A moim zdaniem do gajera nadaje sie kazdy nożyk, pod warunkiem oczywiscie ze jest praktyczny i takiej wielkości że nie rzuca sie w oczy. Moze i (dla przykładu) pika jest plastikowa, ale nosi sie ja przeciez tak ze nei widac, podobnie zreszta jak kazdy inny folder. Zdaje sobie sprawe ze chodzi o sytuacje gdy w towarzystwie trzeba wyciagnac nozyk, ale przeciez zdarzaja sie one nei tak znowu czesto, kupowanie wiec takiego, zeby widzaca go publika piala z zachwytu to chyba jednak zwykle gadżeciarstwo. Nie mam nic przeciw gadżetom, ale jesli ktos chce budowac swoj image na rzeczach ktorymi sie otacza, to wypadalo by chyba zaczac od samochodu zegarka i spinek na mankietach jako bardziej reprezentatywnych :wink:
A jesli chodzi o korozje powierzchniowa na 440C od BM - moja pika zostala ostatnio niebacznie umyta i zostawiona na suszarce do wyschniecia. Zanim wyschla dostala wyraznych rdzawych kropek, dosc szybko jak na moj gust