26 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dude]

Witam

Czy zostało to w naukowy sposób udowodnione, że sporty walki, w których zawodnicy zadają sobie ciosy w głowę wywołują choroby, urazy mózgu itp.?

[budo_aniol]

kiedys nawet byly wyniki takich badan wklejane na forum
generalnie wychodzilo z nich ze boks jest duzo bardziej szkodliwy niz kick-boxing
ale o ile pamietam tylko te dwie dyscypliny byly brane pod uwage i tylko pod wzgledem urazow glowy i badania te dotyczyly chyba tylko USA
natomiast napewno na krakowskiej AWF byly robione badania porownawcze pod wzgledem urazowosci( i na zawodach i podczas treningow) jiu-jitsu sportowego i kyokushinkai - z tym ze tam bralli pod uwage wszystkie urazy, nie tylko glowy

[budo_xox22]

Zostało. Przykład słynny Muhamed Ali.

"Obecnie zmaga się z chorobą Parkinsona. Lekarze uważają, że jest ona spowodowana stylem walki boksera, który często wręcz zapraszał przeciwnika do uderzenia go i przyjmował wiele ciosów (specyficzna niska garda)."

Po każdym uderzeniu w głowę, umiera ogromna ilość komórek, co w końcu musi się odbić na zdrowiu. Pogadaj z uderzaczami, wielu z nich ma tzw. zwiechy

[budo_prorock]

Czy zostało to w naukowy sposób udowodnione, że sporty walki, w których zawodnicy zadają sobie ciosy w głowę wywołują choroby, urazy mózgu itp.?

Tak. Istnieje jednostka chorobowa o nazwie Chronic Traumatic Brain Injury będąca następstwem niektórych sportów, w tym sportów walki. Wszystkie sporty, w których celem jest między innymi głowa, np. boks lub szermierka, mogą ją wywołać.

[budo_sos]

szermierka? przecież te ich szpikulce są giętkie

[budo_dude]

no to mnie zaskoczyliście tymi odpowiedziami.
Wiem, że np. Piotrowski nie wierzy, że to co mu sie przytrafiło ze zdrowiem to efekt walenia go po głowie.
Skoro ryzyko jest takie oczywiste to dlaczego wielu wciąż to robi. Może powinni, nawet zawodowcy, zawsze nosić kaski podczas walk - tylko tak na prawdę czy taki kask dużo zmienia???

[budo_dude]

Po każdym uderzeniu w głowę, umiera ogromna ilość komórek

to też gdzieś wyczytałeś?

[budo_dude]

ale jednak mimo wszystko myślę, że większość sportowców uprawiających sporty walki nie ma problemów ze zdrowiem....

hmm, chyba zastanowie się zanim zapiszę się na ten boks

[budo_prorock]

szermierka? przecież te ich szpikulce są giętkie

Znam giętsze rzeczy. Giętki, np. bat by jeszcze bardziej bolał. A w boksie rękawice bokserskie są miękkie.

ale jednak mimo wszystko myślę, że większość sportowców uprawiających sporty walki nie ma problemów ze zdrowiem....

Po pojawieniu się problemów ze zdrowiem przestaje się być sportowcem. Zbytnie odwlekanie decyzji sprawia, że sportowiec staje się inwalidą.

hmm, chyba zastanowie się zanim zapiszę się na ten boks

Zapisz się. Boks jest super. Nie musisz zostawać sportowcem; możesz trenować rekreacyjnie.

[budo_zaorish]

dude, nie podejmuj decyzji o zapisie na boks wzgledem sportowcow z urazami. To sa zawodowcy ktorzy trenuja cale zycie. Rownie dobrze, mozesz nie chciec jezdzic autem bo tyle wypadkow, albo plywac, bo ktos sie utopil.

[budo_hellfire]

Wklejałem już tutaj:

Z artyukułu poświęconego temu zagadnieniu:
"Bokserzy, którzy stoczyli 20-30 zawodowych walk, zazwyczaj nie mają żadnych objawów uszkodzenia mózgu, a po 25-50 walkach wykazują odchylenia od normy w badaniach MRI i testach psychologicznych i często symptomy uszkodzenia mózgu. Bokserzy, którzy stoczyli ponad 50 walk, mają częste objawy uszkodzenia mózgu oraz odchylenia od normy w przeprowadzanych testach.
[...]
W pierwszych etapach pojawia się duża nietolerancja napojów alkoholowych. Zderzenie z instytucjami prawa jest często powodem zerwania więzów społecznych i nagłych zmian nastroju i zachowania. Problemy takie są zazwyczaj tłumaczone jako wynik depresji, rozdrażnienia czy nawet entuzjazmu niedojrzałego psychicznie sportowca. Przykładem takiego zachowania jest były mistrz wagi ciężkiej Mike Tyson.
[...]
- Objawy choroby Parkinsona: drżenie, sztywność, spowolnienie ruchów, przygarbioną postawę, maskowatą twarz
- Objawy stwardnienia rozsianego, jak chwiejny chód, drżenie i brak koordynacji. Trudność w mówieniu jest charakterystyczna dla obu tych zaburzeń i została zaobserwowana w większości przypadków. Niewyraźna mowa jest charakterystycznym objawem chP i stwardnienia rozsianego, pojawia się też po silnym uderzeniu.

Roberts zwraca również uwagę na związek między długością kariery sportowej, liczbą stoczonych walk a uszkodzeniami mózgu. Miało je 47% bokserów, których kariera była dłuższa niż 10 lat i tylko 13% bokserów, którzy nie walczyli dłużej niż 5 lat. Połowa z grupy bokserów, którzy stoczyli więcej niż 150 zawodowych walk miała objawy uszkodzenia mózgu, podczas gdy takie objawy miało 19% bokserów, którzy odbyli 50 do 150 walk, a tylko 7% bokserów, którzy nie stoczyli jeszcze 50 walk.

Niestety Roberts w swojej pracy pominął wpływ uprawiania boksu na czynności intelektualne i zaburzenia psychiczne. W tym samym roku Johnson przedstawił 4 rodzaje zaburzeń psychicznych u byłych bokserów:
1. Zaburzenie związane z poważnym osłabieniem pamięci.
2. Demencja.
3. Zaburzenie związane z postępującym brakiem organizacji czynności intelektualnych i osobowością.
4. Zaburzenia polegające na wizjach, brutalnej przemocy, chorobliwej zazdrości i oskarżeniach o niewierność.
U większości bokserów pojawia się więcej niż jedno zaburzenie."

Całość tutaj: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ale to tak jak napisał Zaorish - to sa zawodowcy(50 walk itp), a nie ludzie którzy ćwiczą rekreacyjnie i którzy na treningach, czy też sparingach nie dostają aż tak dużo i aż tak mocno.
To tak samo jak ze strongmenami - ich stawy kiedyś upomną się o to, że nie zostały stworzone do noszenia 200-300kg czy innymi sportowcami, którzy przekraczają granice ludzkich możliwości.(sport w końcu to zdrowie). Niemniej jednak takie choroby to ich "ryzyko zawodowe"

[budo_zaorish]

sport w koncu to zdrowie

Ja slyszalem wersje: "Sport to zdrowie utracone" :twisted:

[budo_jerz]

ale jednak mimo wszystko myślę, że większość sportowców uprawiających sporty walki nie ma problemów ze zdrowiem....

hmm, chyba zastanowie się zanim zapiszę się na ten boks

Nie wiem czy były przeprowadzane na ten temat jakieś badania, ale myślę, że tak wszyscy sportowcy (mówiąc sportowców mam na myśli sport zawodowy) mają jakieś problemy ze zdrowiem. Są to głównie kontuzje, które są nierozerwalną częścią sportu, ale myślę, że część może mieć też jakieś poważniejsze problemy częściowo lub całościowo związane z uprawianym przez nich sportem.

[budo_novocaine]

Witam

Czy zostało to w naukowy sposób udowodnione, że sporty walki, w których zawodnicy zadają sobie ciosy w głowę wywołują choroby, urazy mózgu itp.?

po pierwsze, nauka niczego nie udowadnia. jesli chce sie byc dokladnym, to sie mowi, ze "wyniki badan wskazuja na .....". u mnie w esejach za uzycie slowa "eksperyment udowodnil" odbieraja punkty.
po drugie, na chlopski rozum. dostajesz w glowe. twoj mozg zaczyna odbijac sie od wnetrza czaszki. to nie moze byc zdrowe :wink:
po trzecie, wystarczy popatrzec na bokserow.
po czwarte, koledzy juz podali ci wyniki badan :wink:

[budo_dude]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Bardzo pomocne :wink:

Pozdrawiam

[budo_sally]

Nie wiem czy były przeprowadzane na ten temat jakieś badania, ale myślę, że tak wszyscy sportowcy (mówiąc sportowców mam na myśli sport zawodowy) mają jakieś problemy ze zdrowiem.

a jakie problemy mają ludzie którzy nigdy nie uprawiali żadnego sportu.
Nadciśnienie, miażdzyca, problemy z sercem i wiele innych to dopiero szkodzi
Opanujcie się trochę, sport zawodowy naprawde nie jest najgorszą rzeczą jaka może człowieka w życiu spotkać, no chyba że komuś się nieodłącznie kojarzy z anabolikami i innym dopingiem..ale to już jego prywatny problem
żadne urazy głowy nie zostały udowodnione, co do schorzeń sportowców, bokserów można snuć wiele domysłów ale nic nie wskazuje na to żeby obijanie głowy było bezpośrednią przyczyną jakichś dolegliwości (oczywiście każdy poważny nokaut zostawia jakieś tam ślady) ale sa gorsze rzeczy i tak trzymać

[budo_xox22]

pomyśl na logikę, czy notoryczne obijanie głowy jest zdrowe i nie pozostawia śladów :roll: nawet bramkarze w piłce nożnej mają problemy, z licznymi wstrząśnieniami mózgu.

[budo_sally]

mózg to nie kości, on zawieszony jest w płynie który większość uderzeń amortyzuje. Jedyne co na pewno zostawia jakieś ślady to nokaut z utratą świadomości, bo skoro świadomość została wyłączona znaczy ze doszło do jakiejś poważnej reakcji to zostawia ślady i raczej tylko to.
natomiast trzeba zachować zdroworozsądkowe proporcje i zastanowić się czy gorszy jest nokaut nawet 5 razy, czy całe życie siedzenie przed kompem, zawał serca , otyłość nadciśnienie,i kilogramy leków zapisywanych przez durnych lekarzy.
Bezpośredniej szkodliwości nawet nokautu nie da sie precyzyjnie stwierdzić natomiast mamy 100 razy więcej potwierdzonych wyników badań że nic nie robienie jest jeszcze gorsze.

[budo_zaorish]

Boze, sally 8O Ja szanuje ludzi za poglady, ale o czym Ty mowisz? :roll: Nie mow, ze kazdy kto siedzi przed kompem, jest wrakiem czlowieka i tak samo, kazdy kto dostaje zawodowo przez iles tam lat po kasku jest okazem zdrowia. Bez skrajnosci.

[budo_novocaine]

tak sally, powiem ci, ze siedzenie przed kompem jest zdrowsze dla mozgu niz uderzenie w glowe. jak nie wierzysz, to wez krotki rozped i walnij glowa w scianie. ja posiedze przy kompie, porownamy nasze spostrzezenia :wink: