9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kłapouchy]

Chodzi mi konkretnie o tę sekcję z ul. Powstańców Wielkopolskich, o tą której strona to: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Czy jest na tym forum ktoś kto tam ćwiczy(ł) (lub zna kogoś stamtąd - i na podstawie jego opowieści może się wypowiedzieć)? Chciałbym się dowiedzieć - co ogólnie myślicie o tym klubie? Jak oceniacie jakość zajęć i instruktora? Atmosferę? Ile czasu jest poświęcane na trening ogólnorozwojowy? Jak intensywny on jest - lekki łatwy i przyjemny, czy taki że potem trudno się do domu doczołgać? Ile czasu poświęcacie na kihon? Ile na kata? Ile na kumite (i jak ono wygląda? Bardziej jak shotokan + dźwignie czy jak kyokushin + dźwignie? Może jeszcze inaczej?)? Czy robicie tylko proste i skuteczne techniki, czy też również jakieś bardziej fajne i efektowne - typu kopniecia na jodan, z wyskoku, z obrotem lub potrójnym saltem ? Ile jest osób na zajęciach? Z jakimi stopniami - jest więcej początkujących czy zaawansowanych? Czy trenujecie również w wakacje?

Z góry dzięki za odpowiedzi na tę (dość przydługą, przyznaję) serię pytań

[budo_gogatsu]

A moze wybierzesz sie popatrzec To bedzie najlepsza opinia - Twoja wlasna :roll:

[budo_kwck]

Dobra rada:) Treningi sa w wakacje zgodnie z harmonogramem zamieszczonym na stronie, ale lepiej zawsze wczesniej przedzwonic bo roznie to bywa. Telefon do senseia Pawla Iwaszkiewicza(2 dan) to 693280194.

[budo_kłapouchy]

Dzięki za odpowiedzi

A moze wybierzesz sie popatrzec To bedzie najlepsza opinia - Twoja wlasna :roll:

Ogólnie to dobra rada - ale niestety nie stosuje się do tej konkretnej sytuacji. Z kilku powodów - pierwszy i najbardziej podstawowy jest taki, że w tej chwili mnie nie ma w Warszawie i nie mogę się wybrać na trening (dopiero w październiku zaczynam tam studia). A decyzję gdzie będę trenował muszę podjąć teraz (a więc zanim będę miał okazję wybrać się na "próbny" trening) - gdyż będę miał dość zawalony plan zajęć, i muszę już teraz wiedzieć czy muszę wygospodarować "dziurę" na "to" karate w poniedziałek, czwartek i sobotę, czy na "inne" karate w poniedziałek, środę i piątek.

Druga sprawa - o SW mam średnie pojęcie, o karate zerowe - gdzie mi tam oceniać czy to co tam zobaczę, na tym "próbnym" treningu, to ma ręce i nogi czy nie. Dlatego wolałbym dostać opinię kogoś kto się bardziej zna.

Trzecia sprawa - jeśli chodzi o telefon do Senseia - oczywiście zostanie wykonany, ale zależy mi też na opinii kogoś widzącego to od "drugiej" strony - bo z drugiej strony to zawsze inaczej wygląda. Na przykład: instruktorzy (innych SW) z którymi dotąd miałem kontakt wszyscy nieodmiennie uważali że prowadzone przez nich ćwiczenia są "niezbyt ciężkie", po czym do jednego się przychodziło się na trening a tam padała komenda "no to 50 pompek na pięściach, potem 50 brzuszków, " - na innych z kolei pięć pompek to był "ostrzejszy" trening. I tak dalej... Oczywiście nie mam tutaj pretensji do tych instruktorów, bo każdy z nich w pewnym sensie miał rację, tylko każdy inaczej rozumiał co to jest "lekki" trening - ale chciałbym wiedzieć własnie jak to wygląda od strony "ucznia".

[budo_pi]

Zacznę od tego, że jest to mała grupa, więc pewnie też niewielu jej przedstawicieli jest na tym forum – czyli wielu opinii nie będziesz miał. Tym bardziej powinieneś udać się na trening nie tylko, żeby poćwiczyć, ale też poczuć klimat i porozmawiać z innymi ćwiczącymi.
Spróbuje jednak podać kilka bliższych informacji, może się komuś przyda.

- Nie jest to karate nastawione na sport, jeśli Twoją ambicją jest zdobycie mistrzostwa świata, to możesz dalej nie czytać.

- Trening trwa 2 godziny,

Ile czasu jest poświęcane na trening ogólnorozwojowy?

Zależy co rozumiesz pod pojęciem ogólnorozwojowy. Rozgrzewka (tradycyjnie yubi undo) trwa 15-30 minut, a potem są już raczej ćwiczenia specjalistyczne. Ostatnie 20-30 minut to w zależności od tego na jaką cechę motoryczną w danym okresie kładziony jest nacisk jest siłówka, wytrzymałościówka itp.

Jak intensywny on jest - lekki łatwy i przyjemny, czy taki że potem trudno się do domu doczołgać?

Jeszcze nikt na treningu nie stracił przytomności ze zmęczenia, ale plaża też to nie jest Napiszę tak: Ze względu na „strukturę wiekową” grupy tzw. ćwiczenia ogólnorozwojowe na pewno nie są podstawą treningu

Ile czasu poświęcacie na kihon? Ile na kata? Ile na kumite (i jak ono wygląda? Bardziej jak shotokan + dźwignie czy jak kyokushin + dźwignie?

W zależności od poziomu zaawansowania ćwiczących proporcje się zmieniają, na pewno początkujący nie biorą udziału w iri-kumi (wolna walka), tylko większość czasu poświęcają na kihon. Na pewno dużo ćwiczy się kata i interpretacji. Kumite bliższe jest kyokushin niż shotokan (pełny kontakt, żadnych punktów).

Czy robicie tylko proste i skuteczne techniki, czy też również jakieś bardziej fajne i efektowne - typu kopniecia na jodan, z wyskoku, z obrotem lub potrójnym saltem ?

Na pewno nikt tego nie pomyli z XMA 

Ile jest osób na zajęciach? Z jakimi stopniami - jest więcej początkujących czy zaawansowanych? Czy trenujecie również w wakacje?

Długo (do zeszłych wakacji) nie przyjmowaliśmy nowych osób, i w tej chwili grupa podzielona jest na dwie, mniej więcej równe części – białe i brązowe pasy.

[budo_gelerth]

jeśli myślisz o okinawskim karate - a takim jest Goju-Ryu będąc jedną z trzech podstawowych szkół Okinawskiego Karate. A także studiując w Wa-wie pomyśl o Shorin-Ryu ponieważ:

a) również pochodzi z Okinawy
jeden z najlepszych polskich instruktorów Shorin ( a moim zdaniem karate w kraju nad Wisła wogóle - to nie znaczy najlepszy, bo forumowicze zawsze są lepsi ;-) jest sensei Jerzy Chrzanowski.

Spróbuj tam. Widziałem sensei Chrzanowkiego w 'akcji' - polecam.

pozdrawiam

p.s

nie jestem z warszawy, nie trenuje w sekcji sensei Chrzanowskiego

[budo_kwck]

A jaka to ' akcja' byla?

[budo_gelerth]

A jaka to ' akcja' byla?

:-)
to była świetna uwaga. Często 'tradycyjne' style jak Okinawskie karate, które z założenia było i jest nastawione na samoobronę a nie sport jest krytykowane.

Ten instruktor ma tzw. 'przeszłość' z rywalizacją sportową, zawody w europie i japonii (na youtube moźna znaleźć walki). to spory plus - w moim odczuciu.

Jest świetnym technikiem - i to już niestety tylko moje subiektywne odczucie, co mogłem zobaczyć na stażach w których uczestniczyłem.

Czepianie się słów jest OK - jak mówią górale z hameryki, tylko żeby dyskusja nie zeszła z głownego tematu jakim było pytanie o sekcję Goju-ryu w Warszawie :-) ))

pozdrawiam

[budo_kwck]

A jaka to ' akcja' byla?

Czepianie się słów jest OK - jak mówią górale z hameryki, tylko żeby dyskusja nie zeszła z głownego tematu jakim było pytanie o sekcję Goju-ryu w Warszawie :-) ))

pozdrawiam

Logiki tez sie uczy czlowiek cale zycie podobnie jak karate. To nie ja zboczylem z glownego tematu.

[budo_tomaszenko]

Ten instruktor ma tzw. 'przeszłość' z rywalizacją sportową, zawody w europie i japonii (na youtube moźna znaleźć walki). to spory plus - w moim odczuciu.
A możesz podać jakieś linki do tych walk bo jakoś nie mogę znaleźć na youtube.

pozdro