7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_rico]

Witam. jak bylem maly tak kolo 2 lat chorowałem na chrobe perthesa i nie mogłem chodzić. Potem przeszło, podst gim liceum wakacje, zawsze grałem w pilke nie oszczędzałem sie za bardzo i nic mi nie było. Ostatnio zapisałem sie na mt (4 miesiące) i nadal nic mi nie jest. Ale parę osob suszy mi głowę ze mam słabe nogi i nie powinienem trenować, Heh chciałbym zasięgnąć jakiś rad

[budo_puent]

MT jest faktycznie cholernie ostre i mam poważne wątpliwości czy to jest dobry wybór.
Najlepiej coś mniej kontuzyjengo (kick?) a poza tym idz sie skonsultować z lekarzem sportowym.

[budo_jet]

Równierz polecam kickboxing, tak samo fajny, a nie grozi kalectwem na stare lata :wink: .

[budo_rico]

to też mi nie grozi kalectwem 8) lekko nie ma, wiem ze kick jest fajny ale tu są łokcie i kolanka i kopnięcia fajne :twisted: nie no ogólnie sie rozchodzi o to ze stylu zmieniac nie chce, ale czy moge mieć potem problemy ze stawami ;(? wizyta u lekarza sportowego kosztuje?

[budo_rico]

no i gdzie jest jakiś dobry w krk?

[budo_perun srogi]

chodz dodatkowo na basen raz w tygodniu, zeby odciazyc stawy, poprawic ruchomosc i zregenerwoac, a moze na poczatku samym zrezygnuj z mt i poprostu skup sie na wzmocnieniu nog, biegaj i tak dalej i potem dopiero mt

pzdr

[budo_jet]

To proponuję różne ćwiczenia na wzmocnienie stawów, np. przysiady

[budo_rico]

hehe mam 10 lat, chrorba mi doskwierałą między 2-4 ,nogi mam w miare mocno zawsze lubiłem pograc w nogę, cos to dalo. ok basen nie jest zly ale przysiadów
nie cierpie;D