Czy jest w Kielcach sekcja kung fu??
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to nie jest tak że szkoła ustala gdzie otwiera nową filię... wszystko zależy przeważnie od zaangażowania osób ćwiczących
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
najprostsza wersja
tyle że wymagająca nie co wyrzeczeń
Napisano Ponad rok temu
Dzięki, pisałem do nich maila ale nic nie odpisali. Raczej nie ma w Kielcach Kung Fu. Kurde w Busku w takiej dziurze, gdyby nie było tam uzdrowiska(bez obrazy dla mieszkańców tego miasta) jest sekcja. A w Kielcach nie ma, nie rozumiem tej polityki.
Niestety ale żadnego @ od Ciebie nie dostałem :roll: na jaki adres pisałeś ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Myślisz że wszystkie szkoły w Polsce powstały bo przeprowadzili się do Polski chińscy mistrzowie ? Nie... większość istniejących szanowanych szkół powstało i się rozwinęło dzięki zaangażowaniu kilku osób, które poświęciło swój czas, pieniądze i nie rzadko życie osobiste, aby się uczyć danej sztuki walki...
Napisano Ponad rok temu
Jak to bylo z tym nauczycielem i uczniem?
"Dobry uczen szuka mistrza trzy lata a dobry mistrz.. costam costam?"
Dobre przyslowie bylo
Napisano Ponad rok temu
..uzupelnilem tylko swoja wypowiedz, zeby juz nikt nie pomyslaljak jak Ty, ze chodzi mi o fale emigracji chinskich mistrzow do Polski 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Podsumujmy.. bo zeszlismy teraz na poczatki sw w Polsce.
Mysle ze nie ma tu wyjatkow od reszty swiata i zaczelo sie od:
1. ludzi ktorzy przywiezli je do Polski
2. wypraw do pobliskich (bardziej lub mniej) krajow na seminaria i po strzepki wiedzy otrzymywane w ciagu kilku dni. ..i tak w kolko Oni zapoczatkowali, ich uczniowie rozpropagowali itd itd. Pozniej zaproszenia mistrzow do Polski, federacje, blablabla blablabla
Jakie jest Twoje podejscie?
Napisano Ponad rok temu
ja na swojej wiosce nie miałem możliwości ćwiczenia "normalnego" kung-fu... więc jeździłem
Napisano Ponad rok temu
Moze dobrze, ze teraz mamy do wyboru 5 roznych sztuk walki w kazdym wiekszym miescie.
..no, moz enie w Kielcach:D Proponuje jeszcze poszukac. Moze w poblizu? Dojazdy raz w tygodniu i trenowanie ostro samemu to naprawde nic nowego i na pewno ma sens, pod warunkiem ostrego samozaparcia.
Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu!!!!!! :twisted:
Napisano Ponad rok temu
:wink: Co do nauki to szanowni Panowie pominęli tak oczywisty sposób pozyskania wiedzy jak objawienia we śnie, jak np. jedna z wersji powstania VWing TChunu. Przyjemne odprężające i nie trzeba nigdzie się włóczyć, a można kobietę zaprosić do towarzystwa. Czyż to nie jest idealne rozwiązanie? Kobieta zwłaszcza po to żeby nikt nie zarzucał lenistwa.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
wing tsun w Opolu
- Ponad rok temu
-
szukam wing chun (WC, VT, WT) Bydgoszcz Toruń [ankieta incl]
- Ponad rok temu
-
Nowa grupa tai chi chuan w Częstochowie
- Ponad rok temu
-
Wyraź swoje zdanie
- Ponad rok temu
-
Wyraź swoje zdanie
- Ponad rok temu
-
Tai Chi Taoistyczne ?
- Ponad rok temu
-
Szczesliwego Nowego Roku Szcura/ Myszy/Chomika/swinki m.
- Ponad rok temu
-
Pomocy!!!
- Ponad rok temu
-
Kung Fu w Bytomiu lub okolicach
- Ponad rok temu
-
cantonese kung fu
- Ponad rok temu