Skocz do zawartości


Zdjęcie

Utrata gibkości


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

budo_wingman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 673 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Marchia Północna

Napisano Ponad rok temu

Re: Utrata gibkości
he, he Szczepciu to u Ciebie tak jest??? :) Tam gdzie ja ćwiczę jest odwrotnie. Im bardziej zaawansowany tym bardziej pracuje nad byciem rozluźnionym, ale nie sflaczałym - bo to jest całkiem inna historia. :wink:
Topic jest o czymś innym :oops:
  • 0

budo_irimi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 931 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Utrata gibkości
Ja szczerze przyznam to wiedzę, że im kto bardziej zaawansowany, tym bardziej gibki. Zawsze podziwiałem np Kanetsuka sensei za jego niesamowite rozciągnięcie i eleastyczność. I z drugim aspektem też się nie zgodzę: na osobie usztywnionej łatwiej jest wykonać technikę, niż na elastycznej. Nie ma bowiem wówczas (przy uke elastycznym) tej szyny, o której mówił Szczepan, która pozwała łatwo przenosić nasz ruch na centrum partnera. Jak sie chłop usztywni to wcale wielce męczyć sie nie trzeba... Przykład: suwari waza kokyu ho: uke mocno trzymający, ale elastyczny jest trudniejszy do wytrącenia z równowagi, niż sztywniaczek.

Także łączenie dobrego ataku ze sztywniactwem mnie nie przekonuje. Łączenie postawy elastycznej ze sflaczałym atakiem jest znowu uogólnieniem i wcale elastyczność i gibkość nie musi sie łączyć z kiepskim atakowaniem. Najlepszy atak, to atak bezpieczny dla uke, szybki i celny, mocny, ale nie sztywny. Np. zadając yokomen strzał ma byc konkretny, ale raczej jak z bata niż jak z pały. Atak sztywny? Uniemożliwia on wówczas uke reagowanie na zmianę sytuacji i ewentualnie jej czas wydłuża. By wyprowadzić kontrę, musi on ponowanie się rozluźniać.
Sflaczały a rozluźniony i elastyczny, to zupełnie inna bajka (zgadzam sie w Wingmanem).
  • 0

budo_omasz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 118 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Londyn

Napisano Ponad rok temu

Re: Utrata gibkości

(...)I z drugim aspektem też się nie zgodzę: na osobie usztywnionej łatwiej jest wykonać technikę, niż na elastycznej. Nie ma bowiem wówczas (przy uke elastycznym) tej szyny, o której mówił Szczepan, która pozwała łatwo przenosić nasz ruch na centrum partnera. Jak sie chłop usztywni to wcale wielce męczyć sie nie trzeba... Przykład: suwari waza kokyu ho: uke mocno trzymający, ale elastyczny jest trudniejszy do wytrącenia z równowagi, niż sztywniaczek.


pozwole sobie sie nie zgodzic. co prawda technicznie jestem cienki bolek, ale zdarza mi sie czasem cwiczyc z gosciem ok. 1.9m/100kg, ktory jest rownie gibki jak nie przymierzajac drzewo bukowe. i wiem ze wykonac na takim jakakolwiek technike jest niesamowicie trudno, duuuzo trudniej niz na elastycznym. nawet ludziom zaawansowanym technicznie, z kilkudanowymi czarnymi pasami. jedno jest prawda - jak sie go juz wytraci z polozenia rownowagi, to zalatwiony, ale osiagnac to nie jest wcale prosto majac zadana konkretna technike. mozna oczywiscie zmienic technike i wykorzystac jakies slabe punkty, no ale w koncu (na moim poziomie) cwiczymy kihon...
  • 0

budo_feanor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Utrata gibkości
Szczepan, piszesz smuty jak zwykle.... To że nie potrafisz odróżnić luzu od bycia sflaczalym to już się przyzwyczailiśmy :roll: ale to że nie widzisz innej alternatywy niż robienie "siła na siłę" ()czytaj: krawędź na krawędź :wink: ) to już jest naprawdę smutne.

Tak jak już powiedział wingman ja też zauważyłem posdobny efekt. Im dłużej się ćwiczy tym jest się bardziej gibki.
MOże to przez to wyklęte przez Szczepana taiso?? :twisted:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024