102 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dzey]

az milo poczytac prawdziwych fachowcow-praktykow a nie tylko "mistrzow" od odginania palca u stopy..

[budo_kriss]

sam wiesz jaki ze mnie fachowiec. Raczej uczciwy rzemieślnik a nie wielki masta

proste techniki poparte motoryką, które staram się sprawdzić w sparingach o rożnej kategorii wagowej i stylu. To moja rzemieślnicza recepta.

Ale dzięki za mile słowo .

[budo_dzey]

wole wlasnie taka rzemieslnicza robote poparta praktyka niz wydumane techniki wielkich mistrzow ze wschodu.. vide pan z londynu i jego text "a ilu ludzi zabiles zeby podwazac moje techniki?" (a wspomniana technika polegala na puszczeniu kontrolowanej reki, a nastepnie przechwyceniu druga, zeby na koniec przeciagnac sobie noz zamaszystym ruchem parenascie centymetrow przed brzuchem....) :?

[budo_kenjiro]

I każdy by to robił gdyby nie ten !@#$@% aktor bruce lee i ta cała seria gniotów azjatyckich która raz na zawsze skrzywiła pogląd na MA na całym świecie (a na nunchaku szczególnie).

Bardzo łatwo ubliżać komuś kto nie żyje, prawda? O Wielki Mistrzu Nunchaku.

Jak widać nie rozróżniasz filmu od rzeczywistości. Tak więc machaj sobie tymi cepami w pokoju... :twisted:

[budo_koburyu]

Witam

Jeżeli nie jesteś w stanie dostrzec myśli zawartej w tych słowach to wyjaśnię ci to ponownie.

Filmy azjatyckie w których było użyte nunchaku przyczyniły się w ogromnym stopniu do skrzywienia poglądu na temat jego użycia.
Bajkowe akcje i techniki które niestety nie wychodzą w momencie ataku na cel.

Zresztą negujesz to co mówię a później sam to potwierdzasz słowami "Jak widać nie rozróżniasz filmu od rzeczywistości".

Właśnie ja rozróżniam i przez całe półtora godziny mówię o tym jakbyś nie zauważył.
Skoro sam wiesz i sam mówisz że to dwa inne światy to o co ci chodzi?

Ja przez cały czas powtarzam że azjatyckie filmy i aktorzy w nich grający posługujący się nunchaku skrzywili pogląd na tą broń. Bo 80% osób w tym sensei i innych ludzi z MA w tamtym czasie uczyli się ruchów z tych filmów - bo nie było innego źródła.

Zresztą pewnie nawet nie obejrzałeś materiału który nagrałem.

A jeżeli tak bronisz twoich aktorów to wpisz sobie BRUCE LI (przez LI albo przez LE)
i zobacz co ta cała filmowa moda na nunchaku prezentuje.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Jeżeli bronisz tego co jest w tych filmach to również możesz bronić tego bo to ta sama moda z tego samego czasu różni się tylko poziomem i z innego kraju:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Co prezentują ludzie z tych filmów.
Szybkość? Może.
Technikę ich danego stylu? No pewnie część z nich tak.
Prócz tego prezentują walki które z realnością mają tyle wspólnego co walka Neo z agentami.

Jak coś jest szybkie i widowiskowe to jest skuteczne?
To jest skuteczne?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Albo to!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A co z Brucem Lee.
No umarł i tyle. Był aktorem głównie. Buł w czymś dobry i był mistrzem.
Ale nie zależnie od tego czy go lubię czy nie jego czas minął.
Każdy wie że obecne czasy z MMA na czele pokazały co jest warte to co było na ekranach filmowych.

Ja szanuje stare style i sam jestem ich zwolennikiem. Ale nie jesteśmy w stanie przeciwstawiać się prawdziwym. W czasach w których nawet mnisi z shaolin zmieniają to czego uczyli przez lata mamy inne wyjście jak dostosować się.

Może to jest skuteczniejsze od tego co robię?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A może to?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Chyba że to?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zresztą nie wiem kij jesteś i ile plakatów Bruca Lee masz na ścianie. Ale jeżeli widziałeś to co nakręciłem to mówiąc to co myślisz jesteś nieszczery wobec samego siebie.
W czasach w których Jet Li w wywiadzie mówi że ci panowie z którymi grał w "Od kołyski aż po grób" zabili by go z łatwością i nie wytrzymał by z nimi 10 - 15 sec na ringu - ty bronisz czasów z plakatu B.L.

Jesteś jak ci aikidocy co uczą realnej obrony przed nożem.

Ten film dedykuje specjalnie tobie.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ps może w chinach nunchaku wywodzi sie od cepa.
Na Okinawie jest 5 teorii. żadna nie mówi o cepie.
Cep to KURUMAMBO i nie ma nic wspólnego z nunchaku.

[budo_koburyu]

Przepraszam że pisze post pod postem ale nie ma opcji EDYTUJ.

Chcę na koniec powiedzieć jedno.
Jeżeli wierzysz w to co mówił i czego uczył Bruce Lee to przykro mi bardzo ale to co robię jest dokładnie pod jego filozofię.
Prosto, instynktownie i do celu.
Zresztą mam dwie wypowiedzi ludzi z JKD na @.
Właśnie dzięki nim mi sie to teraz przypomniało.
Wiec?? Panie Z plakatem?

[budo_sadzio]

Bardzo łatwo ubliżać komuś kto nie żyje

Jest wielu gwiazd filmowych, którzy jeszcze żyją i zrobili filmy z nunchaku a można ich porównać do Bruce Lee czyli robili i robią pokazówki pod publikę, które nie mają nic wspólnego z realizmem, czyli z tym co prezentuje Sensei Paweł.
Jak bym miał ich wymienić to by troche zajęło ale uwierz mi są tacy.

[budo_puent]

Eeee... Wydaje mi się że powinno się odzielić film a to co robił w realu.Nie przypomina mi się aby Bruce Lee w systemie który niejako stworzył umieścił elementy nuna*

*proszę o duża wyrozumiałość gdyż czystego jkd nie ćwiczyłem nigdy i temat jest dla mnie raczej odległy.

[budo_sadzio]

W JKD z tego co wiem nie ma nunczaku. Bardziej tu chodziło o jego filmy i ogólnie filmy azjatyckie, gdzie wszystko i wszyscy fruwają (linki powyżej)

[budo_puent]

punktem spornym jest fragment

nie ten !@#$@% aktor bruce lee

Gdzie doszło do uproszczenia i spłaszczenia pewnej kwestii.A mianowicie możliwości "bojowych" warsztatu i techniki owego aktora który oprócz tego że jest aktorem stworzył całkiem przyzwoity system.Jestem świadom co miał autor tej frazy na myśli ale jednak używanie określeń niejako wulgarnych jest sporym przegięciem w stosunku do osoby o dużym warsztacie.
Trzeba odróżnić filmy i rzeczywistość.To tak samo jakby ktoś się uczył samoobrony na podstawie strażnika z teksasu

[budo_kenjiro]

Wiec?? Panie Z plakatem

Nie jestem anonimem na tym forum. Większość ludzi wie kim jestem i czym się zajmuję...
Jakbyś jednak nie mógł znależć, to podaję adres stron:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jeśli jednak nie byłbyś w stanie znaleźć danych o mnie na moich stronach, to napisz a wyślę Tobie.

Widzę, że tak jak większość ludzi nie mająca pojęcia o tym kim Bruce był i co robił, powtarzasz zasłyszane rzeczy lub to co przeczytałeś w necie, albo co gorsza wyrabiasz sobie opinię po obejrzeniu Wejścia Smoka
Po tym co napisałeś powyżej, ta ostatnia opcja wydaje mi się najbardziej prawdopodobna.

Mówisz, że napisali do Ciebie ludzie identyfikujący się z JKD? Zdradzisz nazwiska? Pewnie się znamy i da sie to sprawdzić.

Jeżeli jeszcze raz napiszesz w takim tonie, jak napisałeś, zwracając się do mnie per Panie z plakatem albo w inny sposób jaki uznam za obraźliwy, to Twoja kariera w tym dziale forum skończy się szybciej niż się zaczęła.

[budo_kooniu]

choc podobnie jak Kenjiro jestem fanem Bruca Lee bo sié na nim wychowalem, to jednak nie przyslania mi to prawdy ze to czego nauczal nijak ma sie do jego filmów :? rozumiem dlaczego tak bylo-rzeczy skuteczne niestety nie sa zbyt efektowne a towar trzeba sprzedac czyli opakowac w rózne huje-muje które ladnie wygládaja i niestety zaciemnija obraz sytuacji.
Dziwié sié Ci Kernjiro tylko z jednego powodu - na podstawie twoich postów wydawalo mi sié ze stosujesz w nozu podobna filozofié jak Yamabushi - ale moze sie myle ..... :?

mimo milosci do brucka czasem sié za niego wstydzilem..
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
naprawde staraja sié obaj nie trafic

[budo_kenjiro]

Kooniu, wszystko sie zgadza, prostota przede wszystkim.
Nie lubię tylko, jak ludzie piszą pierdoły bez dogłębnego poznania tematu,a na podstawie zasłyszanych czy uwidzianych w necie filmików.
Jeśli ktoś ocenia umiejętności czy jak się wyraził Puent - warsztat, na podstawie filmów fabularnych, w których pokazuje się rzeczy widowiskowe i takie, które mają bawić tłum, to mam o nim tylko jedno zdanie.

I tak też było z Brucem - na filmach fajerwerki w życiu bez fajerwerków.

A to, że potem inni ludzie, właśnie pokroju Pana Senseia od nunchaku, biorą to co pokazane w filmie za prawdę objawioną, to już ich problem. A twierdzenie, że filmy wypaczyły coś tam, jest mocno niepoważne, bo to tylko filmy, których fachowcy (prawdziwi fachowcy w temacie) nie biorą poważnie.

Pozdrawiam z Nowym Rokiem

[budo_kooniu]

jak dla mnie wszystko jasne - nie poszlo o pryncypia lecz o autorytety 8)

[budo_sadzio]

I tak też było z Brucem - na filmach fajerwerki w życiu bez fajerwerków.

Sęk w tym, że 99% ludzi widziało Brusa na filmach z nunchaku i robią to co on, twierdząc, że jest to zabujcze, genialne, masakryczne i wogule. Wpisz na videogoogle "nunchaku" a zobaczysz co ludzie tam wyprawiają. Sensei dał przykłady wyżej, gdzie facet podaje się za jakiegoś instruktora niewiadomo czego, zrobi jakąś sztuczkę filmową i w dodatku wmawia ludziom, że to jest skuteczne a nigdy sobie nie przywalił w łapę swoją sztuczką a powinien i to tak, żeby wszystkie gwiazdki zobaczył.
Jeżeli bronisz takich ludzi to zastanawiam się co ja tu robię bo to podobno jest forum poświęcone sztuką walki a nie wciskania kitu, że takie sztuczki są skuteczne.

A twierdzenie, że filmy wypaczyły coś tam, jest mocno niepoważne, bo to tylko filmy, których fachowcy (prawdziwi fachowcy w temacie) nie biorą poważnie.

Mam nadzieję, że te słowa pójdą na cały świat i zostaną przetłumaczone na tysiące języków bo niestety tysiące ludzi zaprzecza tym slową - sprubuj ich przekonać, że masz rację
życzę powodzenia.

[budo_puent]

Sęk w tym, że 99% ludzi widziało Brusa na filmach z nunchaku i robią to co on, twierdząc, że jest to zabujcze, genialne, masakryczne i wogule. Wpisz na videogoogle "nunchaku" a zobaczysz co ludzie tam wyprawiają. Sensei dał przykłady wyżej, gdzie facet podaje się za jakiegoś instruktora niewiadomo czego, zrobi jakąś sztuczkę filmową i w dodatku wmawia ludziom, że to jest skuteczne a nigdy sobie nie przywalił w łapę swoją sztuczką a powinien i to tak, żeby wszystkie gwiazdki zobaczył.
Jeżeli bronisz takich ludzi to zastanawiam się co ja tu robię bo to podobno jest forum poświęcone sztuką walki a nie wciskania kitu, że takie sztuczki są skuteczne.

Ehh... Kenjiro Ci mówi że kot jest czarny a Ty że ma cztery łapy :-)
No to wina tych ludzi a nie BL prawda? Bo póki co jest wjazd na Bruca że nie ma pojęcia co robił itd itp.
Jakbyś nie zauważył to dwie rzeczy.Kenjiro jest tutaj modem (i to jednym z bardziej kompetentnych) i już samo to niejako o nim świadczy.A po drugie.Gdzie on broni jakkichkolwiek domorosłych "nunchakologów"?? Z tego co ja zauważyłem to broni on tylko BL.Nie znalazłem ani słowa obrony na temat takich ludzi.

No ale pragnałbym zakończyć tą jakże owocną dyskusje w temacie i wrócić do meritum sprawy :-) A mianowicie do zacnego materiału przedstawionego w tym temacie.
Uczycie tez efektywnego (a nie efektownego) wykorzystania innych broni w kobudo? Czy skupiacie sie na nunie?

pzdr

[budo_koburyu]

Kenjiro prześledziłem linki z twojego konta i ciesze się że coś tam robisz. Tylko tym bardziej nie rozumiem twojego stwierdzenia że mam sobie iść pomachać cepem...

Bruce ;ee był kim był.
Był mistrzem? tak
był aktorek? tak
był szybki? tak
poświecił się? tak
był opiumistą jak jego stary? z wywiadów wynika że tak.

Twoja wiedza na temat bruce lee nie może być 200% większa od wiedzy każdej innej osoby która jest jego fanem. Można oglądać filmy, czytać jego ksiażki itp. na pewno nie byłeś przez 2mc u jego żony w domu i nie słuchałeś jaki on był.

Bruce lee był dobry. ale dziś pierwszy lepszy gość z MMA czy innych by go rozwalił w klatce. I temu nie wolno zaprzeczać.
Nie widziałem udokumentowanych walk bruca lee (nie pokazów tylko walk). Chuck norris zdobył chyba 8x mistrza świata w czasach w których to było prawdziwym wyczynem bo nie było setek podziałów wiekowo wagowych.

Bruce lee robił pokazy, znał się na rzeczy, uczył ludzi. OK
Ale czy nie mam prawa go oceniać?
Sugerujecie że umarł i łatwo jest mi go obrażać?
To może Hitlera też zostawmy w spokoju bo umarł.

To głupie gadanie.
Temat jest o nunchaku, O skutecznym nunchaku.
Podeślij link z twoim nunchaku. Niech wszyscy zobaczą co robisz i sami ocenią czy się nadaje na ulice.

A twoje grożenie odnośnie zakończenia mojej kariery niestety na mnie wrażenie nie robi. Możesz mnie zabanować już teraz. Mam pozycje na innych forach traktujących o broni białej i mając 3miejce na google po wpisaniu nunchaku nie będę się przejmował waszym forum. Szkoda tylko tych paru dusz które widzą o co chodzi.
Skoro przychodzi ktoś i daje za darmo materiał za który inni chcą po 80zł i jest to materiał sensowny to ewentualne twoje zabalowanie mojego konta będzie głupie, chyba że masz jakieś inne powody (MA PL).

Prawie słusznie = logicznie a ty wyskakujesz z jakimś dymem po powiedziałem coś nie tak na BL.

I nie zgodze się z waszymi opiniami odnośnie filmów. Właśnie żujemy w świecie w którym to co w filmie to jest w realu.
30% AMERYKANóW WIERZY żE GWIEZDNE WOJNY SIę DZIEJą NA PRAWDE!!
Zobaczcie matrix i to co było po nim. Ludzie strzelali w stanach bo myśleli że są w matrixie a ze inni to agenci!!

Wiedz fikcje od prawdy możemy oddzielić tylko my. Osoby które ćwiczą MA dłuższy czas i mają odpowiednie nastawienie.

Jeszcze na chwile do ciebie wrócę. W tym roku będę na dwóch zawodach sędziował i będę miał ok 5 seminariów jak zawitam gdzieś bliżej to ci napisze wcześniej to się spotkamy i mozemy pogadać na temat nunchaku - i na inne też. Uważam że mamy z sobą więcej wspólnego niż nas dzieli. Poczułeś się urażony Panem z Plakatem? pewnie tak samo jak ja machaniem cepem w pokoju.
Jeżeli kierujesz się tymi samymi zasadami = odsiewasz shit od dobrych technik to o co chodzi?

Proponuje zakończyć ten głupi spór i skoncentrować się na sztuce. Bo będzie tak jak jest zawsze w polsce. sztuka cierpi bo się dwóch kłóci o plakat albo co innego.
Ja mam takie zdanie i mam prawo je wypowiedzieć.
Ty masz inne i też je wypowiedziałeś.
Teraz wróćmy do technik nunchaku.
A jeżeli mnie zabanujesz to mimo możliwości (30 IP ZEW) nie będę jako informatyk urzędu miejskiego nękał was postami po przekierowaniu z Etiopii.

Po prostu nie będę pisał.
Będzie to kolejny powód "za" do nie umieszczania takich filmów za free.

No nic. Pozdrawiam i proszę o skupienie się na sztuce a nie na wątkach pobocznych.
Aha i czekam na jakiś link z twoim - waszym nunchaku (bez żadnych złośliwości)
Oss

[budo_puent]

aj waj,a taki piękny topic był bez offtopów i prywatnych wycieczek... prv panowi mili prv

A ban to spore przegięcie zważywszy na wartościowość merytorczyna usera.Kilka uwag z mojej strony po obejrzeniu większości materiału

Faktycznie takie statyczne to strasznie wszystko ;-) I mało ruchliwe ;-) No ale wyjaśniłes to już bodajże wcześniej ;-)

Duży plus za zdroworozsądkowe podejście do noża (i wieeeelki minus za ginge* podczas naśmiewania z młodych nożowników ;-) )

Wspominałeś cos o sparingach z nunem.Macie takie sparingi nun vs inna broń? Na zasadach full contactu (tak np. jak w fma) ??

Co do przewagi nuna nad pałą,wciąż jestem za kijem ;-) Łatwiejszy w obsłudze,łatwiej dostępny i mniej niebezpieczny (prokurator np.) od nuna ;-)

[budo_kenjiro]

Jak widać nie zrozumiałeś tego co napisałem, a myślę że napisałem zrozumiale, bo inne osoby dały radę.
Porównujesz Bruce'a do współczesnych zawodników MMA? Najlepiej załóż temat Bruce vs Fiodor albo Bruce vs Tyson i wsadź tam swoje dywagacje

To że Ty i większość ludzi zna Bruce'a z ekranu, to nie znaczy, że znasz chociaż kilka faktów z jego życia.
Znasz takiego Pana jak Joe Lewis? Jeśli nie to znajdź sobie w google. Zobacz kto zacz a potem poszukaj kto go przygotował do pierwszej w historii USA walki kickbokserskiej w full contact.
No, chyba że potrzebował porady aktorskiej...

Takich przykładów jest bardzo wiele.
To odnośnie tego aktora.

Co do Twojego zaproszenia odnośnie nunchaku...
Jakie nunchaku człowieku?? Nie zajmuję się żadnym nunchaku...
Nunchaku nie jest używane jako broń w koncepcji JKD. To, że Ty zająłeś się tym po obejrzeniu Wejściu Smoka :wink: to nie znaczy, że Bruce na poważnie się tym zajmował.

Nie będę się wypowiadał na temat techniki jaką prezentujesz, bo nie znam się na "cepach", jednakże chciałbym zobaczyć to o robisz w sparingu, a nie w machaniu w powietrze czy też w waleniu w tarcze. Załóż kask na głowę, rękawice, we do ręki atrapę nunchaku i do dzieła. Zobaczymy wtedy tę "prawdę" na którą tak się powołujesz.

Jeśli zaś chciałbyś posparować w konfiguracji Twoje nunchaku vs mój nóż albo moje pałki czy też pałka - nie ma problemu. Oczywiście z kaskami i atrapami - bez obawy :wink:

Jak dla mnie koniec tematu.

[budo_koburyu]

Jeszcze raz podkreślę.
Mnie od pana Kenjiro różni pewnie to że mamy oczy skośne inaczej

A cały dym się robi - bo jest nowy i mówi ostro i odważnie.
Też na swoim forum bym tak zareagował jak Kenjiro i może też bym go banem postraszył.

Ja nie chcę dymów anie też nie chcę uczestniczyć w życiu waszego forum, nie mam na to czasu. Mam własne.
Chcę dac link i w przyszłości też dawać - tylko tyle.
Chcę być widoczny i działać bo nie trawię tego co nas otacza jak chodzi o nunchaku.
To też moje zdanie.


---------------------------
Aha panie Kenjiro - już dostałem informacje od paru zaufanych osób odnośnie twojej osoby.
I zapewniam że mówimy to samo tylko w innej materii i języku.
Pozdrawiam.