mózg to nie kości, on zawieszony jest w płynie który większość uderzeń amortyzuje. Jedyne co na pewno zostawia jakieś ślady to nokaut z utratą świadomości, bo skoro świadomość została wyłączona znaczy ze doszło do jakiejś poważnej reakcji to zostawia ślady i raczej tylko to.
natomiast trzeba zachować zdroworozsądkowe proporcje i zastanowić się czy gorszy jest nokaut nawet 5 razy, czy całe życie siedzenie przed kompem, zawał serca , otyłość nadciśnienie,i kilogramy leków zapisywanych przez durnych lekarzy.
Bezpośredniej szkodliwości nawet nokautu nie da sie precyzyjnie stwierdzić natomiast mamy 100 razy więcej potwierdzonych wyników badań że nic nie robienie jest jeszcze gorsze.
5 razy to czasem na treningu zdarza się mieć nokaut więc wiesz. Stricte może nie stwierdzono, ale idź do pierwszego lepszego neurologa i on Ci powie, czy uderzenia w głowę są obojętne dla mózgu.