31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sawosz]

o rany!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_szerszy]

o kurwa.

[budo_jet]

I’ve been training about 2x a week for 6-7 months and they paired me up with a guy that’s been training on and off for about 10…YEARS

Jak to jest możliwe?

[budo_charly]

W SW nie ma podzialu na pasy, wiec nigdy nie wiesz na kogo trafisz...
A tutaj to byla wina tego poczatkujacego kolesia, mial tak zalozona kimure ze nie bylo szans sie uwolnic, powinien byl klepac. Nie klepal to tamten ciagnal dalej az odklepie. Mogl to tez przerwac sedzia zanim bylo za pozno. Ja nie widze tutaj winy wyciagajacego kimure, nie robil tego na tyle gwaltownie zeby koles nie mial czasu odklepac...

[budo_dark_man_x]

moim zdaniem koleszka nie predko podrapie sie po glowie lewa reka albo piwo podniesie

[budo_lauferr]

gosc ciagnacy kimure byl w na tyle bezpiecznej sytuacji, i mial na tyle dobra widocznosc ze mogl w pewnym momencie spytac, albo cos.. bez przesady, przeciez widzial ze mu reke urwie zaraz, czlowiek nie jest z gumy

[budo_sawosz]

nawet sam poszkodowany napisał ze nie ma pretensji do gościa który mu ta reke złamał... dziwne że sedzia tego nie przerwał.

[budo_nightwolf]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_piotrekde1]

z tą różnicą, że tu gość szarpnął

[budo_sawosz]

no własnie ten filmik był już kiedyś. ten JP to czrny pas z Choke Academy i wszyscy twierdzą ze on nie szarpnał tylko reka tak łatwo poszła i stąd wrazenie szarpnięcia. była juz o tym dyskusja. podobno w ramach przeprsin zafundował kolesiowi rok w swoeje szkole za darmo

[budo_morya]

bardzo to uprzejme zwazywszy ze niepredko skorzysta z tej hojnej oferty ;]

[budo_sawosz]

no dobra ale oprócz tego odwiedził go w szpitalu z kwiatami i zaproponował pomoc w leczeniu :-p

[budo_morya]

ojej kto mi zlamie reke i przyjdzie odwiedzic z kwiatami?
na pewno poczul sie lepiej ;P

[budo_partyzant]

startując w zawodach powinien się liczyć, że takie coś może go spotkać, więc nie widzę problemu.

[budo_piotrekde1]

Kontuzje wpisane są w każdy sport. A poza tym nie złamał ręki rywalowi specjalnie, więc poszkodowany w tej sytuacji nie powinien mieć pretensji i zapewne nie miał.

[budo_oro]

Jak tak na to patrze to az ciarki przechodza, i jak pomysle ile razy bylem w takiej sytuacji i co by sie stalo jakbym za pozno odklepal...

[budo_dime]

nauczy go to klepać.
na bank.

[budo_deprawator]

trzeba byc albo tepym, albo masochista. Piekny tekst "my lower arm is no longer attached to my upper arm" Ku przestrodze dla wszystkich tepakow

[budo_jet]

Ogólnie, czy np. na zawodach przy zakładaniu balachy nie powinno się przystopować w pewnym momencie, zamiast zakładania dźwigni "na poważnie"?

[budo_dime]

owszem, powinno się, ale zauważ, że tu nie było balachy, tylko dźwignia na bark, a tą się jednak zawsze zakłada mocniej, bo ludzie klepią w różnych momentach, w zależności od wielu rzeczy. jak już masz założoną dobrze balachę, to nie ma szans, żeby przeciwnik miał jeszcze szanse się uwolnić. z kimurą tak nie jest i często trzeba "dociągnąć technikę", co pięknie widać na tym filmie. niech gość nie ściemnia, że nie mógł klepać. mógł klepać w nogę przeciwnika, swoimi nogami w matę i krzyczeć, ale tego nie zrobił.