25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_grzelam]

Witam.
Nazywam się Grzegorz. Od niedawna interesuję się Capoeirą.
Mam odnośnie tego pytanie jakie spodnie najlepszę są do treningów?
Czy w tych spodniach można trenować? (chodzi mi o SPODNIE TRENINGOWE- BUSHI).
Pozdrawiam.

[budo_zniwiarz]

abada

[budo_noite]

na poczatek wystarcza w miare elastyczne dresiki

[budo_grzelam]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi...
Gdzie można tanio kupić abady?
A te spodnie Bushi nadały by się do treningów?

[budo_noite]

jesli jestes poczatkujacy, to do trenowania nadadza sie kazde spodnie, ktore zapewnia Ci wzgledny komfort przy poruszaniu sie.
jesli trenujesz w jakiejs grupie, to z czasem tak czy siak bedziesz musial kupic grupowe abady - koszt ~40 euro, ale jest to oplacalny zakup.

[budo_sir_francuz]

Mozna takze kupić w jednym z sklepow internetowych za ok. 100zl :wink:
Reklamy postanowiłem nie robić :wink:

[budo_capoadaś]

lol po co kupować za 100zł lub 400 euro? nie lepiej kupić materiał [chyba sie nazywa dzianina] i poprosic krawcową lub kogoś innego żeby uszył? ja tak zrobiłem i mam zajefajne abady :twisted: :twisted: :twisted:

[budo_derin]

no to tez jest jakies wyjście.
Ale i tak w koncu przyjdzie czas na batizado a wiekszość grup preferuje podczas tej imprezy orginalne abady danej grupy.
No chyba ze "cwiczysz" amatorsko to orginalna abada nie jest zupełnie potrzebna.

[budo_javali_lbn]

Ale i tak w koncu przyjdzie czas na batizado a wiekszość grup preferuje podczas tej imprezy orginalne abady danej grupy.
No chyba ze "cwiczysz" amatorsko to orginalna abada nie jest zupełnie potrzebna.

Sorry, ale moim zdaniem to jest tylko polowanie na kasę. Widziałem w jednej grupie w wymaganiach na batizado cytuję "posiadanie klubowych abad i camisy". 8O No tak, prawdziwy capoeirista musi mieć orginalne abady (bezsens). Co za różnica w czym się ćwiczy? U nas w grupie nigdy nie było mowy o czymś takim. Jedyna prośba (podkreślam prośba) to była żeby wszyscy byli ubrani na batizado na biało. Nie wszystkich stać na to żeby sobie kupić abady za okolo 100. Ćwicz w czym Ci wygodniej!!! Może być i dres z 3 paskami o ile jest wygodny :wink:

[budo_kauczuk]

cwicz w czym wygodniej na treningu ale batizado to ceremonia
nie mozesz wrzucac do koszyka tych 2 rzeczy
kazda grupa z tradycjami itd ma swoje logo, stroj odswietny [czyli wlasnie grupowe abady],
malo tego powiem ci ze czesto sa zwiazane restrykcje wzgledem tego co sie robi w grupowych abadach, bo to w nich przez logo grupy jest zawarty jakis symbol a nie sa to zwykle dresy do cwiczenia
pzdr

[budo_javali_lbn]

A co leżeli kogoś nie stać na abady? Nie może podchodzić do batizado?

kazda grupa z tradycjami itd ma swoje logo, stroj odswietny [czyli wlasnie grupowe abady]

Dla mnie to brzmi jak byś traktował strój jako kwintesencję capoeira. Przecież to są zwykłe spodnie do ćwiczeń. Jasne, że to ładnie wygląda kiedy cała grupa jest jednakowo ubrana.

malo tego powiem ci ze czesto sa zwiazane restrykcje wzgledem tego co sie robi w grupowych abadach, bo to w nich przez logo grupy jest zawarty jakis symbol a nie sa to zwykle dresy do cwiczenia

No a to już dla mnie brzmi jak sekta. To znaczy, że nie moge np. chodzić w domu w abadach? Co kogo obchodzi co robię z moimi abadami. Traktujecie abady jak by to była jakaś relikwia. Bez przesady ludzie. To tylko spodnie.

[budo_coisa]

A co leżeli kogoś nie stać na abady? Nie może podchodzić do batizado?

a jeśli nie stać cie na kimono w karate lub dobok w taekwon-do to możesz podchodzić do egzaminów??...zaraz będzie pianie , że "capoeira to nie taekwon-do czy karate", no ale cy tak nie jest??

... Jasne, że to ładnie wygląda kiedy cała grupa jest jednakowo ubrana

tu nie chodzi o ładny wyglad tylko o "przynależność" do okreslonej grupy

btw. jesli cwiczysz w grupie niezrzeszonej pod zadna nazwa to mozesz sobie szyc abada (ale wtedy to juz nie beda "abady" tylko "szybady" ) kupic w necie czy cokolwiek, bo jak sama nazwa mowi "grupa niezrzeszona"...

[budo_coisa]

A co leżeli kogoś nie stać na abady? Nie może podchodzić do batizado?

a jeśli nie stać cie na kimono w karate lub dobok w taekwon-do to możesz podchodzić do egzaminów??...zaraz będzie pianie , że "capoeira to nie taekwon-do czy karate", no ale cy tak nie jest??

... Jasne, że to ładnie wygląda kiedy cała grupa jest jednakowo ubrana

tu nie chodzi o ładny wyglad tylko o "przynależność" do okreslonej grupy

btw. jesli cwiczysz w grupie niezrzeszonej pod zadna nazwa to mozesz sobie szyc abada (ale wtedy to juz nie beda "abady" tylko "szybady" ) kupic w necie czy cokolwiek, bo jak sama nazwa mowi "grupa niezrzeszona"...

[budo_coisa]

i jeszcze jedno... kolego/kolezanko javali_lbn: nie ma nigdy tak ze cie nie stac... zawsze mozna pojsc do seci supermarketow i porozkladac towar w nocy. to tylko przyklad ze dla chcacego nic trudnego. jesli pokazesz rodzicom ze zalezy ci i ze "cos" robisz w tym kierunku aby miec upragniona rzecz, to zaloze sie ze rodzice spod ziemi wydobeda kase aby ci pomoc.
:wink:

[budo_javali_lbn]

a jeśli nie stać cie na kimono w karate lub dobok w taekwon-do to możesz podchodzić do egzaminów??

Sorry, ćwiczyłem TKD i tak jak teraz w capo trenerzy nie przykładają takiej uwagi to tego w czym się ćwiczy czy zdaje. Najważniejsze to to jak się ćwiczy.

zaraz będzie pianie , że "capoeira to nie taekwon-do czy karate", no ale cy tak nie jest??

No bo nie jest to to samo :twisted: Capo pochodzi z Brazylii, TKD z Koreii a Karate z japonii. Sorki. Musiałem się trochę podroczyć :wink: Tak naprawde to jest to samo, są to sztuki walki.

tu nie chodzi o ładny wyglad tylko o "przynależność" do okreslonej grupy

Mnie nie obchodzi, do której grupy przynależe tylko o to żeby ćwiczyć.

btw. jesli cwiczysz w grupie niezrzeszonej pod zadna nazwa to mozesz sobie szyc abada (ale wtedy to juz nie beda "abady" tylko "szybady" ) Smile Smile Smile kupic w necie czy cokolwiek, bo jak sama nazwa mowi "grupa niezrzeszona"...

Ćwiczę w grupie UNICAR ale nie mam abad z naszej grupy. Mam białe abady ale bez loga. No i co z tego? Czy to znaczy, że nie należę do grupy? Dla mnie znaczek to jest tylko symbol rozpoznawczy. Tak samo jak symbole TKD, Karate itp.

nie ma nigdy tak ze cie nie stac... zawsze mozna pojsc do seci supermarketow i porozkladac towar w nocy. to tylko przyklad ze dla chcacego nic trudnego. jesli pokazesz rodzicom ze zalezy ci i ze "cos" robisz w tym kierunku aby miec upragniona rzecz, to zaloze sie ze rodzice spod ziemi wydobeda kase aby ci pomoc.

Tylmi pierwszymi słowami to mnie rozbawileś. Może ty masz na wszystko pieniądze. Powiedz to ludziom którzy mają rodzinę z dziećmi na utrzymianiu. Powiedz to np. ludziom w brazylii. Mnie stać jeszcze na abady ale są tacy ludzie, że nie mogą sobie pozwolić na kolejny wydatek. Np. jakbym miał dziecko to napewno bym sobie nie kupił w pierwszej kolejności abad tylko kupował bym rzeczy dla dziecka.

[budo_javali_lbn]

i jeszcze jedno... kolego/kolezanko javali_lbn

Jak ostatni raz sprawdzałem to "kolego" Co zresztą widać przy znaczku przy nicku.

[budo_kauczuk]

abady relikwia nie sa
ale czy pojdziesz do kosciola w dresach? nikt nie zabroni, mozna pojsc ale czy wypada?
a co do biedy to wlasnie tacy ludzie przedewszystkim cenia takie rzeczy i nie pokazuja sie na uroczystosciach w byle czym
cwiczyc mozna nawet i w bokserkach samych ale my mowimy o spodniach treningowych na uroczystosci
spodniach ktore sa pewnego rodzaju przynaleznosci, dzieki ktorym cie rozpoznaja i oceniaja pod wzgledem przynaleznosci do jakiejs grupy

zakazy oczywiscie ze sa i beda, mozna je lamac ale wtedy sie pokazuje ze sie nie szanuje zwyczajow ustanowionych i ma sie te zasady w du.. mozna oczywiscie ze tak..

podam przykladowy : nie picie alkocholu w abadach grupowych, spotkalem sie z tym w nie jednej grupie
czy to sekta?

ocen mistrzow ktorzy daja takie zakazy wzorujac sie na zasadach bimby..

[budo_noite]

podam przykladowy : nie picie alkocholu w abadach grupowych, spotkalem sie z tym w nie jednej grupie
czy to sekta?

ocen mistrzow ktorzy daja takie zakazy wzorujac sie na zasadach bimby..

no dobrze, ale co z takimi, ktorzy po zrzuceniu abad/camis chleja namietnie?
poza tym chyba niezbyt czesto masz okazje pic alkohol w abadach? :wink:

IMO chodzi o to, by nie kojarzyc dwoch symboli : loga grupy i alkoholu, bo to moze wnosic zle skojarzenia jak i niezbyt trafna promocje grupy. i nie sadze, by byl to wyjatek tylko w capoeira.

[budo_capoadaś]

i jeszcze jedno... kolego/kolezanko javali_lbn: nie ma nigdy tak ze cie nie stac... zawsze mozna pojsc do seci supermarketow i porozkladac towar w nocy. to tylko przyklad ze dla chcacego nic trudnego. jesli pokazesz rodzicom ze zalezy ci i ze "cos" robisz w tym kierunku aby miec upragniona rzecz, to zaloze sie ze rodzice spod ziemi wydobeda kase aby ci pomoc.
:wink:

no nie wiem czy to tak prosto pójdzie, jak powiedziałem rodzicom żeby mi zafundowali abdy firmowe to złapali się za głowe i powiedzieli "to nie możesz ćwiczyc w zwykłych dresach?" w końcy uzbierałem se to 120zł i sam pomyslałem lol po co mi takie szpanerskie abdy jak moge poprosić krawcową zeby mi uszyła kupiłem ten sam materiał poszedłem do krawcowej i co mam bosiackie abadyniczym nie różniące sie od tamtych, które mają inni w mojej grupie

[budo_coisa]

drogi kolego javali_lbn akurat tak sie sklada ze ja tez cwiczylem taekwon-do i orientuje sie w temacie ubiorów treningowych. moze cwiczyles przez 2 miesiace bo wtedy rzeczywiscie nie wymagaja doboka nastepna sprawa, nie jestem "dziany" jesli o to ci chodzi. ja rowniez na wszystko musze uzbierac i piszac to nie wymyslam "z chmur"...
a ten tekst z dziecmi z brazylii byl ponizej pasa 8) :wink: ale i tam sa ludzie ktorzy pomagaja. sa Mestres ktorzy przesylaja za swoja kase uniformy dla biednych dzieciakow i to nie tylko w brazylii...
a zarobic zawsze mozna...

i do ciebie "capoadasiu" jesli wolisz cwiczyc w szybadach to oczywiscie ja nie bede z tego powodu robil ci problemow to twoj wybor. jesli ci na to pozwalaja...

i znow do javali_lbn: jesli w twojej grupie trener zezwala na cwiczenie w spodniach bez logo grupy to jego sprawa.