staz z hanshi Terry Wingrove
Napisano Ponad rok temu
znalezione na stronce Shobukai:
B.O.J.S.W. SHOBUKAI w Białymstoku zaprasza kluby i sekcje oraz osoby indywidualne, kultywujące japońskie sztuki walki, na międzynarodowe seminarium ju-jitsu, które odbędzie się 16-17.09.2006 w Białymstoku.
Będzie to unikalna okazja zapoznania się z technikami yawara, karate-jitsu, tradycyjnego aikido i innych.
Zajęcia poprowadzi Hanshi Terry Wingrove 9 DAN, Dyrektor Techniczny International Ju-Jitsu Federation, All Japan Budo Federation NIPPON SEIBUKAN, oraz Sensei Allan Ruddock (aikido) wieloletni uczeń Osensei Morihei Ueshiba.
Treningi prowadzone będą w Hali Widowiskowo - Sportowej Politechniki Białostockiej przy ul.Wiejskiej 41,
w sobotę 16.09.2006 w godz. 9.00-13.00 i 15.00-18.00
oraz w niedzielę 17.09.2006 w godz. 9.00-13.00
Koszt szkolenia wynosi 70 zł.
Noclegi i wyżywienie we własnym zakresie. Istnieje możliwość zarezerwowania noclegów w Domu Studenta nr2 Akademii Medycznej w Białymstoku przy ul. J. Waszyngtona 23 , tel: (085)7420549; należy powołać się na "rezerwacja dla SHOBUKAI";
Cena za pokój 2 osobowy 26,75 zł za dobę.
Inne adresy:
- Dom Studenta nr1 Akademii Medycznej w Białymstoku , ul.Akademicka 3 , tel: (085) 7485799
- Hotel Uniwersytecki U.W. w Białymstoku , ul. Świerkowa 20c , tel: (085) 7457370
- Internat Zespołu Szkół Handlowych w Białymstoku , ul.Bema 103, tel: (085) 7424235
Ponieważ w tym samym czasie odbywają się w Białymstoku różne sympozja naukowe, większość hoteli i internatów jest już zajęta. Należy zatem dokonać rezerwacji możliwie jak najprędzej.
Szczegółowe informacje oraz rezerwacja miejsc na staż pod numerem tel:
Zbigniew Struk tel. 601 810 221,
Piotr Matuszczak tel. 606 984 561,
oraz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Na pierwszym planie prowadzący
ps. zawodnika w niebieskim gi (sambo Kraków) przedstawiać nie trzeba bo zna go chyba cała Polska.
A ja sobie tam gdzieś skromnie klęczę.
Dużo bólu i dużo wiedzy, jak zawsze
Napisano Ponad rok temu
Właśnie sie zastanawialem kto z VBudowców mógł być na stażu
Napisano Ponad rok temu
Ale latalem caly czas jak z pieprzem: tlumaczenie, oraganizacja itp
Mam nadzieje ze staz sie podobal
Napisano Ponad rok temu
ja np wiem juz co doslownie znaczy powiedzenie "szczery az do bólu" - osmielilem sie szczerze przyznac ze jedna z technik na mnie nie dziala
nigdy wiecej tego nie zrobie! ;-)
a serio: naprawde rewelacyjne seminarium
i czekamy na kolejne
Napisano Ponad rok temu
No drodzy uczestnicy, wklejajcie fotki. Popatrzymy na swoje oblicza powykrzywiane różnymi grymasami
Ponieważ większość moich zdjęć przedstawia głównie mnie, to ja już nie wrzucam.
ps. Chciałbym jeszcze podkreślić, że czynny udział w stażu brał Shihan Paweł Nerć. Co raczej rzadkie jest . Mistrzowie tej rangi raczej rzadko "zniżają się" do normalnego ćwiczenia.
Jednak Ci którzy ćwiczą u kogoś na stażu budzą mój wielki szacunek. I po prostu wtedy widać w praniu ich wielką klasę i wiedzę.
CO MI SIĘ JESZCZE PODOBAŁO:
W stażu brali udział przedstawiciele: tai chi, jj, karate, judo, stylów koreańskich, nożownicy, aikidocy, kung fu i pewnie jeszcze inni. Razem, bez kłótni, no normalnie ikona zgodności i pojednania systemów w obliczu stalowych palców Mastera Terrego . Może po prostu ból zbliża?
Foty, foty, foty
Napisano Ponad rok temu
ps. Chciałbym jeszcze podkreślić, że czynny udział w stażu brał Shihan Paweł Nerć. Co raczej rzadkie jest .
Masz na myśli rzadkie u niego, czy rzadkie u ludzi na danym poziomie?
Shihan P. Nerć z reguły bierze czynny udział w tego typu zgrupowaniach - jezeli nie prowadzi zajęć, ćwiczy jak uczestnik.
Wszyscy jesteśmy równi w obliczu bóluW stażu brali udział przedstawiciele: tai chi, jj, karate, judo, stylów koreańskich, nożownicy, aikidocy, kung fu i pewnie jeszcze inni. Razem, bez kłótni, no normalnie ikona zgodności i pojednania systemów w obliczu stalowych palców Mastera Terrego . Może po prostu ból zbliża?
Bardzo mi się podobali uczestnicy - wszyscy bardzo dojrzale podeszli do sprawy. Nie było dziwnych osobników jakich nieraz zdarzało się widywać... Może dla nich Białysotk jest zbyt daleko :wink:
PS nie odnieśliście wrażenia, ze sensei Raddock był trochę niedoceniony i z boku?
Foty wrzucać
Napisano Ponad rok temu
Masz na myśli rzadkie u niego, czy rzadkie u ludzi na danym poziomie?
Shihan P. Nerć z reguły bierze czynny udział w tego typu zgrupowaniach - jezeli nie prowadzi zajęć, ćwiczy jak uczestnik.
[quote]
Myślę, że to rzadkie u ludzi na danym poziomie. To świadczy o klasie jako człowieka ( i przy okazji pokazał, że jest kozak )
sensei Raddock faktycznie lekko z boku i tyłu. Ale na stażu ludzie szukali skuteczności .
Chociaż jak wymieniłem kilka zdań w moim kulawym angielskim (po zajęciach ) to jednak pokazał mi i wyjaśnił całą masę uderzeń wykonywanych zawyczaj jako rzuty. Jako uczeń twórcy aikido to chyba wie co mówi.
foty, foty
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no o wiku mowa, "Shihan z ludzką twarzą" w raz z nad wyraz sympatycznym i merytorycznym "Saszą" z miasta Kraka.
no jednak boli, jak widać na focie
najbardziej widoczny, organizator "Yoda" czyli Zbigniew Struk
Sasza Sambo Kraków po prostu znęca się i pastwi nad kriss nóż Warszawa
tu proszę o odpowiedź, demonstrując pytanie na biednym tłumaczu
nieporadne wykonanie kontroli wiąże się z tym, ze master podejdzie i zademonstruje poprawnie (witaj słodki bólu )
hm
no nie ma to jak dobry pokaz
grupowego zdjęcia nie mam, :?
Wracając do aikido S. Ruddock twierdzi, że prawie nie zajmowali się z O Ueshibą pracą na nadgarstakach. Raczej że uwaga skierowana była na głowę i szyję (ciekawostka dla mnie)
Nie było sporej ilości zasłużonych dla Yawara w Polsce osób, ale pewnie swoją porcję przyjemności odbiorą na stażu w Niemczech .
Pozdrawiam ich.
Napisano Ponad rok temu
Seminarium bardzo udane – miałem okazję pierwszy raz uczestniczyć w szkoleniu sensei Terrego Wingrova i każdemu polecam.
Jestem pod wielkim wrażeniem techniki i osobowości mistrza, spotkanie z postacią tego formatu nie zdarza się na co dzień.
Bardzo interesująca była metodyka szkolenia, prezentowanie technik na uke różnej wagi i różnych rozmiarów. Doskonała i bardzo obrazowa podbudowa teoretyczna wykonania i zastosowania poszczególnych technik.
Ciekawie ćwiczyło się także z sensei Allanem Ruddock – połaczenie Yawara Jitsu i Aikido dawało bardzo fajny efekt kojący i umożliwiający dojście do siebie po technikach sensei Wingrova. Szkoda tylko, że sensei Ruddock nie pokazał nam większej ilości technik aikido – ćwiczenie jednego elementu przez dość długi czas bywało nużące.
Wielki szacunek i podziękowania dla sensei Zbyszka Struka za wspaniałą atmosferę, piękną salę i dobrą organizację.
Załączam porcyjkę zdjęć, na początek nasza grupa.
Wszyscy:
Grupę krakowską sensei potraktował należycie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Następnie my idąc za przykładem mistrza podobnie traktowaliśmy siebie i innych:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pamiątkowe zdjęcie z sensei Wingrove zaczęło się miło
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A skończyło się jak zwykle :-)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Sensei Ruddock oszczędził nam hardcorowych doznań
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ktoś jeszcze ma coś ciekawego i może wrzucić???
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ciekawe czy jest ktos kto tego uczy?
Napisano Ponad rok temu
to wszystko są wejścia w pierwsze tempo.
I faktycznie, techniki parszywe ale po pewnym czasie nabierają jednak uroku
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
sposob dojscia do pozycji (..) Ciekawe czy jest ktos kto tego uczy?
W treningu BJJ(i nie tylko) jest to podstawowa sprawa :wink:
Pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
eeee tam, nas tez ucza wejscia w pierwsze tempo.........Tego też uczy ,
to wszystko są wejścia w pierwsze tempo.
I faktycznie, techniki parszywe ale po pewnym czasie nabierają jednak uroku
Problem jest w tym, ze to jest moze mozliwe na boskim poziomie 8 dana i przy ataku 'decydujacym'. Ale co my, smiertelni, mamy robic, szczegolnie jak atakuje ktos doswiadczony? przeciez on nie pozwoli sobie na zalozenie techniki na pierwsze tempo, jak to ladnie okresliles.
Wypadaloby tutaj siegnac po takie narzedzia jak strategia i taktyka, zeby moc niejako 'ustawic' atakujacego. Stad moje pytanie, czy to jest uczone?
Co do parszywych technik, to wszystko wyglada pieknie ladnie jak ja to robie mojemu atakujacemu, sytuacja sie nieco zmienia, jak pozwolimy JEMU rowniez je robic na broniacym sie, nieprawdaz 8)
Moze dlatego nie jestem fanatykiem parszywych technik, kto wie? :wink:
Napisano Ponad rok temu
Jasne, ze najlepiej sie uczyc praktycznie. No ale skoro na razie nie zanosi sie zebym mogl do was przyjechac, a mamy do dyspozycji forum, to moze maly wykladzik teoretyczny, pliZ?Drogi Szczepanie "pożeraczu niedźwiedzi" zapraszam do Białegostoku albo na kolejny staż z sensei Wingrve, szybko nauczysz się "dojścia do pozycji". Pozdrawiam i do zobaczenia.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
TRENINGI w ASiTR Kem Vo Combat sezon 2006/2007
- Ponad rok temu
-
Pytania o tradycję i o kontuzyjność
- Ponad rok temu
-
Pytanie:>
- Ponad rok temu
-
jj a ulica
- Ponad rok temu
-
Prawdziwa gradka dla milosnikow ju jitsu
- Ponad rok temu
-
Budo Pass Ju Jitsu
- Ponad rok temu
-
Wiek vs. Start
- Ponad rok temu
-
kluby-Kraków
- Ponad rok temu
-
Jiu Jitsu, ŁÓDŹ?
- Ponad rok temu
-
Judo i jiujitsu- róznice
- Ponad rok temu