8O 8O 8O 8O
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
I jeszcze jeden i jeszcze ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Andrzej Gołota: „Nie mam nic do stracenia!”
Andrzej Gołota (39-6, 32 KO) jest pierwszy w kolejce do walki o tymczasowy tytuł mistrza świata World Boxing Council z Samuelem Peterem (28-1, 22 KO). Polskiego pięściarza chce Madison Square Garden, pokazująca walkę telewizja Showtime, menedżer Samuela Petera, a wszystko zależy teraz od tego, jak na sprawę spojrzy sankcjonująca pojedynek WBC. Jeśli prezydent WBC Jose Sulaiman przymknie oko i zapomni o tym, że Gołoty nie ma w rankingach, Polak otrzyma bezprecedensową w historii boksu, piątą szansę walki o tytuł zawodowego mistrza świata. Trzeba być optymistą, bo Sulaimana nikt nie potrafi przekonywać lepiej niż Don King.
„Przyjąłem walkę, bo co mam do stracenia? Ile jeszcze dostanę takich szans? Może żadnej?” – mówi Gołota.
Początkowo wydawało się, iż najwięcej problemów będzie z przekonaniem do walki o tymczasowy tytuł Petera, ale tym zajął się jako często kontrowersyjny, ale zawsze bardzo chętny do wygłaszania swoich opinii Iwajło Gotzev. „Boks to przecież jeden wielki show, tutaj nie ma żadnych pisanych reguł. To przecież sportowy Dziki Zachód” – mówił Gotzev- „ Gołota w Nowym Jorku, Gołota walczący w Madison Square Garden w pojedynku o tytuł natychmiast wzbudza zainteresowanie, a o to w boksie chodzi. Na ring wychodzi wielki, mocno bijący Polak, który czasami walczy bardzo dobrze, a czasami źle, przeciwko Peterowi, któremu walka o tytuł należała się już dawno. Andrzej miał walczyc z McBride czyli jest w znakomitej formie, ciągle trenuje. Chcemy, żeby ta walka się odbyła, trzeba coś zarobić, bo nasze dzieciaki potrzebują nowych pieluch”.
Kontrowersje wokół wyboru Gołoty wywołane są przede wszystkim tym, że Andrzej Gołota nie jest objęty rankingiem WBC, w swoje ostatniej walce o tytuł przegrał w 2005 roku w ciągu kilkudziesięciu sekund z Lamonem Brewsterem, a po 25-miesięcznej przerwie bił sie tylko z raz, w Polsce z Jeremy Batesem. Zdaniem przeciwników walki Gołoty z Peterem – a takich nie brakuje – jest cała lista pięściarzy, którzy bardziej zasługują na tę szansę. Na pierwszym miejscu wymienia się Jameela McCline (38-7, 23 KO), który tego samego wieczoru miał walczyć z DaVarrylem Williamsonem po tym, jak nie doszła do skutku jego zapowiadana na wcześniejszą datę walka z Witalijem Kliczko. Na następnym miejscu wymienia się Olivera McCalla, który jest obecnie klasyfikowany na trzecim miejscu przez WBC czy mającego ochotę wrócić na pierwsze strony gazet Johna Ruiza, który w tej samej sali, po kontrowersyjnym werdykcie, wygrał z Gołotą w 2004 roku. „Rzucam Peterowi wyzwanie” – napisał w liście otwartym Ruiz- „Jeśli chcesz się zmierzyć z dwukrotnym mistrzem świata, masz taką szansę, to jestem gotowy wyjść z tobą na ring”.
Wszystkie te nazwiska, z punktu widzenia sportowego mają na ringu większy sens niż Andrzej Gołota. Nie mają natomiast żadnego sensu z punktu widzenia potencjalnej widowiskowości tego, co ma się dziać w MSG 6 października. Kto będzie chciał oglądać w akcji „zapaśnika” Ruiza, nudnych w ringu McCalla czy McCline’a? Nikt nie przychodził ich oglądać wcześniej i nie ma szans, by kibice wrócili do MSG akurat teraz. A Gołota? „Nikt poza Tysonem nie ma bardziej przyciągającego nazwiska niż Gołota”– powiedział do niedawna sparujący z Gołotą Marcellus Brown- „Niewiadome zawsze przyciąga, a to Polak praktycznie gwarantuje. Nigdy nie wiadomo czego się można po nim spodziewać."
Poproszony o komentarz do swojej decyzji Andrzej Gołota przyjął sprawę bardzo, spokojnie: „Don urabiał mnie przez cały weekend. Opowiadał mi różne rzeczy – że Peter nie jest w formie, że mam wielką szansę, rozmawialiśmy o pieniądzach. Wbrew temu co wszyscy sobie pewnie pomyślą, to nie pieniądze zadecydowały o tym, że powiedziałem tak. Jest ich więcej bo przeciwnik inny, ale nie dużo więcej. Nie mówimy o milionach. Nie uwierzyłem też w opowieści Kinga o tym, że Peter nie jest w formie. To bajery dla naiwnych. Jak może nie być w formie na najważniejszą walkę życia. Wziąłem walkę, bo to być może dla mnie ostatnia szansa. Pójdę na całość, nie mam nic do stracenia. Tak naprawdę to była łatwa decyzja. Zostały mi tylko trzy, może cztery sparingi by przygotować się do walki z kimś, kto się będzie bił zupełnie inaczej niż McBride. Moje pocieszenie to fakt, że Peter też przygotowywał się na Maskajewa, a nie na Gołotę. Spróbujemy z Samem Colonną dokonać cudu”– powiedział „Nowemu Dziennikowi” Gołota.
Przemek Garczarczyk z Chicago
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Walką Gołoty z Peterem nie nie była zainteresowana telewizja Showtime, transmitująca galę w USA, a federacja WBC już dziś ogłosiła Petera tymczasowym mistrzem świata. Gołota będzie walczyć z Kevinem McBride'm.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I bardzo dobrze, walka o pas była by fajna, ale niestety krótka ... Obawiam się, że nie poradził by sobie ze zmiana przeciwnika na tak krótko przed końcem przygotowań ...
Widać jednak że King daje mu zielone światło do walki o pas po wygraniu aktualnej walki
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to czy masz szanse czy nie ma jeszcze sie okarzeGołota nie ma już ŻADNEJ szansy...
Napisano Ponad rok temu
Ja pomimo wszystko bede trzymal kciuki za Golote walczy w naszych barwach...Gołota nie ma już ŻADNEJ szansy...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Najprawdopodobniej będzie.czy ktos wie czy walka bedzie na polsacie transmitowana ?
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu