Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szport ist mord


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
72 odpowiedzi w tym temacie

budo_paolobjj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 226 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Barra Toruń
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
O kurwa...

Podobno gdzieś w sieci krąży oświadczenie Joao Pedro na temat tego wypadku... Niestety nigdzie go nie znalazłem. Ale fakt faktem - nie dał nawet kolesiowi sekundy na odklepanie.
  • 0

budo_krvavy
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
Znalazłem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] .
  • 0

budo_paolobjj
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 226 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Barra Toruń
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
Racja! Całość oświadczenia jest tu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_michal_m
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1034 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:nyc

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
to jest dobry chlopak, zapomnial sie w ferworze walki.
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord

to jest dobry chlopak, zapomnial sie w ferworze walki


Ladne "zapomnienie sie"... Napewno powinien zastanowic sie nad soba i swoim podejsciem. To ramie samo ze stawu nie wylecialo.

Pewnie, ze wypadki sie zdarzaja, ale od kogo jak kogo, to od czarnego pasa powinno sie wymagac wiekszego panowania nad tym co robi. Przypominam o roznicy w doswiadczeniu pomiedzy...

Mam nadzieje, ze u nas nie bedzie takich "wypadkow"...
  • 0

budo_popo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1035 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Copacabana
  • Zainteresowania:Iaido

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
Z tego co jest napisane w oswiadczeniu wynika, ze zlamala sie kosc ramienia, a nie wyleciala ze stawu, a to jest dziwne.
Biorac pod uwage fakt, ze stawy i wiazadla nie uleglu uszkodzenia, chlopaczek zapewne wroci za jakis czas na mate, z wylamanym barkiem nie mial by juz takiej szansy.
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
Faktycznie, niedoczytalem...
Zlamana kosc ramienia. Czyli mozna domniemac (nie mam pewnosci, nie jestem lekarzem) ze do zlamania kosci ramienia trzeba przylozyc wieksza sile niz do wybicia jej ze stawu?
Moim zdaniem gospodarz zawodow dobrze zrobil dyskwalifikujac go, z podaniem przyczyny - "zbyt agresywna postawa i uzywanie techniki konczacej bez kontroli...."

Wyobrazcie sobie gdyby na zawodach robic ze "snapem" inne techniki np. balaszke czy tez skretowke... Po jednych zawodach nie miialby kto starowac 8O
  • 0

budo_adrian
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
hmmm a mi sie wydaje ze skoro pekla kosc ramieniowa, a dziwgnia byla na bark(wydae mi sie ze przy kimurze nie da sie za abrdzo zlamac kosci ramioniowej) to raczej koles jakis odwapiony mogl byc,slabe kosci i te sprawy, ale to tylko domniemanie :lol:
  • 0

budo_lagartija_rio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 376 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Alliance Team Polska
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
a nie pomysleliscie o tym ze ten chlopak z dolu mogl sam spowodowac takie zakonczenie chociazby bez myslne szarpniecie albo cos w tym stylu moze JAO tylko go trzymal a on sam spowodowal takie skutki jakie widzielismy!!?? wydaje mi sie ze jesli ktos ma czarny pas i chociaz troszeczke w glowie to nie zrobil by tego swiadomie a jesli ktos cwiczy 4 miechy i mysli ze moze wiecej niz jego cialo wytzyma to pozniej jest!! to tylko moja teoria!!
  • 0

budo_charly
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2742 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord

So let me stress the message here: I did not use a move to break his bone. I did not hurt Mads intentionally. What happened was an accident.

Czyli nie zrobil tego celowo i byl to wypadek.
Napisal tez ze kosc pekla zanim kimura zadzialala na bark. Spotkaliscie sie z czyms takim zeby komus przy dzwigni pekla kosc zanim poszedl staw? Wydaje mi sie ze to niemozliwe w normalnej sytuacji, ten chlopak musial miec cos nie tak z koscmi, jak adrian! zauwazyl mogly byc odwapnione i kruche.
JP wspomina tez pewien filmik z walki muay thai, chyba kazdy go widzial, jak po wcale nie mocnym kopnieciu kosc piszczelowa sklada sie na polowe, sadze ze tutaj sytuacja mogla byc podobna.
Ja bym JP nie obwinial tak stanowczo, widzieliscie jego przerazenie i szok po tym co sie stalo. Coz wypadki sie zdazaja, nawet jak ktos ma czarny pas... Na szczescie kosc szybko sie zrosnie i chlopak bedzie mogl powrocic na mate.
  • 0

budo_marjan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 544 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord

a nie pomysleliscie o tym ze ten chlopak z dolu mogl sam spowodowac takie zakonczenie chociazby bez myslne szarpniecie albo cos w tym stylu moze JAO tylko go trzymal a on sam spowodowal takie skutki jakie widzielismy!!?? wydaje mi sie ze jesli ktos ma czarny pas i chociaz troszeczke w glowie to nie zrobil by tego swiadomie a jesli ktos cwiczy 4 miechy i mysli ze moze wiecej niz jego cialo wytzyma to pozniej jest!! to tylko moja teoria!!


Despite all the guilt I was feeling, he made me feel at ease about it by saying that it was not my fault. I told him I wish this past Saturday could be erased from our lives and that we could have met under different circumstances, but unfortunately things are the way they are and there is nothing anyone can do about it.

Nevertheless I still felt bad about the whole incident and wanted to make up for it in any possible way.


w sumie po przeczytaniu oświadczenia, troche mi się rozjaśniło
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
No co Wy? Czlowiek od dolu sie szarpnal? 8O Czy widzieliscie ten sam film co ja? Przeciez gosciu na nim siedzial z zapietym trojkatem i a przez to dociskal mu jedna lopatke wraz z glowa do maty i pociagnal za druga reke... Wyraznie widac ruch ciagniecia dzwigni calym cialem...
Nawet jesli nie bylo to rozmyslnie to i tak jego zachowanie bylo za agresywne i nie ma co go tlumaczyc...
Wypadek - owszem (mam nadzieje) jednak przez przeciagniecie agresywne dzwigni...
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
mógł mieć torbiel albo nawet nowotwór kości i od tego mogła pójść... bo dosyc dziwnym jest ze kość się złamała przy takim małym nacisku ze nie został bark uszkodzony. w sumie dziwna akcja. ciężko cokolwiek powiedzieć bez znajomsci wyników badań. nawet nie wiemy jak było leczone to złamanie, operacyjnie?? zachowawczo??

ps. po zwichnieciu barku przy odrobinie farta mozna chyba jeszcze wrócic do sportu
  • 0

budo_akromaniak
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
Niekoniecznie gościu musiał mieć osłabione kości. Zadziałał po prostu podobny mechanizm jak w przypadku siłowania sie na rękę, gdzie też czasami zdaża się, że kość ramienna ulega złamaniu spiralnemu. Kości długie akurat nie mają zbyt dużej wytrzymałości na siły skręcające i jeżeli ktoś ma silne mięśnie obręczy barkowej, które będą trzymać dobrze głowę kości ramiennej w panewce łopatki, to może okazać się, że najpierw pójdzie kość, a nie dojdzie do zwichnięcia.
Co do powrotu do zdrowia poszkodowanego, to historia może nie mieć happy end'u, ponieważ tego typu złamania powikłane są czasami przerwaniem nerwu promieniowego. Szczególnie gdy się merda złamaną kończyną, jak to zrobił sędzia.
  • 0

budo_adrian
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
no i wszystko jasne,nie to zebym bronil czarnego pasa ale wg mnie nieuzasadnione jest pietnowanie go jako tego zlego,lamacza rak itp. koles robil dzwignie na bark a poszla kosc ramieniowa, to czy koles mial slabe kosci czy poszla ona z powodu napisanego wyzej pozostanie juz slodka tajemnica(tylko niewiem kogo :) ) mozna dyskutowac o tym czy moze nie za mocno przeciagnal dzwignie ale czy to ma sens?
  • 0

budo_sawosz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord

Co do powrotu do zdrowia poszkodowanego, to historia może nie mieć happy end'u, ponieważ tego typu złamania powikłane są czasami przerwaniem nerwu promieniowego. Szczególnie gdy się merda złamaną kończyną, jak to zrobił sędzia


To samo mi si e rzuciło w oczy. Ale i uszkodzenia (zakleszczenia bo z przerwaniem to juz gorzej się rhabilituje) nerwu mozna leczyc a koles trafił szybko do szpitala.


Kości długie akurat nie mają zbyt dużej wytrzymałości na siły skręcające i jeżeli ktoś ma silne mięśnie obręczy barkowej, które będą trzymać dobrze głowę kości ramiennej w panewce łopatki, to może okazać się, że najpierw pójdzie kość, a nie dojdzie do zwichnięcia.


Niby tak ale nie było widac jakiegos siłowania się w tym przypadku. Strasznie szybko to poszło. W sumie nie wiem :/

Z tego co JP napisał w swoim tekscie to koles po rehabilitacji wyjdzie z tego w miarę bez szwanku i ma zamiar wrócić do graplingu.

PS. Wydaje mi się ze to wrazenie szarpniecia wynika z tego że po złamaniu przeciwnik JP przestał stawiac opór i dla tego wygladało to na szarpniecie.
  • 0

budo_popo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1035 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Copacabana
  • Zainteresowania:Iaido

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
JP sam przyznal, ze to byl szybki ruch, moze na drugi raz bedzie spokojniej ciagnal dzwignie z przeciwnikiem o 4 mc stazu.
  • 0

budo_michal_m
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1034 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:nyc

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
ok ale skad on mial wiedziec ile ten chlopak mial stazu?
  • 0

budo_saruman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 143 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
jeszcze niedawno pytalem sie o skutki przeciagniecia dzwigni... no i mamy. to co zobaczylem jest przytłaczające. da sie z takiego czegos wrocic do zywotnosci?
  • 0

budo_dariusz189
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Szport ist mord
Według mnie był to nieszcześliwy wypadek.NIE ma JAO obwiniać nie zrobił mu tego pokazując technike tylko podczas walki na zawodach a to jest róznica.Przyczyn złamania może być wiele przede wszystkim słabe odwapnione kości, wcześniejsza niewyleczona do końca kontuzja tej ręki. Musimy zdać sobie sprawe ,że trenujemy sport kontaktowy i niestety takie rzeczy się zdażaja czasami. To nie jest jakaś super tajna sztuka walki gdzie żeby wygrać wystarczy tylko dotknąć przeciwnika.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024