Skocz do zawartości


Zdjęcie

Badania lekarskie przed zawodami


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

budo_fighter
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Badania lekarskie przed zawodami
No właśnie zdawałoby się ze banalna sprawa a jednak nie !!! - sam znam dwie osoby które nie mogły wystartować w zawodach z powodu jakiś dosłownie pierdół.

Wymagane badania - EEG,EKG,okulista,laryngolog,krew ( 3 rodzaje badań krwi),mocz, niekiedy dentysta - z wynikami tych badań idziemy do lekarza sportowego i on podejmuje decyzję.


Dlaczego poruszam ten temat ? - a no dlatego że to absurd bo wielu zdrowych chłopaków nie może wystartować z powodu takich głupot jak podwyższone ciśnienie,czy wysoki poziom hematokrytu we krwi - a na treningach trenują bardzo ostro i nigdy nic się nie dzieje,zadnych niepokojących objawów.

Moim skromnym zdaniem powinno być tak że osoba pełnoletnia podpisuje dokument że w razie uszczerbków na zdrowiu po odbytej walce nie będzie miała do nikogo roszczeń i pretensji - z badań zostawiłbym tylko EKG,EEG no i krew żeby sprawdzić czy zawodnik nie jest np. nosicielem wirusa HIV - ze względu na ewentualne zakazenie przeciwnika na skutek kontaktu krwi przy rozcięciach - A oni chcą wymagania jak do GROMU-u :evil: :evil:

Mówie wam az się odechciewa trenować
:evil: :evil: :evil:


Ostatnio mojego znajomego odwalili o to ze na badaniach wyszło ze ma białko w moczu,wcześniej startował i wszystko było ok - Ja mam wysokie cisnienie 160/110 i mimo to ze czuje sie swietnie i nic mi nie dolega tez sie obawiam ze mogą mnie nie puścić - zreszta z takim cisnieniem pewnie EKG serca zle wyjdzie :twisted: :twisted:
  • 0

budo_ptaszysko
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 140 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami
przesadasz
badania nie zostały wymyslone po by utrudnic ludziom zycie, a jedynie zeby zminimalizowac ryzyko wypadkow na zawodach

ja sam mialem problem z zaswiadczeniem z racji tego ze lekarz sportowy dopatrzyl sie ze jedna lopatke mam minimalnie wyzej niz druga (boze ja o tym nawet nie wiedizalem, nie mowiac o tym by mi to w jaki sposob przeszkadzalo)

a podwyzszone cisnienie itp to nie sa nic nieznaczace bzdury. tym bardziej ze w wielu przypadkow nalezy sie odpowiednio "podleczyc" by problem znikna
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Moim skromnym zdaniem powinno być tak że osoba pełnoletnia podpisuje dokument że w razie uszczerbków na zdrowiu po odbytej walce nie będzie miała do nikogo roszczeń i pretensji - z badań zostawiłbym tylko EKG,EEG no i krew żeby sprawdzić czy zawodnik nie jest np. nosicielem wirusa HIV - ze względu na ewentualne zakazenie przeciwnika na skutek kontaktu krwi przy rozcięciach - A oni chcą wymagania jak do GROMU-u :evil: :evil:

Łątwo sobie gdybać, weź pod uwagę parę aspektów:

1)Na pewno śmiertele przypadki na zawodach zwiększyłyby popularność sportów walki.
2)Są restrykcje, bo wystarczy że lekarze/oganizatorzy/działacze przepuszczą kogoś przez palce i zdarzy się wypadek to mamy aferę medialną na parę dni.
Reportery zy SE, Faktu, Uwagi i innych takich wydają wyroki: "w imię pieniędzy pozwolili umrzeć zawodnikowi", "czy musiało dojść do tragedii","dlaczego lekarz nie wykrył takiego schorzenia"...
3)Inaczej też podejrzewam czuliby się zawodnicy - owszem zdarzają się kontuzje u pzreciwników. W przypadku braku kontroli lekarskiej podejrzewam każdy zastanawiałby - a co bedzie jak uderzę za mocno i człowiek umrze, bo nie miał badań zrobionych?
4)Kwestii ubezpieczenia nie poruszam...

Popieram przedmówcę - po to są ograniczenia by było bezpiecznie. Jeżeli jest coś nie tak to trzeba się leczyć, bo ogólne zdrowie jest ważniejsze niż pojedyncze zawody.
regularne badanie pozwoli uniknąć stresu podczas badania na ostatnią chwilę. Bo w tym drugim przypadku jak się nie będziesz napinał to wyników nie zmienisz, ale jak zrobisz sobie badanie na pół roku przed i wyszłoby, że coś nie tak, to masz pół roku na kurację...
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami
A skąd wiesz, że organizatorzy mają wybór między podpisem o własnej odpowiedzialności a papierami z badań? :wink:
Zresztą z taką opcją, że idziesz na własną odpowiedzialność startowali by ludzie z kontuzjami, chorobami itd. i by se biedy narobili tylko dlatego, że nie chce sie odpuścić. Po co to komu? Sobie i innym problemów narobią.
  • 0

budo_fighter
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami
Nie twierdze że badania są całkowicie niepotrzebne,ale ja ćwiczę od 8 lat i nigdy nic niepokojacego nie zauważyłemżadnych zasłabnięć i tego typu rzeczy.

Mój kolega który trenuje Taekwondo miał dzis walczyć w Mazowia Cup a nie wystartował bo mu wykryli białko w moczu - dodam że raz juz startował i wywalczył srebro i nic mu sie nigdy nie działo. Rozumiem jak ktoś ma chore serce czy coś powaznego że walka lub wysiłek fizyczny zagraza jego zdrowiu czy nawet zyciu. Mam wysokie ciśnienie co moze być niepokojące ale zadnych zaburzeń nie mam,żadnych omdleń,krwotokow z nosa itd. na treningach ćwiczę ostro więc dlaczego niby nie miałbym na zawodach zrobić tego co na treningach - a niestety o ciśnienie moge odpaść
  • 0

budo_pocopotek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 28 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Wymagane badania - EEG,EKG,okulista,laryngolog,krew ( 3 rodzaje badań krwi),mocz, niekiedy dentysta - z wynikami tych badań idziemy do lekarza sportowego i on podejmuje decyzję.

Nie wiem czy laryngolog i okulista w każdym półrocznym badaniu jest konieczny, ale reszta badań jak najbardziej. Zauważ że rozporządzeniu w spr badań jest jeszcze mowa o badaniu radiologicznym odcinka szyjnego i lędźwiowego kręgosłupa oraz spirometria.

Ja od 12 lat startuję i nawet EEG nigdy nie miałam.
Owszem mogę zrobić te badania bez problemu, tylko kto mi za nie zapłaci. Dla dzieciaków poniżej 16 roku życia można je zrobić niemal za free. Ale dorosły człowiek, który nie jest w kadrze, musi wyłożyć 200-500 zł!!! I to najbardziej boli.

to absurd bo wielu zdrowych chłopaków nie może wystartować z powodu takich głupot jak podwyższone ciśnienie,czy wysoki poziom hematokrytu we krwi - a na treningach trenują bardzo ostro i nigdy nic się nie dzieje,zadnych niepokojących objawów.


To raczej nie są głupoty
Żeby Ci to unaocznić trochę czarnowidztwa
Podwyższone ciśnienie
KOLEŚ z nadciśnieniem dostaje cios pada, traci przytomność, ślina wypływa mu z buzi, dostaje drgawek, lekarz stwierdza udar mózgu, szpital, potem rehabilitacja, jak jest silny to może nawet wrócić do normalnego życia.
Teraz postaw się po drugiej stronie: PRZECIWNIKA, który zadaje cios. Co ma czuć ten koleś który wyprowadził ten niefortunny cios??? Przecież Pacjent normalnie ćwiczył na treningu, nie olewał nic, mocno trenował, nie jeden raz dostał i teraz nagle to jedno uderzenie zaważyło.

Podwyższony hematokryt - oprócz jakiego zagrożenia dla zdrowia to, sorry, zalatuje tu wspomaganiem, może i jeszcze dozwolonym, ale jednak jakiś smród jest!

Rozumiem jak ktoś ma chore serce czy coś powaznego że walka lub wysiłek fizyczny zagraza jego zdrowiu czy nawet zyciu.

Czasem dopiero takie głupie badania, pozwalają stwierdzić że to coś poważnego

białko w moczu

jak wyleczy nerki, to wystartuje w następnych zawodach i po krzyku.
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Moim skromnym zdaniem powinno być tak że osoba pełnoletnia podpisuje dokument że w razie uszczerbków na zdrowiu po odbytej walce nie będzie miała do nikogo roszczeń i pretensji - z badań zostawiłbym tylko EKG,EEG no i krew żeby sprawdzić czy zawodnik nie jest np. nosicielem wirusa HIV - ze względu na ewentualne zakazenie przeciwnika na skutek kontaktu krwi przy rozcięciach - A oni chcą wymagania jak do GROMU-u :evil: :evil:

Mówie wam az się odechciewa trenować
:evil: :evil: :evil:


dokładnie tak samo uważam.
Za moje zdrowie ja odpowiadam i zaden konował nie bedzie mi mówił co mam robic a czego nie :twisted:
co do HIV - musze Cie zmartwić że tego i tak nie badają na tych badaniach krwi co mnie równiez bardzo denerwuje i kilkakrotnie był już o tym temat (mojego autorstwa)
Te badania powinny być obowiązkowe do 18 r zycia a potem ZALECANE ale nie obowiązkowe. Ale cóż, w kraju w którym samobójstwo jest nielegalne nie widze szans na to żeby ludzie mogli sami decydowac o sobie w kwestii zdrowia.Sa zdani na łaske (czytaj debilzm ) lekarzy i niewiele sa w stanie zrobic.
  • 0

budo_fighter
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Teraz postaw się po drugiej stronie: PRZECIWNIKA, który zadaje cios. Co ma czuć ten koleś który wyprowadził ten niefortunny cios???


To zależy od osobowości człowieka,jeden się załamie i będzie miał wyrzuty sumienia że spowodował nieumyślnie śmierć człowieka,a po innym to spłynie jak woda po kaczce.Oczywiście nie moze być to dopuszczalne aby na zawodach gineli ludzie bo sporty walki by wtedy niezbyt miło widziane w spoleczenstwie ( MMA i tak przez laików jest źle postrzegane :( ) - jakis czas temu był przypadek bodajze w Łodzi na których jeden z zawodników poniosł śmierć na skutek kopnięcia. Miał ponoć padaczke,dlatego EEG potrzebne bo na EEG padaczka wyjdzie.

Co do tych badań to znam takie przypadki - chłopakowi wyszło złe badanie krwii,więc za pare dni wysłał kolege i pobrali krew koledze i zbadali ją jako krew kogoś innego - tam nikt nie pyta o dowod tozsamosci ( przynajmniej wtedy nie pytał ) - wałki są wszedzie,widziałem nawet chłopaka ważacego 86 kg ktory wystartował w wadze do 65 kg :D - ale to jest nieuczciwa droga,ale napisałem to dlatego aby pokazac do czego są ludzie zdolni aby obejsc badania.

Co do zawyzonego hematokrytu to nie musi on być wynikiem dopingu.

Nieraz podobno na badaniach tez proszą o książeczke wojskową i kogoś z kat.D moga nie puścić
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Łodzi na których jeden z zawodników poniosł śmierć na skutek kopnięcia. Miał ponoć padaczke,dlatego EEG potrzebne bo na EEG padaczka wyjdzie.

to był cios a nie kopnięcie i nie miał zadnej padaczki. Poprostu nieszczesliwie w skutek uderzenia doszło do przerwania rdzenia kręgowego.
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

....
wałki są wszedzie,widziałem nawet chłopaka ważacego 86 kg ktory wystartował w wadze do 65 kg :D - ale to jest nieuczciwa droga,ale napisałem to dlatego aby pokazac do czego są ludzie zdolni aby obejsc badania.


Nieraz podobno na badaniach tez proszą o książeczke wojskową i kogoś z kat.D moga nie puścić

Ja robiłem w tym tygodniu i nikt mnie nie prosił, na zawodach też nikt nie będzie prosił bo po kiego komuś w ogóle ją nosić przy sobie?
Co do zbijania wagi to słabo to widzę, przecież max dzień przed zawodami jest ważenie więc zbił do dnia ważeń 21 kg a później do czasu walki te 21 kg niby nadrobił(nażarł)? W sumie ostatnia walka Diego Sanchez'a z Jonem Fitchem to był ewidentny przykład zdolności zbijania wagi ze strony tego drugiego ale 21 kg?

Cwaniaki co chcą z czymś oszukać to żaden argument. Zresztą pamiętaj, że organizatorzy chcą mieć pewność, że zawodnicy są zdolni do walki, a i tak nawet z badaniami tej pewności w 100% nie będą mieli.
  • 0

budo_skorpiob
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 876 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:polska :D

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami
ja jak bylem nabaaniach sportowych to mialem EKG wazenie, mierzenie wzrostu, sprawdzili czy badania krwi sa ok opytali o ostatnie urazy i koniec badania na polroku/rok podsteplowane..w zasadzie mi wychodzi tak ze srednio co 3-4 miesiace mam badanie krwi, ekg raz do roku wyjdzie EEG mialem pare razy robione w zyciu nawet raz tomograf mozgu ale nikt o to nie pytal przy badaniach s[rtowych :lol: wiem dla siebie ze jestem wporzadku i tyle. Zgadzam sie jednak ze na hiv powinno sie obowiazkowo dodawac sportowca do badan krwi..
  • 0

budo_pocopotek
  • Użytkownik
  • Pip
  • 28 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Co do zawyzonego hematokrytu to nie musi on być wynikiem dopingu.


Nie powiedziałam, że musi być wynikiem dopingu, ALEwiele ze środków dopingujących wyraźnie zwiększa produkcję erytrocytów i powoduje względne zagęszczenie krwi.

Może być chociażby skutkiem odwodnienia organizmu.
Nadkrwistość może też być objawem różnych poważnych chorób krwi lub innych narządów (nerek, wątroby, jajników, oskrzeli).
TAk, czy owak podwyższenie wartości hematokrytu jest potencjalnie niebezpieczne.Bo najczęściej jest jednoznaczne z zagęszczeniem i zwiększeniem lepkości krwi, co może prowadzić do tworzenia się zakrzepów i zatorów.
  • 0

budo_fighter
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Co do zbijania wagi to słabo to widzę, przecież max dzień przed zawodami jest ważenie więc zbił do dnia ważeń 21 kg a później do czasu walki te 21 kg niby nadrobił(nażarł)? W sumie ostatnia walka Diego Sanchez'a z Jonem Fitchem to był ewidentny przykład zdolności zbijania wagi ze strony tego drugiego ale 21 kg?


On nie zbijał wagi do 65 kg, poprostu przekręt polegał na tym że jego trener zna organizatorów itd.( w koncu sam był jednym z nich ) i ten jego zawodnik wogóle nie stawał na wage,wpisali mu że waży 65 kg a wazył 86 kg,nawet nie stawał na wadze,ja wiem ile wazyl bo sie wazył przy mnie dzien wczesniej,poza tym trenowałem razem z nim w klubie - ważąc 86 kg walczył z zawodnikiem wazacym 65 kg - nic mu to nie dało bo i tak przegrał jednogłosną decyzją sędziow - były to zawody Karate Kyokushin z podziałem na kategorie wagowe oczywiście.
  • 0

budo_zapas
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1015 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami
Co do kwesti badan to sa darmowe do 21 roku życia (przynajmniej w małopolsce)
I powinny być zabezpiecza to organizatorów jak i Klub wystawiający zawodników, jednak powinny być tańsze.
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Oczywiście nie moze być to dopuszczalne aby na zawodach gineli ludzie bo sporty walki by wtedy niezbyt miło widziane w spoleczenstwie ( MMA i tak przez laików jest źle postrzegane :( ) - jakis czas temu był przypadek bodajze w Łodzi na których jeden z zawodników poniosł śmierć na skutek kopnięcia. Miał ponoć padaczke,dlatego EEG potrzebne bo na EEG padaczka wyjdzie.

NO więc widzisz - sam przyznałeś, że badania są potrzebne...
Bo jak tu inaczej zminimalizować prawdopodobieńśtwo śmierci i innych kontuzji jak nie badaniami?
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Bo jak tu inaczej zminimalizować prawdopodobieńśtwo śmierci i innych kontuzji jak nie badaniami?

niestety badania nie minimalizują kontuzji ani tym bardziej śmierci.
Rzeczywiście one maja pewne uzasadnienie ale w związku z tym ze sa odpłatne absurdem jest zmuszac do ich przeprowadzania wszystkich. Moim zdaniem obowiązkowe powinno być EKG wysiłkowe (a tego badanie nie ma wogóle jest tylko zwykle EKG), EEG tylko na ewentualnosc padaczki, co wystraczyło by jednorazowo,wszelkie inne "nieprawidłowości" w jego zapisie nie świadcza o niczym (w wypadku niejasności powinna być zrobiona tomografia komputerowa - gózy, krwiaki itp, a na to już napewno nie było by ludzi stac odpłatnie) natomiast samoo powtarzanie EEG co dwa lata jest śmieszne i nie ma zadnego uzasadnienia.
Krew, mocz - rzeczywiście dla własnego bezpieczeństwa powinno się robic profilaktycznie co jakiś czas,ale co to ma wspólnego z zawodami?? zwłaszcza że badania na HIV nie ma, a to jako jedyne miało by uzasadnienie.
Okulista - ryzyko odklejenia siatkówki ale tylko przy powaznych wadach wzroku, a po kij komuś okulista kto nie ma problemów ze wzrokiem??
laryngolog- jasne mozna miec jakies dolegliwości ale równie dobrze można by zalecić urologa i ginekologa, bo przeciez tez mozna miec jakies dolegliwości.
RTG klatki piersiowej - na szczescie już wycofano- to badanie jest szkodliwe dla organizmu i można je wykonywac tylko w naprawde uzasadnionych przypadkach
Neurolog - to juz jest z lekka śmieszne, a psychiatry nie trzeba??
Tak ze podsumowując te badania to jest absurd, jakiekolwiek uzasadnienia ze miały by one cos minimalizowac czy czemus zapobiegac są śmieszne. Zwłaszcza dla tego ze badan które naprawde były by wskazane jak EKG wysiłkowe, HIV, czy nawet tomografia w przypadku jakichś nieprawidłwosci nie sa wogóle przeprowadzane. Nie wiem kto i po jakiego grzyba to wymyślił ale zapewne uzasadnieniem tego jest że ktoś na tym zarabia i dlatego to wprowadzili, jak to bywa z większoscia przepisów w służbie zdrowia.
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami


Bo jak tu inaczej zminimalizować prawdopodobieńśtwo śmierci i innych kontuzji jak nie badaniami?

niestety badania nie minimalizują kontuzji ani tym bardziej śmierci.

Chodziło mi o to, że minimalizują prawdopowobieństwo wystąpienia z powodu złego stanu zdrowia zawodnika.

Jest wiele możliwości wypadków gdy zawodnicy są sprawni, ale tego już się nie da w 100% uniknąć...
Najlepiej jakby w sprawie poszcególnych badań i ich konieczności wypowiedział się lekarz.. .Kiedyś było ich paru na VB...
  • 0

budo_fighter
  • Użytkownik
  • Pip
  • 17 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Okulista - ryzyko odklejenia siatkówki ale tylko przy powaznych wadach wzroku, a po kij komuś okulista kto nie ma problemów ze wzrokiem??


Dokładnie,jeśli ktoś ma poważne zaburzenia widzenia to sam z siebie nie powinien się decydować na strat w zawodach.


Co do EEG to nie wiem co oni tym badają,jest to badanie neurologiczne badające prace mózgu,ale co to ma wspólnego ze sportami walki to nie wiem,wiem natomiast że chłopakowi z klubu przyczepili się po tym badaniu że jest nadpobudliwy za bardzo,ale lekarz sportowy go puścił.

Jakbyście się czuli jakbyscie trenowali pare lat ostro,na treningach wygrywali z medalistami mistrzostw Polski,a tu na badaniach wyszłoby ze coś nie tak i koniec z zawodami. Załoze się też ze w Polsce jest nie jeden talent który zaliczałby się do polskiej czołówki MMA ale nie moze wystartować właśnie o jakieś badania typu - cukier za wysoki,ciśnienie za duze,tiki nerwone itp.

Niedawno gdzieś na tym forum czytałem post o zawodach w którym organizator pisał " możliwość zrobienia badań na miejscu przed zawodami" - i tak powinno być !!!,krótka konsultacja z lekarzem sportowym i załatwione,a nie jakiś stos badań i to jeszcze takich które moim zdaniem są zbyteczne ( np. laryngolog)
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Badania lekarskie przed zawodami

Dokładnie,jeśli ktoś ma poważne zaburzenia widzenia to sam z siebie nie powinien się decydować na strat w zawodach.

Ale wielu ludzi jest po prostu głupich...
"nic mi się nie stanie, ten lekarz pieprzy że nie powininem startować, kolega miał podobnie i żyje". Dlatego niektórym trzeba zabraniać, a nie radzić...



Co do EEG to nie wiem co oni tym badają,jest to badanie neurologiczne badające prace mózgu,ale co to ma wspólnego ze sportami walki to nie wiem,wiem natomiast że chłopakowi z klubu przyczepili się po tym badaniu że jest nadpobudliwy za bardzo,ale lekarz sportowy go puścił.

nadpobudliwość to jedno, więc nie dziwne że kolesia przepuszczono...
EEG możesz sprawdzić, czy są problemy z funkcjonowaniem mózgu, napady padaczkowe, schorzenia mózgu, wykrycia urazów czaszkowych(a takie mogą się zdarzyć na treningach - bokserzy raz na jakiś czas padają na ringu)
Więc nie jest to fanaberia

Jakbyście się czuli jakbyscie trenowali pare lat ostro,na treningach wygrywali z medalistami mistrzostw Polski,a tu na badaniach wyszłoby ze coś nie tak i koniec z zawodami. Załoze się też ze w Polsce jest nie jeden talent który zaliczałby się do polskiej czołówki MMA ale nie moze wystartować właśnie o jakieś badania typu - cukier za wysoki,ciśnienie za duze,tiki nerwone itp.

Na pewno źle, ale trzeba by było coś z tym zrobić.
Zdrowie ma się tylko jedno
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024