LD a sztuki walki
Napisano Ponad rok temu
Jest cos takiego jak świadomy sen. W skrócie jest to sen w którym wiemy że śnimy i możemy robic w nim co chcemy (latanie, spełnianie swoich marzeń etc.). W śnie takim można też ćwiczyć sobie różne rzeczy(takie jak taniec) . Podobno w iluś procentach ćwiczenia takie mają odzwierciedlenie na jawie. Można było by więc wykorzystać to do ćwiczenia aikido lub innyczh sztuk walki.
Co o tym sądzicie, czy takie ćwiczenia naprawde będą miały wpływ na jawę?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Można było by więc wykorzystać to do ćwiczenia aikido lub innyczh sztuk walki.
Co o tym sądzicie, czy takie ćwiczenia naprawde będą miały wpływ na jawę?
Ameryki bracie to nie odkryłeś 8)
To się nazywa wizualizacja i takie rzeczy psychologowie sportowi robia juz z zawodnikami od LAT.
Eksperci od wizualizacji potrafia dzięki poruszeniu wyobraźni ćwiczącego wyciągnąć z niego maksimum efektywnej techniki bo
wizualizowanie ( sobie jak robimy technikę, wchodzimy do rzutu itp ) daje często wieksze efekty niż samo fizyczne ćwiczenie.
W końcu to mózg jest największą bronią człowieka i on o wszytkim decyduje.
Napisano Ponad rok temu
Wpływ na jawę ma ogromny, miałem świadome sny dotyczące jazdy na desce i może nie tyle jakiś tam poziom techniczny ale potwornie mnie jazda na desce wciągała coraz bardziej. Myślę, że z treningami tak samo, jeśli ktoś trenuje w dzień i w nocy i tym śni to trening staje się absolutnym niezbędnikiem w życiu.
Napisano Ponad rok temu
W aikido i tak już rozwój fizyczny jest zepchnięty w otchłanie przez "duchowść" i notorycznie się wmawia adeptom, że sprawnośc fizyczna nie gra roli w ogóle.
A teraz jeszcze kliku Sensei podłapie i zaraz się znadzie jakiś tam Miszcz DAN uczen tego i tego co zacznie wizualizacyjne seanse za 100zł urządzać i będzie mówił, że juz nawet ćwiczyc nie trzeba bo właduje Ci wiedze i umiejętności prosto do móżgu jak na krześle w matrix-sie :roll: A nie dowiarkom bedzie dawał link do mojej wypowiedzi na VB
Więc sprostuje trzeba ćwiczyć i i jeszcze raz ćwiczyc fizycznie.
Wizualizacja jest tylko uzupełnieniem do solidnej bazy-wiedzy ( trzeba wiedziec jak technikę poprawnie robic żeby móc sobie ją poprawnie wizualizować )
Trzeba tez technkię byc w stanie fizycznie wykonac stąd tężyzna fizyczna jak i wiele innych cech ( takich jak np pamięć mięśniowa- składasz się szybciej do rzutu niz zdążysz nad tym pomyśleć ) i innych czynników które trzeba potem i nieraz krwią wypracować.
Także potrencjalni Aikidoccy naciągacze WON
Napisano Ponad rok temu
Ja raz we śnie jak chciałem sprawdzić czy to napewno sen to trzasnąłem mawashi w jakąś ścianę no i ...obudziłem się
To ja raz widziałem jak zaduszony w parterze zawodnik leżał minute-półtora nie przytomny, walka się juz dawno rozstrzygneła, a jak lekarka go ocuciła to ten tylko łapnął świadomośc i założył lekarce balage To były jaja. Widocznie to była jego ostatnia myśl zanim odleciał. Jak czajnik elektryczny jak prądu braknie gdy go włączą to ci wode dogotuje.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Staż z Ireneuszem Kołodziejakiem 5 DAN, Rzeszów 20-21.04.'07
- Ponad rok temu
-
Staż w Warszawie
- Ponad rok temu
-
Aikido w krakowie
- Ponad rok temu
-
Staż w Wałbrzychu - Yoji Fujimoto 7 DAN Aikikai
- Ponad rok temu
-
Fujimoto, czyli tam i z powrotem
- Ponad rok temu
-
Film promujący jedną z katowickich sekcji
- Ponad rok temu
-
Kilka wskazówek...
- Ponad rok temu
-
Wesołych Świąt
- Ponad rok temu
-
Aikibudo
- Ponad rok temu
-
Mutsuko Minegishi shihan w czasie tournee po Warszawie
- Ponad rok temu