trening jo w Aikido
Napisano Ponad rok temu
1. Kiedy wg was nalezy wprowadzic trening jo w Aikido?
Odnosze wrazenie ze powinno to byc po kilku latach cwiczen. Dlaczego tak sadze? Pocztkujacy, ktorzy nie opanowali zasad wykonywania technik bez broni, nie beda umiec wykorzystac ich w jo. Moje pierwsze treningi jo (nie liczac nauki kata- ale o tym za chwile) to bole miesni plecow (szczegolnie ledzwiowa czesc - mialem kilka lat temu nadciagniety miesien).
Wszelkie techniki jo z partnerem wykonywanie niepoprawnie tzn silowo prowadza do nieosiowego obciazania kregoslupa, bowiem uzywmy sily na duzym ramieniu (wynikajacym z dlugosci jo). W technikach bez broni sily te dzialaja na znacznie mniejszych ramionach (przewaznie staramy sie je kierowac blisko tulowia a wiec stosunkowo blisko osi kregoslupa).
2. Kata z jo :
Moj pierwszy trening z jo to byla nauka kata (i wygladal dokladnie on tak samo w Ki aikido jak i w Aikikai - oba trningi dla poczatkujacych). Nie rozumiem jaki jest sens tego. Kiedy wieki temu cwiczylem karate, najpierw uczylismy sie wykonywac proste ruchy- bloki , kopniecia , uderzenia. Dopiero jak sie to opanowalo nastepowala naulk kata (zaczynalem od kyokushin i pierwsze kata poznalem po roku). Taka nauka kata najpierw to tak jak papuga powtzrza bezmyslnie slowa. Czy u was na treningach tez tak jest? (Moj nauczyciel mi powiedzial zebym sie nie przejmowal tak bo tecchniki jo sa wymagane na egzaminach na shodan dopiero).
A jak jest z nazewnictwem technik? U mnie robi sie jeden dwa trzy itd... A jak pytalem jakiegos dana o nazwe technik to uslyszalem to jest 11, a to 12 ;-) . Jak to u was jest?
Kojarzycie techniki w kata z nazwami czy z nrkami? Jaki jest sens numerowania technik ? (u nas w Ki Aikido liczy sie na glos)
3. Przy okazji zahacze o bokken. O ile rozumiem sens ruchow jo- potrafie zrozumiec mechanike ruchow, o tyle bokken to dla mnie wyzsza szkola jazdy i nie potrafie odroznic zlego ciecia od dobrego :roll:
Napisano Ponad rok temu
Każda szkoła może mieć inne założenia taktyczne i realizować je innymi technikami. Zasadniczo jo się uderza, a mieczem tnie. W sztukach walki w których miecz jest podstawą nauki, rozróżnianie cięcia od uderzenia jest czymś oczywistym. Jeśli jednak sztuka walki koncentruje się na walce wręcz, tak jak to jest w aikido, to rozróżnienie może być po prostu nieistotne. Dlatego jeśli chcesz się uczyć miecza, ucz się od fachowców od miecza, a nie od walki wręcz.
Moim zdaniem posługiwania się bronią warto uczyć w aikido od samego początku. Dzięki temu nauka aikido jest prostsza i jednocześnie ciekawsza.
P.S.
Moim zdaniem z zasad szkół broni śmiało można korzystać w aikido. Przenoszenie zasad w odwrotną stronę daje wg. fachowców od broni efekt jest parodystyczno-komiczny.zasad wykonywania technik bez broni, nie beda umiec wykorzystac ich w jo.
Napisano Ponad rok temu
Tez uwazam, ze poczatkujacy od pierwszego treningu powinni cwiczyc jo. Rowniez, nie przenosi sie tak po prostu zasad nauczonych w jednym systemie do drugiego. Cwiczac jo poznajesz pewne zasady, ale nie wszystkie sa przydatne do aikido i znalezienie ktore sa przydatne i w jaki sposob odbywa sie nieswiadomie, w miare zwiekszania sie doswiadczenia treningowego.
Troche nie rozumiem, czemu masz problemy z nauka kata jo? Jak inaczej chcesz sie nauczyc podstaw?My na treningach dla poczatkujacych cwiczymy najpierw suburi jo, ale dosc szybko przechodzimy do kata. Nie mozna robic suburi latami, ludzie musza widziec / poczuc fizycznie zastosowanie, po co robia te suburi. Wtedy robia je z lepszym zrozumieniem.Np wiedza ze jak beda zle trzymac jo przy bloku, to przy mocnym ataku uszkodza sobie albo nawet zlamia wlasny nadgarstek. Albo jak kat jo przy zaslonie bedzie nieodpowiedni, to jo nie zabezpieczy dokladnie glowy czy barku i dostaje sie uderzenie BUM! Bo kata to tylko kolejny stopien, potem wykonuje sie kumi jo - czyli aplikacje kata z partnerem. To wlasnie aplikacja kata jest najcenniejsza do nauki zasad.
Co do nazw, to kazdy shihan wymyslil swoje nazwy i sie tego trzymamy :wink:
Napisano Ponad rok temu
Nie pisalem ze mam problem z nauka kata jo – kata na zasadzie powtarzania sekwencji ruchow mozna sie nauczyc w jeden trening. Po prostu jakos mi nie pasuje ze nauke technik jo zaczyna sie od kata.Troche nie rozumiem, czemu masz problemy z nauka kata jo?
Robienie kata dla kata tez mi nie pasuje. Odniose sie do kata w karate shotokan. Sa ludzie ktorzy dostaja medale na mistrzostwach swiata w kata ale cos w tych kata jak dla mnie nie tak – sa wykonywane za perfekcyjnie. To juz nie sa takie wykonania kata jak wykonania wielkich mistrzow gdzie kata bylo forma nauki walki (nie myslic pojecia wielki mistrz z mistrz swiata ;-) , teraz chodzi o to zeby: jak najwyzej, jak najszybciej, jak najglebiej w kiba dachi itd. No ale to jest wynikiem rywalizacji sportowej. Ale troche odbieglem od tematu.
Od podstaw ;-)Jak inaczej chcesz sie nauczyc podstaw?
Wg mnie zasada jest taka – najpierw kihon, potem kata. To tak jakby uczyc sie pisac od pisania calych wyrazow a nie od nauki liter (stare porownania – kihon literki, kata slowa, kumite zdania czy jakos tak...).
Moze i macie racje – mnie sie tez bardzo podoba machanie kijkiem ;-) – tez bym chcial cwiczyc jo ale jak juz pisalem trening jo z partnerem odczulem na wlasnej skorze (tzn na kregoslupie ;-) ), wiec widze ze trzeba techniki jo wprowadzac systematycznie (a przynajmniej w moim przypadku byloby to lepiej).
No i tak jakos dziwnie ze ludzie nie znaja nazw technik tylko numerki ale to moze tylko u mnie w sekcji tak jest?
Napisano Ponad rok temu
Kata nie mozna sie nauczyc dokladnie w jeden trening. Celem treningu bronia jest osiagniecie nieslychanej precyzji ruchu, gdzie liczy sie kazdy milimetr i kazdy ulamek sekundy.Nie pisalem ze mam problem z nauka kata jo – kata na zasadzie powtarzania sekwencji ruchow mozna sie nauczyc w jeden trening. Po prostu jakos mi nie pasuje ze nauke technik jo zaczyna sie od kata.
Nie mam pojecia co do karate shotokan to nie moge ocenic porownania.Robienie kata dla kata tez mi nie pasuje. Odniose sie do kata w karate shotokan. Sa ludzie ktorzy dostaja medale na mistrzostwach swiata w kata ale cos w tych kata jak dla mnie nie tak – sa wykonywane za perfekcyjnie. To juz nie sa takie wykonania kata jak wykonania wielkich mistrzow gdzie kata bylo forma nauki walki (nie myslic pojecia wielki mistrz z mistrz swiata ;-) , teraz chodzi o to zeby: jak najwyzej, jak najszybciej, jak najglebiej w kiba dachi itd. No ale to jest wynikiem rywalizacji sportowej. Ale troche odbieglem od tematu..
W aikido trening bronia ma rozne cele. Przede wszystkim ma wprowadzic aspekt 'wojenny' do umyslu cwiczacego, jako ze aikido to Budo, tyle ze wspolczesne. Bez cwiczenia bronia, rozwiniecie tego aspektu jest powiedzialbym ekstremalnie trudne, jesli nie niemozliwe.
Po drugie, trening bronia rozwija rozumienie i uzycie roznego rodzaju dystansu, czego same techniki reczne nie sa w stanie nauczyc, bo tam dystans jest jeden i ten sam.
Po trzecie, trening bronia uczy pewnych aspektow ktore sa naczane poprzez sparring w sportach walki.
itd...
te i inne zasady musza byc nauczane w sposob w miare bezpieczny. A to oznacza kodyfikacje ruchow w formie kata - zeby mozna bylo to potem cwiczyc w formie aplikacji (sporty walki odbiegly od kodyfikacji ale zastapily to albo ochraniczami albo/i przepisami co i jak wolno robic).Oczywiscie aplikacje odbiegaja coraz bardziej od scisle skodyfikowanych kata im wyzszy jest poziom cwiczacych.ale poczatkujacy nie maja wyboru - musza cwiczyc kata.
Co rozumiesz przez kihon w jo?Od podstaw ;-)
Wg mnie zasada jest taka – najpierw kihon, potem kata.
Dziadek nie mial nazw dla swoich technik w okresie przedwojennym - jesli byly to szczatkowe, wlasnie wpostaci numerow. Mial elitarne dojo to sobie na to mogl pozwolic.To dopiero jego Syn we wspolpracy z K.Tohei'em wprowadzili systemtyczne nazwy zeby sprostac wymogom nauczania masowego.No i tak jakos dziwnie ze ludzie nie znaja nazw technik tylko numerki ale to moze tylko u mnie w sekcji tak jest?
Nazwy technik byly uzywane w szkolach Koryu (np Shimizu sensei je uzywa do nauczania jo w swojej szkole Jodo). Jesli jednak rozumiesz japonski, to bedziesz zaskoczony, co one oznaczaja LOL
Napisano Ponad rok temu
Proste pojedyncze techniki bez partnera oraz pojedyncze techniki z partnerem.Co rozumiesz przez kihon w jo?
A przy okazji : ile jast kata jo? Policzy sie na palcach jednej reki ?
Nie jestem pewien jak jest w Ki Aikido ale widzialem tylko dwie formy.
I jeszcze jedna refkleksja - w Aikido (bez broni) tori nie atakuje (pominmy atemi), natomiast kata jest forma ciaglych naprzemiennych blokow i atakow - tu juz chyba nie chodzi zeby nie uczynic krzywdy wyimaginowanym przeciwnikom tylko raczej zeby ich w czolko trafic (no chyba ze z okrzykiem na ustach: peace and love ).
Napisano Ponad rok temu
Jest to liczba skończona, dyskretna, rosnąca w funkcji czasu.ile jast kata jo?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego?U sensei Tamura nie ćwiczy się form kata.
W ogóle nie ćwiczy się jo, czy tylko nie ćwiczy się form kata?
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego?U sensei Tamura nie ćwiczy się form kata.
W ogóle nie ćwiczy się jo, czy tylko nie ćwiczy się form kata?
Nie ćwiczy się form kata gdyż kata jest ułożoną formą ruchu z cieniem a ty musisz być otwarty na każdą możliwość . W Lesneven zajęcia z bronią prowadzą M. T . Showan i T. Suga . Jest dużo form kumi jo , kumi tachi , bokken [przeciwko jo . Czasami na stażach jest tanto przeciwko bokken .
Napisano Ponad rok temu
No ale kumi jo czy kumi tachi to takze formy z gory ulozone Widzisz jakakolwiek mozliwosc treningu bronia BEZ uzywania formy, przynajmniej we wstepnej fazie nauki?Nie ćwiczy się form kata gdyż kata jest ułożoną formą ruchu z cieniem a ty musisz być otwarty na każdą możliwość . W Lesneven zajęcia z bronią prowadzą M. T . Showan i T. Suga . Jest dużo form kumi jo , kumi tachi , bokken [przeciwko jo . Czasami na stażach jest tanto przeciwko bokken .
Napisano Ponad rok temu
A kata z jednym lub wieloma partnerami? Ot choćby jodo lub kendo kata, które robi się w parach.kata jest ułożoną formą ruchu z cieniem
Napisano Ponad rok temu
Owszem , ale w parach musisz już być skoncentrowany na drugiej osobie i Twój ruch musi odpowiadać na jej ruch. A z cieniem ?A kata z jednym lub wieloma partnerami? Ot choćby jodo lub kendo kata, które robi się w parach.kata jest ułożoną formą ruchu z cieniem
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście , że zaczynasz naukę od " samotnego" ruchu . Ja miałem na myśli, że u s. Tamura nie wykonuje sie długich form typu kata 21,24,31 itp.No ale kumi jo czy kumi tachi to takze formy z gory ulozone Widzisz jakakolwiek mozliwosc treningu bronia BEZ uzywania formy, przynajmniej we wstepnej fazie nauki?Nie ćwiczy się form kata gdyż kata jest ułożoną formą ruchu z cieniem a ty musisz być otwarty na każdą możliwość . W Lesneven zajęcia z bronią prowadzą M. T . Showan i T. Suga . Jest dużo form kumi jo , kumi tachi , bokken [przeciwko jo . Czasami na stażach jest tanto przeciwko bokken .
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Na to pytanie to pewno zna odpowiedź Lucky Luke :wink:Owszem , ale w parach musisz już być skoncentrowany na drugiej osobie i Twój ruch musi odpowiadać na jej ruch. A z cieniem ?
Pancer (którego własny cień ciągle zaskakuje :wink: )
Napisano Ponad rok temu
Podczas ćwiczeń wykonywanych jednoosobowo realizuje się często zupełnie inne cele niż w ćwiczeniach z partnerami.w parach musisz już być skoncentrowany na drugiej osobie i Twój ruch musi odpowiadać na jej ruch. A z cieniem ?
W samodzielnym ćwiczeniu brak ryzyka i presji wytwarzanej przez partnera pozwala na skupienie się np. na formie, pozycji itp. elementach technicznych.
Ćwiczenie z partnerem z kolei wprowadza element ryzyka, a skupienie się na tym żeby partner nam nie zrobił krzywdy, umożliwia ćwiczenie aspektu bojowego sztuki walki.
Pozdrawiam
Prorock (ćwiczący na sali z lustrami i oświetleniem ze wszystkich stron, przez co nie ma szansy powalczyć z cieniem 8) )
Napisano Ponad rok temu
Prorok, ja wiem, ze zaraz będzie ze mnie sie wszystko z jednym kojarzy, ale jakby tylko popatrzyć pod tym kątem to tez sie zgadza 8)Podczas ćwiczeń wykonywanych jednoosobowo realizuje się często zupełnie inne cele niż w ćwiczeniach z partnerami.w parach musisz już być skoncentrowany na drugiej osobie i Twój ruch musi odpowiadać na jej ruch. A z cieniem ?
W samodzielnym ćwiczeniu brak ryzyka i presji wytwarzanej przez partnera pozwala na skupienie się np. na formie, pozycji itp. elementach technicznych.
Ćwiczenie z partnerem z kolei wprowadza element ryzyka, a skupienie się na tym żeby partner nam nie zrobił krzywdy, umożliwia ćwiczenie aspektu bojowego Ars Amandi (zmiana moja - Ł)8)
Napisano Ponad rok temu
Bo to takie uogólnienie różnic między dyscyplinami samotnymi a towarzyskimi. Obie sztuki lepiej się uprawia w dobrym towarzystwie.Prorok, ja wiem, ze zaraz będzie ze mnie sie wszystko z jednym kojarzy, ale jakby tylko popatrzyć pod tym kątem to tez sie zgadza 8)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Aikido vs BJJ -> 1:0
- Ponad rok temu
-
AITE.DO-TEATR
- Ponad rok temu
-
Pozycja
- Ponad rok temu
-
X ROCZNICA ŚMIERCI KOBAYASHIEGO
- Ponad rok temu
-
Sezon ogórkowy wystartował...
- Ponad rok temu
-
I co wy na to
- Ponad rok temu
-
udział poczatkujacych w stażach itp.
- Ponad rok temu
-
Szczypiacy Tohei
- Ponad rok temu
-
takie tam przemyslenia...
- Ponad rok temu
-
Wzrok Tori
- Ponad rok temu