21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zstimember]

Mam taki dylemat, nie wiem czy zapisac sie na sztuke walki uderzaną czy chwytaną. Chodzi mi o ulicę. kumple mówią, że uderzana jest lepsza bo mozna sprac komus gębe, ale mi cały czas sie wydaje, że to chwytana góruje, bo po co bawic sie z kimś w stójce skoro jako np. dobrze wytrenowany zapasnik można goscia łatwo ściągnąć do parteru i wtedy lutowac w spokoju. Imponujące wrażenie zrobiły na mnie walki k1 oglądane w telewizji. Zdecydoawna większość zawodników reprezentująca styl zapaśniczy nie miała problemów ze zwycięstwem. W moim mieście w gre wchodzą tylko zapasy i kick-boxing.

[budo_b.luka]

Ja proponował bym Ci sie przejść na jedno i drugie i sprawdzić co bardziej Ci leży. Co do skuteczności to 1-1 na podstawie walk które odbywały się w pierwszych UFC, zapaśnicy prawie zawsze wygrywali z czystymi uderzaczami, ale moim zdaniem powinieneś się zapisać na coś czego trenowanie będzie Ci sprawiało większą przyjemność i frajdę i do czego masz większe predyspozycje.Generalnie w wolniaku bedziesz sobie radził jeśli masz w pierwszej kolejności silne nogi i grzbiet oraz dobrą gibkość i sprawność, natomiast co do kicka to sam nigdy nie trenowałem ale z tego co widzę po moim kumplu który chodzi ważna jest przede wszystkim szybkość,rozciągnięcie i dynamika.

[budo_b.luka]

Aha i jeszcze w kwesti wzrostu- tak jak w uderzanych większy zasięg zawsze stanowi przewagę tak w zapasach już nie koniecznie(chociaż rożnie z tym bywa np. B. Saitiev)

[budo_zstimember]

Jednak wybiore zapasy, oczywiście tylko rekreacyjnie, bo na sukcesy to jestem już za stary. Na szczęście u mnie działa tylko sekcja klasyczna, bo tak się składa, że nogi to mój najsłabszy punkt. Niby mam możliwość trenowania tych dwóch i to bardzo blisko domu ale od września zaczynam regularnie chodzić na siłownie więc to chyba będzie jednak za dużo. Co do zapasów to wielkie wrażenie zrobił na mnie kolega zapaśnik( trenuje od 6 lat) wykonał na mnie suplesa, słyszałem, że aby to wykonać trzeba naprawdę lat ciężkich i długich treningów, jeszcze nie byłem na treningu zapaśniczym, ale szczerze mówiąc już się boje.

[budo_b.luka]

Klasyk też wymaga niezłego powera w nogach bo taki odwrotny pas, czy właśnie suples zaczyna się z nóg właśnie i zawsze Ci będą powtarzali żebyś dźwigał bardziej nogami niż grzbietem, ale na pewno od samych treningów sporo zwiększysz siłe w girach:-). Życzę zapału do treningów i pozdrawiam.

[budo_zstimember]

Dzięki, faktycznie, żeby wykonać suples trzeba mieć nieprzeciętnie wytrenowane nogi. Ty B.luka widze, że masz niemałe pojęcie o tych sprawach. Wiesz może, ile czasu trwa jeden trening, ile razy w tygodniu, czy zawody są przymusowe, czy można na treningi przychodzić w zwykłym stroju jak na wf, czy w trykocie. Z kumplem już nie utrzymuje kontaktów i nie mam kogo pytać.

[budo_dar75]

Dzięki, faktycznie, żeby wykonać suples trzeba mieć nieprzeciętnie wytrenowane nogi. Ty B.luka widze, że masz niemałe pojęcie o tych sprawach. Wiesz może, ile czasu trwa jeden trening, ile razy w tygodniu, czy zawody są przymusowe, czy można na treningi przychodzić w zwykłym stroju jak na wf, czy w trykocie. Z kumplem już nie utrzymuje kontaktów i nie mam kogo pytać.

IDŹ ZAPYTAJ TRENERA JAK PROWADZI ZAJĘCIA

[budo_zstimember]

Tak, treningi zaczynają się we wrześniu, ale chciałem się wcześniej dowiedzieć jak to wygląda, prawdopodobnie wszędzie jest podobnie.

[budo_zstimember]

Jeśli ktoś nie myśli o wynikach/olimpiadach to chyba predyspozycje nie mają znaczenia, a jeśli mamy jakąś słabość to wybieramy sport który ma nam pomóc ją poprawić mimo trudów i wyrzeczeń. Przynajmniej to moje zdanie :-)

[budo_b.luka]

Rekreacyjnie to pewnie będzie 2-3 treningów tygodniowo po 1.5 godziny. Strój spokojnie moze być taki jak na WF(zresztą na treningach pod wyczyn też dużo zawodników ćwiczy w zwykłej koszulce i spodenkach) tyle że jakieś buty zapaśnicze by Ci się przydały bo jednak przyczepność jest ważna(nie są drogie więc spoko:-) ) O przymusowe zawody nie musisz się na pewno martwić-pewnie raczej będziesz po jakimś czasie sam chciał wystartować a nie będzie jak i wtedy będzie problem;-). Pozdrawiam

[budo_b.luka]

Co do tych butów jeszcze to też nie jest tak że od razu będziesz musiał mieć zapaśnicze, na początek mogą być zwykłe trampki i na pewno trener Cię wpuści na matę jeśli będą czyste i tylko do treningu. Lepiej żeby usztywniały kostkę bo o skręcenie kostki w tym sporcie nietrudno.

[budo_zstimember]

No no, chociaż faktycznie trykot też się przyda na początek, bo nie wyobrażam sobie mocowania na macie w zwykłym stroju, więcej ciągania za odzież niż czystej walki. Co do tych zawodów to pewnie też minie z 1,5 roku zanim będe coś sobą reprezentować.

[budo_jakub]

polecam zapasy, szczegolnie rekreacyjnie poprawiaja sprawnosc, jak i pewnosc siebie.
ja trenowalem u [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i sobie bardzo chwale te treningi....

[budo_zstimember]

Niestety do stolicy mam daleko(mieszkam nad wielką wodą) i jeździć do warszawy biorąc pod uwage finanse i ilość wolnego czasu to mi się nie opyli. . Ten kostecki to chyba jakiś prywaciarz, a u takich jest najlepiej.

[budo_zstimember]

Z tego co widziałem w galeri u kosteckiego nie ma ani jednej pupci . Moze je molestował i nie przychodzą. :wink:

[budo_jakub]

bo tam to tylko pot, krew i lzy.....

[budo_zstimember]

Pytanie do zapaśników.1 Co najbardziej zyskaliscie trenujac zapasy, rozumiem, zapasy to sport ogólnorozwojowy ale co wam się przydalo najbardziej np. siła, gibkość itp. 2. czy warto trening zapasniczy lączyć z silownia tak 3 razy w tygodniu, choc slyszalem ze trening w zupelnosci wystarczy. Napiszecie pewnie ze oczywiscie ze warto, ale chodzi mi tu o dobrą płatną silke (10zł za wejscie), a czlowiekiem bogatym nie jestem i oszczedzam kazdy grosz, choc jesli to duzo daje to jakos wyblagam od starych. Moglibyscie mi tez poradzic co bardziej warto. trening zapasniczy+ platna silka, trening+dobre odzywki. Co wybrac?

[budo_partyzant]

trening zapaśniczy wyrabia w sposób doskonały motorykę, wytrzymałość i siłę. jest to najbardziej ogólnorozwojowy sport wg mnie.
siłka do zapasów to dobry pomysł, ale nie niezbędny.

[budo_zstimember]

ok. A co myslicie o treningu zapasniczym i odzywkach. Wydaje mi się, że na silke i zapasy to sie inne wybiera. poradźcie bo jesli chodzi o odzywki to jestem zielony, tyle tego jest. a u mnie w miescie sprzedawcy odzywek to sie tylko na sprzedaz kartofli nadają.

[budo_zstimember]

Ok. Treningi czas zacząć. Już jutro.