90 odpowiedzi w tym temacie

[budo_grzebyk90]

Mowimy o sytuacji w ktorej kopniecie wchodzi czysto

To raczej z kolańca wyjdzie bardziej miażdżąco, aczkolwiek nigdy nie dostałem takiego kopa :?

[budo_mate]

Sos - chce przez to powiedziec ze kopniecie kolanem jest silniejsze

[budo_email]

właśnie nie jest. Grzebyk dobrze zauważył ... parę tygodni wcześniej... od kilku dni zmienił zdanie Jedna z rzeczy wartościowych w tym filmie to animacje wyprowadzenia siły. Samo uderzenie kolanem to dupa. Naciągnięcie pacjenta zwiększa siłę drastycznie. Lecz jeśli pojmiemy naciągnięcie jako integralną część techniki, to ok. Tyle że... dla porównania upierał się będę, że inne style w swoich technikach powinny mieć ten sam element - coś a 'la zmierzający przeciwnik/manekin w ich kierunku. To urealnia porównanie i w takiej opcji stawiam na TKD.
Z prostego powodu... jest najlepsze w nogach... jak boks w łapach.

[budo_email]

Nie... jeśli robią takie samo kopnięcie, to pokazuje to tylko kto ma przewagę fizyczną, intensywniej ćwiczył itp.

a to Khunag, świadczy tylko o Twojej ignorancji. Zanim się zatrzęsiesz nad klawiaturą, odpowiedz sobie na pytanie, ile razy miałeś okazję ćwiczyć/wykonywać jakąkolwiek tą samą technikę w różnych od siebie stylach.

[budo_jet]

Myślę, że Khunaqowi chodziło o dosłownie tę samą technikę i co się z tym wiąże, tę samą metodykę jej nauki, a nie różne jej odpowiedniki w różnych stylach, jak np mawashigeri (czy jak to się pisze) w karate i okrężne w kickboxingu.

[budo_of10]

Sos - chce przez to powiedziec ze kopniecie kolanem jest silniejsze

Ale trzeba pamietac o tym ze wazne jest takze w jaki cel trafi technika przeciez to tez jest integralna czesc skutecznosci danej techniki

[budo_email]

Jet, mawashi...ćwiczyłem na kyo, dollyo na tkd, parę razy na kb... no nie jest tak samo. Nie chcę się mądrzyć, bo jest tutaj mnóstwo kompetentniejszych osób ode mnie, jednak różnice tkwią w szczegółach... podobnie jak diabeł z przysłowia. W efekcie to kopnięcie jest bezapelacyjnie najlepsze w tkd. Dlaczego? moim zdaniem przez te szczegóły...do upadłego ćwiczone, oczywiście, a nie po łebkach. Moment skrętu biodra, stopy, kąt nog/kolana kopiącego do ziemi, wreszcie powierzchnia, którą uderzasz. Z powyższych styli stawiam tak:
1. tkd 2. kyo 3. kb
Gdyby było kf, to przy braku innych zajęłoby zaszczytne msc-e zaraz za podium

[budo_email]

ok, z tym kf to przesadziłem...mam o nim blade pojęcie...trochę miałem okazji poznać z VVD, ale to podobne zestawienie jak kyo z tkd... więc sorki, cofam z tym kf...

[budo_jet]

Przecież napisałem, że tylko ogólne założenie obu tych kopnięć jest to samo, natomiast metoda wykonywania jest inna... :roll:

[budo_email]

efekt wynika z metody

[budo_grzebyk90]

stawiam na TKD.
Z prostego powodu... jest najlepsze w nogach... jak boks w łapach.

Zgadzam się
Nie ma co opierać sie na takich filmikach bo są one robione dla młodych napaleńców albo dla osób które nie mają zielonego pojęcia o sztukach walki.

Dowody ,że jest to robione pod publike.

- Zamiast pizgać w jakąś tarcze która pokaże realną siłe uderzenia to pizgają w jakiegoś manekina który pewnie działa jak maszyna "bokser" czyli bull-shit

- Jedni liniąw rękawicach a inni w zwykłych napięstnikach :?

- Różne warunki fizyczne. Nigdy na żadnych filmach nie widuje się kolesia ważącego 90kg co trenuje kung fu więc wybrali jakiegoś który by pasował do filmów z Van-dammem

- Zasmucił mnie karateka bo to co on pizgnoł to karate raczej nie było :roll:

- Każde z tych uderzeń mogło by znokautować jednym strzałem

[budo_tynks]

- Zamiast pizgać w jakąś tarcze która pokaże realną siłe uderzenia to pizgają w jakiegoś manekina który pewnie działa jak maszyna "bokser" czyli bull-shit

Oj raczej nie, taki manekin kosztuje kilkaset tysiecy i jest wykorzystywany przy testach zderzeniowych dla samochodów itd więc nie sądze żeby działał jak maszyna "bokser"

[budo_mate]

właśnie nie jest.

....Lecz jeśli pojmiemy naciągnięcie jako integralną część techniki, to ok.

przeciez wlasnie o tym mowie :wink: co do stwierdzenia ze TKD ma najlepsze nogi to bede poleizowal - wiekszosc tych kopniec to wygibasy na ktore w treningu muay thai nie ma czasu.

[budo_sukcez]

filmiki naprawde bardzo ciekawe, animacje tez fajnie zrobione ze mimo mojego slbego angielskiego zrozumialem co bylo tlumaczone

[budo_khunag]

Nie... jeśli robią takie samo kopnięcie, to pokazuje to tylko kto ma przewagę fizyczną, intensywniej ćwiczył itp.

a to Khunag, świadczy tylko o Twojej ignorancji. Zanim się zatrzęsiesz nad klawiaturą, odpowiedz sobie na pytanie, ile razy miałeś okazję ćwiczyć/wykonywać jakąkolwiek tą samą technikę w różnych od siebie stylach.

Ale pierdolnąłeś bystry misiu :-)

skoro:

Jet, mawashi...ćwiczyłem na kyo, dollyo na tkd, parę razy na kb... no nie jest tak samo.

Czyli nie jest to ta sama technika, proste. Częstotliwość trenowania techniki też tu nie ma nic do rzeczy - jak ktoś lubi np. front kicka i ćwiczy do upadłego to co? To już wtedy nie jest kb czy tkd? :roll:

stawiam na TKD.
Z prostego powodu... jest najlepsze w nogach... jak boks w łapach.

Najbogatsze może jest (choć niekoniecznie - niektóre bardziej nożne style k-f mogą mieć większy wachlarz kopnięć), ale to o niczym nie świadczy.

Gdyby dodać do boksu 40 innych technik ręcznych to czy byłby lepszy? Szczerze wątpię.

[budo_matkd]

raczej chodzi mu o to ze na zadnym bardziej powszechnie znanym stylu walki nie cwiczy sie tak kopniec...przez "tak kopniec" mam namysli (jak na wtf) = kazdy trening ...ciagle nogi tylko nogi nogi nogi nogi...

[budo_mrozio]

raczej chodzi mu o to ze na zadnym bardziej powszechnie znanym stylu walki nie cwiczy sie tak kopniec...przez "tak kopniec" mam namysli (jak na wtf) = kazdy trening ...ciagle nogi tylko nogi nogi nogi nogi...

No właśnie, a teraz ból w kolanach

[budo_mrozio]

sory za dubla

[budo_email]

dokładnie tak, matkd. zresztą na itf jest podobnie. nogo, nogi, czasami ręce, nogi... każdy, kto pochodzil na tkd, to rozumie.

Jet, mawashi...ćwiczyłem na kyo, dollyo na tkd, parę razy na kb... no nie jest tak samo.

Czyli nie jest to ta sama technika, proste. Częstotliwość trenowania techniki też tu nie ma nic do rzeczy - jak ktoś lubi np. front kicka i ćwiczy do upadłego to co? To już wtedy nie jest kb czy tkd? :roll:

dalej się trzęsiesz bez sensu khunag. wiesz w ogole, co to jest dollyo? wypadałoby sprawdzić, nim coś napiszesz.
to ile wg ciebie byloby łącznie technik w boksie na podstawie twojego działania matematycznego? (x+40 = ?)
nie mniej, wygrana boksu w pierwszym filmie nie budziła zastrzeżeń.
dlatego wciąż stawiam na tkd
:wink:

[budo_email]

khunag, dla twojej skromnej wiedzy. Ignoranacja działa sama lub w parze z niewiedzą. Jesteś albo głupi albo tendencyjny. w pierwszym wypadku istnieje szansa, że czegoś się dowiesz, drugi to już schorzenie. więc nei pisz do mnie misu, ok? :wink: