Shocker
Napisano Ponad rok temu
A jeśli ci się shocker nie uda? :?
Napisano Ponad rok temu
Jak zdecydujesz się na mawachę, pamiętaj: Szoker może nie za nadto zaszokować, koleć wyczai , że idzie w jego ryj twoja stopa, bedzie miał trochę reflexu i techniki i...dopowiedz sobie resztę.
PS. te procenty z mojego poprzedniego postu są troche z dupy wziete, ale i tak wiadomo o co chodzi
Napisano Ponad rok temu
Jak dowiodły pewne przeprowadzone badania, 98% walk na ulicy toczy się w zwarciu, klinczu, kilkanaście % w parterze. I gdzie tu miejsce na kopnięcia z obrotu?
Pzdr
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ile razy walczyles na ulicy ? tylko tak szczerze
Nie dużo razy ale kilka razy się zdażyło :roll:
Napisano Ponad rok temu
Miej tylko takie nadzieje, że:
1. Trafisz na pajaca który nie rusz do przodu po szokingu,
2. Sam sie nie zatrzymasz po nietrafionym lub trafionym na bark lub blok kopnięciu
3. Trafisz tak że zakączysz bo to nie jest tak hop siup i leży
P.S. a co do techniki kopania radze piętom
Napisano Ponad rok temu
Sea dobrze napisał wolę kopnąć obrót którego jestem pewien niż ryzykować że wychamuję np kolano na twarz czego nigdy w życiu jeszcze nie miałem okazji stosować.
:roll:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Przeciaganie czasu.
- Ponad rok temu
-
Historyjka, żadna bajka!
- Ponad rok temu
-
czy mozna hartowac batona samemu??
- Ponad rok temu
-
teraz! "obrona konieczna" w 3PR
- Ponad rok temu
-
Orona konieczna - Poznań c.d.
- Ponad rok temu
-
kimbo 2
- Ponad rok temu
-
etyka instruktorów
- Ponad rok temu
-
Obrażenia...
- Ponad rok temu
-
Samoobrona vs. rozne style walki
- Ponad rok temu
-
Jaki styl najlepszy?
- Ponad rok temu