Nie ma czegoś takiego jak dopasowanie stylu do budowy ciała. Jesteś drobnej budowy to będziesz szybki. Jesteś potężnej budowy to będziesz silny.
Stylu nie.
Ale poszczególnych technik jak najbardziej.
Podam na przykładzie jiu-jitsu. Są rzuty, gdzie środek ciężkości robiącego musi być poniżej środka ciężkości przeciwnika. Np.:
Mając 185 cm wzrotu nie zastosuję tego na kimś kto ma 160 cm, bo zajmie mi dużo czasu takie zejście. Z kolei tamta osoba nie musi się wytężać by zejść poniżej mojego środka ciężkości(jej biodra naturalnie znajdują się pod moimi).
Z kolei ja mam predyspozycje i łatwość robienia innych technik.
Tak bardziej z karate - mam tak powyrabiane panewki w stawach biodrowych, że nie mogę zejść do szpagatu(ba... brakuje mi bardzo dużo) - więc wszelkie kopnięcia mawashi na głowę nie są najmocnniejsze(o ile dochodzą), zapewne mam też swoje mocne strony.
Idź na trening i zobaczysz że jedne techniki będą dla Ciebie stworzone inne mniej. Ale to niekoniecznie kwestia stylu.