Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kłopot:-ręka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

budo_damianbox
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Siedlce
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Kłopot:-ręka
Jakis czas temu poczułem ze boli mnie lewa reka nie przejmowalem sie tym zbytnio.Jednakze ból nasuwał się z kazdym treningiem kiedy uderzalismy tsuki, reka bolala jak cholera przy uderzeniu tak ze bylo bardzo slabe(uderzalismy w poduszki, tarcze.Wiedzialem ze ból reki nie może pochodzić od treningów karate ponieważ w ostatnim czasie nie było walk.Przypomniałem wtedy sobie ze w reke walnołem sie na wf-ie. Łaziłem tak z tą ręką(lewa ręka) przez tydzień.Praktycznie wszystko mogłem robić nią, bolała troche przy podnoszeniu, uderzaniu.
Tydzień temu mialem nie isc na trening nie mielismy go z naszym sensei-em, bolała mnie reka i wogole mielismy na nim wiecej gadac niz cwiczyc. Jednak zdecydowalem sie pojsc minal jeden trening(z reguly zostawałem na 2 pokoleji).Drugi tez miał się juz konczyc ale postanowilismy pokopac troche w poduszki wtedy to dostale ushiro w feralna lewa reke. Bolala jak cholera, ale dotrwałem do konca treningu i jeszcze nawet walczylem. Na drugi dzien pojechalem do szpitala przeswietlili mi ja i stwierdzili ze mam peknieta kosc lokciowam, gdy lekarz powiedzial ze wsadza mi ja wgips na ok. miesiac wkurzyem sie dokladnie i myslalem ze sie rozwyje.
Co mam robic by nie stracic formy??? narazie sie rozciagam i robie przysiady z bratem na plecach wazy ok25 kg, brzuszki.Ten tydzien nie chodzilem na treningi bo przy gwaltowniejszych ruchach reka zaczynala bolec szczegolnie orzy podskokach i kopnieciach, wogole ciezko jest kopac bo zaczepiam o gips? :oops:
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka

Jakis czas temu poczułem ze boli mnie lewa reka nie przejmowalem sie tym zbytnio.Jednakze ból nasuwał się z kazdym treningiem kiedy uderzalismy tsuki, reka bolala jak cholera przy uderzeniu tak ze bylo bardzo slabe(uderzalismy w poduszki, tarcze.Wiedzialem ze ból reki nie może pochodzić od treningów karate ponieważ w ostatnim czasie nie było walk.Przypomniałem wtedy sobie ze w reke walnołem sie na wf-ie. Łaziłem tak z tą ręką(lewa ręka) przez tydzień.Praktycznie wszystko mogłem robić nią, bolała troche przy podnoszeniu, uderzaniu.
Tydzień temu mialem nie isc na trening nie mielismy go z naszym sensei-em, bolała mnie reka i wogole mielismy na nim wiecej gadac niz cwiczyc. Jednak zdecydowalem sie pojsc minal jeden trening(z reguly zostawałem na 2 pokoleji).Drugi tez miał się juz konczyc ale postanowilismy pokopac troche w poduszki wtedy to dostale ushiro w feralna lewa reke. Bolala jak cholera, ale dotrwałem do konca treningu i jeszcze nawet walczylem. Na drugi dzien pojechalem do szpitala przeswietlili mi ja i stwierdzili ze mam peknieta kosc lokciowam, gdy lekarz powiedzial ze wsadza mi ja wgips na ok. miesiac wkurzyem sie dokladnie i myslalem ze sie rozwyje.
Co mam robic by nie stracic formy??? narazie sie rozciagam i robie przysiady z bratem na plecach wazy ok25 kg, brzuszki.Ten tydzien nie chodzilem na treningi bo przy gwaltowniejszych ruchach reka zaczynala bolec szczegolnie orzy podskokach i kopnieciach, wogole ciezko jest kopac bo zaczepiam o gips? :oops:



Szczerze...masz problem.
Reka po miesiacu w gipsie bedzie duzo slabsza.
Zlamanie w lokciu tez moze byc bardzo problematyczne. Mozesz miec problemy z szybkim prostowaniem/uginaniem lokcia.

Co do ogolnej formy to nie musisz sie tak przejmowac. To, co robisz powinno wystarczyc. Najgorszy jest wlasnie powrot reki do dawnej sprawnosci. Musisz sobie znalezc dobrego fizykoterapeute.
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Z tego co zrozumiałem nie złamałeś ręki w stawie łokciowym tylko kość łokciową czyli raczej problemy z poruszaniem ręką po zdjęciu gipsu nie będą aż takie duże, być może będziesz odczuwał ból przy mocnych wyprostach ale to tylko dlatego, że ręka nie była zginana przez miesiąc.Co do powrotu ręki do sprawności na pewno będzie częściowy zanik mięśni(po prostu ręka będzie się wydawała chudsza) spowodowany nie używaniem jej ale większych problemów raczej nie będzie i myślę że po dwóch miesiącach od zdjęcia gipsu sprawność ręki powinna być zadowalająca, oczywiście nie będziesz mógł od razu się forsować i nadwerężać złamanej kończyny.Wszystko co tu napisałem jest oparte na moich doświadczeniach więc na wszelki wypadek porozmawiaj z lekarzem :) aha i moim zdaniem jeżeli ręka nie jest złamana w stawie łokciowym to żaden "fizykoterapeuta" potrzebny nie będzie :?
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka

"fizykoterapeuta"


Otoz powiem Ci drogi kolego, ze fizykoterapeuta to rodzaj rahabilitanta lub masazysty, ktory na studiach taka sobie wybral specjalnosc...
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Ale o co ci chodzi?Dobrze wiem kto to fizykoterapeuta ale uważam, że przy takim urazie nie jest on potrzebny.
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Tez tak mysle...
  • 0

budo_białyjnr
  • Użytkownik
  • Pip
  • 41 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Kolego mamy ten sam problem....kiedys miałem złamana reke w stawie łokciowym...i najgorsze jest to ze teraz po ok 6latach własnie przy udezaniu tsuki najczesciej odczowam bol w łokciu...i wiem co to jest :/ bo boli jak cholera...a udezenie jest baaaardzo słabe...wiec radze Ci powazniej niz ja podejsc do leczenia tej kontuzji bo nie ma sensu zebys pozniej nie mogl walczyc z tego powodu....cwicz sobie ale uwazaj na reke...a forme i tak stracisz niestety...z tym ze pozniej szybciej ja odbudujesz jezeli teraz bedziesz sie ruszał...pozdro OSU!!
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Poczekajmy na wypowiedź autora ale sam napisał że ma pękniętą kość łokciową a nie rękę złamaną w stawie łokciowym.Jeżeli jednak to ta 2 opcja to sam nie wiem jak mógł tak ćwiczyć.
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka

sam nie wiem jak mógł tak ćwiczyć.


Napisal przeciez, ze do zlamania doszlo przy kopnieciu...
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Ale wcześniej załatwił ją na wf a potem tylko dobił.A poza tym kość łokciowa to nie staw więc nie gadaj głupot.Poczekamy na autora.
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka

A poza tym kość łokciowa to nie staw.Poczekamy na autora.


Ale czegokolwiek bys nie zlamal w obrebie lokcia, to i tak sa pozniej problemy z gwaltownymi ruchami... :roll:

więc nie gadaj głupot


Co to znaczy nie gadaj glupot??

To jest forum.
Co?? "Twoja racja jest twojsza niz mojsza??"
Jezeli chcesz mi wytknac glupote, to chociaz ja czyms poprzyj...
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Już udowodniłeś że nie da się z tobą normalnie dyskutować w temacie "Tak się biją bokserzy"
Naucz się kolego czytać ze zrozumieniem 8O
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka

A co do tego, że agresja rodzi agresję to się zgadzam może raczysz spojrzeć na pierwszą stronę i łaskawie sprawdzić kto pierwszy zaczął tą bezsensowną kłótnię przypieprzając się do mnie o ".".


Ale zrobilem to dyplomatycznie, nikomu nie ublizajac...

Dobra EOT ta "dyskusja" do niczego nie doprowadzi szczególnie z kimś takim jak ty.


Oczywiscie, bo z nie potrafisz wysunac odpowiednich argumentow przeciw komus takiemu jak ja. Z Twojej niemocy rodzi sie agresja, ktora zamienila dyskusje w klotnie... :)

I juz nie odpisuj dla wlasnego dobra...

Proponuje zamknac temat, chyba ze pojawi sie autor...
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Wybacz mistrzu mój nikczemny umysł opętany był złą energią która to nadciągnęła nad moje prywatne DOJANG w Tanzanii.Zajęty byłem wieloletnią medytacją która to została przerwana przez nieznaną moc w związku z czym mój umysł był zamknięty na takich wielkich mistrzów jak ty i nie mogłem odnaleźć cie telepatycznie w czwartym wymiarze 28 planety od słońca.Jeszcze raz proszę cie o wybaczenie tego że śmiałem w ogóle się do ciebie odezwać bez pozwolenia wybacz mi o Panie.Obiecuję poprawę, pokutę już sobie wyznaczyłem będę utwardzał moje golenie tak długo aż będę w stanie ściąć nimi wszystkie drzewa znajdujące się w dolinie amazonki!Aha zapomniałem że od dzisiaj moje wszelkie ciosy przejawiać się będą automatyzmem i nieskazitelną techniką i nigdy nie będę ćwiczył TYLKO sportów walki wybacz.
  • 0

budo_genesius
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 435 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Najwyższej Półki
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka

Wybacz mistrzu mój nikczemny umysł opętany był złą energią która to nadciągnęła nad moje prywatne DOJANG w Tanzanii.Zajęty byłem wieloletnią medytacją która to została przerwana przez nieznaną moc w związku z czym mój umysł był zamknięty na takich wielkich mistrzów jak ty i nie mogłem odnaleźć cie telepatycznie w czwartym wymiarze 28 planety od słońca.Jeszcze raz proszę cie o wybaczenie tego że śmiałem w ogóle się do ciebie odezwać bez pozwolenia wybacz mi o Panie.Obiecuję poprawę, pokutę już sobie wyznaczyłem będę utwardzał moje golenie tak długo aż będę w stanie ściąć nimi wszystkie drzewa znajdujące się w dolinie amazonki!Aha zapomniałem że od dzisiaj moje wszelkie ciosy przejawiać się będą automatyzmem i nieskazitelną techniką i nigdy nie będę ćwiczył TYLKO sportów walki wybacz.


No... :) tosmy sie wreszcie dogadali... :lol:
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Panowie
Spokojnie... dawno mi się nie zdarzyło aż tyle postów na raz kasować, a że jestem z natury rzeczy leniwy to następnym razem posypią się ostrzeżenia i kto wie co więcej.
  • 0

budo_damianbox
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Siedlce
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Najlepiej zrozumnial mnie uzytkownik o nick-u Tynks reke dorobilem na treningu a zaczalem na wf-ie, i jeszcze w rece jest peknieta kosc lokciowa (to nie jest nic wspolnego z stawem lokciowym) owa kosc lezy ponizej kosci promieniowej.
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
A więc tak jak napisałem nie powinieneś mieć aż tak dużych problemów z dojściem do zadowalającego stanu ręki.Najlepiej konsultacja z lekarzem na temat ćwiczeń i basen :)
  • 0

budo_damianbox
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Siedlce
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Ide jutro na trening dzisiaj tez miałem isc ale nie zdazylem(ciezko bylo mi sie przebrac) na autobus(mieszkam na wsi.
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Kłopot:-ręka
Damianbox
nie wyleczona kontuzja, zwłaszcza pęknięcie kości przedramienia będzie powodowała w ćwiczeniu przewlekłe bóle, dodatkowe urazy niekoniecznie związane bezpośrednio z tą kością ale np stłuczenia ręki przy blokowaniu itp będą uniemożliwiały powrót do normalności, zwłaszcza jeśli trenujesz pod zawody, po prostu postaw sobie pytanie ćwiczę karate dla zdrowia czy kosztem zdrowia, jeżeli szykujesz się do zawodów trener/instruktor wręcz powinien ci zabronić treningów z uszkodzoną ręką, utrzymanie kondycji nie jest argumentem, bo jeżeli jesteś dobrze przygotowany kondycyjnie to po powrocie pownieneś w krótkim czasie dojść do formy.

Acha, żeby ktoś nie mówił że teoretyzuję. Przez 7 miesięcy leczyłem pęknięte śródstopie po trafieniu w łokieć, właśnie dlatego bo nie chciałem odpuścić treningów.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024