56 odpowiedzi w tym temacie

[budo_shawnee]

To ja poproszę PIWEC :wink: na środku maty naprzeciwko portretu Dziadka, ewentualnie kakemono. :twisted:

Ja co prawda wrażą wersję fikołków prezentuję więc ze spotkaniem na macie może być nie tegez (wersję H.K. aikido tylko u E. Lemana podpatruję czasami, bom otwary na wiedzę), ale zanotowałem w pamięci i .... może kiedyś....upomnę się :wink:

[budo_hara-kiri]

Ja co prawda wrażą wersję fikołków prezentuję więc ze spotkaniem na macie może być nie tegez (wersję H.K. aikido tylko u E. Lemana podpatruję czasami, bom otwary na wiedzę), ale zanotowałem w pamięci i .... może kiedyś....upomnę się :wink:

Shawnee, nie bój nic, na pewno byłoby tegez.
Nie wiem jak daleko jest do nas z kątowni, ale jak coś, to przybywaj. Na pewno się Tobą zaopiekujemy jak należy. :wink:

Info dla wszystkich Gości:
Weźcie ze sobą, please, karimaty albo materace dymane, bo prawdopodobnie matę z naszego dojo przewieziemy do większej sali.
W dojo nawet bez maty będzie przytulnie, mamy bowiem salę po banku, więc wszelkie wykładziny itp. zostały.

Jeżeli zaś komuś nazbyt zakręci w głowie chełmskie krystalicznie czyste powietrze, będzie mógł szybko poprawić samopoczucie, w myśl starej zasady głoszącej, że „najlepsze na kaca jest powietrze z materaca”.
Pozdrawiam, h-k

[budo_ligeia]

Jeżeli zaś komuś nazbyt zakręci w głowie chełmskie krystalicznie czyste powietrze, będzie mógł szybko poprawić samopoczucie, w myśl starej zasady głoszącej, że „najlepsze na kaca jest powietrze z materaca”.

No, hara-kiri, po tych słowach-ukrytych obietnicach jeszcze zapomnimy po co właściwie do tego Chełma jedziemy. I staż stanie się dodatkiem do suto zastawionego stołu różnym jadłem i napitkiem, a nie odwrotnie. :twisted:

P.S. A jak ktoś nie ma własnego materaca z powietrzem? :wink:

[budo_hara-kiri]

jeszcze zapomnimy po co właściwie do tego Chełma jedziemy.

Ligeia, staż to będzie w pierwszej kolejności ciężka praca, krew, drzazgi, pot i łzy.
Poza tym proszę mnie w offtopy nie wciągać, bo mi ostrzeżenia (dwa nawet) Mod zapowiedział.

A jak ktoś nie ma własnego materaca z powietrzem? :wink:

Info dla Gości:
Kto nie dysponuje karimatą czy materacem niech absolutnie z wyjazdu nie rezygnuje, zajmiemy się tym.
Aha, Ligeia, nie musi być własny, tylko jak już uda Ci się skołować materac z powietrzem, to na czas podróży je wypuść. Będzie wygodniej. :wink:
Pozdrawiam, h-k

[budo_ligeia]

Ligeia, staż to będzie w pierwszej kolejności ciężka praca, krew, drzazgi, pot i łzy.

Nono, tak też ja myślała. :wink: Zero przyjemności, tylko praca, praca, praca, czasem krew, pot i łzy. A, i drzazgi.

tylko jak już uda Ci się skołować materac z powietrzem, to na czas podróży je wypuść. Będzie wygodniej. :wink:

Uff, dzięki za radę, bo już myślałam, że w domu zostać przyjdzie, bo nie chciał mi się nijak zmieścić do samochodu. :twisted:

[budo_hara-kiri]

Info dodatkowe n/t stażu:
W sobotę 11 marca treningi będą się odbywały w Szkole Podstawowej nr 8, przy ul. Połanieckiej 10.
Zapraszamy!

[budo_ligeia]

To już jutro.....

A jak już w temacie jesteśmy:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ligeia]

Ała
Coś mnie się porąbało z linkowaniem zdjęć.
Jak zrobić, żeby było duże, a żeby to nie był tylko thumbnail z imageshacka?

[budo_ligeia]

No już chyba mam. Przepraszam za zamieszanie. I proszę o wykasowanie poprzedniego posta.
:wink:


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_randall]

Ligeia nie spamuj, jest topik ze śmiesznymi obrazkami.

[budo_ligeia]

Ligeia nie spamuj, jest topik ze śmiesznymi obrazkami.

Przepraszam. To pierwszy i ostatni raz. Tak tylko mi się skojarzyło a propos tego stażu jutro i pojutrze.

[budo_irimi]

Randall, nie wchodź w kompetencje moda.

[budo_albert1988]

nastąpiło małe przesunięcie(na 99%), w piątek dorośli 19:30

[budo_ligeia]

No i już po stażu. Powiem tak: skołowana jestem niemiłosiernie. To co do technik i różnych takich. ;-)

Co do reszty to bardzo pozytywne wrażenia, jeśli chodzi o tradycyjną polską (a właściwie chełmską) gościnność. Ukłon w stronę gospodarzy stażu, a zwłaszcza kolegi hara-kiri (nareszcie wiem, jak wygląda ). Powiem krótko: możesz liczyć na rewanż w Lublinie.

Aaa, i moje incognito szlag trafił. Zostałam zdekonspirowana. Mówi się podobno o mnie: ta słynna ligeia, co się Randallowi nie daje. :twisted: 8)

Hmmm, słynna jak słynna, ale jedno jest pewne, trza uważać co się pisze, o kim się pisze i jak się pisze. ;-)

Pozdrowienia dla wszystkich stażowiczów. 8)

[budo_nikoś1418048882]

Ta, staż był piękny !!! Atmosfera jak zawsze zajebista, żal tylko że już po wszystkim

Ligeia jakoś nie widziałem co byś z Randallem ćwiczyła...

Pozdr.

[budo_mandala]

tak naprawde to Sokrates powiedzial :
Wiem, że nie wiem...
powiedzenie... wiem, że nic nie wiem...jest troszke samowykluczjące sie ...
i nie byloby godne filozofa...
oszzz nabrałem ochoty na staż.....

[budo_ligeia]

Ligeia jakoś nie widziałem co byś z Randallem ćwiczyła...

Nie chciałam mu psuć tak pięknego stażu. ;-) :twisted: Zresztą na macie nie dałabym mu rady, bo jest większy, silniejszy i robi aikido, a nie gimnastykę korekcyjną jak ja, jak to mi zasunął komplement nasz wspólny kolega podczas spotkania integracyjnego po stażu.

A to słynne powiedzenie dotyczy tego forum.

[budo_ligeia]

Ta, staż był piękny !!! Atmosfera jak zawsze zajebista, żal tylko że już po wszystkim

O właśnie, szkoda Nikoś, że nie miałam przyjemności ciebie poznać. Chyba się mnie nie boisz, co? Bo tak w ogóle to ja jestem całkiem przyjemna babka, nie taka zołza, na jaką wyglądam. 8)

[budo_ligeia]

tak naprawde to Sokrates powiedzial :
Wiem, że nie wiem...
powiedzenie... wiem, że nic nie wiem...jest troszke samowykluczjące sie ...
i nie byloby godne filozofa...
oszzz nabrałem ochoty na staż.....

Ja nie jestem filozof, to nie wiem.
A na staż zawsze może kolega przyjechać. Informacje o kolejnym stażu będą zapewne tutaj umieszczane, o ile kolega jest od Kobayashi aikido. ;-)

[budo_mandala]

dobre pytanie koleżanko ;-) ... chiba jestem ...i to od tego w(W)ysokiego Kobayashi ;-) ...

1 ,2 kwietnia u nas we Wro ... :-) ... no to se nie pojeżdże zbytnio :roll: