Skocz do zawartości


Zdjęcie

SW na ulicy, a prawo...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

budo_garret
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 226 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Legionowo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...

A mi sie wydaje ze najlepiej jest poczekac az przeciwnik zatakuje(sprowokowac go) i wtedy mamy otwarte pole do popisu, bez ryzyka.Oczywiscie jezeli nie damy sie trafic :lol:


Po pierwsze: pozwolenie przeciwnikowi aby to on zadał pierwszy cios jest błędem z punktu widzenia chyba każdej sw.
Po drugie: Policja może uwierzyć napastnikowi, a nie tobie
Po trzecie: Możesz go najpierw znokautować, a potem mówić że to on zaatakował pierwszy.
a po czwarte i najważniejsze: możesz po skasowaniu delikwenta zmyć się z miejsca zdarzenia, bez stresów i problemów i w sumie tą opcje bym doradzał.
Pozdrawiam
  • 0

budo_maveric
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 651 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z środka

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
Masz racje , ale w polsce , tutaj (W cardiff) mialem pare takich akcji, i zastosowalem wlasnie taki sposób jak napisalem to zazwyczaj ciecie odpuszczali, a jak nie to to zaden problem, bardzo latwo jest sie obronic przed "udeżeniem" kogos nie trenujacego, zwlaszcza tych tepych brytoli ,wolne pole do popisu, tak poza tym to tu jest od huja i jeszcze troche kamer.
Pozdrawiam
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...

A mi sie wydaje ze najlepiej jest poczekac az przeciwnik zatakuje(sprowokowac go) i wtedy mamy otwarte pole do popisu, bez ryzyka.Oczywiscie jezeli nie damy sie trafic

Nie czeka się aż przeciwnik cię zaatakuje, jeśli wiesz, że to zrobi. Najlepiej jest wyprzedzić atak. Chyba, że jesteś takim hardkorowcem jak Maveric988 :wink: .
  • 0

budo_czarny_tygrys
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 620 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
Udział w bójce w takim przypadku i oboje trafiają na łono temidy. Zamiast pieprzyć głupoty zajrzyjcie lepiej do KK.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...

Udział w bójce w takim przypadku i oboje trafiają na łono temidy. Zamiast pieprzyć głupoty zajrzyjcie lepiej do KK.
Pozdrawiam.


e to nie takie proste.
zależy od okoliczności.
zresztą nawet podczas bójki może być obrona konieczna.
  • 0

budo_czarny_tygrys
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 620 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...

e to nie takie proste.
zależy od okoliczności.
zresztą nawet podczas bójki może być obrona konieczna.

Wiem że uogólniam. Problem w tym, że ludzie tu piszący wymyślają jakieś dziwne teorie i się jeszcze nimi dzielą. Wolę czytać bardziej kompetentne rzeczy, a takie prostować. Jak zacznę gdybać to zaraz będą pytania i domysły. Po co? Lepiej zostawić sprawę domkniętą i nie wdawać się na ulicy w przepychanki z dresami licząc na łaskawość polskiego wymiaru sprawiedliwości. Dla mnie sędziowie wydają wyroki mechanicznie i bez zastanowienia, więc po co potem płakać i powoływać się na nieistniejące przepisy.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
moze Kselos by sie wypowiedzial :?:
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
ja bym rozroznil co jest w PL a co gdzie indziej bo zaczynacie mixowac
co do UK to tu jest mnostwo kamer wiec dobrym sposobem jak zaczekanie az ktos cie zaatakuje bo wtedy ty sie bronisz i masz po sprawie.. ale raczej nikt tego nie zrobi bo wie ze za atak na druga osobe moze miec duzy problem - no chyba ze jest zalany i agresywny, ale wtedy sie nie mysli logicznie..
co do PL - tez bym sugerowal wyprzedzenie i zmycie sie.. no chyba ze ktos chce tez zrobic dobry uczynek i zadzwonic po policje i potem pociagnac watek w sadzie i doprowadzic goscia do skazania..
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
Wszystko zalezy od interpretacji.
Ja studiuje prawo w Niemczech i tam nie ma konkretnego zapisu o takiej treści.
Sa jednak, zarowno w polskim, jak i w niemieckim prawie pewne paragrafy zostawiajace "niedomknieta furtke", dzieki czemu mozna zinterpretowac "znajomosc SW" jako element, ktory mozna podciagnac pod jakis paragraf w celu wymierzenia dotkliwszej kary...
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...

Wszystko zalezy od interpretacji.
Ja studiuje prawo w Niemczech i tam nie ma konkretnego zapisu o takiej treści.
Sa jednak, zarowno w polskim, jak i w niemieckim prawie pewne paragrafy zostawiajace "niedomknieta furtke", dzieki czemu mozna zinterpretowac "znajomosc SW" jako element, ktory mozna podciagnac pod jakis paragraf w celu wymierzenia dotkliwszej kary...


mógłbyś wskazać te furtkę w polskim prawie?

zresztą w Niemczech jest chyba identycznie jak u nas, bo §§ 32-33 StGB znajomo brzmią.

A że sędziowie są niedouczeni to inna sprawa. :)
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
Wlasnie to mialem na mysli ;]
Sek w tym, ze zdarza sie, ze zamiast uznac jakis czyn za obrone konieczna, uznaje sie go jako napasc :lol: bo ten faktyczny atakujacy odniosl powazniejsze szkody. Ot :wink:
Musimy miec tez na uwadze, ze zyjemy w katolandzie, gdzie najchetniej potraktowanoby budokow jak heretykow.
Jednym slowem, lepiej zalatwiac sprawy inaczej, gdy to mozliwe, bo zawsze mozna trafic na prokuratora czy sedziego, ktorzy moga nam dopierd... :)
  • 0

budo_erisnay
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 115 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
ale po co trafiac na prokuratora czy sędziego... :roll:
  • 0

budo_g-man
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...

A mi sie wydaje ze najlepiej jest poczekac az przeciwnik zatakuje(sprowokowac go) i wtedy mamy otwarte pole do popisu, bez ryzyka.Oczywiscie jezeli nie damy sie trafic :lol:


I odpowiedzieć za prowokację :) Wtedy wystarczy tylko Cię oskarżyć i odpowiadasz w granicach kary za czyn, do którego prowokowałeś + ew. zaostrzenie za rozstrój zdrowia, uszkodzenia ciała itd.
  • 0

budo_maveric
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 651 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z środka

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
mi nie chodzilo o prowokowanie(mysle co innego i pisze co innego :D ) , jak ktos cos ma , a ja mam gorszy dzien to wtedy mozna troszke podsycic konflikt i poczekac na atak przeciwnika, ja nie sapie do ludzi bo nie mam potrzeby.Ja pokojowy chlopak jestem. :wink:
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...

moze Kselos by sie wypowiedzial :?:


wypowiedz imię demona, a on się pojawi

(prędzej czy później)

jako że zostałem przywołany, odpowiadam w temacie:

Art. 158.
§ 1. Kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie
niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego
w art. 156 § 1 lub w art. 157 § 1,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka,
sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 3. Jeżeli następstwem bójki lub pobicia jest śmierć człowieka, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Art. 159.
Kto, biorąc udział w bójce lub pobiciu człowieka, używa broni palnej, noża lub innego
podobnie niebezpiecznego przedmiotu,

podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

ten przepis ma zastosowanie do sytuacji gdy jest co najmniej TRZECH walczących,
jeżeli co najmniej dwóch bije jednego - to jest to pobicie, jeżeli walczą pomiedzy sobą - to jest to bójka.

Art. 280.
§ 1. Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym
jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności,
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 2. Jeżeli sprawca rozboju posługuje się bronią palną, nożem lub innym podobnie
niebezpiecznym przedmiotem lub środkiem obezwładniającym
albo działa w
inny sposób bezpośrednio zagrażający życiu lub wspólnie z inną osobą, która
posługuje się taką bronią, przedmiotem, środkiem lub sposobem,
podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

Tutaj musi dojść do kradzieży (- czyli zaboru w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej)

Jeżeli walczą ze sobą DWIE osoby, to w grę wchodzą te przepisy:

Art. 156.
§ 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej,
choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej
albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego
zeszpecenia lub zniekształcenia ciała,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Art. 157.
§ 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny
niż określony w art. 156 § 1,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający
nie dłużej niż 7 dni,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do roku.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu
ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia
prywatnego.
§ 5. Jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwał dłużej niż
7 dni, a pokrzywdzonym jest osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego
w § 3 następuje na jej wniosek.
Art. 217.
§ 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do roku.
§ 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego
albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności,
sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
§ 3. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.


Odpowiedzialność zależy od stopnia uszkodzenia przeciwnika - od skutku,
a nie od zastosowanego narzędzia:
- widziałem sprawy o pocięcie nożem (rany przedramion, klatki, pleców - nie penetrujące w głąb, nie stanowiące zagrożenia dla życia) które były umarzane po zakwalifikowaniu ich z Art. 157. § 2. (a pokrzywdzony mógł ew. wnosić prywatny akt oskarżenia).

Inna historia:
Na monitoringu zauważono jak do grupki 5 młodych ludzi w nocy na ulicy podchodzi 3 pijanych i zaczyna się bójka - tzn. widać jak otaczają dwóch bijących się,
wezwane patrole zatrzymały uczestników i zawiozły na przesłuchanie,
jeden trafił do szpitala - ten z pijanych "agresorów" (miał rozcietą głowę - zszyty i zwolniony)
niedawno sprawa o czyn z art 158 umorzona gdyż ustalono:
że nie była to bójka, gdyż brało w niej udział tylko dwóch uczestników,
brak jest powodów, aby w sprawie działał oskarżyciel publiczny (prokurator) gdyż obrażenia zostały zakwalifikowane, jako rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni,
chłopak który pokonał tego pijanego "agresora" na przesłuchaniu przyznał się, że sam przestał go bić, gdyż jako trenujący SW miał dużą przewagę, trafił kilkanaście razy, powodując m.in. rozcięcie głowy o beton (jak uzyskał dosiad na powalonym, to go zostawił, bo koledzy mówili, żeby nie bił leżącego).
Uzycie SW w żaden sposób nie wpłyneło na wynik postępowania (zostało umorzone)
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: SW na ulicy, a prawo...
- Kselos - chylę czoła

co do reszty NIE BĄDŹCIE DEBILAMI !!!! = po co wdawać się w jakąkolwiek burdę lub walkę na ulicy której skutkiem ( choć nie zawsze może być zejście śmiertelne !!! ) a na pewno ciężkie pobicie, bo niech nikt nie mówi że jak go obili na ulicy to jedynie pipa pod okiem była – teraz przekopanie to normalka ( choć pamiętam lepsze czasy ).

Ponieważ „matka natura” obdarzyła nas miotaczami gazu ( i mam tu na myśli OC nie CS ) polecam zakup takowego cudeńka i SYPANIE NIM DO IMENTU – czyli uzyskania zadowalającego nas efektu HE HE HE HE HE !!!!!!!!! :)

o legalności ani skuteczności pisał nie będę bo wypowiedziałem się w tej materii już wystarczająco w innym dziale na tym Forum – czyli kupić, zastosować i już nigdy się z naszym OC nie rozstawać – to tyle ........

pozdrawiam

Cizzia
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024