54 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gaweł]

manekiny: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
zapisy: ok 60% dzieciaków wróciło po wakacjach i jest trochę nowych, bez żadnych akcji reklamowych (ale jeszcze wszystko możliwe), w zeszłym roku dopiero w październiku zapełniła mi się salka do ok 45 ćwiczących
opłaty: sala (salka) za free, ćwiczący płacą 25 zł,
starszych mało, a ci co ćwiczyli rozjechali się "za chlebem", ale kilku jest
no i salkę mam w weekendy "do bólu" (razem z kuchnią !)

[budo_kk-kan]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tam były warto napisac do nich koszt około 150 zł z tego co pamietam

[budo_raphael]

KK-KAN nie sposób się z Tobą nie zgodzić. Masz rację . Dzisiaj bez dobrego Mistrza i dobrej organizacji daleko się nie zajedzie. Życzymy Wam powodzenia.
My tam gdzie się dało wykorzystaliśmy telewizje kablowe i wyemitowaliśmy pół godzinny film, jaki otrzymaliśmy z Honbu, pokazujący sylwetkę Kaicho Tadashi Nakamury. Film prezentujący SEIDO jako styl i jako organizację i co SEIDO oferuje. W efekcie w większości ośrodków mamy pełne sale od dzieci do dorosłych , przy czym w wielu dojo dorosłych jest naprawdę dużo.

Pozdrawiam.

[budo_laser]

W twoim karate napewno rzuty nie są głównym celem tylko techniką uzupełniającą więc proponuję zając sie nauczaniem dobrych podstaw kihon ido geiko ,a potem dodoatki.Piszesz ,że bardzo lubisz prowadzić zajęcia , hm może tu jest właśnie problem ?.

Dla mnie podstawy techniki grapplingowej są tak samo ważne jak i tradycyjnie uderzanej.
Trening taki bez mat może się zemścić.
Lat temu kilka, gdy prowadziłem w ramach mojego macierzystego klubu, dzieciaki na parkiecie robiły przewroty. Niby nic takiego. Powoli, ostrożnie itd. Jedna dziewczynka, 13 lat jakoś niefortunnie się zderzyła z ziemią i złamała poważnie obojczyk. Lekarz uwierzyć nie chciał, że to przy przewrotach. Najprawdopodobniej miała coś nie tak, a to wyszło akurat wtedy.

Nigdy w życiu nie popełnię już takiego błędy, żeby takie rzeczy robić bez chociaż materaca...

Kubota przyjeżdża do nas średnio co dwa lata. Tu, być może jest specyficzna klientela, przynajmniej w mojej dzielnicy. Nikt się o cenę prawie nie pyta, o Japończyków to już w ogóle. Pytają się czego uczymy, bo jeden słyszał, że kiokushin jest najlepsze, a inny że to mma go interesuje....

[budo_romanowicz]

A włażenie z informacjami o innych sekcjach do szkół przez Was obstawionych traktujecie jako prawa rynku, czy jest jakaś niepisana umowa, że np. nie wywiesza się informacji o innych sekcjach w szkole, w której już ktoś działa od lat?

[budo_wojtas25]

A włażenie z informacjami o innych sekcjach do szkół przez Was obstawionych traktujecie jako prawa rynku, czy jest jakaś niepisana umowa, że np. nie wywiesza się informacji o innych sekcjach w szkole, w której już ktoś działa od lat?

kazdy ma prawo sobie powiesic plakat i kazdy ma prawo wyboru

[budo_laser]

wszystko zależy od szkoły. W niektórych nie pozwalają mi wieszać, a gdzie indziej nie ma problemu.

W jednej działa klub judo dla dzieciaków, i tam nie pozwolili, gdzie indziej nie było problemów.

[budo_wojtas25]

przewaznie to przy wejsciu do szkoly wisi tablica wlasnie po to by wieszac tam jakeis reklamy klubow,szkol jezykowych ,tancow itd wiec nikt nie powinien zabraniac ,najwyzej moze ktos zerwac pozniej:).kiedys sie pytalem ale jak teraz wieszam to juz sie nie pytam bo specjalnie sa te tablice zrobione zeby wsztscy nie wlazili do sekretariatu z takimi pierdolami

[budo_zutto]

My przede wszystkim zaprezentowalismy sylwetke Kaicho Tadashi Nakamury i to czym jest SEIDO , co oferuje styl i organizacja. Wykorzystalismy glownie TV kablowe .
Efekt : pelne sale cwiczacych od dzieci do doroslych. Wlasnie doroslych jest duzo co rzadko sie zdarza.

[budo_laser]

no dobra, fajnie, ale jakoś musielibyście sie do tych TV dostać

U nas sa kablówki, ale nie ma kanałów ich własnych, kiedyś był porion, diś już pusto A reklama w TV to wiadomo

[budo_death-wish]

Cała ta dyskusja nic nie wnosząca do tematu poleciała do Archiwum.

[budo_tedo]

Mam pytanie dlaczego to co napisałem zostało wysłane daleko, daleko, przecież nic takiego nie napisałem, nikomu nie ubliżyłem. Proszę o przywrócenie moich postów, były tam informacje dotyczące zapisów u nas w klubie

[budo_tedo]

więc wniosła coś do tematu

[budo_tedo]

Nie działa i jeszcze raz proszę przestań. Pozdrawiam!!!!

[budo_.:pitman:.]

A włażenie z informacjami o innych sekcjach do szkół przez Was obstawionych traktujecie jako prawa rynku, czy jest jakaś niepisana umowa, że np. nie wywiesza się informacji o innych sekcjach w szkole, w której już ktoś działa od lat?

kazdy ma prawo sobie powiesic plakat i kazdy ma prawo wyboru

u mnie w jelenij to az za bardzo sobie ta wolność biorą do serca...i tak chłopaki z shidokan wywieszaja plakaty wieczorem, a rano na nich wiszą juz plakaty oyama...sytuacja działa oczywiście w obie strony- totalna dzieciniada zrywanie wzajemne plakatów, naklejanie swoich...pozatym wqrwia mnie jak na jednym słupie wisi 100 plakatów tej samej treści skutecznie zasłaniajac te wczesniejsze...dla mnie to totalny debilizm...jak bede chciał sie zapisać to wystarczy mi jeden plakat na słupie

[budo_romanowicz]

Jesteśmy po pierwszych zajęciach.

Tak jak pisałem wcześniej mieliśmy nadzieję, na troszkę większą grupę "nowych" i okazało się , że stan osobowy osiągnął poziom którego sie nie spodziewaliśmy.

Grupa młodsza.
Prawie 40 nowych osób, 12 z ubiegłego roku już się stawiło na treningi.

Grupa starsza.
Dołączyli do nas koledzy z innej sekcji. Nie wiem czy na stale czy na wyczucie atmosfery, ale chyba byli usatysfakcjonowani tym co mogli zobaczyć i ćwiczyć.

W sumie jest nas około 60-70 osób ... Nie przygotowujemy jeszcze na siłe listy ćwiczących.
Na razie cieszymy się, ale nie popadamy w euforię. Wiemy, że kolejne 2-3 miesiące zweryfikują grupę. Mam nadzieję, że nasz przekaz bedzie na tyle jasny i atrakcyjny że utrzymamy jak najwięcej osób a te osoby powiedza o nas innym.
Cieszy fakt, że kilkoro rodziców (!!!) zdecydowało się dołączyć do grupy. Są to rodzice, których dzieci są z nami od roku. Okazało się, że kilku innych ojców przyprowadziło na treningi swoje pociechy bo wcześniej sami trenowali. Zapowiedzieli, że chcieliby wrócić do treningów. Zobaczymy co z tego wyjdzie i czy dołączą. W każdym razie cieszy fakt, że karate w ich życiu to był element na tyle ważny że zdecydowali się pokazać "to" swoim dzieciom.
Na pierwszych spotkaniach podkreślaliśmy, że dla nas karate to nie sposób na utrzymanie. Każdy z nas ma pracę i inne źródło utrzymania niż karate. My mamy coś atrakcyjnego do zaoferowania innym - karate, nasze karate. W zamian nie checmy nic po za zaangażowaniem.
"Starsze stopnie" to w znacznej części osoby które skończyły studia na kierunkach technicznych i ekonomicznych. Zdarzało się nam pomagać między zajęciami w "lekcjach". Kilka osób dzięki nawiązanym na trenigach znajmością znalazło pracę lub zmieniło ja na lepszą, bardziej strakcyjną.
Uczymy sztuki walki ale nie tylko...

Zaproszenie na treningi jest ciągle i stale aktualne. Zacząć może każdy i w każdej chwili.

[budo_vop23]

Tylko pogratulować !
Okazuje się że nie jest tak źle .
A co słychać w innyc stylach ?

[budo_marcin954]

Małe porówninie. Któs marudził na ceny. W Manchesterze za salę bierą 100 fuli za godzinę jak to ma być na terenach cywilizowanych, gdzie indziej nieco mniej. Żeby rozkręcić grupę z kumplem potrzebujemy naprawdę dużo kasy, mimo że to będzie na zadupiu. I nie ma plakatów, nikt tu nie rozwiesza. Naborów chyba też nie ma.

[budo_wojtas25]

to daj cyne pozniej jak ci poszlo z tym klubem na emigracji bo mnie to nawet interesuje

[budo_marcin954]

jeszcze nie poszlo, bo zaczalem pracowac w biurze i mam nieco inne problemy. Kumple sie przeprowadza i tez ma inne problemy.

Tez na emigracji ?