poduszki nad biodrami
Napisano Ponad rok temu
Właśnie tam ta tkanka odkłada mi się w pierwszej kolejności i już mnie to lekko drażni.
Proszę o konkretne porady: jakie ćwiczenia.
Oczywiście stosuję cały czas trening SW jak i trening aerobowy (SW 3xtyg., ogólny 2xtyg.)
AVE!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tak jak napisalem w tamtym temacie. wypacanie z ciala wody, a spalanie tluszczu, to osobne rzeczy. pozbywanie sie z organizmu wody, jest szkodliwe. pomijam juz, ze wciskaja ciemnote.
Napisano Ponad rok temu
On w niczym nie szkodzi. Jeżeli robisz typoty trening pod wycinke to pomaga. To co z niego wylatuje to jest woda ofcourse ale taki pas przyśpieszy i zwiększy termogeneze w tych wlasnie okolicach więc raczej działa na +.
Mowie nie jestem czlowiekiem latwowiernym i podatnym na takie wynalazki ale powiem że napewno nie zaszkodzi .
- Pozdrawiam J.
Ps. aha a co do spalania tluszczu samego w sobie to jezeli chodzisz caly czas na sw + robisz aeroby to jak dolozysz do tego jakis spalacz to bedzie good. Skup sie na prostownikach, skośnych, dole brzucha i kup sobie np. Animal stacka. Bardzo fajny i KOMPLEKSOWY preparat.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To co z niego wylatuje to jest woda ofcourse ale taki pas przyśpieszy i zwiększy termogeneze w tych wlasnie okolicach więc raczej działa na +.
Skąd wniosek, że ten pas zwiększy termogenezę ?
Jak dla mnie to gówno warte te pasy, załóż ewentualnie grubsze ubranie lub idź na saune.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
używałeś kiedyś takiego pasa ?Skąd wniosek, że ten pas zwiększy termogenezę ?
Jak dla mnie to gówno warte te pasy, załóż ewentualnie grubsze ubranie lub idź na saune.
Pozdrawiam.
Ja używałem, ubierałem na każdy trening i zaskoczył mnie pozytywnie, ale nie wystarczy tylko go nosić , trzeba jaszcze mieć dietę by było widać efekty.
Napisano Ponad rok temu
no i jak juz jesz wegle do kolacji to tez nie byle jakie, to samo z bialasem
-propozycje bialkowe:
-chude mieso (drob, wolowina)
-bialka jaja,
-chudy twarog,
-ryby.
-propozycje weglowodanowe:
-ciemne pieczywo (w sladzie bez maki pszennej)
-makaron (100%durum),
-ryz (brazowy, basmati),
-kasze,
-platki owsiane, zytnie, orkiszowe itd.
zadnych sokow, cukru, mleka, jogurtow - w to miejsce woda, napoje light, pepsi max, herbaty (zwlaszcza mieta i zielona)
powodzonka
Napisano Ponad rok temu
Cieszczie się, spełniliście dobry uczynek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ee.. napoje gazowane,one raczej nie wpływaja pozytywnie na chudniecie bo pobudzaja łaknienie,pomijajac ogólna szkodliwość poprzez zastapienie cukrów szkodliwymi słodzikami.napoje light, pepsi max
A i jeszcze jedno,z tego co wiem to jogurty naturalne wpływaja pozytywnie na proces utraty tkanki tłuszczowej.
Napisano Ponad rok temu
Rób interwały, ćwicz z ciężarami.
Dieta j.w. Taetad.
Napisano Ponad rok temu
Przede wszystkim o aerobach zapomij, to najmniej skuteczna metoda odchudzania.
Rób interwały, ćwicz z ciężarami.
Możesz podać jakieś źródła z uzasadnieniem? Poczytałbym.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Możesz podać jakieś źródła z uzasadnieniem? Poczytałbym.Przede wszystkim o aerobach zapomij, to najmniej skuteczna metoda odchudzania.
Rób interwały, ćwicz z ciężarami.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
zrodlo: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Tremblay A, Simoneau JA, Bouchard C.
Impact of exercise intensity on body fatness and skeletal muscle metabolism.
Metabolism. 1994 Jul;43(7):814-8
This study pitted 20 weeks of endurance training against 15 weeks of
interval training:
Energy cost of endurance training = 28661 calories.
Energy cost of interval training = 13614 calories (less than half)
The interval training group showed a nine times greater loss in
subcutaneous fat than the endurance group (when corrected for energy
cost).
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
artykul o jedzeniu przed/po treningiem.
edyt: moze to jakis mod przeniesc do "chudniemy"? t.h.x.
Napisano Ponad rok temu
To tłumaczenie zagr. art.
Wszyscy znają to aż zbyt dobrze : Chcesz schudnąć ? Rada numer 1 - 40-60 minutowe aeroby z tętnem 60-75% HRmax
I fajnie, skoro wszyscy to wiedzą, i wszyscy to robią, dlaczego nie wszyscy chudną ?
Przyczyn zapewne jest wiele ale w tym artykule chciałbym się skupić wyłącznie na jednej :
AEROBY NIE SĄ OPTYMALNYMI ĆWICZENIAMI DLA UTRATY TKANKI TŁUSZCZOWEJ
Wygłosiwszy ten obrazoburczy pogląd wypadałoby go uzasadnić. To zaczynamy!
Aeroby są super! Doskonale wpływaja na ogólny stan zdrowia podwyższając wydolność sercowo-naczyniową w zakresie aerobowym, przyczyniając się do spadku poziomu cholesterolu, zmniejszenia ryzyka zawału, bla, bla, bla - krótko mówiąc, maja całą masę zalet, tyle że nie w zakresie spalania tłuszczu.
Zaraz zaraz - powiecie - przecież sam pisałeś że jeżeli chodzi o procentowy udział tłuszczu w ilości substratów energetycznych spalanych podczas ćwiczeń to w przypadku aerobów jest on największy! Odpowiem : Owszem, pisałem, pisząc jednak również że dotyczy to procentów a nie rzeczywistej ilości spalanego tłuszczu wyrażonej w gramach .
Jeśli bowiem zależałoby nam na absolutnej maksymalizacji procentu jaki wśród źródeł energii stanowi tłuszcz, nic nie przebiłoby nicnierobienia, leżenia na kanapie i spania gdyż wtedy nasz organizm lwią cześć kalorii czerpie z tłuszczu, z tym że niestety ta lwia część jest zbyt malutka aby (wedle najlepszej mojej wiedzy) od nicnierobienia schudnąć.
O co generalnie chodzi w odchudzaniu ? Ano chodzi o to aby zmusić organizm do spalania tak wielu kalorii jak to możliwe, i to nie tylko w trakcie ćwiczeń ale także pomiędzy treningami. Osiągnąć to najłatwiej poprzez dwa czynniki - zwiększoną potreningową konsumpcję tlenu (excess postexercise oxygen consumption czyli tzw. EPOC) oraz przyrost czystej masy mięśniowej (czyli LBM).
Jaki jest wpływ aerobów na EPOC? Otóż niemal żaden - intensywność tego ćwiczenia jest zbyt niska aby w istotny sposób podnieść konsumpcję tlenu na wiele godzin po zakończeniu ćwiczeń.
Jaki jest wpływ aerobów na LBM? Zdecydowanie negatywny - aeroby mają działanie katabolityczne i z reguły przyczyniają sie do utraty czystej masy mięśniowej.
Dodatkowo jest jeszcze jedna rzecz - organizm adaptuje się do aerobów szybciej niż do jakiejkolwiek innej formy treningu. Jeżeli aerobujemy tak samo często, tak samo długo i tak samo szybko nasz organizm już po krótkim czasie zaczyna tak efektywnie wykonywać to ćwiczenie że z każdą sesją spala mniej i mniej kalorii (a więc i tłuszczu), aeroby stają sie mniej efektywne, musimy je wykonywać coraz częściej, coraz dłużej, tracimy coraz więcej mięśni - słowem - błędne koło.
Cały błąd w myśleniu o aerobach, powielany przez całe pokolenia polega na niezrozumieniu jednej podstawowej prawdy - mięśnie nie poruszają sie gdyż wykonujemy wysiłek sercowo-naczyniowy (aeroby), wręcz odwrotnie - to ruch mięśni powoduje mniejszy lub większy wysiłek sercowo-naczyniowy, aerobowy lub nie.
Dlatego też wszelkie zmiany w wysiłku sercowo-naczyniowym są wynikiem zmian w intensywności pracy mięśni, podobnie jak i zmiany w ilości zużywanej energii i zależność tu jest bardzo prosta - im intensywniejszy wysiłek mięśniowy, tym większe są EPOC i LBM !
Jakie więc z tego płyną wnioski praktyczne - otóż moim zdaniem program mający na celu redukcję tkanki tłuszczowej powinien koncentrować się na ćwiczeniach maksymalizujących pracę mięsni i intensywność ruchu a nie na niskiej intensywności wysiłkach sercowo-naczyniowych (aerobowych).
Szczególnie skutecznym połączeniem wydaje się połączenie treningu siłowego z dużymi ciężarami oraz jak najkrótszymi przerwami między seriami (lub ich całkowitym brakiem - superserie, kompleksy) z intensywnymi ale krótkotrwałymi ćwiczeniami typu interwałowego których długość nie powinna przekraczać 10-12 minut. Obie te metody zarówno zwiększają EPOC na wiele, wiele godzin po zakończeniu ćwiczeń jak również zwiększają LBM a przez to spoczynkową przemianę materii.
Dle zdecydowanej większości osób których stan zdrowia, kondycja fizyczna i stopień wytrenowania umozliwiają wykonywanie intensywnych ćwiczeń aeroby są zwykłą stratą czasu. W odniesieniu do spalania tłuszczu powinny je wykonywać wyłącznie te osoby którym otyłość lub choroby uniemożliwiają stosowanie bardziej aktywnych form ruchu.
Oczywiście nie oznacza to że trening aerobowy jest do niczego czy że należy w ogóle go zaniechać. Jak już pisałem na początku ma on wiele zalet, ale w odniesieniu do spalania tłuszczu stawianie go na czele metod służących temu celowi (popularne hasło "dieta + aeroby") to niestety przeżytek. Dlatego też stare hasło "dieta + aeroby" proponuję zmienić na "dieta + siłownia".
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
nadgarstek :(
- Ponad rok temu
-
speed 8
- Ponad rok temu
-
Macie jakieś pomysły ? Z góry thx !
- Ponad rok temu
-
pomoc dla nowicjusza
- Ponad rok temu
-
Problem z masa.
- Ponad rok temu
-
utwardzanie - twardosc czy kalectwo :?:
- Ponad rok temu
-
Szybka regenercja (oftop)
- Ponad rok temu
-
sylwetka boksera...
- Ponad rok temu
-
czym suplementowac zeby nie przetrenowac
- Ponad rok temu
-
A pas neoprenowy?
- Ponad rok temu