18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_camelkie]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Pozdrawiam,
Camelkie

[budo_belor]

Bardzo ludzkie podejście do sprawy. Trzeba tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć. I czasem coś pokazać, żeby mniej było mitów, a więcej rzetelnej wiedzy na temat Kung Fu (nie tylko zresztą).
A tak a propos - na filmie p. Marek wygląda na nieco zestresowanego - czy to jego naturalny sposób bycia, czy też efekt nagrania?

[budo_wu xia]

Nagranie odbywało się na żywo i trwało ok 90 minut. Nic wcześniej nie było ustalane (jakie pytania, co pokażemy) czysty spontan :wink: . Być może stąd wrażenie lekkiego stresiku :wink: p. Marek na codzień jest bardzo wyluzowany

[budo_belor]

Acha, dzięki za odpowiedź. Widziałem wcześniej na Y2b jakieś filmy z p. Markiem w roli instruktora i naprawdę robi całkiem wyluzowane wrażenie, w przeciwieństwie do chłopaków, którzy byli tą "drugą stroną" :wink:

[budo_gaweł]

Bardzo ale to bardzo sensowne podejście do tematu. Oby jak najwięcej takich ludzi w świecie Sztuk Walki.

[budo_ukyo78]

Na mnie film tez zrobil duze wrazenie, wyjatkowo skromny i sensowny czlowiek.
Uczniom pogratulowac i pozazdroscic nauczyciela.
Przepasc miedzy np. widzianym przeze mnie ostatnio 20 kilkuletnim "mistrzem" VT co opowiadal jak to pokona kazdego mistrza boksu a p. Piechotka niewyobrazalna.

[budo_krzyst]

p. Marek na codzień jest bardzo wyluzowany

To wszystko przez to, że tak cicho mówiłeś

Ukyo, dawaj ten film z VT - nie bądź zgred, daj się pośmiać

[budo_ukyo78]

to gdzies na relaz.pl bylo - ale slyszalem ze dostal juz zjebke os swoich sijongow czy jak tam sie tytuluja oni za ten wywiad.

[budo_krzyst]

Znalazłem.

W sumie nawet wkleję - dla kontrastu

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Uwaga - trzeba mieć wtyczkę do Real Playera.



Przynajmniej nie będzie, że w tym wątku tylko Markowi słodzimy i nic się nie dzieje

[budo_wu xia]

Chłopak jest jeszcze bardzo młody, ambitny i .....brak mu dystansu do tego co robi :wink:
Sam nie wiem jakby wyglądał mój wywiad z 10 lat temu....... :wink: Ale zycie uczy pokory we wszystkim co robimy. Bardzo się cieszę, że są ludzie którzy myślą podobnie jak ja. Dzięki za zrozumienie
p.s
Krzysiu ja zawsze cicho mówię :wink:

[budo_krzyst]

Wiem, dlatego się uśmiałem, jak pan dziennikarz to zinterpretował

[budo_belor]

Abstrahując od treści, zawsze mnie zastanawiało, a nawet dziwiło - jak można być instruktorem - sifu, mając dwadzieścia parę lat? Oczywiście wiek niczego nie przekreśla, ale zawsze wydawało mi się, że SW to taka dyscyplina życia, która wymaga nie tylko sprawności fizycznej, ale także pewnego rodzaju doświadczenia i dojrzałości żyyicowej, o którą trudno w tak młodym wieku. Ambicja może być pomocna, choć częściej chyba szkodzi (skierowana na zewnątrz, a nie do wewnątrz na samorozwój i doskonalenie).

[budo_belor]

Sorki, poszło dwa razy to samo, już prostuję.

[budo_krzyst]

Abstrahując od treści, zawsze mnie zastanawiało, a nawet dziwiło - jak można być instruktorem - sifu, mając dwadzieścia parę lat? Oczywiście wiek niczego nie przekreśla, ale zawsze wydawało mi się, że SW to taka dyscyplina życia, która wymaga nie tylko sprawności fizycznej, ale także pewnego rodzaju doświadczenia i dojrzałości żyyicowej, o którą trudno w tak młodym wieku.

Kwestia osobowości jak sądzę.
Miałem do czynienia z kilkoma instruktorami w wieku dwudziestu paru lat. Bywali różni. I tacy, co zupełnie się do tego nie nadawali i tacy, których oceniam wyżej od starszych i bardziej teoretycznie doświadczonych.
Jak ktoś ma odpowiednio poukładane w głowie, to nie zdarza mu się mieć ambicjonalnych jazd na zajechanie grupy, albo tendencji do pokazywania "kto tu rządzi" mimo, że jest np. czynnym zawodnikiem.
Ja w ogóle uważam, że do prowadzenia jakichkolwiek zajęć trzeba się urodzić, bo mieć talent do przekazywania wiedzy jest rzadszy niż do bycia zawodnikiem. Oczywiście, trzeba to rozwinąć potem, ale uczyć da się spokojnie, nawet w tak młodym wieku.

[budo_wu xia]

Pięknie to ująłeś Krzychu, nic dodać nic ująć tak po prostu jest! :wink:

[budo_sir_francuz]

Nice :-)
Tak sie zastanawiam od jakiegos czasu czy nie podjac treningow WuShu
Przypadkiem nie wie ktos czy jest jakas sekcja w Toruniu ?
Bo jak nie to do ojca dyrektora bede musial chodzic na chorek a jednak wolabym na WuShu ^^

[budo_marecki]

A'propos młodych mistrzów: w szkole, w której trenuję, jest jeden taki... Ma 23 lata i nazywa się Paul Nomchong. Sam zaczął trenowac w wieku 11 lat. Jego mentorami są Chen Yong-fa, Mark Whelan, Barry Hale, Lane Louie. Uważam, że Paul to doskonały nauczyciel, mimo jego młodego wieku. Ma fenomenalną wręcz motorykę, umie przekazac posiadaną wiedzę, poza tym ma w sobie wiele pokory, dzięki czemu ma bardzo zdrowe podejście do życia i do treningów.

[budo_grzegorzg]

Mareczku faktycznie zawsze bardzo cicho mówisz - może obawiasz się mocy swego głosu

Fajny wywiad...

[budo_jon snow]

Bardzo fajny wywiad

PS. Podobają mi się klipy z zawodów modliszki, szczególnie te 'rzutowe'.