186 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mradu]

mck* - Goliatus uzywa 2 nickow. Goliatus i Goliatus_, jakby nie patrzec sa to inne nicki. Oba sa z tego samego IP. Poza tym dalem mu tylko ostrzezenie, ew. bana pozostawiam w gestii JanuszaP.

Ten punkt zostal zlamany w tym temacie przez Mradu...;>

http://budo.net.pl/w...ail&userid=8049

[budo_dxa]

Podyskutowalibyscie sobie na privie o tym ostrzezeniu a tu lepiej jakies fotki moznaby umiescic jak ktos ma.

[budo_mck]

mck* - Goliatus uzywa 2 nickow. Goliatus i Goliatus_, jakby nie patrzec sa to inne nicki. Oba sa z tego samego IP. Poza tym dalem mu tylko ostrzezenie, ew. bana pozostawiam w gestii JanuszaP.

Ten punkt zostal zlamany w tym temacie przez Mradu...;>

http://budo.net.pl/w...ail&userid=8049

Ładna postawa

[budo_goliatus_]

http://www.fabrykasily.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3608 http://budo.net.pl/p...profile&u=22244

jestem dla ciebie idealnym wrogiem czy co? dwa konta mam, bo trzy lata temu założyłem konto Goliatus na niepoprawny email i nie mogłem się doczekać, aż ktoś mi to poprawi, więc założyłem Goliatus_, a dopiero ostatnio zwolniło się Goliatus, więc z niego korzystam.

A poza tym okazałbyś więcej szacunku, bo na budo jestem dłużej i zrobiłem więcej niż ty

[budo_goliatus_]

http://www.fabrykasily.pl/profile.php?mode=viewprofile&u=3608 http://budo.net.pl/p...profile&u=22244

jestem dla ciebie idealnym wrogiem czy co? dwa konta mam, bo trzy lata temu założyłem konto Goliatus na niepoprawny email i nie mogłem się doczekać, aż ktoś mi to poprawi, więc założyłem Goliatus_, a dopiero ostatnio zwolniło się Goliatus, więc z niego korzystam.

A poza tym okazałbyś więcej szacunku, bo na budo jestem dłużej i zrobiłem więcej niż ty podpadasz pod pojęcie internetowego karierowicza, który nie może się nacieszyć "władzą"

[budo_sniffles]

Teraz ja

Jak dla mnie to ta gala u usa jakos nie miala swojego klimatu. Wlaczcie sobie gale z japonii, jest tam 'cos' lepszego - ten klimat, ta aura

Nastula

Malo sie nie poplakalem, a gdy strzaly Pawla omroczyly Josha to krzyczalem na caly blok zeby lal dalej. Forma - wg. mnie swietna, mozna zauwazyc juz uzywanie kolan i trafienie i to mocno boksujac. Jest coraz lepiej, jesli japonce dadza mu kolejna szanse moze duzo namieszac.Nie byl juz pasywny w parterze, uderzenia z bocznej proba dosiadu.Kondycja duzo duzo lepsza niz na poczatku. P.Pawle jestem z Ciebie dumny

Kevin

Twardy zawodnik, az krzyczal z bolu ale nie odklepal. Shogun kojarzony z uderzaczem pokazal ze w parterze tez jest niebezpieczny.

Fedor

Maszyna. Urodzony by wygrywac.

Sedzia

Wyjasni mi ktos czemu przerwal walke gdy Pawel byl w bocznej ? Myslalem ze chce przeniesc walke na srodek ringu a ten kazal wstac.
Wyjasni mi ktos prosze

Goliatus

Wstyd mi za ciebie.....

[budo_singlaub]

Widać postęp u Nastuli jeśli chodzi o strategię walki.
To co zaprezentował w 1 rundzie było jego idealna taktyką: piękne obalenie do bocznej i uderzanie w twarz. Gdyby był skupiony do końca walki na tym to mógłby wygrać, jesli nie TKO to na punkty.
Powinien się skupić na pozycji bocznej czyli jak jest półgarda to za wszelką cenę obejść żeby nie być wciągniętym w skrętówkę jak pod koniec 1 rundy.

Zabrakło moim zdaniem koncentracji później a być może doszło jakieś zniechęcenie psychiczne albo zmęczenie bo już nie walczył o utrzymanie pozycji i Barnett go przetoczył jak dziecko.

Powinien uczyć się nawyku uderzania zawsze i wszędzie od Fedora.

[budo_chrząszcz]

chrząszczu widocznie chlop chcial bardzo wygrac nie chcial sie latwo poddac byl zdeterminowany i wogule wogule nie bende sie tu rozpisywal co nie oznacza ze zle robil jak juz nie mogl wytrzymac to wkoncu odklepal nie ??

przy tak przeciągniętej kimurce na jakiś czas może sobie dac spokój z treningami,

już schodząc z ringu utykał ale i tak prawdziwy ból poczuje dopiero gdy się jutro obudzi.

[budo_charly]

Sedzia

Wyjasni mi ktos czemu przerwal walke gdy Pawel byl w bocznej ? Myslalem ze chce przeniesc walke na srodek ringu a ten kazal wstac.
Wyjasni mi ktos prosze

Ja wyjasnie :wink:
Sedzia ten byl amerykaninem, podobnie jak Barnett, wiec pomagal swojemu.
Dwa razy pomogl Joshowi, najpierw podnoszac z bocznej (mimo ze Pawel mial Josha w bocznej, czyli w pozycji dominujacej, byl ciagle aktywny, uderzal i dazyl do dzwigni caly czas pracujac nad jego reka), drugi raz pozwalajac na dzwignie po gongu.
Sedzia byl tez amerykanienem, podobnie jak widownia, ktora zaczela gwizdac (buraki) wiec zeby przestali to wznowil w stojce.
Sedzia byl z UFC, a tam jak wszyscy wiemy nie lubia pokazywac parteru i podnosza co chwile do stojki.
W Pride tak sie nie robi. Co ja mowie nigdzie sie tak nie robi :roll:

[budo_ghostnet]

A poza tym okazałbyś więcej szacunku, bo na budo jestem dłużej i zrobiłem więcej niż ty podpadasz pod pojęcie internetowego karierowicza, który nie może się nacieszyć "władzą"

Cos ze mna nie teges bo tego nie zrozumialem... Goliatus co Ty takiego zrobiles? Pochwal sie...

przy tak przeciągniętej kimurce na jakiś czas może sobie dac spokój z treningami...

To byla kimura???? Ja ta widzialem klucz na stope(skretowke) a potem balacha w wykonaniu shoguna.

Co do sprawy Nastka... to moze popatrzmy na to z innej strony. Josh to stary wyjadacz, Pawel z MMA ma do czynienia od niedawna, mimo tego widac ze sie przyklada i z walki na walke robi coraz wieksze postepy, gdyby np zaczynal tak jak wszyscy od 'slabych' przeciwnikow to mysle ze jego rekord wygladalby przepieknie.

[budo_nightwolf]

wie ktos jak sie nazywal song z wyjscia nakamury i nishijimy?

[budo_fireblast]

Gdyby nie dosiadczenie Barneta to niemialby szans. A widzieliscie przed walka Shoguna Wanderlei wyzywa samego CZaka (malo mu polobrotow?) :wink:

[budo_nechrist]

ekhm...
Herb "Szmaciarz" Dean powinien powrocic do profesji swoich przodkow i zajac sie raczej zbieraniem bawelny na poludniu USA zamiast sedziowac powazne walki. no bo jak, do kurwy nedzy, mozna podniesc walke gdy jeden zawodnik ma JEDNOZNACZNIE DOMINUJACA pozycje?? to raz. dwa, to to, ze nawet nie zareagowal jak po gongu Josh wyciagal dzwignie. Nastek jakos niefortunnie upadl (wygladalo jakby mu sie cos w kolano stalo) i wyraznie mial po tej akcji problemy ze wstaniem. szkoda ze gala nie byla w Chicago, bo moze Polonusy by go (sedziego) dopadly gdzies w ciemnym zaulku i wyjasnily, ze z bocznej sie nie podnosi.

szkoda ze Nastula dal sie jak dziecko przetoczyc i zalozyc dzwignie. juz nieudana proba dosiadu mogla byc zapowiedzia zmeczenia albo braku koncentracji. no ale Pawel pokazal klase, jak nigdy. walka lepsza niz z Drago, a zal z przegranej wiekszy niz po Mino+Alex razem wzietych. akcja w stojce byla przemega, szkoda ze nie uderzal dalej, bo Barnett byl wyraznie zamroczony. taktycznie sztab Nastuli przygotowal walke mistrzowsko. zabraklo doswiadczenia i troszke szczescia (no i ten jebany sedzia... - sorry, ze tak pisze po prostu wkurzyl mnie jak malo kto ostatnio).

reszte walk mam gdzies. chociaz wszystkie moje przewidywania, poza powyzszym, sie sprawdzily. brawo dla Shoguna i Randlemana. dle Fedora nie, bo juz kiedys to samo zrobil i swoje brawa wtedy dostal.
co do organizacji. najslabsza gala Pride z tych ktore widzialem (a widzialem wszystkie od 1rd GP 2003 r.). juz chyba Bushido1 bylo nawet lepiej zrobione. buracka publicznosc, wyjaca i gwizdzaca, rodem z UFC po prostu. oswietlenie, brak klimatu, zasady, sedziowie... wg mnie Pride powinno wycofac sie z USA i wrocic do Japonii, ew. sprobowac moze czegos w Europie, choc nie ma tu takiej kasy, to jednak klasa zawodnikow, publiki i ich mentalnosci, bije w pewnych aspektach amerykanskie buractwo na glowe.

co do TVN. polozylem sie spac o 20, o 22 obudzilem i nie moglem juz zasnac, wiec koczowalem jak ten duren do 4.30. + za niedyletanckie komentarze w studio, + ze w ogole pokazali, - za zamieszanie z czasem, - za to ze nie pokazali calej gali.


jeszcze raz wielkie brawa Pawla Nastuli!
THIS HEART BEATS!
pzdr

[budo_olafthenaturat]

Co do Nastuli, to chyba jednak problem kondycji pozostał, bo dał się nawet nie przeroczyć, tylko po prostu zepchnąć. Oglądałem to walke kilka razy i widać, że jak Barnett już mu zaczynał coś kombinować z nogą, on tylko sie położył, ręce wzdłuż ciała i czekał, aby klepać. Niby była to druga runda, ale w normalnym Pride była by to właśnie końcówka pierwszej, czyli jak z Mino i alexem(gdzie też te duszenie, to chyba raczej z braku sił).

Mimo wszytsko wielkie brawa, że pokazał temu tłokowi, że nie może czuć się za pewnie + wielkie brawa za ciosy w stójce, bo tego się nie spodziewałem.

Na przyszłość powinien poćwiczyc uderzenia w parterze, bo było ich stanowczo za mało i ta próba dosiadu - porażka.

Ale i tak byłem z niego dumny:)

Amerykanie to buraki i chołota, nigdy więcej Prida w tym skretyniałym kraju.

[budo_mck]

komentarz z sherdog...

That was better then any UFC in the past 3 years. That was amazing. From the production to the fights. They also sold more tickets then UFC has. Im pretty much amazed. Almost no booing, respect from both sides, and 10 times better production then the UFC.

Pride is going to take over America.

[/b]

[budo_lekki]

i ja dorzuce swoje 3 grosze.
widzialem walke w tvnowym wydaniu. kocham boks i lubie pania rylik; i ona w sumie najmniej kaleczyla komentarz. ale po kiego grzyba zupelnych ziolonych do komentowania?? robic to powinni ludzie ktorzy maja jakiekolwiek pojecie o danej dyscyplinie. rozumiem ze zawodnik mma nie koniecznie prezentowal by sie super w telewizji i blyszczal komentarzem ale naprawde mozna bylo znalezc kogos kumatego w tym temacie. takie zachowanie tvszitu psuje tylko obraz mma i nie pomaga laikowi w podlapaniu o co tam tak naprawde chodzi.

co do samej walki nastka. dominowal to nie podlega dyskusji. idiotyczna decyzja sedziego z ufc o podniesieniu w 1rundzie. brak jakiejkolwiek jego rekacji na dzwignie na staw skokowy PO gongu. na powtorkach wyraznie widac ze nastek po prostu wstal z bocznej zeby isc na przerwe do naroznika, a bernett to wykorzystal przy aprobacie sedziego. wyladalo ze po prostuy skontuzjowal pawlowi stope.

jednak zadne faule nie usprawiedliwiaja nastka. jak mial josha na widelcu to powinien go lac w stojce ile wlezie bo byl na skraju ko. a noz jeszcze ze dwie bomby by weszly i dokonczylby na ziemi ledwo przytomnego. odpuscil w momencie gdy wygrywal walke.
potem znow boczna. mial go pod kontrola. i w sumie nie wiadomo skad w ogole to przetoczenie. nie wiem chyba pawel spal bo innej mozliwosci nie widze. zal tego ze przegral w glupi sposob, bo gdyby robil swoje to walke mialby wygrana

[budo_mariuszk]

Jak zobaczyłem Pawła w 1 rundzie to nie wierzyłem, że to może tak wyglądać. Piękne obalenia, kontrola... Mało próbował z bocznej, ale i tak było nieźle.

Przegrał, ale pokazał dużą klasę. Na innym forum przeczytałem dzisiaj: 'I co z tego, że był super, ekstra i w ogóle jak... przegrał'

Co do Kevina - dziwią mnie komentarze: "super, ale twardziel, przetrzymał dźwignię". Dla mnie to totalna głupota i nieodpowiedzialność a nie odwaga. Kontuzja przy takiej dźwigni mogłaby go wyeliminować na kilka(naście) miesiecy. Warto? Chyba nie... Tym bardziej jak trafi na gościa co nie zawacha się wyciągnąć dźwignie odważniej i pozamiatane będzie

[budo_vinland82]

Moim zdaniem rowniez brakowalo tego nastroju co w Japoni.Niestety Pride zapowiedzialo Swoj podboj USA.Wandy wyszedl na ring i wolal ze chce Chucka,i ze tym razem Liddel nie musi nigdzie jezdzic bo Pride sie lokuje w Vegas .Nastepna gala jest oficjalnie zapowiedziana na Luty.Na gali byli wlasciciele UFC,moze wrescie dojdzie do konfrontacji tych dwoch.Jesli chodzi o Nastka,to uwazam ze Pride mu przedluzy kontrakt.Japonczycy potrafia docenic ducha walki.Nastula wyszedl do pierwszych walk z czolowka,i walczyl jak rowny z rownym a Barnetta dominowal i byl bliski ko.Takich zawodnikow Pride,raczej sie nie pozbywa.Jedynym problemem moga byc kwestie finansowe.Gdyby Nastek zaczal kariere kilka lat wczesniej to mysle,ze mielibysmy dzisiaj mistrza Pride.

[budo_dar75]

THIS HEART BITS

Barnettowi pomogły reguły - brakowało mi kolan na głowę w parterze (kilka takich i mielibyśmy zabójcę o pulpie zamiast twarzy)

A sędzia za karę powinien walczyć z Nastulą

[budo_crazyboy]

Mam takie wrażenie,żę Paweł nie ma "instynktu zabójcy" będąc 2 krotnie w pozycji bocznej nie zadawał żadnych ciosów,mógł użyć kolana i tym samym uprzykrzyć "leżakowanie" Barnettowi - tym większa szkoda gdyż świetnie sobie radził...szacunek!
Co do transmisji TVN - po 1 nie pokazali całej gali po 2 prowadzący studio + goście(może z wyjątkiem wąsacza z Faktu) nie mają pojęcia o tym co mówią,Rylik coś tam poczytała w necie i chciała się mądrzyć,ten judoka to już śmiech na sali nie dość,że gadał cały czas bez to samo(bez składu i ładu) robiąć z pawła faworyta gdyż stoczył więcej walk amatorskich niż Barnett to na dodatek nie zamykał ryja jak Gala ruszyła...
a hasło prowadząceho: Marco Filipovic tu już zenada...