chwyty unieruchamiajace
Napisano Ponad rok temu
tzw. heel to the balls
mordercza technika basrutten kung fu
(w poscie tym nie obrażam w jakikolwiek sposób Basa ani nie neguję jego instrukcji, ale szczerze mówiąc nie za bardzo widzę możliwość wykonania czegoś takiego w realnej walce, szarpaninie itp.)
Napisano Ponad rok temu
tak sie zastanawiam jak dojsc to dego zeby zalozyc full nelson'a?
chodzi mi jak przejsc do takiej pozycji zeby moc juz bez problemu wykonac ten chwyt :wink:
Napisano Ponad rok temu
Z tego co widzę, zachodzisz za plecy, wkładasz swoje ręce pod ręce przeciwnika i łączysz. Tylko jak niby kopem w jaja mam z tego wyjść Ktoś ma inny pomysł?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a ja mam takie dosc dziwne pytanie :wink:
tak sie zastanawiam jak dojsc to dego zeby zalozyc full nelson'a?
chodzi mi jak przejsc do takiej pozycji zeby moc juz bez problemu wykonac ten chwyt :wink:
z zapasniczego klinczu
jak pzejdziesz kolesiowi za plecy to mozesz to zrobic
pytanie tylko po co kiedy majac kolesia plecy masz lepsze mozliwosci imo.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]no to ja wiem tylko problem w tym jak wejsc podczas starcia za te plecy :wink:
Napisano Ponad rok temu
a to taki mały bonus :
Napisano Ponad rok temu
Tylko czemu ci jego napastnicy sa o 60 kilo lzejsi od niego
"I'm sorry sir, but i gonna break your leg" xD 8)
Napisano Ponad rok temu
a to taki mały bonus :
To jest genialne Fajna muza i ostre akcje
Choć widać że robione jako reklama pod publiczke, ale mimo to genialne Zwłaszcza numer z "sorry, możesz potrzymać mi nuż? Glock i zaczynamy strzelać "
Oczywiście nie komentuje realności tego filmiku Tylko poczucie humoru przy wykonywaniu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wydaje wam sie ze waszemu przeciwnikowi wszystko sie bedzie udawac a wy jako wyszkolenie zawodnicy bedzie miec tylko problemy
co z tego ze wyjscie z nelsona jest trudne jak wasz oponent bedzie miał jeszcze trudniejsza zadanie wam go założyć
tu jest to co opisalem powyzej w moim ulubionym filmiku z Bassem filmik znany
4:07 minuta filmu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A mnie sie wydaje, ze Nelsona bedzie zakladal nam (o ile dojdzie do takiej sytuacji) umundurowany pan, zapewne z dodatkowymi zabawkami strzelajaco-migajacymi. Zatem wyjscie z tego Nelsona o ile mozliwe, o tyle bezcelowe...
u nas na wiejskich zabawach gdzie umundorowani są tylko strazacy (ze strazy Ochotniczej) Nelsony są dosyc popularne bo ich "KRAV MEGA THAI KARATE" ogranicza sie do sztuczek z filmow z Van Dammem albo Segalem
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
u nas na wiejskich zabawach gdzie umundorowani są tylko strazacy (ze strazy Ochotniczej) Nelsony są dosyc popularne bo ich "KRAV MEGA THAI KARATE" ogranicza sie do sztuczek z filmow z Van Dammem albo Segalem
A myslalem, ze sztachety nie wyjda z mody w sumie jak ktos powiedzial- najlepiej unieruchamia K.O..sztacheta mode on i K.O. gwarantowane.
Co do unieruchomienia- wydaje mi sie, ze wieksze szanse ma zalozyc postronny obserwator niz osoba uczestniczaca w "starciu".
Napisano Ponad rok temu
hehe mowa tu raczej o kolesiu ktory o tym duszeniu niema pojecia, zauwazyl cos na jakis filmikach i mysli ze przytrzymanie w stojce tym chwytem wystarczy.Przeciez zalorzenie nelsona w stojce to dopiero poczatek ''zabawy'', poczym nastepuje sprowadzenie do parteru przez odskok(odejscie) do tylu .My kleczac na kolnie mamy oponenta rozlorzoinego na lapatki kilka sek.i po sprawie , jesli mamy problemy bez problemu mozemy zalorzyc garde i po krzyku.Sam nie jestem jakis starym wyjadaczem duszen ,ale jak zalorzylem komus nelsona podczas sparingu(gdzie przeciwnik moze sie tego spowdziewac)nikt jescze sie nieobronil . Nie mowiac o chlopku na ulicy 8)nie wiem czy obrazowo to opisze ale jak koles cie trzyma w nelsonie to zachodzisz jedną nogą za jego nogi i go wywracasz lub łapiesz go za nogi podnosisz i rzucasz o ziemie
robiles to kiedys?? Przy takim rzucie jesli koles dobrze trzyma,wybijasz sobie kregi albo sam sie udusisz.Takie wyjscie to jest z gilotyny ....lub łapiesz go za nogi podnosisz i rzucasz o ziemie
Napisano Ponad rok temu
hehe mowa tu raczej o kolesiu ktory o tym duszeniu niema pojecia, zauwazyl cos na jakis filmikach i mysli ze przytrzymanie w stojce tym chwytem wystarczy.Przeciez zalorzenie nelsona w stojce to dopiero poczatek ''zabawy'', poczym nastepuje sprowadzenie do parteru przez odskok(odejscie) do tylu .My kleczac na kolnie mamy oponenta rozlorzoinego na lapatki kilka sek.i po sprawie , jesli mamy problemy bez problemu mozemy zalorzyc garde i po krzyku.Sam nie jestem jakis starym wyjadaczem duszen ,ale jak zalorzylem komus nelsona podczas sparingu(gdzie przeciwnik moze sie tego spowdziewac)nikt jescze sie nieobronil . Nie mowiac o chlopku na ulicy 8)nie wiem czy obrazowo to opisze ale jak koles cie trzyma w nelsonie to zachodzisz jedną nogą za jego nogi i go wywracasz lub łapiesz go za nogi podnosisz i rzucasz o ziemie
robiles to kiedys?? Przy takim rzucie jesli koles dobrze trzyma,wybijasz sobie kregi albo sam sie udusisz.Takie wyjscie to jest z gilotyny ....lub łapiesz go za nogi podnosisz i rzucasz o ziemie
jak zwykle nasz przeciwnik potrafi wszystko 8) a my nic 8)
zalozenie nelsona takie jest takie jak opisujesz, ale kto o tym wie!?? na pewno nie jakis drechol! a jak wie to mamy pecha ale prawdopodobienstwo jest małe.... Tym bardziej ze ludzie TRENUJACY style chwytane wypowiadali sie w tym temacie i nic nie mowili o tym ze tak nalezy zrobic z oponentem. Ja na zywo nie spotkalem sie jeszcze z nelsonem ktory konczy sie rozłozeniem uwięzionego na ziemi
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Boks czy tkd?
- Ponad rok temu
-
powazny problem
- Ponad rok temu
-
sie obron cwaniaku
- Ponad rok temu
-
Walka uliczna (żule)
- Ponad rok temu
-
kimbo vs aydran
- Ponad rok temu
-
najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
- Ponad rok temu
-
Nie honorowa walka
- Ponad rok temu
-
Po sylwestrowe przemyślenia ...
- Ponad rok temu
-
w sprawie gnojków z sąsiedztwa
- Ponad rok temu
-
gnojki z sąsiedztwa
- Ponad rok temu