Znaczy się miało byc ZENISTYCZNĄzniestyczną

Napisano Ponad rok temu
Tez sie zgadzam, nie chodzi mi o wyidealizowana skutecznosc 'bezwzgledna' a raczej skutecznosc w ramach cwiczenia aikido w dojo na poziomie troche nizszym niz powiedzmy 8 dan.No sam nie wiem..., raczej wydaje mi się, że daje poczucie fałszywej "skuteczności", a co za tym idzie jest prawie tak ogłupiające jak jakiś aikido danc :twisted:Jednak jak trafisz na kogos doswiadczonego co nie bedzie ci latwo 'chodzil' to musisz sie od razu podeprzec dzwigniami, bo inaczej wszystko sie sypie.
ja to rozumiem dokładnie tak
:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
"Kokyu" is the source of life of all things. ........ Kokyu power is created when infinite matter emerges through one's body.
Napisano Ponad rok temu
tylko te dwie wzmianki znalazlem, moglbys przyblizyc to nam, smiertelnym?"Kokyu" is the source of life of all things. ........ Kokyu power is created when infinite matter emerges through one's body.
Napisano Ponad rok temu
"Kokyu" is the source of life of all things. ........ Kokyu power is created when infinite matter emerges through one's body.
tylko te dwie wzmianki znalazlem, moglbys przyblizyc to nam, smiertelnym?
Napisano Ponad rok temu
Co do kokyu to sie zgadzamy bez watpienia. Tylko co ty przez to rozumiesz?
ja to rozumiem dokładnie tak:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
"Kokyu" is the source of life of all things. ........ Kokyu power is created when infinite matter emerges through one's body.
tylko te dwie wzmianki znalazlem, moglbys przyblizyc to nam, smiertelnym?
Nie no moim zdaniem, przynajmniej połowa tekstu jest o Kokyu, ale ok jak się zbiorę to napiszę![]()
Napisano Ponad rok temu
Umiejetnosc pisania dostala w pakiecie z objawieniem :-) Ciekawe ze jakos zawsze objawienia dostepuja "ubodzy wiedza"...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ale co te wyrwane z kontekstu fragmenty wypowiedzi maja wspolnego z tematem dyskusji? :roll:No nie, denerwują mnie już Japończycy. ..
Napisano Ponad rok temu
Umiejetnosc pisania dostala w pakiecie z objawieniem :-) Ciekawe ze jakos zawsze objawienia dostepuja "ubodzy wiedza"...
To jest własnie problem pisania o Kokyu, jedności ze wszechświatem, czy z uke. Sprawy wymagaja odrobiny "mistycznego bełkotu szaleńca" :twisted: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
To ze zyjemy w innych czasach, innej kulturze powoduje ze wynurzenia o kokyu, ki i innych silach tajemnych sa po prostu nieprzetlumaczalne, poniewaz z uplywem lat i zmianami w kulturze utracilismy kontekst przekazu...
Spójrzmy na atom.
Wyobrażamy go sobie jako rodzaj twardej kulki.
Nastepnie powiemy: "Niezupełnie taki jest."
To jest ten malutki punkcik naprawdę gęstej materii w samym środku..."
otoczony czymś w rodzaju probabilistycznej chmury elektronów...
wchodzących w stan istnienia, i z niego wychodzących.
Lecz potem okazuje sie, że nawet to nie jest prawdą
Nawet jądro atomowe, które mieliśmy za tak gęste...
to zaczyna istnieć, to przestaje...tak samo łatwo, jak elektrony.
Najbardziej konkretną rzeczą, jaką można powiedzieć o tej niesubstancjonalnej materii...
jest to, że bardziej przypomina ona myśl...
Jest jak skoncentrowany bit informacji.
"Na najglębszym subatomowym poziomie naszej rzeczywistości...
ty i ja jestesmy dosłownie jednym."
Napisano Ponad rok temu
Nie rozmawiamy tutaj o Wybrykach Natury, tylko o w miare normalnych istotach ludzkich.Tak więc dobra dźwignia "potrafi" również niedziałać jak 200 lat temu
O kokyu jeszcze bedzie
Napisano Ponad rok temu
O kokyu jeszcze bedzie![]()
wstrzymuje oddech czekajac na to od ladnych kilku dni.... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
poklon bardzo interesujący tekst. choć jak czytam dwa powyższe teksty, to świadomość tego, że opisują tę samą "rzecz" przyprawia mnie o dreszcze...
Napisano Ponad rok temu
To wszystko bardzo pieknie, ale jak fizycznie wykonac "az tu nagle bec i jest za późno" ?? To co ty opisujesz to jest w pewnym sensie przygotowanie ciala i umyslu do tej chwili, ale jesli myslisz ze te 'bec' wyniknie ze spokoju ducha, to w moim odczuciu grubo sie mylisz. Nie opisujesz JAK to zrobic.Dzięki, Szczepan i tak się do czegoś przyczepi
![]()
![]()
Napisano Ponad rok temu
Pomylka ta wynika z niezrozumienia dzialania dzwigni -- jak sie ich nie cwiczy to sie nie rozumie, to proste.Dzięki, Szczepan i tak się do czegoś przyczepi
![]()
![]()
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu