A co z tenkanami ?
Soma postawil bardzo ciekawe pytanie. Wyrazajac swoja opinie powiedzialbym, ze w aikido tenkan jest absolutnie zbedny. Moja argumentacja jest nieslychanie prosta (co nie znaczy prostacka! ) :
Obserwujac mistrzow SW, nie tylko aikido, mozna bardzo latwo dostrzec, ze wykonuja oni niezwykle oszczedne ruchy.Np. przesuniecia boder sa niemal niedostrzegalne, ruchy sa bardzo linearne. Co to oznacza w kontekscie uzycia tenkanu? - oznacza to ze tenkan ma zerowe zastosowanie na wysokim poziomie. Ze jest cwiczeniem dla zupelnych poczatkujacych i powinien byc eliminowany z treningu jak szybko jest mozliwe.
Estetyczna forma tenkanu oraz fakt, ze w poczatkach aikido mistrzowie musieli go uzywac do ucznenia podstaw, spowodowaly wypaczenie jego roli w treningu. Zostal powszechnie zaadoptowany jako INTEGRALNA czesc praktycznie wszystkich technik.
Patrzac co robi przykladowo Tamura sensei obecnie, widac wyraznie jakim nieporozumieniem jest uzywanie tenkanu. Sensei nie uzywa w ogole tenkanu jako czesci technik. Co najwyzej obraca biodra i to nie wiecej jak 180 stopni. Podobnie cwiczyl H.Kobayashi, i oczywiscie Kanai sensei. Co mnie niezmiernie zasmuca, ze wielu doskonale wycwiczonych instruktorow nie dostrzeglo tego aspektu i kontynuja nauczanie technik tenkanujac beztrosko...