Organizacje
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1.IKO KyokushinkaiKan - Kuristina Oyama (córka i spadkobierczyni po ojcu,ostatnim wyrokiem sądu, wygrała prawo do znaków kyokushin, nazwy i wizerunku ojca itp. ale prawo do używania tychże znaków ma każdy Branch Chief, który za życia sosai został Branch Chief i może do końca swych dni ich używać, on i jego organizacja i dlatego patrz poniżej) - jak na razie bez przedstawicelstwa w Polsce!
2.Shin kyokushin (najmocniejsza grupa Kyokushin na świecie ponad 70 krajów,w europie 34) -Shihan Midori Kenji - w Polsce J.Baranowski,
3.IKO A.Matsui - A. Drewniak (co tu dużo mówić najmocniejsza grupa w Polsce i porównywalna do siły Shinkyokushin Midoriego jeśli chodzi o Świat)
4. Kyokushin-Kan, Royama w Polsce B. Jeremicz (nowa organizacja w Japonii, powstała po tym jak Royama odszedł od Matsui)
5.IKO Matsushima - w Polsce R. Kucfir
6. IKO Tezuka - w Polsce E.Stanisławek
7.IFK Kyokushin S. Arneil - w Polsce P.Szeligowski (Brytyjskie Karate nie zrzeszone w Japonii)
8.IBK Kyokushin - Gordau - w Polsce P.Olejnik (nie wiem czy to aktualne )
9. są jeszcze inne organizacje powstałe w USA i Japonii czekają na swoich przedstawicieli w Polsce
i zapewne to nie koniec bo wciąz powstają nowe i nowe...
Jeśli chodzi o samego Matsui, jest dobrym biznesmenem i jest napewno utytułowanym zawodnikiem do tego nikt nie ma wątpliwości. Wątpliwości budziły natomiast kontrowersje jakie powstały po śmierci Sosai, a w szczególności wokół testamentu. Spory jeszcze będą np procesy z grupą Shihan Royama i jego fundacją. W samej Japonii reaktywowano stare fundacje non profit, które zaczynają walczyć z Matsui, o znaki Kanku i kanji Kyokushinkai. Istnieja np. niezalezne dojo takie jak np. Akiry Masudy znanego zawodnika (test 100 kumite), które po całym zgiełku po śmierci sosai odcięły się i robią swoją drogę kyokushin. A propos drogi, to każda z tyh grup powie TO PRAWDZIWA DROGA KYOKUSHIN, moim skromnym zdaniem, tych dróg już jest tak wiele jak wiele jest organizacji. Prawdziwy Kyokushin umarł wraz ze śmiercią jego twórcy. Pozostali są tylko dziećmi wielkiego człowieka. Każda z tych organizacji wprowadziła swoje zmiany w kata, tylko kumite niczym się nie różni, każda z tych organizacji organizuje swoje mistrzostwa Europy i Świata. Także jeden jest Kyokushin ale dróg jest wiele, a każda jest drogą ostatecznej prawdy. OSU!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wydawało mi się, że IBK zarządza Bluming - i że ostatnio wykopał od siebie braci Gordeau. :?
a jednak tu jest link gdzie mozna to sprawdzić Gerard Gordeau ma 9 Dan, a na liście reprezentantów jest Tomasz Olejnik - Polska
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
i dlatego bracia założyli swoje IBK ,oj mnożą się niepotrzebnie organizacjeWydawało mi się, że IBK zarządza Bluming - i że ostatnio wykopał od siebie braci Gordeau. :?
Napisano Ponad rok temu
W polsce i tak bardzo późno nastąpił "bum organizacyjny", to co inne kraje przeżyły dawno temu, my odkrywamy teraz jak Kolumb Amerykę. Większość z nas ćwiczących była i jest mocno przyzwyczajona do tego, że w Polsce istnieją tylko 2 style Kyokushin i Shotokan, aż tu nagle zrobiło gęsto. i bardzo dobrze ludzie przynajmniej mają wybór,aby tylko szło to ze zdrową sportową rywalizacją.
Napisano Ponad rok temu
- powoduje to o wiele za duzo zawodow o pseudorandze "mistrzostw",
-zazwyczaj tak na prawde idzie o kase,
- jest grono "miszczów" którzy zmieniaja organizacje prawie tak czesto jak skarpetki...a kazde przejscie do nowej organizacji to kolejna belka na pasku,
- grono kompetentnych osób w kazdym kraju jest ograniczone co powoduje ze przedstawicielami nawet niezlych styli moga stac sie ludzie co najmniej o dziwnej reputacji
Napisano Ponad rok temu
- każda organizacja czy się to komuś podoba czy nie ma prawo organizowania własnych stylowych mistrzostw, to tylko mrzonka zamierzchłych czasów aby wzystko zamknąć do wspólnego wora bo jesteśmy do tego przyzwyczajeni. bo niby jak miałby wyglądać wybór kadry na ME czy MŚ np. IKO, czy innej organizacji w ramach jednych zawodów? To absurd, jakoś nikt na zachodzie nie kwęka z tego powodu. Nie zgodzę się również, że dane zawody są pseudomistrzostwami, a kto o tym decyduje? które to są mistrzostwa pseudo a które nie. Możemy co najwyżej ponarzekać czy w danym turnieju brało udział tylu a tylu zawodników. Bo czy mistrzostwa np. Oyama Karate, IKO, lub jakiejkolwiek innej organizacji bez naszego udziału lub udziału naszych ulubieńców możemy nazwać z tego powodu pseudomistrzostwami? moim zdaniem, nie. Jeżeli są spełnione wszystkie wymagania zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, kazda organizacja ma prawo organizowania swoich mistrzostw.
-jeśli chodzi o kasę to zależy od tego kogo masz na myśli czarne owce wszędzie się zdarzają
- jeśli chodzi o reputację najlepiej, niech tym się zjmą organizację, które przyjmują takich ludzi, wiesz jednych się lubi a drugich nie. Jezeli komuś dana osoba nie odpowiada nie musi mieć z nią żadnego kontaktu i tyle :wink: Jeżeli poziom takiej osoby wystarczy aby zostać przedstawicielem to też świadczy o tej organizacji...
ludzie szukają wciąż czegoś w życiu, jedni szukają pieniędzy inni chcą się realizować na drodze budo. Trudno powiedzieć jak to się dzieje, że ktoś staje się nagle liderem organizacji. Bo czy A.Drewniak, byłby dziś tak znany gdyby nie przypadek i spotkał na swej drodze trening kyokushin, przecież nikt się nie rodzi od razu przedstawicielem.
Trzeba się pogodzić z tym, że na większość rzeczy nie mamy wpływu, a jeżeli chcesz mieć wpływ to zawsze możesz zostać przedstawicielem organizacji :wink: chociażby tej najmniejszej.
Napisano Ponad rok temu
wg mnie to tylko powoduje obnizenie poziomu zawodów i karate ogólnie.Wiesz trudno mi się zgodzić z Tobą w 100% przede wszystkim:
- każda organizacja czy się to komuś podoba czy nie ma prawo organizowania własnych stylowych mistrzostw
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli chodzi o same organizacje Kyokusin z rodowodem japońskim to pierwszą była IKO Kyokushinkaikan założona przez Oyamę w 1964 roku. Przestała istnieć w 1995 roku po tym jak doszło do sporów sadowych między Matsuim a rodziną.
W 1995 roku powstaja dwie największe i najbardziej liczące się organizacje: IKO Midori i IKO Matsui. Ponadto grupa shihanów decyduje sie na niezalezą działalność, obok istniejących tych dwu grup. Do grupy tych shihan zalicza się minn Tezuka, Matsushima, Masuda, Onodera, Okada, Anzai i inni.
Pierwotna przyczyna rozłamu jednego IKO był testament Oyamy, który został unany za sfałszowany i w związku z tym nie miał zadnej mocy prawnej. Matsui powołując się na jego treść obwolał się Kancho, nadał sobie 8 dan i zająl znaczną wiekszośc majątku Oyamy. Rodzina zedcydowała sie walczyć o swoje prawa i wniosła sprawę do sadu. Ponadto z inicjatywy żony Oyamy, Chiyako, i shihan Nishida powstała IKO 2, do której przyłączyła się znaczna większość państw w Europie. Obecnie jest to najliczniejsza organizacja w Europie i najpręzniej działająca, oferująca wiele imprez, takich jak zawody, seminaria, obozy z udziałem instruktorów i zawodników z Japonii.
Pomimo, że testament został uznany za nieważny, to Matsui nadal piastowal funkcję Kancho, czerpał korzyści, które nalezały się rodzinie, a w dwa tygodnie po smierci Oyamy miał juz zarejestrowane na swoje nazwisko nazwę Kyokushinkaikan i jej wariacje.
W ciągu kilku nastęnych lat dochodzi do rozłamów w wewnątrz IKO Matsui i IKO Midori, a także do formalizacji działań niezrzesoznych shihan.
Już w 1995 roku Matsuiego opuszcza shihan Terutomo Yamazaki, pierwszy mistrz All Japan, i zakłada swoją orgazniację Gyakushin Karate.
Następnie w 1997 roku powstaje IKO pod kierownictwem shihan Tezuka, który po długim pobycie w szpitalu zostaje zastąpiony przez shihan Matsushimę i od 1998 roku mamy do czynienia z IKO Kyokushinkaikan I.K.O. - Matsushima.
W 1997 roku od Matsuiego odchodzi Kurosawa i otwiera swoje Dojo.
W IKO Midori dochodzi do zmian na stanowisku Kancho - shihan Nishida, shihan Sampei, shihan Schihinohe, shihan Midori. IKO Matsui w tym okresie opuzcza wielu uznanych shihan w Japonii (Hasegawa, Oishi i inni) i w Europie (Colins, Fitkin i inni). W 1999 roku shihan Nishida opuszcza/zostaje wydalony z IKO 2 i zakłada swoją organizację Kyokushin,International Budo Organization Kyokushin Karate Seibukai ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Na przełomie 2000 i 2001 roku grupa shihan z kilku organizacji (minn Schihinohe IKO 2, Hasegawa -IKO 1, Tabata IKO 2, Oishi IKO 1, Anzai IKO 3, Okada IKO 3) decydują się na powołanie kolejnej organizacji Kyokushin - IKO Kyokushinkaikan Rengokai, znana jako All Japan Kyokushin Union.
W 2000 roku shihan Tezuka po wyjściu ze szpitala powołuje swoją, nowa organizację IKO Kyokushinkaikan Tezuka Group.
2002 rok to rozłam w IKO Matsui - shihan Royama odłącza sie i tworzy International Kyokushinkan i powołuje fundację (jak twierdzi Kuristina Oyama nie jest to ta sama fundacja, która powołał Sosai Oyama, tylko założona przez shihan Royama). Dodatkowo w tym czasie od Matsuiego odchodza jego gwiazdy - Pettas, Kazumi, Iwasaki, Yamaki i inni.
W 2003 roku IKO Midori zmienia nazwę w Japonii na NPO.WKO Shinkyokushinkai ( jest jedyna organizacją non profit zgodnie z wola Sosai). W Europie i w innych państwach swiata zmiana znaków jest uznaniowa i nikt nikomu nie zabrania uzywać emblematów Kyokushinkai.
W tym okresie cały czas trwają procesy w Japonii miedzy różnymi grupami a Matsuim, w których ten ostatni przegrywa. Do walki o Kyokushin włącza się także córka Sosai Oyamy, Kuristina. W 2005 powołuje swoja organizację Kyokushin - IKO Kyokushinkaikan z siedziba w starym Honbu Dojo. Obecnie Kuristina wygrała procesy z Matsuim o znaki i nazwę. Matsui wniósł apelację, ale wszytsko wskazuje na to, że przegra i bedzie musiał zmienic emblematy. Poza tym można juz zauważyc odpływ czołowych zawodników jego organizacji do Ichigeki - Feitosa, Pichkunov, Filho, Teixeira, Dedik to juz w większość kickboxerzy a nie karatecy- gdzie zarabiają duże pieniądze i otwierają swoje Dojo Ichigeki. Zreszta ostatnio od Matsuiego w Europie odeszły w całości Węgry i kilka osób z Austrii a w stanach shihan Bobby Lowe praktycznie juz nie prowadzi treningów.
Ponadto jak napisano kiedyś na stronie PZK, IKO Matsui zarejestrowane zostało w USA i tam organizacja ta ma swoją siedzibę. Smiało więc można powiedzieć , że IKO 1 to organizacja amerykańska z filią w Japonii
Jeżeli chodzi o resztę organizacji Kyokushin to jest IFK (Wielka Brytania, hanshi Arneil), UFKK (Holandia shihan van de Velde), AKKO (USA, shihan Don Buck), NAKKO (USA Kancho Oh), IBK (Holandia shihan Gordeau/Bluming) i pewnie jest jeszcze więcej, o których niedługo usłyszymy.
Napisano Ponad rok temu
A jezeli chodzi o szefów nowych organizacji, to jezeli taki "szaraczek" ma chęc do działania, zapewnia dostęp swoim członkom do szkleń, obozów, zawodów w kraju/poza nim i wychodzi mu to calkiem dobrze, to czemu miałby nie zostac liderem?
Oczywiście wariatów i ludzi z przypadku nie brakuje, ale z drugiej strony te organiacje światowe nie mają zbyt dużych mozliwoci sprawdzić kim jest i jaki poziom reprezentuje kandydat na przedstawiciela krajowego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1. nie ma dokładnych ststystyk jezeli chodzi o wielkosc danej grupy. Największe to Midori i Matsui. Reszta to organizacje małe albo marginalne.
tutaj masz mape Japonii i BC i ich dojo Matsuiego
tu maszliste BC i ich dojo w Japonii Matsuiego
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Czy jest duza? Mysle, ze kiedys była większa, a z powodu odpływu ludzi i zawodników jak Kazumi czy Yamaki oraz borąc pod uwage akt , ze Matsui skupil sie na Ichigeki, organizacja ta jest coraz mniejsza.
A tutaj masz liste samych BC Midoriego (bez ich dojo, a niektórzy maja po 20 czy 30 dojo jak np sam Midori)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jezeli chodzi o IKO Matsushima ma około 7 BC z tego co widac na ich stronie (ale shihan Quinn pisał ostatnio, że odeszło od IKO 3 kilku BC więc ma ich jeszcze mniej) Sam Matsushima ma do 30 dojo w Japonii a jego kolega Hiroshi Masuda ze 20. Inny BC Shigeru Nozawa ma 2 dojo. O reszcie ne wiem. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] a tu jest storna dojo Masudy [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
IKO Tezuka to chyba najmniejsza organizacja w Japonii - nie wiem ile ma dojo, ale napewno mniej niż Matsushima. Na ich oficjalnej stronie jest wymienionych tylko dwuch shihan Tezuka i Yoshimichi Mori. Jest sladowa, jezeli można sie tak wyrazić, bo jest tylko 3 prfekturach. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kyokushin kan - ma trochę ponad 100 dojo w całej Japonii (około 10 czy 12 BC) - jest srednia organizacją. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kyokushin Union - z oszacowaniem wielkości tej organizacji jest o tyle cięzko, ze maja dwa rodzaje członkostwa - pełne i stoważyszeniowe. W Japonii sa zarówno pełni czlonkowie jak i tylko stoważyszeni. Szefowie tej organizacji maja dośc duzo dojo - sam shihan Oishi ma 135 dojo i 3500 tys ludzi pod sobą. reszta starych shihan (Okada, Hasegawa, Miwa itd)myśle, ze nie odbiega za bardzo od niego.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (organizacja ta powstała na bazie ludzi z IKO 1, IKO 2 , IKO 3 i niezaleznych shihan i sensei)
IKO Kyokushinkaikan Kuristiny Oyama - ma kilku BC i nie wiadomo jakich oprócz shihan Tomoyuki Momma i shihan Shuzo Kugishima, poza tym niewiele o niej wiadomo. Szefowie tej organizacji sa bardzo tajemniczy i nie chca ujawniac wielu szczegołów. Jedno jest pewne, ze Kuristina jest włascicielką starego Honbu Dojo Mas Oyamy. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2. jezeli chodzi o znaki to organizacja Kuristiny Oyamy nie będzie mogła zmusic do zmiany znaków nikogo , oprócz tych, z którymi wygrała proces ( w tym przypadku Matsui), ponieważ to nie ona nadała certyfikaty BC i CR , tylko Sosai Oyama - to była jego wola.
Midori zmienil znaki w Japonii bo po procesie z Matsuim zawarl z nim ugodę. Royama zmienil bo przegrał sprawę z Matsuim (ale tego nie jestem pewien bo dokładnienie pamiętam). W Europie znaki i nazwa zostały zastrzezone na EKO Midori i de facto sa w jej posiadaniu - a jak jest to każdy widzi.Zreszta te znaki sa w powszechnym uzyciu od wielu lat i tak naprawde każdy ma do nich prawo.
A co do samej organizacji K. Oyama to jak mowiłem , jej liderzy troche dziwnie postępują ukrywają liczbe państw (mają około 40, ale częśc zgłoszeń odrzucili) , nazwiska japońskich shihanow itd Był okres, że mocno ta organizacja wspołpracowała z Kyokushin Union, ale ostatnio, jak można przeczytac w sieci, relacje sie popsuły...ciekawe dlaczego? i o co poszlo? z drugiej strony Matsushima miał z nimi kontrakt podpisany jako ich BC i zobowiązanie do pomocy finansowej, ale działał cały czas jako IKO 3 i płacił niewiele. Tezuka obiecywał tez pomoc finansową i na obietnicach sie skończyło. Royama to samo i w końcu zdecydowal sie na samdzielna drogę. Z Midorim Kuristina tez miała jakies zatargi. Z Matsuim sie procesuje.
Więc widzisz jest troche tych organizacji w Japonii; są shihan i sensei, którzy otrzymali od Sosai certyfikat BC i bedą mogli do śmeirci uzywac tych znaków. Cały czas toczą sie spory między jedna organizacją a drugą i tylko chyba skośnoocy wiedzą jak jest...albo i sami sie pogubili
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Karate GI
- Ponad rok temu
-
Wszyscy wszystkim ślą życzenia...
- Ponad rok temu
-
Dziwaczne style???
- Ponad rok temu
-
MP Shinkyokushin
- Ponad rok temu
-
Znany trener ze Szczecina zatrzymany...
- Ponad rok temu
-
Japan Cup Oyama Karate
- Ponad rok temu
-
KONFRONTACJE MIĘDZYSTYLOWE.
- Ponad rok temu
-
KARATEGA VERSUS STROJ KUNG-FU
- Ponad rok temu
-
Zmieniać styl czy nie zmieniać.... o to jest pytanie
- Ponad rok temu
-
Oyama Top Jelenia Góra 2006
- Ponad rok temu