeśli chciał walczyć na glebie, to popełnił ciężki błąd, układając taktykę tak, jakby walczył z bjjowcem a nie z judoką.
ja (oczywiście przy zachowaniu proporcji, ale mówimy o walce z przeciwnikiem na jednakowym poziomie) szybko się oduczyłem lapania w gardę na zawodach judo z pierwszego ataku, za to branie pleców przy każdej okazji pozwoliło mi to i owo ugrać i zawsze dostawałem na to więcej czasu.

[budo_sos]

heh za pierwszym razem jak z gardy coś kombinował to widać, że chciał trójkąta ale Hiroaki mu nie dał nic. Nawet z Rhadim ćwiczył pod tym kątem.

[budo_palazi]

Witam
Trochę trenuję/trenowałem judo, ale nigdy nie spotkałem się z określeniami "garda" i "plecy" - o co konkretnie chodzi...?

[budo_p-chan]

Jak się leży na plecach, to przeciwnika kontroluje się za pomocą gardy z nóg, żeby Cię nie obszedł i nie zajął dogodnej dla siebie pozycji. Jednak w judo dosyć szybko przerywana jest taka obrona. Więcej czasu dają jak się znajdziesz za plecami rywala, a najlepiej jak go opleciesz nogami w okolicach pasa.