Skocz do zawartości


Zdjęcie

Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
57 odpowiedzi w tym temacie

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

czy ty masz metalowe protezy zamiast rak?

Skromnie powiem, że tak. :D

Nie zrozumiałeś przesłania?
To powtórz ten eksperyment waląc się np. w gębę pięścią w napięstniku lub bez.
Bez napięstnika o wiele słabszy cios powoduje silny ból i oszołomienie.
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

Uderzenie ręką w rękawicy może znokautować.
Uderzenie gołą ręką może nie znokautować, ale może uszkodzić Ci rękę.

Fakt, napięstnik chroni rękę. Ale niedorzecznością jest twierdzić, że nie chroni także obijanej pięścią gęby...

So formuły gdzie można uderzać kolanami i łokciami.

Ale coraz żadziej się je spotyka. Zresztą - co z tego?

Jak ostatnio sprawdzałem ci goście nie noszą ochraniaczy na kolana czy łokcie, więc co z tego że walczysz w rękawicach jak dostaniesz strzał z łokcia.

A ja widziałem zawody w taju w nałokietnikach, wyobraź sobie...

Dlatego rękawice to szczegół.

Powalcz sobie proszę z ciosami na twarz w rękawicach i bez nich, zanim będziesz znowu pisał take rzeczy.

Ograniczenia to też szczegół - jak jesteś dobry na ulicy to na ringu też coś zaprezentujesz. Jak jesteś dupa na ringu, to na ulicy "uliczne" techniki i tak nie wejdą.
Dlatego ograniczenia i przepisy to też szczegół.

A dlaczego Royce Gracie (jak twierdzi) zrezygnował ze startów w UFC?
Pomyśl sobie o tym.

No i zawalcz sobie z kimś z dopuszczeniem ciosów w krocze, a potem bez. :)
Jest różnica?

To co naprawdę odróżnia mma od ulicy to różne cele walki i wynikające stąd różnice w taktyce walki. Z czym się zresztą zgodziłeś.

Zgodziłem się, że to TAKŻE odróżnia mma od ulicy...
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
Wodnik Szuwarek - dzięki i powodzenia w badaniach! :D
  • 0

budo_angmoh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Antypodów

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

Fakt, napięstnik chroni rękę. Ale niedorzecznością jest twierdzić, że nie chroni także obijanej pięścią gęby...

Nie chroni na tyle żeby można było bezkarnie odpuścić sobie ochronę twarzy.

Ale coraz żadziej się je spotyka. Zresztą - co z tego?

Masz inną perspektywę. Jak ja zaczynałem to lowkick to była formuła dla twardzieli :) a z łokciami czy kolanami to mało kto walczył. Z mojego punktu widzenia to ta formuła zyskuje więc na popularności.

A dlaczego Royce Gracie (jak twierdzi) zrezygnował ze startów w UFC?
Pomyśl sobie o tym.

Nie wiem. Oświeć mnie.

No i zawalcz sobie z kimś z dopuszczeniem ciosów w krocze, a potem bez. :)
Jest różnica?

Ja regularnie sparuje z atakami na krocze (oczywiście nosimy jajcarnie). I moje doświadczenie jest takie, że jestem w stanie wpakować technikę na kroczę tylko walcząc z przeciwnikiem z którym i tak sobie jakoś radzę. Jak walczę z kimś dużo lepszym kto dominuje walkę to ataki na krocze mi gówno dają bo albo zblokuje, albo się odsunie, albo mi wyperdoli zanim mój strzał dojdzie. Na tej właśnie podstawie twierdzę że jak ktoś dupa na ringu (jak ja) to i strzał w jaja i inne zagrania uliczne się nie przydają.
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

...Nie chroni na tyle żeby można było bezkarnie odpuścić sobie ochronę twarzy.

Ależ oczywiście, że nie. Nikt tak nie twierdził...
Jest jednak odczuwalna(!) różnica.

...Masz inną perspektywę. Jak ja zaczynałem to lowkick to była formuła dla twardzieli :) a z łokciami czy kolanami to mało kto walczył. Z mojego punktu widzenia to ta formuła zyskuje więc na popularności.

Pochopne wnioski.

Był okres, że poza Tajlandią i Birmą nie wlczyło się chyba nigdzie z łokciem (przynajmniej legalnie). Potem zaczęły się takie walki pojawiać. Potem łokieć był dozwolony w większości walk mma. A teraz, stopniowo jest zakazywany, bo powoduje rozcięcia. (Ale to osobny temat i nie mający w zasadzie wiele wspólnego ze stosowaniem napięstników.)

Nie wiem. Oświeć mnie.

Royce Gracie twierdzi, że zrezygnował ze startów w UFC bo wprowadzenie ograniczeń czasowych sprawiło, że jego ju-jitsu straciło na skuteczności. On po prostu musiał dłużej popracować nad przeciwnikiem, aby go pokonać.

Ja regularnie sparuje z atakami na krocze (oczywiście nosimy jajcarnie).

Rany Boskie!
A dzieci już masz?
Bo jeśli nie, to szybko zmień lepiej klub! :) :) :)

A co trenujecie, że się tak po jajach kopiecie regularnie?

I moje doświadczenie jest takie, że jestem w stanie wpakować technikę na kroczę tylko walcząc z przeciwnikiem z którym i tak sobie jakoś radzę. Jak walczę z kimś dużo lepszym kto dominuje walkę to ataki na krocze mi gówno dają bo albo zblokuje, albo się odsunie, albo mi wyperdoli zanim mój strzał dojdzie.

Ale teraz piszesz z perspektywy osoby gorszej technicznie, której 'ciosy w jaja i tak nie pomogą' w walce z lepszym.
To dość oczywiste.
Ale rozpatrz sobie dwie sytuacje:
Walka z przeciwnikiem równorzędnym lub gorszym, w wariancie z ciosami w krocze, lub bez nich.
W takiej sytuacji to zmienia obraz walki. Choćby klincz traci wiele na uroku, i trzeba ustawiać się bokiem do przeciwnika, bo celny strzał w jaja niestety nokautuje. :)

Na tej właśnie podstawie twierdzę że jak ktoś dupa na ringu (jak ja) to i strzał w jaja i inne zagrania uliczne się nie przydają.

Z tym nikt nie polemizuje. Aczkolwiek przydac się może element zaskoczenia.
I nie bądź proszę az taki skromny... :wink: :D
  • 0

budo_angmoh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Antypodów

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

Ależ oczywiście, że nie. Nikt tak nie twierdził...
Jest jednak odczuwalna(!) różnica.

Że jest różnica to się zgodzę, chodzi mi o to że ta różnica nie wpłynie za bardzo na strategię walki. Inna sprawa jak koleś trzyma w łapce jakąś pomoc naukową. Wiele takich zabawek może natychmiast zakończyć sprawę nawet przy niezupełnie czystym trafieniu, więc w takiej sytuacji cała strategie będzie podporządkowana temu żeby nie zostać trafionym ani trochę.

walk mma. A teraz, stopniowo jest zakazywany, bo powoduje rozcięcia. (Ale to osobny temat i nie mający w zasadzie wiele wspólnego ze stosowaniem napięstników.)

No rozcięcia są chujowe, bo można załapać jakiegoś syfu od kontaktu z zakażoną krwią. Z drugiej strony wydaje mi się że może łokcie nie będą ultra popularne ale przeżyją (mam taką nadzieję).

Royce Gracie twierdzi, że zrezygnował ze startów w UFC bo wprowadzenie ograniczeń czasowych sprawiło, że jego ju-jitsu straciło na skuteczności. On po prostu musiał dłużej popracować nad przeciwnikiem, aby go pokonać.

No dobra ale co to ma za związek z tezą że przepisy i ograniczenia nie są sednem różnicy między formułą mma a "normalną" walką? Z mojego punktu widzenia ograniczenie czasowe nie odrealnia ponieważ na ulicy też nie ma czasu na pracę nad przeciwnikiem.

Rany Boskie!
A dzieci już masz?
Bo jeśli nie, to szybko zmień lepiej klub! :) :) :)

Dziękuję za troskę. Ku Twojej informacji więcej strzałów na jaja (niezamierzonych, przypadkowych) zbierałem dawno temu w formule "bez jaj" niż teraz. Po prostu jak wiesz że może być atak na jaja to pewnych rzeczy w ogóle nie robisz, inne robisz inaczej.

Oczywiście nie wjeżdżamy na full tylko staramy się kontrolować na tyle że jak wejdzie to czujesz strzał ale jajka są całe. Nie mam wątpliwości że strzał na full nawet w jajcarni byłby wysoce kontuzjogenny.

Trenuję kung fu i się nie kopiemy po jajach regularnie, jak to ładnie sformułowałeś, tylko dopuszczamy takie ataki podczas sparów. Za to jak mamy gości na treningach nie przyzwyczajonych do tego to trochę się szokują. :) Zwłaszcza że zazwyczaj nie przyjdzie im do głowy założyć jajcarnię.

Ale teraz piszesz z perspektywy osoby gorszej technicznie, której 'ciosy w jaja i tak nie pomogą' w walce z lepszym.

Zgadza się, ale zobacz ilu leszczy po sparingu w którym dostali odgraża się że na ulicy to by było inaczej "bo jak bym mu w jaja przykopał tajną techniką ninjów to było by po walce". Mojego pierwszego posta pisałem z myślą o takich właśnie leszczach którym się wydaje, ale na ulicy i tak żadnego strzału w jaja by byli w stanie wpakować.

I nie bądź proszę az taki skromny... :wink: :D

Sorry ale nie jestem skromny, tylko znam swoje możliwości i napawają mnie one nieustanną zgryzotą :(
  • 0

budo_robot
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 554 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

czy ty masz metalowe protezy zamiast rak?

Skromnie powiem, że tak. :D

Nie zrozumiałeś przesłania?
To powtórz ten eksperyment waląc się np. w gębę pięścią w napięstniku lub bez.
Bez napięstnika o wiele słabszy cios powoduje silny ból i oszołomienie.


bzdura
  • 0

budo_wodnik szuwarek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1113 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zachodnia Stolica Przemytu
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
dlaczego??!!
zadaniem rękawic jest amortyzacja w "jakimś" stopniu uderzenia,
zwłaszcza ciosu w szczękę.. więc brak rękawic zwiększa siłe destrukcji uderzenia..
zmioenia się obraz samej walki bowiem chociażby rekawice poszerzają zakres defensywnej roli gardy( w ręklawicach wiekszy obszar jest zasłonięty)
lub chociazby fakt, że w rekawicach nie mozna założyć żadnej dźwignii na nadgarstek..
pozdrawiam
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
Robot, a dostałeś kiedyś mocno gołą pięścią w twarz?

Bo gwarantuję Ci, że efekt jest silniejszy i po prostu inny niż przy ciosie w napięstniku.
Może się kiedyś o tym sam przekonasz, choć w sumie Ci tego nie życzę (pomimo kwiecistości i poziomu kultury Twej ostatniej odpowiedzi). :D
  • 0

budo_robot
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 554 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
dostalem piescia w twarz kilka razy i bardzo wiele razy dostalem piescia w napiestnikach. roznica polega na tym ze uderzajac gola piescia czesciej mozna rozciac skore na twarzy. co do amortyzacji to jakas na epwno jest jednak nie ma to wiekszego znaczenia.
W glowie szumi tak samo.

dlaczego??!!
zadaniem rękawic jest amortyzacja w "jakimś" stopniu uderzenia,
zwłaszcza ciosu w szczękę.. więc brak rękawic zwiększa siłe destrukcji uderzenia..
zmioenia się obraz samej walki bowiem chociażby rekawice poszerzają zakres defensywnej roli gardy( w ręklawicach wiekszy obszar jest zasłonięty)
lub chociazby fakt, że w rekawicach nie mozna założyć żadnej dźwignii na nadgarstek..
pozdrawiam


Podkreslam ze mowimy o NAPIESTNIKACH a nie o REKAWICACH.
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

dostalem piescia w twarz kilka razy i bardzo wiele razy dostalem piescia w napiestnikach. roznica polega na tym ze uderzajac gola piescia czesciej mozna rozciac skore na twarzy. co do amortyzacji to jakas na epwno jest jednak nie ma to wiekszego znaczenia.
W glowie szumi tak samo.

Jak dostaniesz z określoną siłą 'na punkt' to oczywiście, że Ci 'zaszumi', albo i całkiem 'odpłyniesz', w napięstniku, w rękawicy, czy gołą pięścią. - wtedy to nie ma znaczenia.

Jednak takie czyste trafienia do najczęstszych nie należą. (Na szczęście.)

A w przypadku np. trafienia pięścią w skroń, ta odrobina amortyzacji jaką daje napięstnik nabiera już istotnego znaczenia, zmniejsza szok organizmu, zmniejsza odczuwany ból, słowem - zmniejsza negatywne skutki ciosu i łatwiej po takim ciosie się otrząsnąć aby kontynuować walkę.
To powinno być oczywiste dla każdego kto tak kiedyś obrywał. Nie bardzo rozumiem Robot, czemu temu zaprzeczasz, skoro jesteś taki doświadczony... 8O
  • 0

budo_robot
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 554 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
nie chce mi sie kontynuowac tej dyskusji sorry... :twisted: :twisted: :twisted:
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
:rofl:
  • 0

budo_robot
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 554 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
mam na mysli ze jest to totalnie bezsensowne. za bardzo sie wkrecam w rozwazania jakichs idiotycznych kwestii zamiast koncentrowac sie na zeczech ktore maja sens.

od dzis odpuszczam sobie 99% tematow na vb.
  • 0

budo_gonzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 434 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
Robot zgadzam sie z toba w kwestii piąstkówek.
ocierka to ocierka w rękawicach czy bez.
Sanjuro przy takich bombach jak w Pride nie bardzo pomagaja rękawice.
Chyba tylko tym którzy biją żeby rąk nie uszkodzić.
pzdr gnz
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
Nie walczyłem w Pride, a Ty? :)
Może dlatego nadal wolę dostać w mordę pięścią w napięstniku, niż gołą.
Nie jest to oczywiście taka duża różnica, jak przy rękawicach bokserskich, ale jakaś zawsze jest. Nie każde trafienie jest 'bombą' nokautującą przeciwnika niezależnie od zastosowanej amortyzacji pięści.

To tak, jakbyście twierdzili, że wszystko jedno czy się walczy na pięści w napięstnikach, na gołe pięści, na pięści owinięte np. twardym rzemieniem albo sznurami utwardzonymi żywicą...


Mam wrażenie, że paru gości nawalających się w napięstnikach usiłuje mnie usilnie przekonać, że 'oni się naprawdę biją', wszystko jedno czy w napięstnikach, czy bez, nie ma żadnej różnicy.
Tylko po co ta gadka? Może dzięki temu czują się twardsi...

Dostałem parę razy gołą piąchą i w porównaniu z napięstnikiem efekt był odczuwalnie gorszy, choć tych ciosów akurat nie zadawali dobrze wyszkoleni zawodnicy. Więc przestańcie mnie już o tym przekonywać, że napięstnik nie robi żadnej różnicy. 8)
Wystaaarczyyyy!!!
  • 0

budo_angmoh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 247 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Antypodów

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

Więc przestańcie mnie już o tym przekonywać, że napięstnik nie robi żadnej różnicy. 8)
Wystaaarczyyyy!!!

Ależ ty się doczepiłeś tych napięstników :? Jednak skoro uważasz że kwestia napięstników jest taka krytyczna, może napisz jak się zmieniła strategia walki w takim np. UFC między pierwszymi meczami gdzie nie mieli napięstników a późniejszymi gdzie napięstniki były. Z tym że oczywiście interesują mnie te zmiany które bezpośrednio wyniknęły z zaczęcia stosowania napięstników.

Bo mi się wydaje że napięstniki niespecjalnie coś tam zmieniły poza tym że sobie zawodnicy przestali łamać ręce.
  • 0

budo_gonzo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 434 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)
Sanjuro ale o co ci chodzi :roll:

nie wiem czy wiesz ale bokserzy podczas walki bez rękawic (zdarzają im sie takie)
często łamia sobie kości dłoni (spowodowane to jest siłą ciosu).
mowa jest o "ocierkach" które w żadnej sytuacji krzywdy nie robią.
no a kwestia rzemienia czy sznurka w żywicy to inna sprawa.
poza tym do ochrony głowy jest kask...

poza tym nie potrzebuje walczyc w Pride zeby ocenić jakie bomby tam leca.

Ty zresztą też nie byłeś w starożytnej Grecji a o pankrationie sie wypowiadasz...
pzdr gnz

ps.jeśli chodzi o dobre bicie nie używam rękawic przez co potem są wybite palce i bolą kości dłoni i nadgarstka.
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

...
ps.jeśli chodzi o dobre bicie nie używam rękawic przez co potem są wybite palce i bolą kości dłoni i nadgarstka.

Ja nie mówię, że nie chronią dłoni. Mówię, że chronią także w pewnym stopniu mordę.

A co to jest 'dobre bicie'??? 8O
  • 0

budo_sanjuro yojimbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1291 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Okresowo 'skuteczne' sw (takie sobie rozważania) ;-)

Ależ ty się doczepiłeś tych napięstników :? Jednak skoro uważasz że kwestia napięstników jest taka krytyczna, może napisz jak się zmieniła strategia walki w takim np. UFC między pierwszymi meczami gdzie nie mieli napięstników a późniejszymi gdzie napięstniki były. Z tym że oczywiście interesują mnie te zmiany które bezpośrednio wyniknęły z zaczęcia stosowania napięstników.

Bo mi się wydaje że napięstniki niespecjalnie coś tam zmieniły poza tym że sobie zawodnicy przestali łamać ręce.

Raanyyy...
Ja nie napisałem NIGDZIE, że to krytyczna kwestia.
Czytaj dokładnie.
Ktoś za to napisał, że to 'pikuś'. Z tym sie nie zgadzam. :)

W UFC zmieniło się tak wiele, że nie da się określić, którą zmianę wywołał który czynnik.
Ale np. obraz boksu tajskiego zmienił się znacznie najpierw po rezygnacji z żywicznych 'utwardzaczy' pięści, a potem po wprowadzeniu rękawic. (Choć oczywiście tego także wyłącznie rękawicom czy też owijaczom przypisać nie można.)

Proponuję porzucić kwestię, w której mnie (GWARANTUJĘ) nie przekonacie internetową dyskusją, bo mam tu określone osobiste doświadczenia. Proponuję Wam zebrać własne...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024