14 odpowiedzi w tym temacie

[budo_conanzezol]

Znacie jakies dobre ćwiczonka,by porawić szybkość nóg,dynamike,wyskok w górę i żeby móc podnieść nogę powoli do góry i ją tam zatrzymać.

[budo_acid_tkd]

Cóż, tu naprawdę odpowiedź jest prosta :wink: . Kopać, skakać, podnosić powoli nogi i przytrzymywać . Najlepiej kop dużo, mocno (w sensie kopnięć, a nie przepchnięć) na tarcze, worki etc. jeśli możesz. Kopania na siłę w powietrze nie polecam. No i sprinty bym robił. Ze skakaniem to już naprawdę oprócz skakania nie widzę dużo innych opcji. Kiedyś nawet sam założyłem o tym temat, poszukaj tam były np nazwy programów na poprawę wyskoku, teraz co ich nie pamiętam bo dawno ich nie robiłem. A podnoszenie i przytrzymywanie chyba tylko podnosząc i przytrzymując, ewentualnie z lekkim obciążeniem.

PS. Przypomniało mi się, skakanka jeszcze dobra jest :wink:

[budo_sally]

zwłaszcza z szybkościa jest problem. najgorsze ze jak się nie ćwiczy poprostu z ludźmi którzy sa szybsi to zwyczajnie się spowalnia.Może by ktos opracował jaką wirualną maszynke z która by można się szybkościowo ścigac, zeby nie tracić czasu na szukanie kogoś kto szybko kopie

[budo_tigeru]

.Może by ktos opracował jaką wirualną maszynke z która by można się szybkościowo ścigac, zeby nie tracić czasu na szukanie kogoś kto szybko kopie

postaw sobie na przeciwko siebie "wyrzutnię" piłeczek tennisowych i staraj się w nie trafić kopnięciami

[budo_boro]

Znacie jakies dobre ćwiczonka,by porawić szybkość nóg,dynamike,wyskok w górę(...)

Wpisz sobie w google super dunks 2 albo air alert.

[budo_sally]

postaw sobie na przeciwko siebie "wyrzutnię" piłeczek tennisowych i staraj się w nie trafić kopnięciami

dobre, ale nie wiem czy by to nie doprowadziło do zepsucia techniki i wyuczenia szybkich krótkich wierzgniec wystarczających do trafienia piłeczki tenisowej ale nie człowieka w walce albo nawet trafienia ale nie zrobienia mu takim wierzgnieciem żadnej krzywdy (np. poprzez sam wyprost kolana w niepoprawnym dollyo - które zresztą jak bardzo trafnie określiłeś gdzies wcześniej przypomina strzepywanie gówna z buta a nie kopnięcie)
wlasnie o to chodzi za sama szybkośc to nie wszystko trzeba miec tez technike, a tą można testowac tylko na jakims zywym materiale...

[budo_tigeru]

to rób te kopnięcia z falą i przytrzymaniem jak w układach :)
a jak się nie uda to dostaniesz piłeczką i się przy okazji utwardzisz

[budo_sally]

to rób te kopnięcia z falą i przytrzymaniem jak w układach :)

ta fale w założeniu to miałbyc ruch ciała dajacy siłę napędu, ale że robią to jak pajace, wchodząc na wysokie palce i sprężynując to już nie wina taekwondo.
Zreszta jakby w układach były kopnięcia a nie te komiczne przyruchy ręczne to był to jeden z moich ulubionych treningów, ładnie by to wygladało i nie byłoby mi wstyd ćwiczyć tego

[budo_acid_tkd]

Zreszta jakby w układach były kopnięcia a nie te komiczne przyruchy ręczne to był to jeden z moich ulubionych treningów, ładnie by to wygladało i nie byłoby mi wstyd ćwiczyć tego

A to w układach nie ma kopnięć Wydawało mi sie że trzeźwy na treningi przychodze :wink: . No ale fakt, że dawno układów nie ćwiczyłem.

[budo_sally]

jedno na dwadzieścia przyruchów ręcznych. ja przed treningiem tez raczej nie pije a czemuś nie moge na to patrzeć, a jakby nie było kopnięcia mi się przecież podobają...
zreszta nie ma o czym gadac bo układów na treningach prawie nie ma (czasem widze tylko tego showa na rozgrzewce). niestety nie ma tez treningu na kopnięcia fajne z wyskoku. Więc wogole nie ma ani układów ani kopnięc
więc przyłacze się do prosby conanzezola że jakby ktoś miał jakies filmiki szkoleniowe jak nauczyc się fajnie kopać krok po kroku to bedzie miło

[budo_matkd]

trickow? typu 540 etc? ..www.tricksutorials.com lol

[budo_acid_tkd]

sally - no to przykro mi, u mnie w sekcji jest cały jeden trening w tygodniu tylko na kopnięcia i układy. Inna sprawa, że prawie nigdy mi sie nie chce na niego ruszyć bo jest w soboty o zrytej porze :wink:


matkd - oł jee ta stronka rządzi. Dzięki niej umiem aeriala 8)

[budo_sally]

to się może rusz bo na nim nie ma juz kopnięc, tylko układy i m.dz. innymi to jest to o co mi chodzi, dla mnie taekwondo to obrotówki wyskoki, triki itp.

matkd wiem, super sa te tricki ale jakoś się nie mogę przełamać żeby zaczac to ćwiczyć ale może zaczne, samemu tak łyso, jak nikt mi nie wytłumaczy ale w sumie jest pare osób u mnie w klubie ze możemy to cwiczyć od czasu do czasu, moze macie racje że samemu tez się da nauczyć, spróbuje, chociaż narazie wałkujemy podstawy i nie starcza nawet czasu.

[budo_matkd]

poszukaj kogos napewno jest.uderz na priv podam CI polskie forum (lub podbij do cheetacha) moge teez wrzucic cwiczenia ktore opisalem dla Conan'a

[budo_sally]

dobra, treningi czas zacząc. Matkd 4 lata to ładnie, musisz fajne rzeczy robić.
czeka nas troche pracy- dziś zeszło na doskonalenie yopa ale od czegoś trzeba zaczać. Zobaczymy.
mam tez prośbe piszcie więcej na forum (tym o trickach), dla poczatkujących najbardziej wartosciowe sa własnie podstawy, ćwiczenia wzmacniajce i rozwijajace elementarne umiejętności. lepszy wirtualny trener niz żaden.
pozdrówka