Pewnie, ze ciekawy...
Szczepan - gwoli scoslosci - ten tekst nie jest o metodyce ani o poszczegolnych shihanach i tym czego/jak nauczaja...
To jest tylko (przynajmniej ja tak to widze) OGOLNE przedstawienie poszczegolnych etapow prawidlowego (bo jedynego sensownego) rozwoju w aikido.
Shihani nie ucza wg takich etapow. Oni ucza................hmhmh.........uzywajac paradoksow. Mysle ze inaczej nie mozna przekazac co to jest aikido. Z tego punktu widzenia uczenie etapami wyksztalci moze dobrego rzemieslnika, ale nie aikidoke. nie uwazam wiec tego co pisze George Ledyard za 'prawidlowe'.