52 odpowiedzi w tym temacie

[budo_laser]

N ie wiem czy sie to łapie pod temat.
Niby niezła sekcja, ale wieje pewną hmm... specyfiką choćby z tej [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

wow, ale cuda, niesamowite

[budo_wiedźminka]

N ie wiem czy sie to łapie pod temat.
Niby niezła sekcja, ale wieje pewną hmm... specyfiką choćby z tej [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

No wieje... jakbym zobaczyła [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zdjęcie to z całą pewnością nie powiedziałabym, że to sekcja SW. Raczej jakiś zakon. 8O

Czego to ludzie nie wymyślą :roll:

Przejrzałam trochę stronę tej szkoły. Jest... ee... oryginalna :?

[budo_anakonda_x]

Bardzo oryginalna .... :wink:

Mnie zawsze śmieszą plakaty na ulicy " sztuka walki bez walki "
To po co chodzić

[budo_hols22]

A ja mam pytanie dla ludzi co trenują karate. Czy kiedykolwiek mocno trener uderzył kogoś u was na treningu ? ? ?

[budo_itosu]

Nigdy

czasami jak pokazuje na mnie jakas technike to strzeli tak ze serce do gardla podchodzi ale na samym koncu zawsze ta sama mistrzowska kontrola

na mlodszych zawodnikach w ogole sie nie "popisuje"

i moim zdaniem tak powinno byc
co innego sprawdzic poprawnosc kime a co innego pokazac ze da sie posadzic na dech jednym strzalem chlopaka ktory ma 10-krotne mniejszy staz

[budo_macleod]

apropos szalencow w sztukach walki. Plakat reklamujacy shaolin kung fu w jednym z krajow anglojezycznych. Na plakacie pan w karategi i podpis "kung fu- shaolin monks developed this ancient art to fight against wild animals"

[budo_marcin954]

Kiedyś byłem na treningu u typa, który coś gadał o procentach ludzi atakujących tak, inny procent atakuje tak, a przed nożesz to masz tyle a tyle procent a ilś tam procent ludzi nie czuje tego czy tamtego. To był jedne z podwładnych wielkiego shihana Daniela Głowackiego, nie pytałem o nic tylko nie poszedłem już na następny trening. Zapewne niewiele straciłem.

[budo_jajcok]

"trener zaczął im tłumaczyć że przeciwnicy uderzają tylko prawą ręką,i że mają się nastawiać na atak właśnie rzekomą prawą !!"


szczerze to cos w tym jest, mam za soba kilka walk ulicznych, z czego atak nastepowal zawsze najpierw z prawej reki, gdzie potem przeciwnik ponagal ataki tylko wlasnie z prawej

[budo_wiedźminka]

Ha ha ha... A ja mam znajomą, która ćwiczy SW, ale jest leworęczna.
Na ulicy raczej się nie bije, ale na zawodach przeciwnikom "nie ta ręka" strasznie przeszkadza.

[budo_sadzio]

No wieje... jakbym zobaczyła [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zdjęcie to z całą pewnością nie powiedziałabym, że to sekcja SW. Raczej jakiś zakon. 8O
Czego to ludzie nie wymyślą :roll:
Przejrzałam trochę stronę tej szkoły. Jest... ee... oryginalna :?

Wystarczy oglądnąć ich filmiki i wszystko jasne

[budo_shodan-andrychów]

N ie wiem czy sie to łapie pod temat.
Niby niezła sekcja, ale wieje pewną hmm... specyfiką choćby z tej [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

nie ma to jak seminarium u karmelitow:)

[budo_zolin]

hyhyh odnosnie tego tematu i szalonych trenerow/instruktorow....skojarzyl mi sie pewien skecz mothy pythona:



Pasuje do tematu jak ulal

[budo_kyoku]

A ja mam pytanie dla ludzi co trenują karate. Czy kiedykolwiek mocno trener uderzył kogoś u was na treningu ? ? ?

Ojjj zdarzało się, zdarzało...

[budo_jjmaster]

N ie wiem czy sie to łapie pod temat.
Niby niezła sekcja, ale wieje pewną hmm... specyfiką choćby z tej [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ha, ha. W tym roku mieliśmy jeden z obozów w tym samym ośrodku co oni. Spoko kolesie chociaż trener nosił jakies orginalne gi przez co nie wiedzialem czy to muay czy tkd...

[budo_budo_boy]

trener jest i od TKD i od MT i jeszcze krzewi w Polsce muay boran.. Ogółem ludzie rozfazowani na punkcie sztuk walki itd może nawet aż za bardzo rozfazowani :wink:
Aczkolwiek mimo "szalonych" pomysłów sekcją jest sekcją niezłą, a kolo mimo tego dzinego "fanatyzmu" robi sporo w rozwój sztuk walki tyle, ze dość specyficzną drogą :wink:

[budo_valq]

[quote]No wieje... jakbym zobaczyła takie zdjęcie to z całą pewnością nie powiedziałabym, że to sekcja SW. Raczej jakiś zakon. Shocked[/quote]

Czego to ludzie nie wymyślą Rolling Eyes



co do treningów w sirocco wiem coś OT

parę dziwactw z treningów

ustawiamy się naprzeciwko siebie ten który jest na początku przechodzi pomiędzy nami przy tym dostaje lowkicki łokcie frontkicki i wiele innych z każdej strony idzie na koniec potem przechodzi następny itd

blokowanie lowkicków goleniem ("tak żebyście przy 10 nie mogli już stać") tak samo z przyjmowaniem ich na udo było jeszcze parę ćwiczeń na hardcorowe "utwardzanie" innych części ciała(bez skojarzeń )

rozciąganie też do miłych nie należało

siadałeś w rozkroku robiłeś skłon partner siadał ci na plecach - wytrzymać minutę

leżenie pod ścianą podniesienie nóg w górę jeden partner ciągnął w dół jedną nogę drugi drugą trener "im bardziej będzie was bolało tym lepiej macie ,krzyczeć jęczeć musi boleć"

fajne też były jego opowiastki najbardziej podobała mi się ta w której "rugbysta nie musi trenować sztuk walki bo bez problemy może wyrwać człowiekowi głowę'



oj, dużo tego było [/quote]

[budo_mtklub]

szalonymi są Ci , którzy na to sie godzą i jeszcze za to płacą

[budo_yamatano]

Pojebane...hardcore hardcorem, ale to jest chore 8O

Jak ładnie się zrymowało

[budo_kyokushin]

Ojoj juz nie przeadzajcie. Ja jak trenowalem u mojego pierwszego senseia to tez mielismy nieraz hardcore na treningu. Rozciaganie podobne jak tutaj wyzej kolega podal, z siadaniem na plecy, ale raz to bylo naprawde fajne mielismy jakies takie deseczki na kolkach pod jedna noga no i wiadomo ze odjezdzaly a jak jeszcze sensei podszedl i pociagnal za noge to czlowiek rozciagal sie jak nigdy . Troche brutalnosci musi byc, jak lukniecie na jakies wschodnie szkoly to tam chyba tez za bardzo sie nie patyczkuja. Jeszcze co do lowkow, tez takie cwiczenia mialem wiec nie wiem troche chyba za duzo szumu. Moze aby przesada z tym przechodzeniem przez tlum.

Szczesliwego Nowego Roku ;p

[budo_khunag]

Nie za dużo szumu, tylko też robiłeś skończone idiotyzmy