Draculino w Gracie Barra Toruń
Napisano Ponad rok temu
Pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
W końcu jutro wyjazd
Chłopaki nie mogą sie już doczekać, treningu i wieczoru ....hhee :wink: :wink:
Pytanko: czy bedzie po seminarce do kupienia płytka CD dla tych , którzy byli obecni!!
Pamięć jest zawodna a na CD nie zginie :wink:
Pozdrawiamz Kwidzyna.
PS. 50 chłopa w Clubie może ostro narozrabiać VIVA PAPAYA
Napisano Ponad rok temu
Uff... Przyjechałem na Okęcie, a tu się okazuje, że samolot zawrócił do Amsterdamu... Jakieś problemy z benzyną i nawigacją... Przez pół godziny nie było wiadome kiedy Draculino dotrze, no ale w końcu DOTARŁ do Polski!!!
Wrażenie robi ogromnie sypmatyczne, dużo rozmawialiśmy, dużo fajnych opowiastek o GB i nie tylko, no i - jak się okazuje - Vinicius jest z wykształcenia PRAWNIKIEM! Czyli mamy dużo wspólnego może kiedyś i jiu-jitsu
Napisano Ponad rok temu
Draculinio to zajebisty kolo :wink:
Pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
a impreza ..kto byl ten wie jak bylo :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
Draculino to naprawdę bardzo wporządku gość. Po prostu klasa sama w sobie - każdy kto miał z nim okazję porozmawiać wie o co chodzi. Jako instruktor - świetny, bardzo dokładnie tłumaczy techniki, zwraca uwagę na najmniejsze detale i ma czas dla każdego. Jego jiu-jitsu - jak sam to określa - to jedna wielka niespodzianka, lubi zaskakiwać przeciwnika, podpuszczać go, zastawiać na jego pułapki i kiedy ktoś już myśli, że go zaraz porobi, to okazuje się, że odklepuje nie wiedząc co tak naprawdę się stało
W sobotę odbyły się dwa treningi w kimonach. Na pierwszym skupiliśmy się na walce z góry, były przejścia gardy tzw."de la Riva", ataki z pozycji bocznej i z kolana na brzuch. Po południu była walka z dołu, z gardy. Robiliśmy głównie wariację gardy pajęczej, tzw. "bicep lock guard", kilka wersji omoplaty, balaszki, etc.
Niedzielny pierwszy trening odbył się w kimonach. Pracowaliśmy głównie nad walką z półgardy oraz pozycją boczną. Po południu był trening submission wrestling z elementami technik doskonałych dla MMA. Były obalenia, przejścia gardy, ataki z pozycji bocznej.
Draculino stwierdził, że poziom bjj, który zobaczył na seminarium jest naprawdę dobry. Jak sam przyznał, jest to oznaka, że posiadamy dobrych instruktorów w Polsce, którzy dobrze potrafią przekaywać wiedzę. Szczególnie zaś docenił wysiłek instruktorów z klubów, które nie działają długo, a już widać po nich dobrą, techniczną szkołę (oczywiście relatywnie do czasu działania): Pawła Jóźwiaka, Michała Kiczelę, Damiana Lamkowskiego, Tomka Sobczyńskiego, Raula Skałę i mnie.
Draculino twierdzi, że Polska już niedługo będzie baaaaardzo ważnym krajem na mapie świata bjj. Bardzo się ucieszył, kiedy poznał Marka Pasierbskiego z Copacabany - pogratulował mu zwycięstwa na ME i przyznał (w rozmowie ze mną), że Marek w pełni zasługuje na tytuł mistrzowski, ponieważ ma bardzo dobrą technikę, praktycznie "purpurową"
Draculino bardzo mocno podkreślił również, że sytuacja klubów GRACIE BARRA w Polsce zostanie niedługo uregulowana definitywnie. Na chwilę obecną tak naprawdę tylko pare klubów może używać znaku GB. I praktycznie przedstawiciele wszystkich tych klubów byli na seminarium. Jednak wszystko w niedługim czasie powinno - zdaniem Draculino - się wyjaśnić.
Cóż można więcej dodać... No oczywiście: sobotnia impreza. Bawiliśmy się w klubie toruńskim klubie PAPAYA, gdzie dzięki uprzejmości właściciela mieliśmy zarezerwowaną calutkie piętro klubu. Draculino stwierdził, że była to najlepsza i najbardziej szalona impreza w jego życiu i naprawdę podziwia legendarne wręcz umiejętności naszych rodaków :wink: No i oczywiście podziwiał również polskie dziewczyny, ale to już inna historia
Co do rzeczy: niestety były problemy z przesyłką z koszulkami, bluzami i pasami. Draculino przywiózł spodenki do grapplingu "Draculino submission team" oraz kimona GB (nowe, produkowane przez ATAMA).
Od siebie mogę jedynie dodać, że Draculino zgodził się zostać nauczycielem GB Toruń. I jesteśmy z tego bardzo dumni.
Chciałbym również podziękować WSZYSTKIM uczestnikom seminarium za wspólne treningi i wspaniałą, rodzinną atmosferę. W szczególności dziękuję zaś:
- Michałowi Kiczeli i Raulowi Skale - 50% tego seminarium to Wasza zasługa
- Bartkowi "Fiel" Figurskiemu - za całą pomoc organizacyjną
- Tomkowi Jurkiewiczowi - za opiekę nad Draculino w PAPAYI :wink:
- Pawłowi Jóźwiakowi i Jakubowi Pindychowi - za KAMIKADZE
- Damianowi Lamkowskiemu i Tomkowi Sobczyńskiemu - za całokształt
no i oczywiście: RAFAŁOWI BISCHOFOWI - za BISCHOFSTAL i pomoc.
ALE NAJWIĘKSZE PODZIĘKOWANIA SKŁADAM DRACULINO... ZA NAPRAWDĘ NIESAMOWITE SEMINARIUM.
Ufff.... Idę spać
Napisano Ponad rok temu
Cos w tym jest. To cud, ze rano udalo mi sie wstac :wink:Draculino stwierdził, że była to najlepsza i najbardziej szalona impreza w jego życiu i naprawdę podziwia legendarne wręcz umiejętności naszych rodaków
Pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
Przez te dwa dni baaardzo duzo sie dzialo, nie bylo chwili na odpoczynek...
Draculinio to swietny trener, niesamowicie tlumaczy techniki (nawet moja zona, ktora nie trenuje mowi ze ja ciekawily te techniki i jak je przekazywal), do tego bardzo mily czlowiek.
Wszyscy z Gracie Barra Gdynia sa bardzo zadowowleni z seminarium, zostalismy bardzo milo przyjecie, organizacja byla swietna i o nic nie musielismy sie martwic poklon
Byl to bardzo ciekawy i owocny weekend...
Fotka zbiorowa z seminarium (trening no gi):
Gracie Barra Gdynia z Draculinio:
Jutro wrzuce kilka zdjec z treningow...
Napisano Ponad rok temu
Draculino:
Tak jak napisali chlopaki powyzej, strasznie sympatyczny i otwarty czlowiek, pelen humoru i werwy. Doskonaly instruktor i swietny zawodnik - mialem okazje przekonac sie o tym na wlasnej skorze podczas "zadaniowki".
Mam nadzieje, ze pod przewodnictwem TAKIEGO instruktora kluby chcace kontynuowac wspolprace pod egida rodziny Gracie Barra, beda rozwijac sie w najszybszym mozliwym tempie. Mam rowniez zywa nadzieje, ze Draculino zostanie glownym nauczycielem takze wszystkich tych klubow, ktorych przedstawicele byli na seminarium.
GB Torun i Pawel Nowicki:
Organizacja calego przedsiewziecia stala na wysokim poziomie. Seminarium, imprezka , zakwaterowanie - wszystko dopiete na ostatni guzik. Pawel a takze przesympatyczny gosc - Bartek i reszta ekipy, zaopiekowali sie nami wzorowo. Atmosfera jaka panowala w ciagu tych dwoch dni sprzyjala rozwojowi nie tylko jiu jitsu ale takze zawiazywaniu "stosunkow" :wink: miedzyklubowych...
Z Wami chlopaki mozna rozwijac wspolprace i budowac marke GB w Polsce w zdrowej, normalnej atmosferze, co ostatnio jest niestety wyjatkiem w srodowisku sztuk walki.
Dziekuje Wam.
Chcialem rowniez podziekowac pozostalym uczestnikom seminarium, przedstawicielom pozostalych klubow, za wspolny trening i zabawe. Podziekowania naleza sie w szczegolnosci moim przyjaciolom z Kwidzyna z Raulem na czele. Jak zwykle humor ich nie opuszcza i maja "zdrowie" ...
Jak juz calkowicie dojde do siebie to postaram sie wrzucic kilka fotek - mam ich ponad 150 (tu podziekowania naleza sie zonie Charly'ego, ktora niezmordowanie pstrykala fotki podczas weekendu).
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Draculino Super Trener ,Bardzo miły człowiek, kontaktowy i Bardzo Dobry Fighter !!.
Z osobami ,które były na Seminarce na prawdę " Można konie kraść ".
Co tu dużo gadać było " Zajebiście !!!!!!!"
Pozdrowienia dla Wszystkich!!-Tiger Team Kwidzyn!!!
Czekamy na następne spotkanie
Napisano Ponad rok temu
Najpierw Draculino:
Teraz trening technik w gi:
I trening no gi:
A na potwierdzenie slow ze Draculino przedstawial niezwykle interesujaco techniki... a moze wszyscy byli zmeczeni sobotnia imprezka :wink:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Tu jeszcze z Pawlem:
I zadaniowka Kenjiro z Draculino:
Na koniec jeszcze jedno zdjecie z treningu:
I ja z Draculino 8)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Charly zneca sie nad Greedem, co sprawia Greedowi nieopisana radosc
Napisano Ponad rok temu
Chciałem Wam również zwrócić uwagę na nowe kimonko Pawła Jóźwiaka - Pawełku mówiłem Tobie, że inwestycja się opłaci, w kimonie Gracie Barra naprawdę Tobie do twarzy :peace:
Napisano Ponad rok temu
Bartkowi, za to że czuliśmy się super zaopiekowani i że atmosfera była "like a family" w sloganie Gracie Barra:). Pawłowi, za to że nie dość że służył jako tłumacz, to jeszcze dawał się poniewierać Draculino przy demonstrowaniu technik i nawet się nie skrzywił przy ostatniej zwanej "krokodylem", przy której nam oczy z orbit wychodziły z bólu Tiger Team z Kwidzyna, za to że są totalnymi hardcorowcami. No i oczywiście Draculino za nową motywację do trenowania i pokazanie kreatywnego podejścia do bjj, w tym oryginalnych technik jak "movie star", "secret", "cell phone", czy "crocodile"
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zapraszam!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Co by tu zrobić???
- Ponad rok temu
-
Stójka | gi vs. no gi | Dwie strony ?
- Ponad rok temu
-
nagrania z copa polonia 25.03.2005
- Ponad rok temu
-
Potrzebn strategia na walke z gosciem ciezszym ponad 30 kilo
- Ponad rok temu
-
zapytanko ze tak powiem:)
- Ponad rok temu
-
Miękkie czy Twarde?
- Ponad rok temu
-
kolejny temat o GI
- Ponad rok temu
-
Chcialem sie dowiedziec cos o Łódzkim klubie Bjj
- Ponad rok temu
-
Octagon Rybnik Sw Budapeszt
- Ponad rok temu
-
Zawody SW w Budapeszcie
- Ponad rok temu