Aikido Yoshinkan
Napisano Ponad rok temu
osoby z Rudy Śląskiej i okolic, zainteresowane treningami Yoshinkan Aikido zapraszam do odwiedzenia strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Dołączyć do nas można w każdej chwili, wystarczy chęć i odrobina wolnego czasu.
Pozdrawiam,
Tomek
Napisano Ponad rok temu
Wnoszę propozycje o zmianę tematu postu na:
SEISEIKAN AIKIDO - tak dla ścisłości
ponieważ seiseikan z yoshinkanem nie maja za dużo wspólnego.
pozdrawiam
OSU!
Napisano Ponad rok temu
Wnoszę propozycje o zmianę tematu postu na:
SEISEIKAN AIKIDO - tak dla ścisłości
ponieważ seiseikan z yoshinkanem nie maja za dużo wspólnego.
Jak nie znasz się na pewnych sprawach, to nie odzywaj się, nie pisz w ogóle.
Może warto się zastanowić, popytać zanim coś napiszesz
Kolejny teoryk... zamiast iść na trening i zapytać się sensei'a to wypisuje idiotyzmy. A jeśli nie to...
dla chcącego nic trudnego - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
pozdrawiam F.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Widze że moja propozycja wzbudziła emocje.
Swoją drogą to byłem na treningu i miałem przyjemność ćwiczyc pod okiem senseia Terady , oraz Matsuo i jego uroczej Małżonki wiec nie jestem do końca teoretykiem.
A jeżeli tyczy się "trzecich" wersji technik to hmm ... wszystkie style Aikdo wywodza się od jednego nauczyciela i do wszystkich mam ogromny szacunek żeby była jasność. Tak jak organizacja Aikikai wywodzi się od O'Senseia z jego póżnych lat a Yoshinkan raczej z okresu kiedy O'Sensei był młodszy i trenował Gozo Shiode, tak naturalnym jest że powstał i Seiseikan nie ma w tym nic złego. A to że certyfikaty wydawane pochodzą z Yoshinkan Hombu Dojo to raczej forma grzeczności jaka należy się takiej osobie jaką jest Sensei Terada ( przyjaciel Gozo Shiody ). Natomiast myśle że ta forma grzecznościowa pozostanie razem z Senseiem a po jego odejsciu, odejdzie razem z Nim.
Napisano Ponad rok temu
Ops! czyżbym trafił w czuły punkt.
Widze że moja propozycja wzbudziła emocje.
Swoją drogą to byłem na treningu i miałem przyjemność ćwiczyc pod okiem senseia Terady , oraz Matsuo i jego uroczej Małżonki wiec nie jestem do końca teoretykiem.
A jeżeli tyczy się "trzecich" wersji technik to hmm ... wszystkie style Aikdo wywodza się od jednego nauczyciela i do wszystkich mam ogromny szacunek żeby była jasność. Tak jak organizacja Aikikai wywodzi się od O'Senseia z jego póżnych lat a Yoshinkan raczej z okresu kiedy O'Sensei był młodszy i trenował Gozo Shiode, tak naturalnym jest że powstał i Seiseikan nie ma w tym nic złego. A to że certyfikaty wydawane pochodzą z Yoshinkan Hombu Dojo to raczej forma grzeczności jaka należy się takiej osobie jaką jest Sensei Terada ( przyjaciel Gozo Shiody ). Natomiast myśle że ta forma grzecznościowa pozostanie razem z Senseiem a po jego odejsciu, odejdzie razem z Nim.
Pierdolenie przemądrzałych aikidoków :? Ciągle tylko ten to tamto, a to lepsze...
Napisano Ponad rok temu
Serio... mniej pierdolamento, a więcej praktyki
pozdrawiam F.
Napisano Ponad rok temu
Co do certyfikatów, to dojo rejestrowane za pośrednictwem senseiów Terrady lub Matsuo również rejestrowane są w Hombu Dojo, co można zobaczyć tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zgadzam się z Tobą w pełni, że Yoshinkan powstał z technik praktykowanych przez O'Senseia we wcześniejszym okresie jego działalności, ale jak już pisałem w poprzednim poście sensei Terrada jest współzałożycielem Yoshinkanu (tzn. że tworzył go razem z kancho Gozo Shiodą). Terrada sensei, a za nim Matsuo sensei, propaguje właśnie te stare techniki. Yoshinkan, który zobaczyć można w wykonaniu senseiów z Hombu Dojo, jest Yoshinkanem współczesnym, natomiast Aikido w wykonaniu Terrady sensia, to korzenie Yoshinkanu. Chciałbym od razu zaznaczyć, że nie piętnuję żadnej z tych dróg, chodzi mi jedynie o zaznaczenie różnicy pomiędzy dwoma liniami przekazu tej wspaniałej sztuki walki jaką niewątpliwie jest Yoshinkan Aikido.
Wydaje mi się, że Twoje stwierdzenie że "seiseikan z yoshinkanem nie mają za wiele wspólnego" jest poprostu wynikiem pochopnego wniosku do jakiego doszedłeś z jakichś powodów. W sieci znaleźć można mnóstwo materiałów na temat yoshinkanu, wystarczy poszukać i poczytać. Drugą możliwością uzupełnienie Twoich informacji może być planowane na jesień seminarium z senseiem Masazumi Matsuo. Zawsze możesz zapytać go co wie na ten temat, myślę, że będzie szczęśliwy mogąć pomóc komuś poznać historię Yoshinkanu.
Napisano Ponad rok temu
Pierdolenie przemądrzałych aikidoków :? Ciągle tylko ten to tamto, a to lepsze...
A Ty to niby co, nigdy nic z aikido wspólnego nie miałeś? To, że Ty już zapomniałeś, nie znaczy, że inni nie pamiętają. A może mnie już w moim wieku pamięć zawodzi? Może poprostu trening aikido wykracza poza pewne granice, w których niewątpliwie mieści się bezsensowne mordobicie, dumnie nazywane "walką bez zasad", czy jakoś tak? Zastanów się najpierw co piszesz i trochę szacunku dla innych ludzi, szczególnie takich, od których mógłbyś się wiele nauczyć, bo jest mnóstwo takich osób i nie mam w żadnym razie na myśli siebie. Nie chodzi mi tutaj też o techniki, ale kilka cech, które powinny charakteryzować praktyka sztuk walki: skromność, cierpliwość, szacunek i pokora.
Na dowód tego, że wiem kim jesteś i aby inni uzytkownicy forum mogli zorientować się na jakim poziomie prowadzisz dyskusje na innych forach podaję linka do strony z innymi Twoimi wypowiedziami, a w jednym z postów nawet raczyłeś się przedstawić:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Dodaj jeszcze do tego, że Polski Shudokan Aikido, to również nie jest Yoshinkan... Piszesz o rzeczach, o których nie masz żadnego pojęcia. Sam Seiseikan w sobie jest Yoshinkanem i tak jak jest to w przypadku Shudokanu, nazwa Seiseikan jest nazwą dojo mistrza w tym przypadku Hanshi Terady, ale o tym już Hatamoto pisał. Podobna sytuacja jest w Aikikaiu, mamy tam do czynienia z różnymi mistrzami i nazwami, ale nikt sie nie dowarotściowuje twierdząc że jego aikikai jest bardziej aikikaiowski, badz aikidocki, równocześnie udowadniając w bezsensowny sposób, że ta druga organizacja nie ma prawa do używania tej nazwy.Wnoszę propozycje o zmianę tematu postu na:
SEISEIKAN AIKIDO - tak dla ścisłości
ponieważ seiseikan z yoshinkanem nie maja za dużo wspólnego.
Tak coby pewne fakty zostały przedstawione. Podczas mojego ostatniego egzaminu na nidana przed Hanshi Teradą, obowiązywały mnie techniki Seiseikanowskie jak i z Hombu Dojo. Podczas ostatnich egzaminów na kyu osoby z Rudzkiej, Gliwicikiej i Zabrzańskiej sekcji przystępujące do egzaminów były zobligowane znać również techniki Hombu Dojo jak i dodatkowe z Seiseikanu, a stopnie jakie nadali egzaminatorzy nie są kyu w Seiseikan Aikido, tylko w Yoshinkan Aikido, tak jest i będzie. Tak więc może teraz uda Ci się zrozumieć że osoby trenujące np. w Rudzie Śląskiej, mają takie samo prawo twierdzić że trenują Yoshinkan jak Ty...
Bo przecież powrzechnie wiadomo że Yoshinkan Hombu Dojo ma w zwyczaju rozdawać na lewo i prawo "grzecznościowe certyfikaty", a w niedalekiej przyszłości ma zamiar poszerzyć swoją działaność "grzecznościową" o takie dziedziny jak szachy, aeorobik itd...A to że certyfikaty wydawane pochodzą z Yoshinkan Hombu Dojo to raczej forma grzeczności jaka należy się takiej osobie jaką jest Sensei Terada ( przyjaciel Gozo Shiody ).
Grzecznościowo to Ci tori nie łamie ręki podczas wykonywania techniki.
Co do stwierdzeń typu:
to są one dla mnię czystą prowokacją bezsensownej dyskusji, która niczego nie wniesie,a jedynie pozostawi pełno jadu na forum, bo jakoś wątpie cobyś zmieił zdanie niezależnie od tego, co by zostało tutaj napisane. Najrozsądniejszym rozwiązaniem według mnie byłaby, Twoja wizyta gdy to będzie możliwe u Hanshi Terady, bądz u Matsuo sensei i zapytanie się dlaczego twierdzą iż posiadają 7 i 9 dan w Yoshinkan Aikido?, dlaczego twierdzą że trenują i nauczają Yoshinkan Aikido?, dlaczego przeprowadzają egzaminy w Yoshinkan Aikido, dlaczego osoby które uczestniczą w ich stażach i przeprowadzanych przez nich egzaminach, również twierdza że trenują Yoshinkan Aikido? skoro według Ciebie nie mają do tego prawa i jest to nieprawdą. Jeżeli będziesz miał na tyle odwagi, jestem pewien że Karolina wszystko na pewno przetłumaczy.Być może ćwiczysz Seiseikan Aikido pod Sensejem Teradą i Matsuo ale to coś zupełnie innego niż Yoshinkan.
Wnoszę propozycje o zmianę tematu postu na:
SEISEIKAN AIKIDO - tak dla ścisłości
ponieważ seiseikan z yoshinkanem nie maja za dużo wspólnego.
No widzisz, "Stary wyjadacz" taki jak Hatamoto przedstawia Tobie rzetelnie fakty, a Ty cały czas nie chcesz słuchać...Chcę natomiast aby "młodzi" adepci i uzytkownicy forum meli świadomośc odrębności tych dwóch styli. Starzy "wyjadacze" niezależnie czy ćwiczący seiseikan czy yoshinkan sami wiedzą jakie są to róznice, natomiast młodym nalezy się rzetelne przedstawienie faktów.
Teraz taka mała rada dla Ciebie, jeżeli Ci się bardzo w domu nudzi idz sobie pobiegać, porobić brzuszki, pompki zamiast bawić się w politykę na forum ogólnopolskim, kondycja w Aikido też jest bardzo potrzebna. A jeżeli polityka, przepychanie się o prawo do używania jakiś tam nazw itd... tak bardzo Ciebie rajcuje, zapisz się może do jakiejś partii, albo i załóż swoją.
Tak jak Firippu napisał "nie wypada", ciężko po takim zdaniu bardziej zaniżyć poziom dyskusji.Natomiast myśle że ta forma grzecznościowa pozostanie razem z Senseiem a po jego odejsciu, odejdzie razem z Nim.
Napisano Ponad rok temu
Pierdolenie przemądrzałych aikidoków :? Ciągle tylko ten to tamto, a to lepsze...
A Ty to niby co, nigdy nic z aikido wspólnego nie miałeś? To, że Ty już zapomniałeś, nie znaczy, że inni nie pamiętają. A może mnie już w moim wieku pamięć zawodzi? Może poprostu trening aikido wykracza poza pewne granice, w których niewątpliwie mieści się bezsensowne mordobicie, dumnie nazywane "walką bez zasad", czy jakoś tak? Zastanów się najpierw co piszesz i trochę szacunku dla innych ludzi, szczególnie takich, od których mógłbyś się wiele nauczyć, bo jest mnóstwo takich osób i nie mam w żadnym razie na myśli siebie. Nie chodzi mi tutaj też o techniki, ale kilka cech, które powinny charakteryzować praktyka sztuk walki: skromność, cierpliwość, szacunek i pokora.
Na dowód tego, że wiem kim jesteś i aby inni uzytkownicy forum mogli zorientować się na jakim poziomie prowadzisz dyskusje na innych forach podaję linka do strony z innymi Twoimi wypowiedziami, a w jednym z postów nawet raczyłeś się przedstawić:
Wątpię by ww60 pisał w odniesieniu do Twoich wypowiedzi Hatamoto i całkiem możliwe że źle go zrozumiałeś. Mnie szczerze powiedziawszy też już krew zalewa, gdy zamiast na forum zamiast w miłej atmosferze poczytać sobie o wydarzeniach w Polskim Aikido, po raz kolejny przerabia się kolejne przepychanki słowne.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Fajne to Aikido:D
- Ponad rok temu
-
Aikido jako WF
- Ponad rok temu
-
Jaki powinien być instruktor aikido?
- Ponad rok temu
-
Egzaminy w aikido
- Ponad rok temu
-
Termin zlotu 30.06-01.07.2007, komitet kolejkowy zapisy!
- Ponad rok temu
-
Fujimoto w Pradze
- Ponad rok temu
-
Termin zlotu - decydujące starcie
- Ponad rok temu
-
Świercz Krzysztof
- Ponad rok temu
-
termin "zlotu"
- Ponad rok temu
-
Staż z Jean Marie Mileville (19-20.05.2007 Poznań)
- Ponad rok temu