Skocz do zawartości


Zdjęcie

"Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

"Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
Chodzi o zjawisko fali, czyli gnębienia "kotów" przez "dziadków" i jak się to ma do GO JIOU KUN .

Ja nigdy się z czymś takim w sekcjach nie spotkałem, a Wy...?

Czy nasze środowisko jest wolne od tej patologii?

Czy może to własnie elementy etykiety w tym cytowane poniżej pięć zasad karte są jakąś podświadomą barierą przed tego typu zachowaniami?

GO JIOU KUN
PIĘĆ ZASAD KARATE

Hitotsu:
Jinkaku No kanseini tsutomeru koto
Po pierwsze:
Rzecz w tym, aby doskonalić charakter

Hitotsu:
Dorioku chikara no seishinwo yashinau koto
Po pierwsze:
Rzecz w tym, aby rozwijać siłę ducha

Hitotsu:
Makoto no michiwo mamoru koto
Po pierwsze:
Rzecz w tym, aby bronić prawdziwości drogi

Hitotsu
Reigiwo omonzuru koto
Po pierwsze:
Rzecz w tym, aby szanować etykietę

Hitotsu:
Kekki no yuwo imashimeru koto
Po pierwsze:
Rzecz w tym, aby gorącość nie przysłaniała męstwa

A może, w sekcjach karate, to zwykły respekt poprzez strach nowicjuszy przed bardziej doświadczonymi (stopnie=>kolory pasów) i "obitymi" sempai powoduje, że w sekcjach "każdy zna swoje miejsce w szeregu" i fala w postaci fizycznej przemocy nie musi mieć miejsca?
  • 0

budo_artur88
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 115 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
Myślę że nie było, nie ma, i nie będzie... Nie wyobrażam sobie co by było gdyby w mojej sekcji to się wydażyło i dowiedział by się o tym SENSEI... A zresztą KARATE jest tak uczone, że wyższym stopniem Senpai zna wszystkie techniki jakimi mógł by go zaatakować niższym stopniem kolega... Uważam, że dużą rolę odgrywa tu też respekt i szacunek ale nie spowodowany strachem tylko np. ilością przetrenowanych miesięcy, lat ...
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)

Chodzi o zjawisko fali, czyli gnębienia "kotów" przez "dziadków" i jak się to ma do GO JIOU KUN .
Ja nigdy się z czymś takim w sekcjach nie spotkałem, a Wy...?
Czy nasze środowisko jest wolne od tej patologii?
Czy może to własnie elementy etykiety w tym cytowane poniżej pięć zasad karte są jakąś podświadomą barierą przed tego typu zachowaniami?


czy karatecy są tak odizolowani od swiata zewnętrznego jak żołnierze?
romanowiczu, mozemy robic dowolne zestawienia, zeby pokazac jakie fajne jest to czym sie zajmujemy, ale moze warto choc troche je urealniac.

BTW: Czy zasady karate (i wszystkich innych styli) dzialaja na najwyzszych stopniach mistrzowskich czy tylko na uczniowskich?
skąd podzialy i klotnie o wladze i pieniadze?
nie przesadzajmy z tymi zasadami :)
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)

czy karatecy są tak odizolowani od swiata zewnętrznego jak żołnierze?
romanowiczu, mozemy robic dowolne zestawienia, zeby pokazac jakie fajne jest to czym sie zajmujemy, ale moze warto choc troche je urealniac.


Masz oczywiście rację. Nie chciałem aby to był kolejny temact w stylu "zobaczcie jakie to fajne". Zwyczajnie jestem zainteresowany tym, dla mnie patologicznym, zjawiskiem.

A temat jest zainspirowany kolejnymi informajcami i fali w szkołach, a przecież w naszych sekcjach zaczynają trenigni przeciez bardzo młodzi ludzie, którzy przychodzą ze środowisk "falujących" i jakoś do naszego środowiska te zachowania nie chyba przenikają ...
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)

A temat jest zainspirowany kolejnymi informajcami i fali w szkołach, a przecież w naszych sekcjach zaczynają trenigni przeciez bardzo młodzi ludzie, którzy przychodzą ze środowisk "falujących" i jakoś do naszego środowiska te zachowania nie chyba przenikają ...


trzeba było tak od razu :-) .

Moje przemyślenia:
1. treningi są dobrowolne, nauka w szkole obowiązkowa
2. wywalenie z treningu jest karą, ze szkoły - nagrodą (może być tak odbierane)
3. zasadą na treningach jest, ćwiczący chcą posiąść wiedzę posiadaną przez instruktora, w szkole bywa z tym różnie ;)
4. dzieci i mlodociani mają wiele praw, o czym są pouczani w różnych biuletynach, ulotkach itd itd, w szczególności: nie wolno dzieci straszyc, krzyczec, poniżać, karać cieleśnie. Nie wiem jak wyglądają obecnie treningi karate, ale u nas, jak ktos jest zanadto aktywny proponuje mu się sparing z kims starszym. Zawsze działa. Proponuję sobie wyobrazić coś podobnego w szkole - sądzę, że taki nauczyciel nie popracowalby dlugo.

Innymi slowy, nie kladlbym nacisku na zasady, ale na dyscypline. Podczas treningow istnieja sposoby i metody dyscyplinowania, ktorych nie wolno uzywac w szkole. I tyle. :)
pozdrawiam
  • 0

budo_gaweł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 622 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białogard
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
I właśnie!Moim skromnym zdaniem:
Jezeli chętny (młodociany albo dziecko) przychodzi na treningi,to nauczający MUSI być dla niego autorytetem! A co rozumiemy pod pojęciem AUTORYTET to już całkiem inna bajka.
Wydaje mi się, że w trakcie treningów SW prowadzący, korzystając ze swojego AUTORYTETU, mają okazję COŚ ćwiczącym przekazać. Jak wiele? Tyle na ile sami są warci.
DOJO KUN to bardzo ważna sprawa, ale nie w formie "pacierza", tylko realnie w odniesieniu do życia...
"FALA"? jak słyszę, że w "wojsku", które trwa mniej niż rok jest "FALA" to... dajcie tych Falowców do czasów kiedy służba trwała 2 lata...
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)

I właśnie!Moim skromnym zdaniem:
Jezeli chętny (młodociany albo dziecko) przychodzi na treningi,to nauczający MUSI być dla niego autorytetem! A co rozumiemy pod pojęciem AUTORYTET to już całkiem inna bajka.
Wydaje mi się, że w trakcie treningów SW prowadzący, korzystając ze swojego AUTORYTETU, mają okazję COŚ ćwiczącym przekazać. Jak wiele? Tyle na ile sami są warci.
DOJO KUN to bardzo ważna sprawa, ale nie w formie "pacierza", tylko realnie w odniesieniu do życia......


Dokładnie...te zasady karate to nie klapanie ich przed każdym treningiem ale podświadome ich włączanie jako elementy normalnego zachowania na treningu.

"FALA"? jak słyszę, że w "wojsku", które trwa mniej niż rok jest "FALA" to... dajcie tych Falowców do czasów kiedy służba trwała 2 lata...


Gdzieby ona nie występowała to jest zjawisko chore.

Kiedyś w jednej ze szkół w moim mieście dyrektor zaproponował trenerowi karate przyjęcie do skecji na kilkanaście trenigów chłopaka, który mówiąc delikatnie sprawiał "falowe" kłopoty wychowawcze . Warunkiem niezawieszenia go w prawach ucznia (oczywiście po wczesniejszych rozmowach z rodzicami i trenerem) było regularne uczestnictwo w pewnej ilości trenigów. Oczywiscie tacy ludzie uważają się za super sprawnych i niezniszczalnych, więc początkowo oczywiście próbował "gwiazdorzyć". W sekcji tej na treningi przychodziły również dzieci/młodzież które były przez niego "gnębione". Już chyba na 3 trenigu okazało się że uczciwe przepracowanie całej rozgrzewki to wyczyn a jego dominacja zaczęła znikać pod wpływem słabych postępów w porównaniu do postepów swoich wcześniejszych ofiar. Co dziwne nie chciał ich nawet "sprawdzać" poza salą. Co więcej nie miało to miejsca w wyniku bezpośreniej fizycznej konfrontacji a jedynie poprzez częstsze wybieranie przez trenera tych "słabszych" to prezentowania postępów w wykonywaniu technik. Może czasem to było trochę naciągane, ale chłopak ten pozostał w sekcji do końca sezonu a jego zachowanie w szkole uległo poprawie.
Niestety był to jednorazowy eksperyment...

I teraz pytanie:
czy to był "Sposób na Alcybiadesa" jak książce Niziurskiego tyle, że w kierunku ucznia, czy może jednak wychowanie poprzez karate i dyskretne podśwaidome wprowadzenie w życie powyższych zasad?
Może właściwym byłoby wprowadzenie do szkół zamiast bezsensownie przebieganego WF'u, gdzieś między innymi lekcjami, ukierkunkowanych :) zajęć fizycznych...?
  • 0

budo_gaweł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 622 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białogard
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
Romanowicz...i masz rację!
Tylko,że w naszym kraju ludzie, kórzy coś mogą (czyt. urzędasy) nie mają o czymś takim zielonego pojęcia.A jakakolwiek pomoc dla klubów czy sekcji Karate to temat tak odległy jak zarobki na poziomie Unii Europejskiej. (Zdarzają się wyjątki)
  • 0

budo_budoka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 310 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ateny, Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
Jaka "fala"?! Jak naprawdę wyglada fala w wojsku, Ci, co byli, wiedzą. To duuuuża przesada w stosunku do sekcji karate.
Ale coś tam jest - jak w każdej grupie, która jest hierarchiczna, występują patologie (w pracy - mobbing, w wojsku - fala itp). Od lat trenowałem i trenuję w kilku różnych Dojo (taka praca, po kilka miesięcy przebywam w różnych miastach). Zaobserwowałem, że występuje nieraz pewne zjawisko, taka niechęć "ciemniejszych" pasków" do "jaśniejszych", zwłaszcza, gdy "jaśniejsze" są młodsze wiekiem. Ale to w młodych dziecięcych grupach i kończy się gdzieś na 5-6 kyu, w początkowym okresie 1-3 lat teningu (potem już zaczynają wiedzieć, o co chodzi, nie w głowie głupoty, tylko trening). Wynika to m.in. z tego, że młodsi stopniami są podświadomie obwiniani za "zaniżanie" poziomu treningu, bo zamiast ćwiczyć coś "twórczego", skupić się na elementach kumite czy bardziej zaawansowanych kata, to trzeba powtarzać tsuki i Heiany... Czasem dokuczają młodszym w szatni, czasem na treningu dają "odczuć" kto jest kim. Bardzo ważna wtedy jest postawa Sensei. Jeśli od razu ostro zareaguje, takie zachowania są niszczone w zarodku.
Innym przejawem nieformalnego zachowania jest np. "pasowanie", tj. trzaskanie pasami po tyłku w szatni adepta po zdanym egzaminie na następne kyu przez "ciemniejsze" paski, co jest praktykowane w niektórych grupach, a Sensei przymyka na to oko (widziałem "pasowanie" po zdaniu na 1 dan - szczęśliwy posiadacz "czarnego" parę dni miał kłopot z siadaniem...). Ale tego typu zachowania są charakterystyczne nie tylko dla karate - np. żeglarze mają "chrzest" itp.
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)

Innym przejawem nieformalnego zachowania jest np. "pasowanie", tj. trzaskanie pasami po tyłku w szatni adepta po zdanym egzaminie na następne kyu przez "ciemniejsze" paski, co jest praktykowane w niektórych grupach


u nas jest to oficjalne i na sali.
trzeba "prześlizgać się" w podporze przodem pomiędzy dwoma rzędami ludzi do trenera, który wręcza Ci certyfikat (koljeny test na udowodnienie tego, że na niego zasługujesz).
I o ile młodzi mają symboliczne dotknięcia, to wyższe stopnie często jęczą z bólu ;) . Ot, tradycja
  • 0

budo_karate_koks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pelplin/Godziszewo
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)

u nas jest to oficjalne i na sali.
trzeba "prześlizgać się" w podporze przodem pomiędzy dwoma rzędami ludzi do trenera, który wręcza Ci certyfikat (koljeny test na udowodnienie tego, że na niego zasługujesz).
I o ile młodzi mają symboliczne dotknięcia, to wyższe stopnie często jęczą z bólu ;) . Ot, tradycja


u nas tak samo, z tym ze idzie sie normalnie pomiedzy tymi rzedami i sensei tez pasuje, mlodsze stopnie paskiem na tylek dostaja, mlodsze stopnie ale starsze osoby na plecki, a od 3 kyu - 1kyu staje sie w kiba-dachi i dostaje sie gyaku-zuki w brzuch, pasuja osoby starsze stopniem i posiadajace wczesniej ten sam stopien co osoby pasowane.

jak wyglada pasowanie na 1 dan jeszcze nie widzialem, jak zdam kiedys to napisze :)
  • 0

budo_chemik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 863 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)

jak wyglada pasowanie na 1 dan jeszcze nie widzialem, jak zdam kiedys to napisze :)


gołym tyłkiem po nieheblowanej desce jedziesz :)
  • 0

budo_janwillen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Caserta
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)





jak wyglada pasowanie na 1 dan jeszcze nie widzialem, jak zdam kiedys to napisze :)


gołym tyłkiem po nieheblowanej desce jedziesz :)


a na drugi dan ?
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
no i wyłapałeś ostrzeżenie, chłopie
  • 0

budo_janwillen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Caserta
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
kurcze no n to wyglada... :roll:

ale mam nadzieje ze mod załapie że to nie jest złośliwe tylko nieuwaga :roll:
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
ciesz się,
dołączyłeś do elitarnego klubu ostrzeganych długotrwałych użytkowników. ;)
  • 0

budo_janwillen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 352 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Caserta
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
eee byłem tam wcześniej (miałem warna od sloniaka) tylko potem jakaś litościwa dusza to anulowała
:wink:

a zaraz dostaniemy oboje jeszcze jedno za offtopy :)
  • 0

budo_paweło
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: "Fala..." vs. GO JIOU KUN (Pięć zasad karate)
Fala w dojo??Co za bzdura. Jest to niemożliwe z jednego ,zasadniczego powodu - dojo, to jak "szkoła prywatna", z której można w każdej chwili odejść, więc jak ktoś byłby gnębiony, to sensei straciłby ucznia i kase :wink: Więc wszystko zależy od senseia, który notabene dba o to aby w jego dojo był przyjazny klimat ( inaczej nie będzie miał kogo uczyć). W swoim życiu odwiedziłem juz parę dojo i w żadnym nie spotkałem się ze zjawiskiem "fali".
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024